Blog - Strona 159 z 1488 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 159

Zielone gwarancje KUKE w ofercie BNP Paribas

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Bank BNP Paribas poszerzył ofertę dla firm, które szukają możliwości sfinansowania wydatków związanych z zieloną transformacją oraz projektów nastawionych m.in. na produkcję zielonej energii. Od 25 października klienci banku będą mogli skorzystać z nowego programu gwarancji Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

Zielone gwarancje KUKE są przeznaczone dla firm w Polsce, które prowadzą projekty związane z transformacją energetyczną, jak również inne szeroko pojęte działania służące łagodzeniu zmian klimatu. Instrumenty dostępne są bezpośrednio lub za pośrednictwem banków kredytujących takie przedsięwzięcia.

Gwarancjami mogą być objęte m.in. inwestycje w odnawialne źródła energii, wytwarzanie niskoemisyjnych technologii, rozwiązań transportowych, związanych z wykorzystaniem wody i odprowadzaniem ścieków.  

– Z naszego finansowania objętego gwarancjami KUKE będą mogły skorzystać zarówno polskie przedsiębiorstwa, jak i firmy z kapitałem zagranicznym, które poprzez swoje spółki zależne i celowe zdecydują się uczestniczyć w transformacji energetycznej polskiej gospodarki. Będziemy mogli w pełni wykorzystać rozwijane przez nas od lat w skali globalnej kompetencje w finansowaniu projektów służących ograniczaniu wpływu biznesu na klimat i środowisko – mówi Agnieszka Wolska, wiceprezeska zarządu BNP Paribas, odpowiedzialna za Obszar Bankowości MŚP i Korporacyjnej.

KUKE oferuje w ramach programu zielonych gwarancji dwa rozwiązania. Jedno to gwarancje spłaty kredytu udzielonego polskiemu przedsiębiorcy lub zagranicznemu inwestorowi (poprzez jego spółkę w Polsce) przeznaczonego na finansowanie inwestycji wnoszącej istotny wkład w łagodzenie zmian klimatu lub dokonywanej przez przedsiębiorcę, którego podstawowa działalność wnosi istotny wpływ w łagodzenie zmian klimatu. Dotyczy to projektów o wartości co najmniej 10 mln zł. Drugi instrument to gwarancje płatnicze związane z przedsięwzięciami wnoszącymi wkład w łagodzenie zmian klimatu, które zabezpieczają spłatę zobowiązań przedsiębiorcy wobec jego dostawców w Polsce i za granicą oraz wobec banków i firm faktoringowych. To z kolei rozwiązanie dotyczy finansowania bieżącej działalności firmy.

– Wspólnie z bankami przyczynimy się do przyspieszenia transformacji klimatycznej polskiej gospodarki, a jednocześnie do utrzymania konkurencyjności krajowych przedsiębiorców na globalnym rynku. Mechanizm działania nowych instrumentów i model współpracy z sektorem bankowym przetestowaliśmy w ostatnich latach, oferując gwarancje spłaty kredytów inwestycyjnych i obrotowych udzielanych polskim eksporterom na projekty w kraju. Efektywna współpraca z BNP Paribas pozwala wierzyć, że szybko osiągniemy znaczącą skalę finansowania transformacji energetycznej. Na ten program do końca 2025 r. przeznaczyliśmy 10 mld zł – mówi Janusz Władyczak, prezes KUKE.

Obie firmy współpracują na rzecz wspierania polskich eksporterów już od trzech lat. Dotychczas bank oferował gwarancje i ubezpieczenia finansowania dla inwestycji krajowych generujących eksport, finansowania obrotowego dla eksporterów oraz finansowania zagranicznych inwestycji bezpośrednich polskich przedsiębiorców.

(AM, źródło: BNP Paribas)

KNF publikuje raport na temat wdrożenia MSSF 17

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Na stronie internetowej Komisji Nadzoru finansowego zamieszczono raport opublikowany przez Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych dotyczący wdrożenia MSSF 17. W opracowaniu znalazły się wnioski ESMA na temat zastosowania po raz pierwszy MSSF 17 w sprawozdaniach finansowych wybranych zakładów notowanych na rynkach regulowanych w EOG.

Dokument został sporządzony na podstawie odpowiedzi udzielonych przez europejskie organy nadzoru na kwestionariusz ESMA na temat międzynarodowego standardu sprawozdawczości finansowej firm ubezpieczeniowych. Zamieszczono w nim przykłady konkretnych, indywidualnych ujawnień z wybranych sprawozdań finansowych.

Raport

(AM, źródło: KNF)

3 miesiące przed… DORA okiem praktyków

0
Źródło zdjęcia: PWC

Od czasu oficjalnego opublikowania treści rozporządzenia w sprawie operacyjnej odporności cyfrowej (DORA) w grudniu 2022 r. i jej wejścia w życie w styczniu kolejnego roku nieuchronnie zbliżamy się do momentu, w którym DORA będzie w pełni stosowana – czyli do 17 stycznia 2025 r.

Dla wielu organizacji podlegających pod reżim DORA jest to okres intensywnej pracy nad dostosowaniem do nowych wymogów. Niektórym, zwłaszcza mniejszym podmiotom, nadal brakuje pełnej świadomości co do skali i złożoności programu dostosowawczego. Niemniej, obecny czas to doskonała okazja, aby dokonać pierwszych podsumowań i przygotować się na ostatnią prostą tej drogi.

