Blog - Strona 209 z 1489 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 209

Global Assistance Polska: Wakacje pełne zgłoszeń

0
Michał Makarczyk

Od czerwca do końca sierpnia Global Assistance Polska obsłużył ponad 34 tys. interwencji z kategorii moto i travel assistance. To o ponad 6% więcej niż przed rokiem. Klienci asystora najczęściej korzystali z usług pomocowych w lipcu – zanotował on wtedy 12 tys. zgłoszeń. Liczba miesięcznych interwencji z obszaru travel assistance przekroczyła tysiąc.

Global Assistance Polska zwraca uwagę, że w wakacje średnia liczba dziennych zgłoszeń wzrosła o 17% w stosunku do reszty roku. Podobnie jak w 2023 r., najwięcej interwencji wakacyjnych zgłoszono w lipcu – 35% wszystkich zdarzeń od czerwca do sierpnia. Najwięcej zgłoszeń – zarówno moto, jak i travel – wpłynęło 19 sierpnia. Najczęściej z moto assistance korzystano w poniedziałek. Zgłoszenia z tego dnia stanowiły 18% wszystkich przyjętych spraw. Z kolei klienci korzystający z travel assistance najczęściej zgłaszali potrzebę pomocy w piątki (16% wszystkich interwencji).

– To rekordowe lato pokazuje, jak istotne jest zapewnienie wsparcia dla podróżujących, zarówno na drodze, jak i podczas wyjazdów zagranicznych. Ruch na drogach związany z wakacyjnymi podróżami znacząco zwiększa ryzyko wypadków oraz awarii pojazdów, szczególnie w rejonach turystycznych, gdzie przeciążenie infrastruktury drogowej jest największe. Podobnie rosnąca liczba podróży zagranicznych, szczególnie do egzotycznych miejsc, niesie ze sobą nowe wyzwania, takie jak potrzeba natychmiastowej opieki medycznej w przypadku nagłych zachorowań czy wypadków. W takich warunkach szybka i skuteczna pomoc staje się kluczowym elementem zapewnienia bezpieczeństwa korzystającym z naszych usług – podkreśla Michał Makarczyk, prezes zarządu Global Assistance Polska.

Najczęstsze kategorie zdarzeń

Analiza danych zebranych przez Global Assistance Polska pokazuje, że w czerwcu, lipcu i sierpniu dominującą przyczyną zgłoszeń moto assistance były awarie pojazdów (73%), kolizje (17%) oraz zdarzenia losowe (9%). Większość interwencji (96%) miała miejsce w Polsce, zwłaszcza na autostradach i drogach ekspresowych prowadzących w rejony turystyczne. Statystycznie częściej wzywano też pomoc drogową w Niemczech i Chorwacji.

Poza typowymi kategoriami zgłoszeń klienci często potrzebowali pojazdów zastępczych, w tym 7- lub 9-osobowych. Asystor zauważył też wzrost pojazdów z bagażnikami rowerowymi, przy czym obsługa tak załadowanych aut jest dużo bardziej wymagająca. Natomiast w porównaniu z zimą dużo rzadziej wpływały zgłoszenia o pomoc w związku z rozładowanym akumulatorem.

Z kolei w obszarze travel najczęściej potrzebna była pomoc w wyniku nagłego zachorowania. Tego typu zgłoszenia stanowiły 74% wszystkich spraw. Najczęściej ich powodem były tzw. klątwa faraona, odwodnienie, oparzenie słoneczne oraz problemy z zębami. Kolejną przyczyną wzywania assistance był wypadek – 22% zgłoszeń. Tutaj zdarzały się również egzotyczne sprawy – np. pogryzienie przez małpę lub żółwia.

W tym roku z assistance podróżnego najczęściej korzystano w Hiszpanii (14%), Egipcie (13%), Turcji (12%), Niemczech (10%) i Grecji (7%).

(AM, źródło: LabPR)

Antal: Główny aktuariusz może liczyć nawet na 38 tys. zł miesięcznie

0
Sandra Moczarska

Z Raportu Płacowego Antal wynika, że średnie wynagrodzenia w branży bankowości i ubezpieczeń umiarkowanie, aczkolwiek nieustannie rosną. Najbardziej opłacanym stanowiskiem w tym sektorze jest główny aktuariusz.

– Warto zauważyć, że chociaż wzrost wynagrodzeń w sektorze bankowości i ubezpieczeń nie jest dynamiczny, to zmieniająca się struktura rynku pracy wymaga od pracodawców elastyczności i gotowości do inwestowania w rozwój kompetencji swoich pracowników – komentuje Sandra Moczarska, Team Manager Antal, Banking & Insurance.

Najbardziej dochodowe stanowiska back office w bankowości i ubezpieczeniach

Najwyżej opłacanym stanowiskiem w tym sektorze w 13. edycji raportu płacowego Antal jest główny aktuariusz. Osoby na tym stanowisku w specjalizacji ubezpieczeń mogą liczyć na wynagrodzenie miesięczne w przedziale 28–38 tys. zł brutto. Na drugim miejscu znajduje się stanowisko dyrektora/ki departamentu. Tutaj, zarówno w bankowości, jak i w ubezpieczeniach, można oczekiwać wynagrodzenia wahającego się od 25 do 35 tys. zł brutto. Na najniższym stopniu podium znalazł się kierownik ds. ryzyka w bankowości. Na tym stanowisku można oczekiwać widełek 20–32 tys. zł brutto wynagrodzenia. Profesja numer cztery to aktuariusz, gdzie średnie wynagrodzenie wynosi 22 tys. zł brutto.

– Obecna struktura rynku pracy wskazuje na rosnącą popularność specjalistycznych stanowisk back office, takich jak aktuariat, ryzyko i walidacja modeli. Te specjalistyczne role wymagają zaawansowanych kompetencji i są coraz bardziej poszukiwane Co ciekawe, wynagrodzenie na powyższych stanowiskach nie zależy od regionu działania firmy. Dzieje się tak, ponieważ te stanowiska są zlokalizowane w centralach firm, które w Polsce znajdują się głównie w Warszawie – komentuje Sandra Moczarska.

O raporcie

„Raport płacowy” Antal 2024 został przygotowany na podstawie przeprowadzonej analizy płac 4952 specjalistów i menedżerów uczestniczących w procesach rekrutacyjnych Antal na przestrzeni drugiego półrocza 2023 i pierwszego półrocza 2024 roku. Dane te zostały zweryfikowane i poszerzone o informacje z procesów rekrutacyjnych przeprowadzonych przez konsultantów Antal w 2023 r., a także wywiady telefoniczne z pracodawcami i kandydatami. Cały raport dostępny jest tutaj.

(AM, źródło: Antal)

Czy to pora, żeby PZU określił dalsze losy swojego biznesu bankowego?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski uważa, że posiadanie w grupie dwóch banków jest problematyczne dla PZU i powoduje wiele wyzwań. Szef resortu oczekuje od zarządu PZU, że w strategii zaproponuje, co zrobić z Pekao i Alior Bankiem.

W swoim pierwszym wywiadzie, udzielonym 29 sierpnia trzem agencjom informacyjnym, w tym PAP Biznes, cytowanym przez wnp.pl minister stwierdził, że z badań rynkowych czy benchmarków wynika, iż posiadanie dwóch banków dla PZU „jest problematyczne”. – Analitycy, z którymi rozmawiałem, mówią, że dla nich zwiększa to trudność wyceny PZU, bo stopień skomplikowania grupy się zwiększa. Wszystkie elementy trzeba przemyśleć, bo jest koszt istnienia takiej struktury, ale pewnie są też jakieś benefity z tego, że PZU ma dwa banki – powiedział minister Jakub Jaworowski. – Z badań wynika, że na świecie rzadko lub w ogóle duże grupy ubezpieczeniowe posiadają banki. Ten model się wyczerpał. Tam się grupy porozłączały, więc mamy nadzwyczajną sytuację w Polsce, że PZU posiada bank, a że posiada dwa, to już podwójnie nadzwyczajna sytuacja, która też rodzi wiele wyzwań dla PZU z wyceną, działalnością banków w ramach jednej grupy, gdyż one nie jakoś przesadnie, ale trochę jednak ze sobą konkurują – dodał.

Pytany, jakie może być najlepsze rozwiązanie, minister wskazał, że pracuje nad tym zarząd PZU, a swoje propozycje ma zawrzeć w przygotowywanej strategii. – To jest jedno z kluczowych pytań, na które zarząd musi sobie odpowiedzieć: co zrobić z Pekao i Aliorem. Były rozmowy dotyczące tego, jakie rozwiązania zastosować wobec tych dwóch banków. Z tego co wiem, zarząd pracuje nad strategią, w której to będzie integralną częścią – powiedział Jakub Jaworowski.

Więcej

(AM, źródło: wnp.pl, PAP Biznes)

O wpływie technologii na zmiany w branży finansowej na Ailleron Innovation Forum 2024

0

W dniach 11–12 września 2024 roku w Krakowie odbędzie się druga edycja Ailleron Innovation Forum (#AIF24). W agendzie wydarzenia znalazły się tematy związane z bankowością AI, w tym generatywnymi usługami AI, oraz analityką danych. Na scenie w Krakowie nie zabraknie analiz rynkowych przygotowanych przez międzynarodowy ośrodek badawczy Forrester czy praktycznych case studies i doświadczeń wiodących banków, takich jak ING BSK, BNP Paribas, oraz instytucji finansowych i leasingowych, np. Europejskiego Funduszu Leasingowego. Patronem medialnym wydarzenia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

W pierwszym dniu konferencji organizator zaprasza do głównej siedziby Ailleron w Krakowie, gdzie dla zarejestrowanych uczestników zorganizowano warsztaty związane z tematyką generatywnych usług AI, oprogramowaniem no code, cyfryzacji procesów sprzedażowych w leasingu i zarządzaniem danymi w organizacjach. Natomiast drugiego dnia w Muzeum Sztuki i Technologii Japońskiej Manggha w Krakowie odbędą się panele i prezentacje skupiające się na najnowszych trendach w usługach AI, oprogramowaniu no code, dostępności cyfrowych rozwiązań dla użytkowników oraz budowaniu ich zaangażowania.

#AIF24 jest bezpłatne, ale rejestracja na stronie wydarzenia jest obowiązkowa, ze względu na limit miejsc. Szczegóły dostępne są tutaj.

(AM, źródło: InnerValue)

Europa Ubezpieczenia nadal gwarantem Rainbow Tours

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Biuro podróży Rainbow Tours poinformowało o uzyskaniu od TU Europa nowej gwarancji ubezpieczeniowej. Zawarta w jej ramach górna granica odpowiedzialności ubezpieczyciela to 380 mln zł.

Nowa gwarancja zabezpiecza spłatę roszczeń w okresie od 17 września 2024 r. do 16 września 2025 r., powstałych wskutek zaistnienia zdarzeń uwzględnionych w umowach o udział w imprezie turystycznej oraz o powiązane usługi turystyczne, zawartych przez zobowiązanego z podróżnymi w okresie jej obowiązywania.

Poprzednia gwarancja wystawiona przez TU Europa i obowiązująca do 16 września tego roku opiewa na kwotę 250 mln zł.

(AM, źródło: Rainbow Tours)

Stolica, Śląsk i Wielkopolska wypracowują najwięcej składek

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Choć grupowe ubezpieczenia na życie są szczególnie pożądane przez zakłady ubezpieczeń, to więcej składki generują polisy indywidualne. Najwięcej składki z obu rodzajów umów generuje region stołeczny.

Z opublikowanego 2 września raportu Komisji Nadzoru Finansowego zatytułowanego „Biuletyn roczny. Rynek ubezpieczeń 2023” wynika, że na koniec minionego roku funkcjonowało 11,2 mln szt. indywidualnych umów ubezpieczeń na życie oraz 656,43 tys. grupowych. Zdecydowana większość umów to ubezpieczenia z grupy 1 działu I (na życie). Zakłady życiowe zawarły ich odpowiednio 9,74 mln oraz 636,9 tys. sztuk.

Więcej składek indywidualnych niż grupowych

Z polis indywidualnych zebrano 13,47 mld zł składek. Z kolei „grupówki” wygenerowały przypis o wartości 9,37 mld zł. W pierwszym z segmentów najwięcej składek pochodziło z polis z gr. 1 (6,74 mld zł). Z diametralnie odmienną sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku umów grupowych, gdzie najwyższym wynikiem legitymowała się gr. 5 (wypadkowe i chorobowe) z wynikiem na poziomie 5,04 mld zł składek.

Stołeczna dominacja

Regionem, w którym wygenerowano najwyższą składkę z indywidualnych polis na życie, był warszawski stołeczny – 1,57 mld zł. Nieznacznie ustępowało mu województwo śląskie (1,51 mld zł), a już dość wyraźnie województwo wielkopolskie (1,42 mld zł). Z identyczną hierarchią mieliśmy do czynienia w umowach grupowych, gdzie zebrano 1,8 mld zł w regionie stołecznym, 1,33 mld zł na Śląsku oraz 1,02 mld zł w Wielkopolsce.

Nieco inna sytuacja miała miejsce w dziale II. Tam liderem pod względem wielkości generowanej składki był region stołeczny – 9,07 mld zł z ogólnego przypisu rynku non-life wynoszącego w ub.r. 52,1 mld zł – ale na drugim miejscu znalazła się Wielkopolska z wynikiem na poziomie 5,59 mld zł. Na najniższym stopniu uplasował się Śląsk – 5,5 mld zł.

Więcej agentów, mniej OFWCA

Warto też dodać, że na dzień 31 grudnia 2023 roku w rejestrze pośredników ubezpieczeniowych funkcjonowało 29 092 agentów. To o 3,68% więcej niż rok wcześniej (28 060). O 5,49% spadła za to liczba zarejestrowanych osób fizycznych wykonujących czynności agencyjne. Na koniec ub. roku w rejestrze funkcjonowało w sumie 263 015 OFWCA, wobec 278 301 dwanaście miesięcy wcześniej.

Cały raport można znaleźć na stronie KNF.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

PZU: Szkolenie IDD dla brokerów na temat OC przewoźnika drogowego i spedytora

0

10 września odbędzie się szkolenie zawodowe dla brokerów. Organizowane przez PZU SA wydarzenie zatytułowane „Ubezpieczenie OC przewoźnika drogowego i spedytora” jest objęte patronatem medialnym „Gazety Ubezpieczeniowej”.

Podczas szkolenia eksperci Pionu Klienta Korporacyjnego PZU SA omówią specyfikę rynku transportu towarowego, w tym główne wyzwania i perspektywy rozwoju, oraz przedstawią przykład szkody w ubezpieczeniu OCPD. Ponadto zaprezentują ofertę PZU w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego i spedytora, a także korzyści ze współpracy z zakładem.

Szkolenie poprowadzą Dorota Sworowska, koordynatorka ds. underwritingu w Biurze Analiz i Oceny Ryzyka Ubezpieczeń Korporacyjnych PZU, oraz Grzegorz Ornoch, Senior Underwriter w Biurze Analiz i Oceny Ryzyka Ubezpieczeń Korporacyjnych PZU.

Na szkolenie należy zarejestrować się za pośrednictwem adresu mailowego w służbowej domenie (domena kancelarii brokerskiej). W przypadku problemów technicznych niezależnych od PZU nie ma możliwości powtórzenia szkolenia. Odpowiedzi na pytania zadane podczas szkolenia zostaną przesłane zbiorczo do wszystkich uczestników w ciągu maksymalnie 3 tygodni.

Szkolenie odbędzie się 10 września w godz. 10.00–11.15. Wydarzenie w formie webinaru będzie przeprowadzone w trybie ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Osoby uczestniczące w szkoleniu otrzymają zaświadczenie o ukończeniu szkolenia IDD.

Rejestracja

(AM, źródło: PZU)

PIB Broker o ubezpieczeniowych wyzwaniach w elektryfikacji floty firmowej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W ostatnich latach elektryfikacja floty pojazdów zyskała na znaczeniu, stając się jednym z kluczowych trendów w motoryzacji. Na elektryfikację stawia także coraz więcej polskich firm, jednak pozyskanie odpowiedniego ubezpieczenia dla floty może okazać się wyzwaniem.

Z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że na koniec czerwca 2024 roku w Polsce zarejestrowano ponad 69 tysięcy w pełni elektrycznych pojazdów (osobowych i ciężarowych), co stanowi wzrost 53% rok do roku. Razem z autami typu PHEV było ich niemal 120 tys.

– Od lat obserwujemy wyraźne poruszenie na rynku samochodów elektrycznych. Oczywiście większość firm nie decyduje się na nagłą elektryfikację floty. Zwykle zaczyna się od jednego pojazdu, potem kolejnego. Sprawdzane są reakcje pracowników, osiągi, wydajność itd. Potem stopniowo takich pojazdów przybywa – opowiada Piotr Pilarski, dyrektor biura ubezpieczeń komunikacyjnych PIB Broker. – Oczywiście nie brakuje też podmiotów na rynku, które deklarują, że w ciągu najbliższych lat udział pojazdów elektrycznych będzie sięgać nawet 50% całej floty. To wszystko wskazuje, że elektryfikacja będzie postępować i jednocześnie może stanowić nie lada wyzwanie dla firm oraz samych ubezpieczycieli – dodaje.

Główne ryzyka związane z użytkowaniem e-aut

Pomimo licznych zalet pojazdów elektrycznych, istnieją pewne ryzyka związane z ich użytkowaniem. Jednym z najczęściej dyskutowanych zagrożeń jest ryzyko pożaru baterii. Baterie litowo-jonowe, które są powszechnie stosowane w EV, mogą ulec przegrzaniu i zapłonowi w wyniku uszkodzenia mechanicznego, przeciążenia lub wad produkcyjnych. Nie pomagają tu również doniesienia medialne traktujące o pożarach samochodów elektrycznych. Z oczywistych powodów ubezpieczyciele nie chcą brać na siebie ryzyka ubezpieczenia takiego pojazdu, bo w praktyce muszą wypłacić wtedy pełną kwotę odszkodowania, a pojazdy elektryczne są zwykle droższe niż pojazdy napędzane konwencjonalnymi paliwami.

– Chyba każdy z nas widział nagrania płonących pojazdów elektrycznych, czy to na parkingach, czy gdzieś w otwartej przestrzeni. W ślad za tym idą oczywiście komunikaty medialne i komentarze, które wskazują, że jest to zjawisko bardzo powszechne. Tymczasem, jak podaje Państwowa Straż Pożarna, w 2020 i 2021 takich pożarów było po 2, w kolejnym roku 7, a w 2023 roku 21. Statystyki wskazują, że do tej pory procentowo ryzyko pożaru auta jest większe w spalinowych odpowiednikach – dodaje Piotr Pilarski.

Wyzwania w ubezpieczeniu floty pojazdów elektrycznych

Dlatego właśnie firmy mierzą się z rozmaitymi trudnościami w ubezpieczaniu swoich flot, w których występują pojazdy elektryczne. Jednym z głównych wyzwań są wyższe koszty ubezpieczenia. E-auta są zazwyczaj droższe od ich spalinowych odpowiedników, co bezpośrednio wpływa na wyższe składki. Dodatkowo naprawy EV mogą być bardziej kosztowne z powodu wysokich kosztów części zamiennych i specjalistycznej wiedzy potrzebnej do ich serwisowania, np. wymiana uszkodzonej baterii może kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Kolejnym wyzwaniem jest ograniczona liczba danych potrzebna do oceny ryzyka. Tradycyjne modele, opracowane na podstawie danych dotyczących pojazdów spalinowych, mogą być nieadekwatne w przypadku EV. To oznacza, że również zakłady muszą inwestować w badania i rozwój nowych modeli aktuarialnych, które uwzględniają specyficzne ryzyka i charakterystyki pojazdów elektrycznych. Dodatkową trudność stanowi brak wystarczającej ilości danych historycznych o awariach i wypadkach z udziałem EV.

Zarządzanie flotą pojazdów elektrycznych wiąże się również z wyzwaniami dotyczącymi infrastruktury ładowania. Właściciele flot muszą zapewnić odpowiednią liczbę stacji ładowania oraz tak zarządzać tym procesem, aby minimalizować przestoje pojazdów. Problemy z dostępnością i niezawodnością stacji mogą prowadzić do opóźnień i dodatkowych kosztów operacyjnych, które wpływają na ogólną efektywność floty.

(AM, źródło: Lensomai Communication)

Sztuka wyboru, czyli słów kilka o ubezpieczeniach szkolnych SIGNAL IDUNA

0
Wojciech Soliński

Sezon na ubezpieczenia szkolne zbliża się wielkimi krokami. Obok ubezpieczeń turystycznych to najbardziej pożądana oferta w tym okresie. Kulminacja sprzedaży NNW szkolnego przypada na wrzesień i październik.

W SIGNAL IDUNA dużo wcześniej dopasowujemy ofertę do zmieniających się oczekiwań klientów i uwarunkowań na rynku, tak żeby zapewnić rodzicom i ich dzieciom bezpieczeństwo oraz spokój przez 365 dni w roku.

Warto się zastanowić

Najczęściej przygoda z ubezpieczeniami szkolnymi zaczyna się na pierwszym zebraniu, kiedy rodzice otrzymują ofertę ubezpieczenia NNW na nowy rok szkolny, nierzadko bez dokładnej informacji, co zawiera i jaki poziom ochrony dla ich dziecka gwarantuje.

Tym samym wybierany jest przez nich jeden z niższych pakietów, zwłaszcza gdy jest to oferta grupowa. Taka polisa nie kosztuje dużo, ale warto zastanowić się, czy na pewno zapewnia naszym pociechom odpowiednią ochronę z właściwym zakresem i sumą ubezpieczenia.

Pojawia się więc pytanie, jak wybrać właściwą ofertę? Na co zwrócić uwagę przy jej wyborze? Wreszcie – jak ocenić propozycje towarzystw ubezpieczeniowych?

Na początek trochę statystyk. Wypadki zdarzają się codziennie. Według aktualnych danych dochodzi do nich w Polsce 58 razy dziennie, każdego dnia szkoły.

Najczęściej wypadki zdarzają się na zajęciach wychowania fizycznego (ponad 30 tys. rocznie), na przerwach między lekcjami (ponad 12 tys. rocznie), innych zajęciach pozalekcyjnych i edukacyjnych (ponad 10 tys. rocznie) i w czasie wycieczek szkolnych (ok. 1,2 tys. rocznie). Nasze dzieci są podatne na złamania, skręcenia, zwichnięcia i zranienia. Zdarzenia te występują z największą częstotliwością w grupie wiekowej 8–14 lat. 

Oferty pozornie podobne

Odpowiedzią na te zagrożenia są oferty towarzystw ubezpieczeniowych, które wydają się być dość podobne, zawierając kilkanaście lub kilkadziesiąt różnych świadczeń. Są to jednak podobieństwa pozorne.

Przy dokładniejszej analizie okazuje się, że różnice pomiędzy ofertami potrafią być całkiem spore. Ważne jest jednak to, że właściwie każda z nich obejmuje swoim zakresem podstawowe zdarzenia, które mogą spotkać nasze dzieci. O atrakcyjności poszczególnych propozycji decydują zatem dodatkowe wyróżniki i ryzyka.

W SIGNAL IDUNA stale dopasowujemy ubezpieczenie NNW szkolne do oczekiwań rodziców z uwzględnieniem dynamicznych zmian na rynku. Prowadzimy analizy, wsłuchujemy się w głosy zarówno klientów, jak i doradców.

Efektem naszych działań jest wdrożenie w tym roku dwóch nowych i unikatowych na rynku ryzyk związanych z rezygnacją z wyjazdu dziecka na kolonie, półkolonie lub obóz z powodu choroby.

Wysokość i adekwatność świadczeń

Kłopot z wyborem ubezpieczenia nie jest jednak związany z zakresem, ale… wysokością sum ubezpieczenia i oczywiście składką. Niestety, często wybierane są oferty najtańsze, zwłaszcza we wspomnianych ubezpieczeniach grupowych w szkole.

Kiedy jednak kupujemy taką polisę indywidualnie, to wysokość składki odgrywa drugorzędną rolę. I to jest dobra wiadomość, bo świadczy o tym, że dokonując wyboru, samodzielnie zwracamy uwagę na zupełnie inne czynniki, a nie tylko na samą wysokość składki.

Duży ukłon i słowa uznania należą się tu naszym partnerom biznesowym, czyli agentom i doradcom ubezpieczeniowym, ponieważ to oni właśnie coraz częściej oferując ubezpieczenia szkolne, zwracają uwagę na wysokość i adekwatność świadczeń.

Jak to wygląda na konkretnych przykładach?

Przeanalizujmy sobie jedno ze zdarzeń. 14-letnia Zuzia doznaje skręcenia stawu skokowego i otwartego złamania kości ramiennej. Konieczne jest leczenie operacyjne, pobyt w szpitalu i rehabilitacja. Za złamanie, skręcenie, sześciodniowy pobyt w szpitalu i rehabilitację wszystkie wypłacone świadczenia przy składce rocznej 34 zł w sumie wyniosłyby 1620 zł.

W pakiecie ze składką roczną 82 zł suma wypłaconych świadczeń wyniosłaby z kolei 3940 zł. Ale płacąc składkę w wysokości 287 zł, wypłacone świadczenia to już kwota rzędu 7900 zł. W tym przypadku rodzice Zuzi otrzymaliby kwotę, która realnie jest w stanie pokryć większość lub całość potencjalnych kosztów związanych z leczeniem, rehabilitacją i powrotem dziecka do zdrowia.

Reasumując: to właśnie taka kwota jest w stanie realnie pokryć ekonomiczne koszty zdarzenia. A temu właśnie ma służyć dobrze dobrana ochrona ubezpieczeniowa. Dzisiaj, kiedy leczenie czy rehabilitacja stają się coraz droższe, nabiera ona wyjątkowego znaczenia.

Dlatego wybierając ofertę ubezpieczenia szkolnego, nie kierujmy się jedynie ceną. Weźmy pod uwagę wysokość świadczeń oraz zakres – na ile jest szeroki i jakie ryzyka uwzględnia. Poświęćmy chwilę na analizę tych danych lub zapytajmy agenta czy doradcę, jeśli mamy jakieś wątpliwości. Ważne, żeby zrobić to mądrze, a nie kierować się najprostszym kryterium ceny.

W latach 2022/2023 w SIGNAL IDUNA wypłaciliśmy ponad 5 mln zł świadczeń z polis szkolnych. Najwyższa jednorazowa wypłata wyniosła 90 tys. zł. W 2023 r. w polisach szkolnych ubezpieczyliśmy blisko 140 tys. dzieci. Za to zaufanie dziękujemy. Zarówno agentom, jak i klientom.

Pamiętajmy zatem: do większych i mniejszych wypadków dochodzi codziennie. Takie sytuacje po prostu się zdarzają i najczęściej nie mamy na nie żadnego wpływu. Warto być na to przygotowanym i mieć dobrze dobraną ochronę ubezpieczeniową.

I właśnie takiej dobrej, przemyślanej ochrony Państwu, Państwa dzieciom i sobie życzę.

A jeśli jeszcze jej nie macie, zapraszam do kontaktu i rozmowy o ofercie SIGNAL IDUNA!

Wojciech Soliński
dyrektor Biura Sprzedaży Agencyjnej

wojciech.solinski@signal-iduna.pl, tel. 660 695 034

www.signal-iduna.pl

Czy niewypłacalność biura podróży rozszerza zakres ochrony ubezpieczeniowej?

0
Źródło zdjęcia: Canva

29 lipca 2024 r. TSUE wydał wyrok w sprawach połączonych C-771/22 i C-45/23 rozstrzygający dwa wnioski o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożone przez austriacki i niderlandzki sąd gospodarczy, a dotyczące OC organizatora wycieczek.

Pytania zadane zostały w toku spraw wszczętych przez klientów biur podróży, którzy w 2020 r. odwołali swoje wycieczki na Wyspy Kanaryjskie i Dominikanę z powodu Covid-19.

Niedługo później organizatorzy wycieczek ogłosili upadłość i nie wypłacili zwrotu. Podróżni – w jednym przypadku cesjonariusz – postanowili dochodzić roszczeń o zwrot wpłaconych środków od ubezpieczycieli: HDI Global SE oraz MS Amlin Insurance SE.

Ubezpieczyciele odmówili wypłaty, argumentując, że ochrona ubezpieczeniowa ryzyka niewypłacalności obejmowała wyłącznie ryzyko niewykonania imprezy turystycznej pozostające w związku z niewypłacalnością organizatora wycieczki.

Spór prawny między stronami dotyczył więc w istocie zakresu ochrony, jaką należy przyznać podróżnym w przypadku, gdy organizator imprez jest niewypłacalny.

Regulacje unijne i wykładnia TSUE

Art. 12 ust. 2 dyrektywy 2015/2302 przyznaje podróżnemu prawo do pełnego zwrotu płatności dokonanych z tytułu imprezy turystycznej, jeżeli rozwiązuje on umowę o udział w imprezie turystycznej przed rozpoczęciem imprezy turystycznej ze względu na nieuniknione nadzwyczajne okoliczności zaistniałe w miejscu docelowym lub jego bezpośrednim sąsiedztwie, które mają istotny wpływ na realizację tej imprezy turystycznej lub na przewóz pasażerów do tego miejsca. TSUE nie miał wątpliwości, że pandemia Covid-19 była właśnie taką okolicznością.

Ponadto, zgodnie z art. 17 ust. 1 tejże dyrektywy, państwa członkowskie mają obowiązek zapewnić, by organizatorzy imprez turystycznych prowadzący przedsiębiorstwo na ich terytorium posiadali zabezpieczenie na potrzeby zwrotu wszystkich wpłat dokonanych przez podróżnych na poczet usług niewykonanych w całości lub częściowo z powodu niewypłacalności ich organizatora.

Wątpliwości po stronie sądów krajowych dotyczyły przede wszystkim tego, czy jeśli podróżny rozwiązał umowę o imprezę turystyczną bez związku z niewypłacalnością jej organizatora – który dopiero później stał się niewypłacalny – prawo podróżnego do zwrotu jest objęte gwarancją na wypadek niewypłacalności.

Sąd austriacki zwrócił szczególną uwagę na to, czy jest konieczny związek przyczynowy między niewypłacalnością a niewykonaniem lub nieprawidłowym wykonaniem usługi turystycznej (takiemu rozumieniu sprzeciwiałby się motyw 39 dyrektywy, zgodnie z którym organizatorzy powinni posiadać zabezpieczenie na pokrycie wszystkich wpłat).

Belgijski sąd z kolei zauważył, że węższa wykładnia dyrektywy prowadzi do nierównego traktowania podróżnych – jedni poszkodowani przez upadłość organizatora otrzymają zwrot, podczas gdy inni pozostaną z niczym.

Trybunał podzielił wątpliwości sądów krajowych. Odwołał się m.in. do poprzednio obowiązującej dyrektywy 90/314, która zapewniała zwrot pieniędzy wpłaconych przez podróżnego w przypadku niewypłacalności tego organizatora imprezy turystycznej, nie obwarowując tego zabezpieczenia żadnym szczególnym warunkiem dotyczącym przyczyn niewypłacalności tego organizatora imprez turystycznych.

Podzielenie argumentacji ubezpieczycieli w tej sprawie oznaczałoby, że ochrona podróżnych zmniejszyła się wraz z przyjęciem nowej dyrektywy, co byłoby rażąco sprzeczne z jej podstawowymi celami.

Trybunał wskazał także, że zasada równego traktowania stanowi ogólną zasadę prawa UE. Tym samym zabezpieczenie przyznane podróżnym na wypadek niewypłacalności organizatora imprezy turystycznej ma również zastosowanie w sytuacji, gdy podróżny rozwiązuje umowę o udział w imprezie turystycznej z powodu nadzwyczajnych i nieuniknionych okoliczności, jeżeli po tym rozwiązaniu organizator staje się niewypłacalny.

Skutki dla towarzystw ubezpieczeniowych

Konsekwencją orzeczenia jest rozszerzenie zakresu świadczeń, za które w razie niewypłacalności organizatora imprez turystycznych odpowiadać będą ubezpieczyciele. Wydaje się, że wyrok należy interpretować szeroko, tj. że ubezpieczenie z tytułu niewypłacalności organizatora imprez turystycznych obejmuje roszczenia o zwrot wszelkich wpłat dokonanych w związku z usługami turystycznymi niewykonanymi z przyczyn, za które podróżny nie odpowiada i które nie leżą po jego stronie. Z pewnością będzie to prowadzić do konieczności dostosowania OWU do nowej rzeczywistości prawnej.

Orzeczenie dotyczyło umowy ubezpieczenia stanowiącej jeden z trzech sposobów realizacji obowiązkowego zabezpieczenia, którego zakres wskazany jest wprost w dyrektywie i ustawie o imprezach turystycznych. Tym samym rzutuje na zakres tych ubezpieczeń, zwiększając w zasadzie wstecznie katalog ryzyk nim objętych.

Niemniej warto uwypuklić, że zakres ubezpieczeń jest decyzją biznesową organizatorów imprez turystycznych. To na nich – nie na ubezpieczycielach – powinien spoczywać ciężar związany z niewypłacalnością inny niż skuteczna ochrona konsumentów, którzy z powodu upadłości organizatora zmuszeni są odwołać wymarzone wakacje lub przedwcześnie powrócić z nich do kraju.

Mateusz Kosiorowski
adwokat

Filip Olszówka
praktyka ubezpieczeniowa kancelarii Wardyński i Wspólnicy

18,349FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie