W ubiegłym roku Unum Życie zebrało 643 mln zł składki brutto, o 23% więcej niż w 2023 r. Zysk netto spółki wyniósł 25,7 mln zł, co oznacza wzrost na poziomie 73% r/r.
– Już kolejny rok z rzędu utrzymujemy pozycję lidera pod względem dynamiki wzrostu składki przypisanej brutto na rynku ubezpieczeń na życie, a także zajmujemy czwarte miejsce pod względem jej nominalnego wzrostu. To dla nas powód do dumy, a przede wszystkim ogromna odpowiedzialność – bo wraz ze wzrostem skali rosną również oczekiwania naszych klientów, których jest już blisko pół miliona. Niezmiennie kieruje nami ta sama misja: chronić życie i zdrowie naszych klientów. Dlatego nie zatrzymujemy się na standardowej ofercie – stale szukamy nowych sposobów, by wspierać ludzi w codziennym poczuciu bezpieczeństwa. Jednym z takich działań jest program „U lekarza”, w ramach którego bezpłatnie udostępniamy rzetelne materiały edukacyjne dotyczące troski o zdrowie i profilaktyki. To kolejny krok w stronę tego, by być zarówno solidną firmą ubezpieczeniową, jak i partnerem w życiu naszych klientów wtedy, kiedy naprawdę nas potrzebują – komentuje Aneta Podyma, prezeska zarządu Unum Życie.
Niezależnie od wielu działań, jakie spółka podejmuje, najważniejszym wskaźnikiem wiarygodności ubezpieczyciela jest wartość wypłaconych klientom świadczeń.
W 2024 roku spółka wypłaciła uposażonym blisko 294 mln zł świadczeń, o 34% więcej niż przed rokiem. Z kolei przychody z lokat wyniosły ponad 47 mln zł (+10% r/r). Wskaźnik pokrycia SCR środkami własnymi na koniec 2024 roku wyniósł 202%, natomiast wskaźnik pokrycia minimalnego wymogu kapitałowego (MCR) – 809%.
Nowe zespoły i nowe miejsca na mapie Polski
Unum Życie w 2024 roku zmieniło dotychczasową siedzibę, wynajmując trzy piętra w budynku Studio B na ul. Łuckiej 9 w Warszawie. Utworzono też nowe zespoły sprzedaży w Lublinie, Poznaniu, Krakowie i Białymstoku. W tym roku zakład będzie dostępny również w Bielsku-Białej oraz Zielonej Górze. Obecnie spółka współpracuje z ponad 900 profesjonalistami (+11% r/r).
W ramach wspólnego przedsięwzięcia Fundacji Zaczytani.org i Grupy PZU powstało innowacyjne narzędzie narracyjne, wspierające zespoły w budowaniu zdrowych relacji i kultury współpracy. To pierwszy tego typu program edukacyjny w Polsce. Projekt „Znajdź swoją historię. Opowiadania z firmy wzięte” został wdrożony w PZU, a obecnie mogą korzystać z niego także inne organizacje.
Grupa PZU jest mecenasem programu, a opiera się on na doświadczeniu Fundacji Zaczytani.org w zakresie biblioterapii oraz modelu „5 dysfunkcji pracy zespołowej” Patricka Lencioniego. Jego celem jest rozwijanie kultury współpracy w organizacjach – opartej na zaufaniu, konstruktywnym rozwiązywaniu konfliktów, zaangażowaniu oraz odpowiedzialności.
– Wierzymy, że dobrze opowiedziane historie mają moc zmieniania zespołów i organizacji. To sposób, by bezpiecznie mówić o trudnych doświadczeniach, wspólnie reflektować i wypracowywać nowe standardy współpracy – mówi Michał Jakub Stępień z Fundacji Zaczytani.org.
W ramach „Znajdź swoją historię – opowiadania z firmy wzięte” powstały:
cztery opowiadania literackie oparte na autentycznych historiach pracowników,
cztery scenariusze spotkań zespołowych,
cztery eksperckie artykuły pogłębiające tematykę współpracy,
zestaw audiobooków z udziałem pracowników.
Tematy opowiadań odzwierciedlają rzeczywiste wyzwania zespołów. W proces tworzenia tekstów zaangażowanych było ponad 110 pracowników PZU z różnych działów i poziomów organizacji. Ich doświadczenia stały się inspiracją do stworzenia historii, z którymi mogą się utożsamiać zespoły w każdej branży.
– Współtworzony z Fundacją Zaczytani.org projekt wspiera rozwój kultury współpracy w Grupie PZU. Cieszymy się, że wspólnie udało nam się stworzyć innowacyjny program rozwoju. Nasi pracownicy korzystają z niego już od kilku tygodni. Teraz dzielimy się nim z innymi, ponieważ wierzymy, że dzielenie się naszym doświadczeniem i wypracowanym narzędziem może pomóc rozwijać kulturę współpracy i wzajemnego szacunku w różnych organizacjach. Razem możemy stworzyć bardziej zintegrowane i wspierające się społeczeństwo – mówi Anna Wardecka, dyrektorka zarządzająca ds. HR Grupy PZU.
Program był wdrażany hybrydowo – rozpoczął się wydarzeniem stacjonarnym w siedzibie PZU, podczas którego przedstawiono założenia programu i ogłoszono premierę pierwszego opowiadania. Jego kolejne elementy – opowiadania i materiały dodatkowe – są udostępniane online wszystkim pracownikom. Korzystając z nich, każdy zespół może samodzielnie przeprowadzić spotkanie, bez udziału trenera czy konsultanta.
– Współczesny menedżer, oprócz zarządzania zadaniami, zobowiązany jest do tworzenia atmosfery sprzyjającej pracy zespołowej, zaangażowaniu oraz rozwojowi potencjału każdego członka zespołu. Nasz program dostarcza praktyczne narzędzie, które pomaga budować bezpieczne psychologicznie środowisko, rozwijać kompetencje interpersonalne i liderskie. Za jakość relacji odpowiada cały zespół – narzędzie w bezkonfliktowy sposób daje przestrzeń do otwartego wyrażania potrzeb i wspólnego ustalania zasad. Program pomaga lepiej zrozumieć zespół, wypracować skuteczne rozwiązania i budować zaufanie – wszystko w atmosferze integracyjnej zabawy – tłumaczy Marlena Chojecka-Bek, dyrektorka ds. szkoleń i rozwoju Grupy PZU.
Philipp Rüede został nowym CEO SCOR Life & Health i członkiem Komitetu Wykonawczego. Zastąpił Friedera Knüplinga, który złożył rezygnację z piastowanej funkcji w lipcu ubiegłego roku. Philipp Rüede obejmie swoje stanowisko 1 czerwca 2025 r.
– Philipp wniesie do SCOR bardzo cenne i uzupełniające się umiejętności. Dzięki swojemu bogatemu doświadczeniu i szerokiej wiedzy specjalistycznej Philipp posiada wszystkie cechy niezbędne do kontynuowania transformacji naszego biznesu L&H, przywrócenia jego rentowności i poprawy jego profilu gotówkowego – skomentował Thierry Léger, dyrektor generalny SCOR.
Priorytetem nowego CEO SCOR Life & Health będzie realizacja nowej strategii biznesowej firmy oraz poprawa jej profilu gotówkowego, zgodnie ze zaktualizowaną strategią zaprezentowaną podczas Dnia Inwestora w grudniu 2024 r.
Philipp Rüede, obywatel Szwajcarii i Niemiec, jest absolwentem paryskiej École Polytechnique a także ma tytuł magistra inżyniera Federalnego Instytutu Technologii Szwajcarskiej (ETH Zürich). Posiada ponad 20-letnie doświadczenie w bankowości i reasekuracji. Karierę rozpoczął w 1999 r. w Banku Vontobel w Zurychu. W latach 2000–2010 pracował dla CS First Boston, dzieląc swój czas między biura w Zurychu i Hongkongu. W 2010 r. został partnerem w Arbillon Capital AG, szwajcarskiej firmie zajmującej się handlem elektronicznym. W branży reasekuracyjnej zadebiutował w 2013 r. Dołączył wówczas do Swiss Re w Zurychu jako szef zarządzania kapitałem reasekuracyjnym, nadzorując optymalizację efektywności kapitałowej w grupie. W latach 2015–2019 kierował zespołem ponad 75 profesjonalistów jako Global Head of P&C Structured Solutions. W 2019 r. został mianowany szefem nowo utworzonego zespołu Alternative Capital Partners, współpracując w reasekuracji linii ubezpieczeń majątkowych i osobowych w celu proaktywnego zarządzania limitami ryzyka i poprawy elastycznej struktury kapitałowej firmy.
Naruszenie przepisów o właściwości miejscowej sądu, brak odniesienia się do przedmiotu skargi, publicznoprawny charakter opłaty karnej za brak OC oraz konieczność postrzegania UFG jako organu administracji publicznej w znaczeniu funkcjonalnym – te motywy przesądziły o uchyleniu przez Naczelny Sąd Administracyjny zaskarżonego przez Rzecznika Praw Obywatelskich postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu dotyczącego opłaty za brak OC posiadaczy pojazdów mechanicznych i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu do postanowienia z 13 marca 2025 r. (sygn. II GSK 2852/24) NSA wskazał, że skarga kasacyjna RPO została uwzględniona „co do zasady”. W ocenie sądu zaskarżone postanowienie wydano z naruszeniem przepisów o właściwości miejscowej sądu. W sprawie orzekł bowiem WSA w Poznaniu, a powinien WSA w Warszawie. Na jego to obszarze ma bowiem siedzibę organ (w tym przypadku UFG), którego działalność została zaskarżona, zgodnie z art. 13 § 2 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi oraz §1 pkt 13 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie utworzenia wojewódzkich sądów administracyjnych oraz ustalenia ich siedzib i obszarów właściwości.
Naczelny Sąd Administracyjny wskazał również, że sąd I instancji uczynił przedmiotem rozpoznania nałożenie przez UFG opłaty karnej za brak zawarcia umowy OC ppm., do czego też odnosiła się argumentacja skargi kasacyjnej RPO. Tymczasem, zdaniem NSA, przedmiotem skargi była odmowa umorzenia opłaty, do czego WSA w ogóle się nie odniósł.
Publicznoprawny charakter opłaty
Sąd odwoławczy podzielił stanowisko zaprezentowane przez Rzecznika, że opłata za brak OC ppm. ma charakter publicznoprawny, ponieważ jest wyrazem władczych uprawień państwa. „Stosunek, jaki powstaje między UFG a zobowiązanym wniesienia opłaty, jest kształtowany bezpośrednio wolą ustawodawcy, nie powstaje z woli stron. (…) Ustanowienie opłaty z tytułu niedopełnienia obowiązku zawarcia ubezpieczenia stanowi przejaw ingerencji państwa w sferę praw majątkowych jednostki. Następuje ona w formie sankcji za niezgodne z prawem zachowanie określonych podmiotów. (…) Sankcji tej należy przypisać rolę prewencyjno-represyjną” – czytamy w uzasadnieniu. Zdaniem NSA stanowisko to potwierdza art. 91 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych określający tryb egzekucji tej opłaty. Na mocy ust. 1 tego artykułu do egzekucji stosuje się przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
NSA powołał się też na stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w wyroku z 18 kwietnia 2000 r. (sygn. akt K 23/99), w którym wskazano, że ze względu na m.in. publicznoprawny charakter opłaty relacje między zobowiązanym do zawarcia umowy OC ppm. a Funduszem są wyznaczane stosownie do wzorów prawa administracyjnego. Z istoty publicznoprawnego charakteru wspomnianego stosunku powinny z kolei wynikać dla obywatela odpowiednie gwarancje proceduralne, wymagane zawsze, gdy jest on poddawany władztwu publicznemu lub – jak w tym przypadku – podmiotu realizującego zadania tej władzy.
UFG realizuje zadania władzy publicznej
Z tego też powodu NSA uznał za zasadne argumenty Rzecznika, że UFG należy postrzegać jako organ administracji publicznej w znaczeniu funkcjonalnym, „mając na uwadze zadania nałożone na UFG w rozdziale 6 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, w powiązaniu z art. 96 ust. 2 w/w aktu, stanowiącym, że Fundusz jest właściwy w zakresie egzekucji administracyjnej należności pieniężnych w związku z kontrolą spełnienia obowiązku zawierania umów ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej”.
„Opisane relacje (…) przejawiają się w możliwości zastosowania ulg przewidzianych w art. 94 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, co winno nastąpić w formie decyzji (…) taką formę załatwienia wniosku o umorzenie postępowania przewiduje (…) statut Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego” – czytamy w uzasadnieniu.
NSA podkreślił, że obowiązkiem sądu I instancji, ponowne rozpatrującego sprawę, będzie przede wszystkim ustalenie przedmiotu sprawy i w tym celu ustalenie, czy strona skarżąca kwestionowała wezwanie do uiszczenia opłaty za brak OC ppm. i czy pismu UFG w przedmiocie odmowy umorzenia opłaty karnej i rozłożenia jej na raty można przypisać cechy decyzji, a w rezultacie, czy podlegało ono zaskarżeniu.
Nieprzewidywalność otoczenia biznesowego, gorsza niż oczekiwano globalna koniunktura ekonomiczna i rozchwianie rynków niosą ze sobą ryzyko braku otrzymania zapłaty w terminie, co powoduje problemy zarówno dla firmy faktoringowej, jak i jej klienta. Według Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych remedium na tego rodzaju problemy jest ochrona wierzytelności przed opóźnieniem w regulowaniu płatności oraz przed upadłością kontrahenta. Dlatego firma odświeżyła ofertę KUKE Faktor – ubezpieczenia nabytych/ wykupionych wierzytelności w transakcjach krajowych i eksportowych.
Odświeżona propozycja KUKE Faktor umożliwia ubezpieczenie wierzytelności kontrahentów krajowych i zagranicznych w ramach jednej umowy, co ułatwia firmie faktoringowej obsługę i zmniejsza ilość dokumentacji. Pozostałe zmiany obejmują:
zarządzanie limitami w podziale na poszczególnych faktorantów (tzw. multilisty limitowe),
wprowadzenie technicznego limitu kredytowego, czyli deklaracji KUKE, że ustali limit kredytowy na danego kontrahenta (bez opłat za ocenę ryzyka),
maksymalny okres kredytu kupieckiego, który ustalany jest indywidualnie.
Ogólne warunki ubezpieczenia KUKE Faktor zostały napisane zgodnie z zasadami prostego języka, dzięki temu dokument OWU, jako pierwszy w segmencie B2B i ubezpieczeń należności, otrzymał Certyfikat Prostej Polszczyzny na Uniwersytecie Wrocławskim.
Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra sprawiedliwości o informację, czy resort prowadzi prace nad projektem ustawy regulującej rynek kancelarii odszkodowawczych w celu zabezpieczenia interesów i zwiększenia ochrony osób korzystających z usług tych podmiotów. Jeśli prace takie są prowadzone, RPO zwrócił się o wskazanie, na jakim są etapie.
Rzecznik przypomniał, że 7 listopada 2022 r. zwrócił się do ówczesnego ministra sprawiedliwości, sygnalizując zaniepokojenie napływem skarg do swojego Biura na działalność kancelarii odszkodowawczych. Z odpowiedzi resortu wynikało, że trwają prace nad projektem ustawy w celu uregulowania tej kwestii (roboczy tytuł: „O świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę wynikającą z czynu niedozwolonego”). Akt nie został jednak skierowany do dalszego procedowania. Działania w tym zakresie podejmowała także Naczelna Rada Adwokacka.
RPO zwraca uwagę, że według „Planu działań Ministerstwa Sprawiedliwości na rok 2024”, wśród planowanych w 2024 r. zadań wskazano kontynuację prac nad projektem takiej ustawy. Podkreślono, że resort dostrzega pilną potrzebę wprowadzenia przepisów, które zapewniłyby większą ochronę konsumentów i poprawiłyby transparentność na tym rynku.
„Kwestia pozostaje aktualna i wymaga zdecydowanych działań. Działalność tych firm niejednokrotnie uderza w osoby wymagające wsparcia i szczególnej ochrony oraz natychmiastowej pomocy w postaci środków na leczenie, rehabilitację w związku z uszczerbkiem na zdrowiu czy niepełnosprawnością” – podkreśla Rzecznik.
W sytuacji, gdy ubezpieczone straty spowodowane klęskami żywiołowymi rosną nawet o 83% i przekraczają 100 mld euro czwarty rok z rzędu, technologia PortalPRO oparta na sztucznej inteligencji dostarcza rozwiązania do szybkiego przetwarzania 80% szkód bez inspekcji i zmniejszania wypłat nawet o 30% przy jednoczesnym zwalczaniu oszustw.
Wraz z przyspieszeniem zmian klimatycznych klęski żywiołowe stają się niepokojącą normą. W ciągu ostatnich dwóch dekad częstotliwość klęsk żywiołowych związanych z klimatem w Europie wzrosła o 83%, przynosząc bezprecedensowe wyzwania dla branży ubezpieczeniowej. W samej Polsce ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak nawałnica Borys w 2024 r., spowodowały rozległe powodzie, w wyniku których ubezpieczyciele musieli obsłużyć ponad 48 tys. roszczeń w ciągu zaledwie dwóch miesięcy.
Wąskie gardła i oszustwa
Klęski żywiołowe w pierwszych dwóch kwartałach 2024 r. spowodowały straty o łącznej wartości 258 mld dol. na całym świecie i ubezpieczone straty w wysokości co najmniej 102 mld dol.
W Polsce ubezpieczyciele, tacy jak PZU, stanęli w obliczu rosnącej presji, wypłacając prawie 400 mln zł odszkodowań w ciągu kilku tygodni od wrześniowych niszczycielskich powodzi.
Wraz ze wzrostem liczby szkód wąskie gardła w przetwarzaniu i rosnące przypadki oszustw obciążają zasoby branży i podważają zaufanie klientów, ale także stwarzają przestrzeń do wykorzystania nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, w celu złagodzenia tej presji.
Narzędzie do zarządzania szkodami
PortalPRO, firma z ekosystemem rozwiązań PropTech do technicznego utrzymania nieruchomości (w tym napraw, przeglądów, wycen, remontów) wykorzystuje swoje, oparte na sztucznej inteligencji, narzędzie do zarządzania szkodami, aby zmienić sposób, w jaki ubezpieczyciele reagują na wzrost liczby roszczeń w takich sytuacjach kryzysowych.
Dzięki automatyzacji i wykrywaniu oszustw w czasie rzeczywistym oraz szacowaniu cen szkody mogą być przetwarzane w zaledwie trzy sekundy, nawet w godzinach szczytu, zapewniając szybką reakcję w razie potrzeby.
– Klęski żywiołowe nie są już wyjątkiem – są nową normalnością – powiedział Dalius Šimaitis, dyrektor generalny PortalPRO. – Ponieważ zmiany klimatyczne przyspieszają, ubezpieczyciele muszą przyjąć rozwiązania, aby sprostać rosnącemu ryzyku dla swoich klientów. Naszym celem jest uczynienie ubezpieczeń inteligentniejszymi, szybszymi i bardziej adaptacyjnymi, zapewniając, że ubezpieczyciele i posiadacze polis są przygotowani na przyszłe wyzwania. Chodzi o przekształcenie przeciwności w możliwości i napędzanie innowacji, które przynoszą korzyści wszystkim.
System może obsłużyć do 80% spraw bez konieczności przeprowadzania inspekcji na miejscu, pomagając zminimalizować opóźnienia i poprawić wydajność. Jego narzędzia do zarządzania szkodami również z dokładnością oznaczają podejrzane szkody, zmniejszając wypłaty za nie nawet o 30%, zapewniając jednocześnie uczciwy i dokładny proces.
– To, co wcześniej zajmowało dni lub tygodnie, teraz zajmuje kilka chwil. Optymalizując zasoby w ten sposób, narzędzie nie tylko zmniejsza koszty, ale także wzmacnia relacje z klientami, zapewniając wsparcie wtedy, gdy jest ono najpilniej potrzebne – wyjaśnił Sebastian Markiewicz, krajowy menedżer PortalPRO w Polsce.
Według wewnętrznych danych firmy, po poważnej burzy na Litwie w sierpniu 2024 r. PortalPRO przetwarzał szkody dziesięć razy szybciej niż tradycyjne metody, skracając standardowy czas cyklu z ośmiu dni do minut – oszczędzając firmom ubezpieczeniowym łącznie ok. 50 dni. W niedalekiej przyszłości dalsza integracja zautomatyzowanych systemów może zwiększyć wydajność przetwarzania szkód ubezpieczeniowych o 600%.
Wsparcie utrzymania nieruchomości
Rozwiązania PortalPRO, w tym wykrywanie szkód w czasie rzeczywistym, szacowanie napraw, uczciwe ceny rynkowe i dopasowywanie usługodawców, zostały przyjęte do utrzymania nieruchomości na Litwie, w Portugalii, Hiszpanii, Polsce, na Węgrzech i w Czechach.
Narzędzia te mają na celu wsparcie utrzymania nieruchomości i pomoc zarządcom nieruchomości w zapewnieniu ich długowieczności. Firma bada obecnie zastosowania dla sektora ubezpieczeniowego.
MediGuide International jest czołowym globalnym dostawcą eksperckich drugich opinii medycznych, funkcjonującym od 1999 r. Działa w Polsce od 12 lat, współpracując z najlepszymi ubezpieczycielami w całym kraju, w tym w sektorze bancassurance.
Druga opinia medyczna zapewnia niezależną ocenę diagnozy i planu leczenia przez ekspertów z czołowych ośrodków medycznych. MediGuide łączy klientów z najlepszymi ośrodkami medycznymi, aby pomóc im w podejmowaniu decyzji dotyczących opieki zdrowotnej. W rezultacie klienci zyskują cenną wiedzę, która umożliwia im podejmowanie świadomych i pewnych decyzji podczas ich leczenia.
Bancassurance i drugie opinie medyczne
W ciągu ostatnich trzech lat urzędy nadzoru rynku ubezpieczeniowego oraz organizacje branżowe na poziomie Unii Europejskiej i w Polsce zaktualizowały standardy tworzenia i funkcjonowania produktów ubezpieczeniowych w bankach.
W kontekście tych zmian druga opinia medyczna pasuje do tych nowych standardów. Zwiększa sumę korzyści dla klientów w produktach w modelu bancassurance i jest mocnym punktem w analizie potrzeb klienta.
Nowe standardy dla ubezpieczeń spłaty kredytu (CPI)
Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych (EIOPA)opublikował w październiku 2022 r. raport zatytułowany „Thematic Review on Credit Protection Insurance (CPI) sold via banks”. W następstwie tego raportu EIOPA wydał ostrzeżenie skierowane do ubezpieczycieli i banków, wzywając do zapewnienia, że produkty CPI oferują realną wartość dla klientów.
W odpowiedzi na te działania polski sektor ubezpieczeniowy, we współpracy z Komisją Nadzoru Finansowego, podjął inicjatywę opracowania dobrych praktyk w zakresie CPI. Dokument ten, przyjęty w czerwcu 2023 r., uzupełnia znowelizowaną Rekomendację UKNF i obejmuje cały cykl życia produktu CPI.
Następnie w maju 2024 r. podpisano dokument „Dobre praktyki w zakresie ubezpieczeń spłaty kredytu lub pożyczki (CPI)”. Dobre praktyki są efektem współpracy Polskiej Izby Ubezpieczeń i Związku Banków Polskich pod auspicjami KNF. Dokument ten stanowi krok w kierunku samoregulacji branży ubezpieczeniowej i bankowej. Banki i ubezpieczyciele muszą teraz oferować realnie korzystne i przejrzyste produkty CPI, co zwiększa wartość bancassurance jako zaufanego kanału dystrybucji ubezpieczeń.
Druga opinia medyczna w produktach CPI
CPI to produkt bancassurance, który zabezpiecza spłatę zobowiązania kredytowego w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń życiowych, takich jak śmierć, utrata pracy, poważna choroba czy niezdolność do pracy. Ubezpieczenie to jest stosowane przy kredytach hipotecznych, gotówkowych, jak i firmowych. Tutaj druga opinia medyczna pomaga ubezpieczycielowi tworzyć produkty z realnymi korzyściami dla klientów.
Porozmawiajmy o korzyściach. Druga opinia medyczna organizowana samodzielnie przez klienta w ośrodkach medycznych, np. w USA, jest usługą kosztującą tysiące dolarów. Klienci w produkcie CPI będą mieli tę usługę pokrytą z ubezpieczenia w zamian za składkę stanowiącą ułamek tej ceny. Klienci zyskują dostęp do lekarzy ekspertów, renomowanych zagranicznych szpitali, konsultacji zasadniczo wszystkich przypadków medycznych, bez limitu świadczeń i bez limitu wieku.
W efekcie produkt CPI dostarcza realne korzyści klientowi, który może korzystać z drugiej opinii medycznej MediGuide zarówno w ciężkich, jak i lekkich stanach chorobowych, nie podlegając ograniczeniom wieku, mając cały proces profesjonalnie zorganizowany. Dlatego druga opinia medyczna w produktach CPI realizuje postanowienia dobrych praktyk o dostosowaniu produktów do potrzeb klientów.
Z drugiej strony banki odpowiadają na potrzeby zdrowotne klientów, którzy mogą szybciej wrócić do zdrowia i pracy zawodowej. Tym samym banki lepiej zabezpieczają zdolność klientów do spłaty zaciągniętych zobowiązań kredytowych i pożyczkowych.
Druga opinia medyczna szerzej w zastosowaniu bancassurance
Bankowość i ubezpieczenia to dwie dziedziny finansowe, które w ostatnich latach coraz bardziej się przenikają. Druga opinia medyczna ma doskonały potencjał uzupełniania oferty zakresu ubezpieczeń w modelu bancassurance. W ubezpieczeniach na życie i zdrowie pomaga sprzedawać wyższe sumy ubezpieczeń, ponieważ dostarcza klientom eksperckiej wiedzy koniecznej do podejmowania decyzji o wydatkach prywatnych na leczenie, również za granicą.
Druga opinia medyczna może być szerzej wykorzystana w ubezpieczeniach majątkowych w świadczeniach jednorazowych lub powtarzających się. Nadaje się do zastosowań w produktach ubezpieczeń podróżnych, nieruchomości, auto casco, chorobowych, NNW. Może służyć jako wartościowy benefit w programach przy kartach kredytowych.
Pomaga w adresowaniu produktów do segmentu klienta zamożnego, często klientów 50+ lat, którzy mają ograniczania w dostępie do produktów ubezpieczeń zdrowotnych. Chodzi o limity wieku przystąpienia do ubezpieczenia, wygasanie ochrony ze względu na wiek czy eliminujących z ubezpieczenia ankiet medycznych. Druga opinia medyczna jest wolna od tych ograniczeń i dlatego pomaga bankom tworzyć wysokowartościowe produkty z realnymi korzyściami dostosowanymi do potrzeb klientów. To buduje lojalność klientów wobec banku, szczególnie segmentu klientów tych najbardziej dochodowych.
Podsumowanie
Druga opinia medyczna w produktach bancassurance zwiększa sumę realnych korzyści oferowanych w ubezpieczeniach w kanale bancassurance, zwłaszcza CPI. W Polsce, po raporcie EIOPA z 2022 r., zaktualizowano Rekomendację U KNF, a w 2024 r. przyjęto dobre praktyki CPI. Nowe regulacje stawiają wymóg zwiększenia korzyści dla klientów w ofercie produktów bancassurance. Druga opinia medyczna pomaga bankom dostarczyć tych korzyści dla klientów, a także może być wykorzystana w różnych ubezpieczeniach i produktach premium.
Druga opinia medyczna od MediGuide wyróżnia się na rynku brakiem limitu świadczeń, brakiem limitu wieku, zakresem przypadków medycznych i możliwością objęcia usługą nawet trzech pokoleń w rodzinie. Ubezpieczyciele są zadowoleni ze współpracy z MediGuide z powodu elastycznego podejścia i prostego w implementacji modelu współpracy.
Czy proces sprzedaży musi być skomplikowany, czasochłonny i pełen biurokracji? Udowadniamy, że nie. Nowe technologie nie tylko pozwalają nadążać za zmieniającym się rynkiem, ale także zapewniają strategiczną przewagę i maksymalizują wydajność.
Oto historia wdrożenia, które całkowicie odmieniło sposób zarządzania sprzedażą w jednej z czołowych firm leasingowych.
Rozwój to nie tylko szansa, ale i wyzwania
Firma leasingowa specjalizująca się w finansowaniu pojazdów, sprzętu IT, maszyn i urządzeń postanowiła rozszerzyć swoją ofertę o ubezpieczenia komunikacyjne i majątkowe. Utworzenie własnej agencji ubezpieczeniowej i dopracowanie umów z ubezpieczycielami było kluczowym etapem. Podjęto decyzję, że początkowo agencja będzie radziła sobie bez wsparcia dedykowanego systemu ubezpieczeniowego. Szybka ekspansja sprawiła jednak, że zarządzanie rosnącą liczbą ofert stawało się coraz bardziej skomplikowane. Pracownicy byli zmuszeni do korzystania z wielu systemów jednocześnie. W efekcie większa liczba produktów oraz poszerzające się grono klientów znacząco wydłużały czas obsługi klienta oraz zwiększały ryzyko błędów.
Dodatkowym wyzwaniem było rosnące zainteresowanie klientów ofertami ubezpieczycieli spoza portfolio firmy. Wielu leasingobiorców decydowało się na finansowanie przedmiotów, ale niekoniecznie na ubezpieczenia oferowane przez firmę. Każda utracona w ten sposób szansa sprzedaży ubezpieczenia przekładała się bezpośrednio na wyniki sprzedażowe. Procesy posprzedażowe stawały się coraz bardziej złożone, a manualne rozliczanie polis pochłaniało cenny czas zespołu. Firma osiągnęła punkt krytyczny w zakresie procesów ubezpieczeniowych. Zwiększenie zatrudnienia tylko pozornie poprawiało sytuację, ale jednocześnie znacząco podnosiło koszty w stosunku do przychodów. Czasochłonne i skomplikowane procesy zaczęły hamować dalszy wzrost biznesu.
Dogłębna analiza wykazała, że procesy były rozproszone, wymagały ręcznego wprowadzania danych w wielu systemach i utrudniały porównywanie ofert. Potrzebne było rozwiązanie, które ujednolici i zoptymalizuje wszystkie operacje oraz sprawi, że sprzedaż stanie się znów rentowna.
Przełomowe rozwiązanie – jeden system, wiele możliwości
Aby zautomatyzować i uprościć procesy, wdrożyliśmy nowoczesny system VSoft Insurance Platform, który w czasie rzeczywistym porównuje oferty ubezpieczeniowe i automatyzuje kalkulację składek. Nowe narzędzie wyeliminowało konieczność tworzenia ręcznego porównania ofert oraz zapewniło pełną kontrolę nad procesem sprzedaży.
Dzięki platformie wszystkie parametry ubezpieczenia mogły być edytowane w jednym miejscu. Każda zmiana danych lub zakresu automatycznie aktualizowała wszystkie oferty. Wystawianie polis stało się błyskawiczne – jedno kliknięcie wystarczyło, aby gotowy dokument był dostępny dla klienta.
Wraz z główną polisą użytkownik w jednym procesie kalkulacji mógł zaproponować kilka produktów dodatkowych i wystawić wszystkie polisy z jednego procesu. Zniknęła konieczność wielokrotnego przepisywania informacji, a obsługa stała się płynna i intuicyjna.
Wymierne korzyści – jak technologia zmieniła biznes?
Cały proces podzieliliśmy na kilka etapów, aby już od pierwszych dni dostarczyć firmie konkretne efekty. Jednym z kluczowych usprawnień było natychmiastowe porównywanie ofert wielu towarzystw ubezpieczeniowych. Oddaliśmy w ręce klienta możliwość samodzielnego zarządzania szablonami, treścią oraz wyglądem porównania ofert. W ten sposób klient otrzymywał szybkie i trafne propozycje.
Automatyzacja procesów wyeliminowała ręczne kalkulacje i konieczność powielania danych w różnych systemach. Informacje były wprowadzane tylko raz i automatycznie synchronizowane z partnerami. Wszelkie zmiany w parametrach ofert mogły być teraz dokonywane w jednym miejscu. Skutkowało to natychmiastową aktualizacją wszystkich propozycji.Dzięki temu doradcy zyskali większą elastyczność w dopasowywaniu ofert do indywidualnych potrzeb klientów, bez konieczności żmudnego poprawiania danych w wielu systemach jednocześnie.
Sprzedaż ubezpieczeń stała się szybsza i wygodniejsza – system umożliwił finalizację transakcji jednym kliknięciem. Co więcej, wdrożenie funkcji automatycznego generowania raportów i zestawień ułatwiło zarządzanie wynikami sprzedaży, umożliwiając lepszą analizę skuteczności poszczególnych ofert.
Centralizacja procesów rozliczeniowych okazała się kolejnym przełomowym krokiem. Wszystkie operacje finansowe były teraz nadzorowane przez jeden system, który automatycznie weryfikował poprawność składek i prowizji, eliminując ryzyko błędów księgowych. Ujednolicenie rozliczeń pozwoliło na znaczne przyspieszenie przepływu środków oraz zwiększenie transparentności całego procesu.
Nowoczesne technologie – fundament rozwoju
Wdrożenie nowego systemu przyniosło spektakularne rezultaty. Skrócono czas przygotowania zestawienia dziesięciu produktów do minuty. Eliminacja ręcznego przepisywania informacji znacząco poprawiła jakość danych, a automatyczne generowanie raportów usprawniło kontrolę finansową. Pracownicy mogli skupić się na kluczowych aspektach sprzedaży. Finalnie przełożyło się to na wzrost liczby zawieranych umów i lepsze wyniki finansowe.
W świecie sprzedaży liczy się szybkość, precyzja i wygoda. Automatyzacja i inteligentne rozwiązania technologiczne to dziś nie opcja, ale konieczność, jeśli chcemy, aby firma działała sprawniej i skuteczniej.
Grzegorz Skulimowski Product Owner platformy VIP
Skontaktuj się z nami – pomożemy Ci przeanalizować i zoptymalizować procesy, aby osiągnąć lepsze wyniki!
21 kwietnia Vienna Life wystartowała z kampanią outdoorową w Warszawie, Krakowie i Poznaniu. W jej ramach ubezpieczyciel nawiązuje do trwającego sezonu wyborczego.
– W czasie, gdy wszyscy mówią o wyborach, my przypominamy o tych najważniejszych – osobistych decyzjach. Posiadanie ubezpieczenia na życie to też pokazanie, że chcę mieć wpływ, chcę być przygotowany. W naszej kampanii mówimy o odpowiedzialności, która zaczyna się od siebie – mówi Karolina Tworzydło, dyrektorka Biura Marketingu i Komunikacji Vienna Life.
Kampania potrwa do 18 maja. Będą w niej wykorzystywane nośniki DOOH (ekrany ledowe) w czołowych lokalizacjach w Warszawie, Krakowie i Poznaniu. Wyświetlanych na nich będzie 6 kreacji w 15-sekundowych animacjach (4–5 animacji w ciągu godziny).
Informujemy, że w celu zapewnienia jak najlepszej obsługi nasza strona korzysta z ciasteczek (plików cookies). Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Jednocześnie przypominamy, że w każdej chwili masz możliwość zmiany ustawień plików cookies. OK
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.