Celem niniejszego artykułu jest wskazanie kluczowych obserwacji i wyzwań, przed którymi w kontekście DORA stają dziś nie tylko nasi klienci, z którymi pracowaliśmy nad analizami luki i dostosowaniem do DORA, ale również znacząca część rynku – niezależnie od tego, czy mówimy o dojrzałych instytucjach finansowych, czy mniejszych podmiotach.

Wierzymy, że identyfikacja tych kluczowych obszarów nie tylko pozwoli organizacjom lepiej zrozumieć, gdzie znajdują się na ścieżce ku pełnej zgodności, ale także powinna umożliwić im skoncentrowanie wysiłków na najistotniejszych aspektach – minimalizując ryzyko oraz maksymalizując operacyjną odporność cyfrową.

Warto jednocześnie zaznaczyć, że wiele instytucji finansowych uważa, iż już teraz podlega licznym regulacjom w obszarach zbliżonych do DORA, co sugeruje, że ich obecny poziom dojrzałości w zakresie bezpieczeństwa i odporności cyfrowej powinien pozwolić na łatwe osiągnięcie zgodności z nowym rozporządzeniem. Nasze doświadczenia pokazują jednak, że nawet te zaawansowane organizacje są zmuszone do włożenia znaczącego wysiłku w dostosowanie się do nowych wymogów.

DORA oczywiście jest postrzegana na rynku raczej jako ewolucja niż rewolucja. Wprowadza zatem stopniowe, ale jednocześnie głębokie zmiany, które wymagają przemyślanej i długofalowej adaptacji w całej strukturze organizacyjnej.

Funkcje istotne lub krytyczne

Jednym z kluczowych elementów procesu dostosowania do DORA oraz późniejszego monitorowania zgodności z rozporządzeniem i zarządzania nią jest wyznaczenie funkcji istotnych lub krytycznych zgodnie z definicją DORA. Obecnie istnieje wiele wymagań i standardów, które obligują do klasyfikacji procesów biznesowych z perspektywy różnych kryteriów. Na przykład analiza oceny wpływu na biznes (ang. Business Impact Analysis) koncentruje się na aspekcie dostępności, aby jak najlepiej zabezpieczyć ciągłość działania procesów w przypadku scenariuszy mogących tę ciągłość zakłócić.

Klasyfikacja funkcji zgodnie z wymogami DORA idzie jednak znacznie dalej – wymaga uwzględnienia wszystkich atrybutów bezpieczeństwa – poufności, dostępności, integralności i autentyczności. Celem jest upewnienie się, że zidentyfikowane zostały funkcje, których zakłócenie może wpłynąć nie tylko na wyniki finansowe podmiotu, ale również na bezpieczeństwo i ciągłość świadczonych przez niego usług.

Odpowiednie wyznaczenie funkcji istotnych lub krytycznych ma fundamentalne znaczenie z dwóch powodów:

  1. DORA nakłada na nie dodatkowe szczegółowe wymagania;
  2. stanowi to podstawę do odpowiedniej inwentaryzacji – funkcji, systemów i zewnętrznych dostawców usług ICT, jak również opracowania rejestru informacji.

Inwentaryzacja oraz rejestr informacji

Każdy, kto zetknął się z wymaganiami DORA oraz powiązanymi aktami delegowanymi, wie już, że jednym z elementów dostosowania jest opracowanie nowego rejestru informacji – zdefiniowanego szczegółowo co do zakresu i formy.

Opracowanie rejestru informacji możliwe jest wyłącznie pod warunkiem posiadania kompletnej i poprawnej listy funkcji (z określeniem krytyczności) powiązanej z informacją o wspierających je systemach ICT. Systemy natomiast powinny być powiązane z ewentualnymi zewnętrznymi dostawcami usług ICT. A wszystko to opierać się powinno dodatkowo na odpowiednim zrozumieniu tego, czym w ogóle jest usługa ICT oraz zewnętrzny dostawca usługi ICT.

Definicja usługi ICT i wyznaczenie dostawców

W kontekście filaru dotyczącego zarządzania ryzykiem ze strony zewnętrznych dostawców usług ICT kluczowym punktem wyjścia jest konieczność prawidłowego zidentyfikowania dostawców i umów, które podlegają pod reżim DORA. Szeroki zakres niektórych definicji oraz wykorzystanie pojęć nieostrych powoduje istotne trudności interpretacyjne w kontekście zrozumienia przesłanek prowadzących do jednoznacznego uznania, czy świadczona przez dostawcę usługa jest w istocie usługą ICT.

W tym zakresie pojawiają się również spory na tle relacji definicji usługi ICT w DORA a katalogiem usług ICT identyfikowanym na gruncie ITS w sprawie rejestru informacji. ITS po prowadzonych zmianach proponuje katalog zamknięty usług ICT, natomiast jest on stworzony na potrzeby uzupełniania przez instytucje finansowe rejestru informacji i wprowadzona w samym rozporządzeniu definicja do niego bezpośrednio nie referuje. 

Zidentyfikować można więc np. rozbieżne podejścia interpretacyjne, które albo identyfikują usługę ICT wyłącznie przez pryzmat dopasowania jej do katalogu z ITS, albo stosują podejście dwuetapowe poprzez ocenę umowy nie tylko z perspektywy katalogu ITS, ale również ocenę przesłanek z definicji DORA. Niejednokrotnie oceny te mogą potencjalnie prowadzić do rozbieżnych kwalifikacji tych samych umów.

Zarządzanie ryzykiem ICT

Zarządzanie ryzykiem jest w DORA tak istotnym aspektem, że poświęcono mu nie bez powodu aż dwa filary – dotyczące zarządzania ryzykiem ICT podmiotu finansowego oraz zarządzania ryzykiem związanym z zewnętrznymi dostawcami usług ICT.

W kontekście filaru pierwszego nadal istotnym wyzwaniem pozostaje ujednolicenie działań związanych z zarządzaniem ryzykiem ICT, które często realizowane są punktowo przez różne obszary. Na przykład, ryzyka identyfikowane na poziomie poszczególnych systemów ICT zazwyczaj nie są korelowane z ryzykami wykrytymi podczas audytów procesów. Aby osiągnąć cyfrową odporność, proces ten powinien skutecznie agregować te ryzyka i integrować je z zarządzaniem ryzykiem operacyjnym, tak aby podejście organizacji było spójne. Kluczowe znaczenie w tym zakresie ma również opracowanie ram zarządzania ryzykiem ICT, na co DORA kładzie duży nacisk w swoich wymaganiach.

W kontekście zarządzania ryzykiem dostawców zewnętrznych elementem, na który należy zwrócić szczególną uwagę, jest konieczność analizy ryzyka, monitorowania go i zarządzania ryzykiem związanym z dostawcami nie tylko na etapie nawiązywania relacji, ale również w trakcie jej trwania oraz zakończenia.

Sen z powiek spędza zwłaszcza ten ostatni element cyklu życia, gdyż dla dostawców wspierających funkcje krytyczne wymaga opracowania strategii i planów zakończenia relacji, co nie w każdym przypadku jest zadaniem trywialnym, a w niektórych przypadkach wymagać może aneksowania dotychczasowych umów z dostawcami usług.

Aneksowanie umów

Nowa regulacja to również nowe wymogi dotyczące elementów (klauzul umownych), które powinny zostać uwzględnione w umowie z dostawcą ICT. Mimo że na część instytucji finansowych były nałożone już wymogi regulacyjne w kontekście umów IT, nadal w umowach z dostawcami zauważalne są pewne braki w tym zakresie.

Konieczne wobec tego jest, po kroku związanym z identyfikacją umów z dostawcami ICT, dokonanie ich przeglądu i w odpowiednich przypadkach dostosowania w drodze aneksów zmieniających. Dla części instytucji finansowych jest to proces dotyczący dziesiątek lub setek umów i wymaga zaangażowania szerokich kompetencji i zasobów.

Istotnym elementem procesu dostosowania umów do wymagań DORA jest przeprowadzenie wspomnianej już oceny krytyczności i istotności funkcji. W odniesieniu do każdej umowy powinny zostać zidentyfikowane funkcje instytucji finansowej, które dana umowa wspiera, a następnie weryfikacja, czy funkcje te zostały ocenione jako krytyczne lub istotne. Od tej oceny będzie zależał zakres przeglądu i ewentualnych zmian w umowie z dostawcą.

Powodzenia!

Niezależnie od tego, na jakim etapie wdrożenia DORA znajduje się dana organizacja oraz które z najczęściej napotykanych wyzwań są bliskie danemu podmiotowi finansowemu, jedno jest pewne: DORA to doskonała okazja, aby w niepewnych czasach, pełnych zagrożeń w obszarze cyberbezpieczeństwa, potraktować proces dostosowania nie tylko jako kolejny, żmudny element zgodności z regulacjami, ale również jako szansę na realne podniesienie poziomu odporności cyfrowej organizacji.

W dłuższej perspektywie przyniesie to korzyści zarówno w kontekście zarządzania ryzykiem, jak i budowania zaufania wśród interesariuszy, czego Państwu serdecznie życzymy.

Aleksandra Bańkowska
CEE Legal Business Solutions Leader, Partner, PwC Polska

Szymon Grabski
Senior Manager, PwC Polska

Zadbaj o intuicyjny interfejs webowy

0
Marta Siedlecka

Dziś większość transakcji i interakcji odbywa się online, dlatego najlepszym sposobem na zwiększenie skuteczności pozyskiwania klientów jest troska o intuicyjność interfejsów webowych. Dotyczy to również sektora usług ubezpieczeniowych.

Przyjazny i dobrze zaprojektowany interfejs znacząco zwiększy satysfakcję klienta oraz jego lojalność wobec naszej marki.

Interfejs strony internetowej jest często pierwszym punktem kontaktu potencjalnego klienta z firmą ubezpieczeniową. Intuicyjny design buduje zaufanie i zachęca do dalszej eksploracji oferty. Dodatkowo przy pomocy zabiegów graficznych możemy zaprojektować ścieżkę przechodzenia użytkownika przez architekturę informacji na stronie, w taki sposób, aby doprowadzić do kliknięcia tam, gdzie chcemy, aby nasz klient się znalazł. W branży ubezpieczeniowej, gdzie produkty bywają skomplikowane, prosty i zrozumiały interfejs pozwala klientom szybciej znaleźć informacje i podjąć decyzję.

Przejrzysty i łatwy w obsłudze interfejs pokazuje, że firma dba o swoich klientów i ich doświadczenia, co przekłada się na większe zaufanie do marki.

Wzorcowy interfejs w usługach ubezpieczeniowych

Intuicyjny interfejs w usługach ubezpieczeniowych opiera się na przejrzystej strukturze informacji (jasno wydzielone sekcje i łatwo dostępne FAQ), uproszczonych formularzach (minimalna liczba pól i jasne instrukcje), personalizacji (możliwość zapisywania preferencji) oraz responsywności (dostosowanie do różnych urządzeń i rozmiarów ekranów).

Równie ważnym elementem jest wizualizacja danych. Interfejs powinien zawierać interaktywne kalkulatory składek oraz graficzne przedstawienie zakresu ochrony, co pomoże użytkownikom lepiej zrozumieć oferowane produkty ubezpieczeniowe.

Wśród najciekawszych rozwiązań na rynku ubezpieczeniowym możemy wymienić „Name Your Price Tool” – narzędzie firmy Progressive Insurance, które pozwala klientom rozpocząć proces od podania kwoty, jaką chcą płacić za ubezpieczenie, dzięki czemu system automatycznie dopasowuje ofertę do budżetu klienta.

Natomiast Lemonade Insurance skutecznie wykorzystuje sztuczną inteligencję do obsługi klienta – Chatbot Maya przeprowadza użytkownika przez cały proces zakupu polisy w zaledwie kilka minut, zadając proste pytania i natychmiast generując ofertę.

Wpływ intuicyjnego interfejsu na pozyskiwanie klientów

Intuicyjność interfejsów webowych ma kluczowe znaczenie dla skuteczności pozyskiwania nowych klientów w sektorze ubezpieczeniowym. Inwestycja w user-friendly design nie tylko zwiększa sprzedaż, ale także buduje długotrwałe relacje z klientami, co jest szczególnie cenne w branży opartej na zaufaniu i lojalności.

Firmy ubezpieczeniowe, które priorytetowo traktują doświadczenia użytkowników online, zyskują znaczącą przewagę konkurencyjną na dynamicznie rozwijającym się rynku cyfrowych usług finansowych.

Marta Siedlecka
Experience Design Expert & Manager
Britenet

Arrant świętuje dekadę w musicalowym stylu

0
Źródło zdjęcia: Arrant

W sobotę, 12 października 2024 r. w zabytkowych murach zamku w Janowie Podlaskim nowoczesność spotkała się z tradycją podczas jubileuszowej Gali 10-lecia multiagencji Arrant.

Tłem dla uroczystych przemówień i wspomnień stała się majestatyczna sceneria zamku, a wieczór zainaugurowano niecodziennym akcentem – pamiątkowe zdjęcie gości wykonano z perspektywy drona, co doskonale oddawało kontrast między klasyczną oprawą wydarzenia a innowacyjnym podejściem firmy do rynku ubezpieczeń. W tak wyjątkowej atmosferze, na którą złożyły się elementy przeszłości i współczesności, zgromadzili się partnerzy biznesowi i pracownicy firmy.

Uroczystość uświetnił występ artystów z Teatru Muzycznego ROMA, którzy zaprezentowali musicalowe przeboje, wzbudzając nostalgię i emocje, a muzyczne widowisko nadało gali broadwayowskiego szyku i blasku.

Na sali znaleźli się przedstawiciele dziesięciu zakładów ubezpieczeń: Allianz, Compensa, ERGO Hestia, Generali, InterRisk, PZU, Trasti, TUZ Ubezpieczenia, UNIQA i Warta.

Prezes Artur Pakuła, znany ze swojego perfekcjonizmu i konsekwentnego dążenia do wyznaczonych celów, z dumą przypomniał o początkach działalności Arranta.

Kiedy zakładaliśmy Arrant, wiedzieliśmy, że czeka nas ciężka praca, ale mieliśmy jasno określoną wizję. Dziś, po dziesięciu latach, możemy powiedzieć, że nasza wizja jest już rzeczywistością. Dzięki konsekwencji i zaangażowaniu osiągnęliśmy miejsce, w którym jesteśmy, a nasza marka jest doskonale znana na rynku – mówił Artur Pakuła, dziękując wszystkim obecnym za wkład w rozwój firmy.

Ewolucja rynku ubezpieczeniowego i kluczowa rola relacji

Rafał Trzyna, członek zarządu Arranta, zwrócił uwagę na przemiany, jakie zaszły w branży ubezpieczeniowej w ostatnich latach, oraz na zmianę roli agenta ubezpieczeniowego.

Przez dekadę ewoluowała nie tylko nasza firma, ale również rola agenta. Pamiętamy czasy, kiedy działalność ubezpieczeniowa opierała się w większości na kontaktach bezpośrednich, przysłowiowej kartce i długopisie. Agenci działali lokalnie, oferując często tylko podstawowe produkty. Dzisiaj mamy do dyspozycji znacznie szerszą ofertę, bardziej zaawansowane produkty oraz technologie, które ułatwiają nam kontakt z klientem, a jednak kluczowe pozostają relacje – mówił Rafał Trzyna.

Opisując rozwój rynku i potrzebę wzmacniania lokalnej obecności, Rafał Trzyna przywołał przykłady działań podejmowanych przez agentów na różnych etapach rozwoju firmy.

Pamiętam, jak wspólnie z naszym przedstawicielstwem szukaliśmy sposobów na wyróżnienie naszych biur na Podlasiu, stawiając na widoczne szyldy i oznakowanie biur. Z kolei jeden z naszych liderów sprzedaży postawił na skuteczną strategię wizualną w drodze do Zakopanego, gdzie billboardy jego firmy były widoczne z każdej strony, zapewniając, że nikt przejeżdżający przez Nowy Targ nie przeoczy oferty ubezpieczeniowej.

Podobnie w regionie podkarpackim, gdzie finansowaliśmy kampanię ulotkową na jednym z największych osiedli mieszkaniowych, aby zwiększyć zasięg działania naszego agenta. Dzięki takim i podobnym inicjatywom nasi agenci, rozwijając swoje firmy, zdobywali rozpoznawalność i budowali zaufanie na lokalnych rynkach – podkreślał Rafał Trzyna.

Wspomniał również, że mimo postępu technologicznego Arrant stawia na relacje jako fundament współpracy.

Nasze życie uległo cyfrowemu przeobrażeniu – pracujemy na aplikacjach, kontaktujemy się z klientami przez SMS, e-maile, WhatsAppa, ale wciąż relacja z drugim człowiekiem jest kluczowa. I wierzymy, że ta relacja zawsze się obroni, bo profesjonalizm i skuteczne doradztwo nigdy nie zostaną zastąpione przez technologię – dodał Rafał Trzyna.

Nowoczesne technologie – wsparcie w codziennej pracy agenta

Gala była także okazją do zaprezentowania nowych rozwiązań technologicznych wspierających agentów Arranta. Przedstawiono narzędzie do analizy potrzeb klienta – jedno z najszybszych i najbardziej intuicyjnych rozwiązań na rynku.

Wśród narzędzi znalazł się również nowy moduł MULTI by ARRANT, do kreowania produktów, który umożliwia agentom współtworzenie ofert ubezpieczeniowych i który podczas gali miał swoją premierę.

Dzięki temu nasi agenci nie tylko sprzedają, ale mogą też wpływać na kształt produktów, które trafiają na rynek. Daje im to realną przewagę i możliwość dopasowania oferty do potrzeb swoich klientów w regionie – podkreślali przedstawiciele zespołu technologicznego.

Wyróżnienia dla Partnerów Biznesowych Dekady i Pracowników Dekady

Kulminacyjnym punktem gali było wręczenie nagród. Artur Pakuła wręczył statuetki Partnerom Biznesowym Dekady oraz Pracownikom Dekady, podkreślając, jak ogromne znaczenie mają dla firmy lojalni partnerzy i zaangażowani pracownicy.

Te nagrody są symbolem naszego uznania i wdzięczności za lata współpracy, za zaufanie i wspólne realizowanie naszej wizji. Każdy z Was, drodzy laureaci, miał kluczowy wpływ na sukces Arranta i za to Wam serdecznie dziękuję – mówił Artur Pakuła.

Rafał Trzyna również podziękował laureatom, podkreślając ich kluczową rolę w budowaniu przyszłości firmy.

Partnerstwo oparte na wzajemnym zaufaniu i współpracy jest w dzisiejszych czasach fundamentem, który pozwala nam rozwijać się na dynamicznym rynku. To dzięki Wam Arrant może realizować swoją misję z jeszcze większą pasją i skutecznością – zaznaczył.

Gala dziesięciolecia multiagencji Arrant była nie tylko podsumowaniem dekady sukcesów, lecz także zapowiedzią kolejnych, ambitnych rozdziałów na dynamicznym, konsolidującym się rynku multiagencyjnym. Wchodząc w nową dekadę, firma, podobnie jak zespół musicalowy przygotowujący się do premiery, będzie musiała wykazać się wyjątkową koncentracją i mobilizacją wszystkich członków ekipy Arranta.

Jak podsumował Artur Pakuła: – Zamykamy dziś jeden akt, by otworzyć kolejny – pełen wyzwań, rozwoju i nowych premier, które, mam nadzieję, będziemy razem oklaskiwać.

Aleksandra E. Wysocka

Mity o perfekcyjnym doradcy. Co naprawdę się liczy?

0
Joanna Łopuszyńska

Czy można już w pierwszym zdaniu odkryć tajemnicę, która tajemnicą nie jest? Co naprawdę się liczy i kryje pod hasłem „perfekcyjny doradca”? Czy on ma szanse na to, by istnieć?

Zdecydowanie stawiam na to, że liczy się drugi człowiek. Taki, który słucha, by usłyszeć, a nie tylko słuchać; patrzy, żeby zobaczyć, zamiast po prostu widzieć. Przez wiele lat miałam okazję obserwować, jak bardzo agenci skupiają się na zadawaniu „właściwych” pytań, po to by samodzielnie czasami na nie odpowiadać. Gdy jednak klienci przejmowali pałeczkę, uwaga agentów była skierowana na to, jak daną odpowiedź wykorzystać w przygotowaniu oferty, zamiast na zrozumienie sytuacji. Niestety, często skupiając się tylko na tym obszarze, który firma ubezpieczeniowa reprezentowana przez niego mogła zabezpieczyć. Ba, sama jako młoda agentka taka byłam. Nauczona schematów dążyłam teoretycznie do perfekcjonizmu.

Kilka elementów, na które klienci zwracają mniejszą uwagę

Dla niektórych klientów znaczenie ma lokalizacja biura danego agenta. W dobie cyfryzacji i zdalnych konsultacji to, gdzie mieści się biuro, ma mniejsze znaczenie. Moi klienci zdecydowanie woleli spotkać się w kawiarni czy własnym domu niż w biurze towarzystwa ubezpieczeniowego.

Czy wygląd agenta ma znaczenie? Nie trzeba inwestować w drogie markowe ubranie, by zyskać na wartości. Pierwsze wrażenie jest ważne i pamiętajmy, że nasz wzrok to 80% naszego odbioru. Postaw jednak bardziej na umiejętność komunikacji i empatii, bo to pozwoli utrzymać profesjonalną postawę do końca spotkania.

Klienci coraz częściej stawiają na wygodne i intuicyjne narzędzia, więc jeśli takie posiadasz, to śmiało je wykorzystaj. Zwróć uwagę, by technologia szła w parze z klientem, a nie go wyprzedziła. Nie potrzebujesz go przestraszyć już na pierwszym spotkaniu.

Najgorsza pułapka, w jaką może wpaść agent, to przekonanie, że powinien znać się na wszystkim i powinien mieć przygotowane odpowiedzi na wszystkie zadane przez klienta pytania.

I kilka niezbędnych cech

Moja „złota siódemka” cech, na które warto postawić, a przede wszystkim odszukać je w sobie, wcale nie musi być dla ciebie zaskakująca.

Empatia i zrozumienie. Dobry doradca potrafi zrozumieć potrzeby klienta. Zna jego obawy i wie, jakie cele chce osiągnąć dzięki rozwiązaniu, które klient posiada lub będzie posiadał. Bardzo ważne jest, by agent dostosował swoje rady do sytuacji klienta, zamiast dobierać jedno rozwiązanie dla wszystkich. Takie działanie oczywiście wymaga czasu i dlatego „polisa w 30 minut” może być kiepskim pomysłem na reklamę.

Kompetencje i doświadczenie. Warto, aby doświadczenie agenta było skorelowane z jego wiedzą. Tu słowa wyjaśnienia dla „młodego agenta”: Twoje doświadczenie to również rozmowa ze starszymi stażem kolegą czy koleżanką. Często dzieliłam się historią śmierci mojej klientki i zasadnością tworzenia teczki „to, co najważniejsze”. To była sytuacja, która potrafiła w bardzo obrazowy sposób otworzyć oczy klientowi oraz pokazywała wartość również samemu agentowi. Doradca nie musi być ekspertem we wszystkim. Istotne jest, aby miał umiejętność szybkiego przyswajania i stosowania najnowszych informacji.

Otwartość na współpracę. Idealnie byłoby, gdyby doradca nie narzucał swojego zdania. Klient ma prawo do własnych poglądów i warto je uszanować, jeśli masz ochotę stać się jego agentem. Wykazuj otwartość na pomysły klienta, a okaż gotowość do wspólnej pracy nad znalezieniem najlepszego rozwiązania.

Praktyczne podejście. „Teoretycznie każdy to potrafi”. Jeśli miałeś lub miałaś okazję usłyszeć takie słowa, to warto się na chwilę zatrzymać. Praktyczne podejście jest w cenie. Klient chce usłyszeć realne i wykonalne porady. Takie, które może wprowadzić w życie, a nie tylko teoretyczne rozwiązania. Gdy twój klient nie ma dzieci, nie zasypuj go informacjami o wypłatach roszczeń za zdarzenie uszczerbku na zdrowiu wśród najmłodszych. To kompletnie go nie dotyczy, on zaś może uznać, że wcale go nie słuchasz.

Szczerość i uczciwość. Stawiaj na szczerość i transparentność. Jeśli nie możesz czegoś zabezpieczyć czy zrealizować dla klienta, to po prostu mu to oznajmij. Jeśli zakres ubezpieczenia jest węższy, niż potrzebuje tego klient, to powiedz mu prawdę. Nie obiecuj złotych gór, jasno przedstawiaj zarówno możliwości, jak i ograniczenia różnych opcji.

Zdolność do adaptacji. Sytuacja twoich klientów ulega zmianie. Z każdym rokiem w ich życiu pojawiają się nowe doświadczenia. Zmieniają miejsce zamieszkania, pracę. Ktoś przychodzi na świat w ich życiu, a niekiedy z niego odchodzi. Doradca powinien być w stanie dostosować swoje porady do nowych okoliczności. To spora odpowiedzialność (wbrew powszechnej opinii). Zdarza mi się do dziś odebrać telefon od byłych klientów oczekujących rozmowy, zrozumienia i podpowiedzi. Relacje między ludźmi są bardzo trwałe.

Widoczność. W obecnych czasach większość informacji szybko weryfikujemy w internecie. Widoczność agenta ubezpieczeniowego ma duże znaczenie. Silna marka osobista pomaga budować zaufanie. Klienci często wybierają doradcę, który ma pozytywne opinie i reputację eksperta w swojej dziedzinie. Jeśli agent regularnie dzieli się swoją wiedzą, na przykład poprzez media społecznościowe, blogi czy webinary, staje się bardziej wiarygodny w oczach klienta. Daje się poznać. Pokazuje swój sposób myślenia i komunikacji.

Ostatecznie skuteczny doradca to ktoś, kto potrafi łączyć swoje umiejętności z potrzebami klienta, wspierając go w osiągnięciu celów. Performance jest mniej istotny niż umiejętność pracy i komunikacji.

„Widzę cię, kliencie. Słyszę cię, kliencie”. Z tym przesłaniem ciebie zostawiam.

Joanna Łopuszyńska
edukatorka planowania finansowego

EIOPA: Ułatwienia dostępu do informacji finansowych oraz na temat zrównoważonego rozwoju na końcowym etapie opracowywania

0
Źródło zdjęcia: EIOPA

Trzy europejskie urzędy nadzoru (EUNB, EIOPA i ESMA) opublikowały 29 października sprawozdanie końcowe w sprawie projektu wykonawczych standardów technicznych (ITS) dotyczących niektórych zadań organów gromadzących dane i funkcji europejskiego pojedynczego punktu dostępu (ESAP). 

ESAP jest przewidziany w prawodawstwie poziomu 1 jako dwupoziomowy system, w którym informacje są najpierw przekazywane przez podmioty „organom gromadzącym dane” – m.in. oficjalnie wyznaczonym mechanizmom, urzędom i agencjom UE, organom krajowym – a następnie udostępniane ESAP przez organy gromadzące dane. Te ITS są pierwszym kamieniem milowym pomyślnego ustanowienia w pełni operacyjnego ESAP. 

Wspomniane wymogi mają umożliwić przyszłym użytkownikom skuteczny i bezproblemowy dostęp do informacji finansowych i informacji na temat zrównoważonego rozwoju oraz korzystanie z nich na scentralizowanej platformie ESAP. 

Organy gromadzące dane

W ITS dotyczących zadań organów gromadzących dane określono szczegółowe wymogi dotyczące organów gromadzących dane, takie jak termin i format udostępniania informacji ESAP, rodzaj kontroli walidacyjnych informacji przekazywanych przez podmioty oraz metadane, które należy uwzględnić. 

Funkcje ESAP

W ITS dotyczących funkcji ESAP określono wymogi dotyczące zapewnienia użytkownikom łatwego dostępu do informacji. Wymogi te określają między innymi, w jaki sposób jednostki sprawozdawcze powinny być kategoryzowane według branży i wielkości, jaki identyfikator należy stosować, jakie rodzaje informacji należy udostępniać w ESAP, oraz cechy publicznego interfejsu programowania aplikacji (API) dostępnego dla użytkowników danych.

Dalsze kroki

Ustanowienie ESAP będzie stanowić kluczowy wkład w ustanowienie unii oszczędnościowo-inwestycyjnej. ESAP ułatwi dostęp do publicznie dostępnych informacji istotnych dla usług finansowych, rynków kapitałowych i zrównoważonego rozwoju.

Oczekuje się, że ESAP rozpocznie gromadzenie informacji w lipcu 2026 r., natomiast publikacja informacji rozpocznie się nie później niż w lipcu 2027 r.

Sprawozdanie końcowe zostało przesłane Komisji Europejskiej do akceptacji.

(AM, źródło: EIOPA)

CyRiSo wesprze klientów VIG w zakresie cyberbezpieczeństwa

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Vienna Insurance Group powołała nową spółkę specjalistyczną Cyber Risk Solutions. CyRiSo zapewni kompleksowe wsparcie małym i średnim przedsiębiorstwom w celu zmniejszenia ryzyka cybernetycznego oraz zapobiegania i rozwiązywania wszelkich szkód spowodowanych przez cyberataki.

– Jako największa grupa ubezpieczeniowa w Europie Środkowej i Wschodniej oraz wiodący ubezpieczyciel w biznesie korporacyjnym jesteśmy zobowiązani do dostarczania kompleksowych rozwiązań i specjalistycznej wiedzy klientom z tego regionu. Obejmują one nie tylko nasze produkty ubezpieczeniowe, ale także usługi uzupełniające, które oferujemy teraz za pośrednictwem naszej nowej firmy CyRiSo. Dzięki temu możemy zapewnić kompleksowe wsparcie oraz fachową wiedzę w kwestii cyberbezpieczeństwa małym i średnim przedsiębiorstwom – powiedział Christoph Rath, członek zarządu VIG.

CyRiSo dostarcza rozwiązania dla firm w obszarze zarządzania ryzykiem cybernetycznym. Jest ono badane holistycznie oraz łagodzone w możliwie najskuteczniejszy sposób przy użyciu odpowiednich środków. Portfolio firmy obejmuje usługi konsultingowe i zarządzane (w szczególności ocenę ryzyka, kontrole bezpieczeństwa technicznego i organizacyjnego, zarządzanie incydentami bezpieczeństwa i zarządzanie kryzysowe oraz bieżące zarządzanie bezpieczeństwem informacji i ochroną danych). Usługi są dostępne zarówno dla obecnych i nowych klientów VIG oraz partnerów dystrybucyjnych, jak i dla osób trzecich.

Oferta CyRiSo obejmuje środki zaradcze przeciwko atakom ransomware, które powodują szyfrowanie infrastruktury IT, a co za tym idzie, żądania okupu. CyRiSo będą zarządzać Christiana Bruckner i Michael Ganzwohl. – Jeśli pomimo środków zapobiegawczych dojdzie do cyberataku, CyRiSo jest gotowe współpracować z firmą w celu rozwiązania incydentu bezpieczeństwa tak szybko, jak to możliwe – deklarują zarządzający. 

(AM, źródło: VIG)

Generali z pozytywną perspektywę ratingu Fitch

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Fitch Ratings podniósł perspektywę ratingu Generali ze stabilnej na pozytywną. Agencja ratingowe potwierdziła też rating siły finansowej ubezpieczyciela (IFS) na poziomie „A+” oraz długoterminowy rating niewypłacalności (IDR) na poziomie „A”.

Pozytywna perspektywa jest następstwem rewizji perspektywy suwerenności Włoch przez Fitch na pozytywną w dniu 18 października i odzwierciedla również zmniejszoną ekspozycję ryzyka firmy na włoskie obligacje skarbowe. Potwierdzenie ratingu IFS oraz IDR odzwierciedla bardzo silny profil Generali, bardzo silną kapitalizację i dźwignię finansową.

(AM, źródło: Generali)

Mercer: Firmy niegotowe na nową rzeczywistość w zakresie przejrzystości wynagrodzeń

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Mniej niż jedna trzecia firm czuje się przygotowana do spełnienia wymogów dotyczących przejrzystości wynagrodzeń – wynika z najnowszej edycji badania Mercer Global Pay Transparency Survey

Jak wynika z raportu, dla 77% firm kluczowym czynnikiem determinującym strategie dotyczące przejrzystości wynagrodzeń jest zgodność z przepisami. Jednocześnie ponad 50% organizacji wskazało wzrost satysfakcji pracowników i dostosowanie do wartości firmy jako dodatkowe czynniki motywujące.

– Nadszedł czas, aby firmy podjęły działania w zakresie przejrzystości wynagrodzeń. Uczciwe wynagrodzenie jest drugim najważniejszym powodem, dla którego pracownicy decydują się pozostać w danej organizacji, dlatego pracodawcy muszą priorytetowo traktować te wysiłki, aby zapewnić sobie sukces — komentuje wyniki raportu Gordon Frost, Global Rewards Solution Leader Mercer.

69% pracodawców zgadza się ze stwierdzeniem, że przejrzystość wynagrodzeń jest bardziej oczekiwana przez kandydatów. We wszystkich regionach oczekiwania dotyczące tej kwestii są wyższe wśród kandydatów niż wśród pracowników. Zdaniem autorów raportu fakt ten odzwierciedla rosnące zapotrzebowanie na otwarte praktyki wynagrodzeniowe na rynku talentów. Choć pracodawcy zdają sobie sprawę z rosnących oczekiwań w zakresie przejrzystości wynagrodzeń, nadal istnieje znaczna luka w tym zakresie. 32% organizacji zadeklarowało gotowość do spełnienia globalnych wymogów dotyczących przejrzystości.

Pomimo różnic w przepisach dotyczących przejrzystości wynagrodzeń w USA, tamtejsze organizacje pozostają liderami w tym obszarze, a co piąta z nich potwierdza wdrożenie odpowiedniej strategii. W Europie (z wyłączeniem Wielkiej Brytanii i Irlandii) jedynie 7% organizacji dokonało jej wdrożenia, mimo że odpowiednie przepisy wejdą w życie w UE już w 2026 roku.

Firmy planują znacznie zwiększyć częstotliwość udostępniania przedziałów wynagrodzeń w ofertach pracy. Obecnie 60% organizacji dzieli się informacjami o wynagrodzeniach, ale w ciągu najbliższych dwóch lat ten odsetek ma wzrosnąć do 94% na całym świecie.

– Droga do przejrzystości wynagrodzeń jest wyzwaniem, ale jednocześnie obfituje w możliwości dla tych, którzy podejmą się jej realizacji wcześnie i skutecznie. W miarę jak organizacje dążą do spełnienia rosnącego zapotrzebowania na przejrzystość, mają wyjątkową szansę przekształcić to, co postrzegano jako wysiłek związany z przestrzeganiem przepisów, w przewagę konkurencyjną – dodaje Gordon Frost.

Polska perspektywa

Krzysztof Nowak, prezes Mercer Polska uważa, że kluczem do właściwego podejścia do tematu transparentności i wymogów dyrektywy jest zdefiniowanie celów, jakie pracodawca chce osiągnąć, dzięki dostosowaniu się do nowych przepisów.

– Myślę, że można również przyjąć, że to nie kwestia równości wynagrodzeń kobiet i mężczyzn będzie dla polskich organizacji największym problemem – różnice te w Polsce są w rzeczywistości jednymi z najniższych w Europie. Znacznie trudniej będzie nam wypracować skuteczne i efektywne standardy w zakresie oceny kompetencji, budowania jawnych mechanizmów awansu, standardów ujawniania pracownikom wysokości wynagrodzeń, rozmawiania na temat ścieżek karier, wyjaśniania różnić w wynagrodzeniach itd. Można jednocześnie założyć, że wiele polskich organizacji ma te kwestie już dzisiaj uregulowane – wyjaśnia ekspert. – Nie znaczy to jednak, że pracodawcy ci nie muszą dziś nic już robić. Najprostszym przykładem niech będzie obowiązek ujawniania informacji o wynagrodzeniach. Będziemy do tego zobowiązani, ale oczywiście z zastrzeżeniem, że dany pracownik otrzyma od nas jedynie informacje dotyczące porównywalnych stanowisk – dyrektywa posługuje się w tym zakresie terminem „wynagrodzenia pracowników wykonujących taką samą pracę, lub pracę o takiej samej wartości”. Teoretycznie w tym celu pracodawcy będą odwoływać się do przyjętej u siebie struktury organizacyjnej i relacji pomiędzy różnymi stanowiskami (przyjętego modelu wartościowania stanowisk). Ale w praktyce typowe projekty wartościowania były dotąd realizowane w innych celach niż ujawnianie wynagrodzeń. Z pewnością zmiana celu spowoduje także konieczność przeglądu modelu u tych pracodawców, którzy takie wartościowanie już zrobili, lub też zwartościowania swoich stanowisk – u pracodawców, którzy takiego procesu dotąd w ogóle nie przeprowadzili. Jak widać, zmian szykuje się dużo i większość z nich wymagać będzie rewizji stosowanych polityk i rozwiązań także w firmach o stosunkowo dobrze zorganizowanych procesach HR. Nie wystarczy bowiem „robić coś dobrze” według dzisiejszych standardów – pojawi się szereg nowych obowiązków, dla realizacji których wymagana będzie zmiana wielu procesów, nawet tych, które dotąd wcale nieźle funkcjonowały – dodaje.

O badaniu

Badanie 2024 Global Pay Transparency Survey zostało przeprowadzone od 15 kwietnia do 15 maja 2024 r. i wzięło w nim udział 1160 firm z siedzibą w 45 krajach. Blisko 35% badanych prowadzi działalność w Europie (Europa kontynentalna i kraje nordyckie), 32% w USA, 22% w Kanadzie, 7% w Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz 4% w Azji.

(AM, źródło: Marsh)

18,342FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie