Blog - Strona 219 z 1521 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 219

Mondial Assistance: Osuszacze dla klientów Allianz Polska

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dzięki współpracy z Mondial Assistance już 100 klientów Allianz Polska, których mienie ucierpiało w powodzi, otrzymało osuszacze. W najbliższych dniach i tygodniach trafią one do kilkuset kolejnych poszkodowanych klientów, którzy zgłoszą takie zapotrzebowanie. Asystor udostępnia osuszacze ze swoich zasobów.

Konsultanci Mondial Assistance zadzwonili do 2,5 tys. klientów Allianz, którzy potencjalnie mogli być poszkodowani przez powódź, aby ustalić, czy rzeczywiście ponieśli szkody i czy potrzebują pomocy w ich zgłoszeniu. Z kolei konsultanci ubezpieczyciela rozmawiali z klientami w sprawie zgłoszonych szkód. W sumie bezpośredni kontakt został nawiązany z ok. 7 tysiącami klientów.

Mondial Assistance w najbliższych dniach zacznie też wspierać Allianz, przeprowadzając w razie konieczności oględziny zniszczonego mienia i wykonując kosztorysy.

Ubezpieczyciel uruchomił również proces zdalnych oględzin, w którym dostawcy firmy pozyskują dokumentację zdjęciową i wykonują szybkie kosztorysy. Dzięki temu rzeczoznawcy mają nieco więcej czasu dla klientów, którzy potrzebują oględzin na miejscu.

Ruszyła też aplikacja stworzona wspólnie z firmą Mentax, dzięki której zwiększa się skala samoobsługi przez klientów majątkowych. Już teraz dzięki aplikacji samoobsługowej 16% szkód w Santander Allianz „płaci się samo”.

(AM, źródło: Allianz)

UKNF: 49 osób zaliczyło egzamin brokerski

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

17 września odbył się egzamin dla kandydatów na brokerów ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych. Blisko jedna trzecia z nich uzyskała pozytywny wynik.

Z danych udostępnionych przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że spośród 156 egzaminowanych osób test zaliczyło 49 kandydatów na brokera. Część ubezpieczeniową egzaminu zaliczyło 42 spośród 149 zdających. Do części reasekuracyjnej przystąpiło siedem osób. Wszystkie uzyskały liczbę punktów wymaganą do zdania egzaminu.

Egzamin brokerski ma formę testu zawierającego 100 pytań jednokrotnego wyboru z czterema możliwymi odpowiedziami. Zaliczenie go wymaga poprawnej odpowiedzi na co najmniej 75 pytań. Nie ma ujemnych punktów za brak odpowiedzi ani za błędną odpowiedź.

(AM, źródło: KNF)

Rankomat: OC ppm droższe już prawie o 40%

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z danych zebranych przez Rankomat wynika, że w ciągu 18 miesięcy ceny OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wzrosły średnio o prawie 200 zł. W trzecim kwartale tego roku jego średnia cena była wyższa o prawie 28% niż przed rokiem.

Średnia wyższa o ponad jedną czwartą 

Średnia cena OC ppm w III kwartale 2024 r. wyniosła 680 zł, czyli była o 27,8% wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. We wspomnianym okresie odnotowano podwyżkę również w stosunku do II kwartału. Wyniosła ona 41 zł, a od początku 2023 r. poszła w górę już o 190 zł.

– Pierwsze podwyżki opłat w perspektywie rocznej za obowiązkowe ubezpieczenia komunikacyjne zaczęliśmy odnotowywać w II kwartale 2023 roku. Od tego czasu średnia cena OC wzrosła już o 38,7%. W porównaniu do poprzedniego kwartału tego roku koszty obowiązkowej polisy w III kwartale 2024 roku zwiększyły się natomiast o ponad 6%. Trend wzrostu cen wciąż się utrzymuje. Warto więc porównywać oferty różnych towarzystw ubezpieczeniowych – dzięki temu, wybierając najkorzystniejszą propozycję, można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych – komentuje Bartosz Niewiadomski, prezes zarządu Rankomat.

Najdrożej na Pomorzu i na Mazowszu

W III kwartale najwięcej za OC ppm. płacili kierowcy z województwa pomorskiego (790 zł), dolnośląskiego (749 zł) i mazowieckiego (740 zł). Na najniższe składki mogli natomiast liczyć kierowcy z podkarpackiego (566 zł) świętokrzyskiego (577 zł) i opolskiego (591 zł). Stawki były wyższe niż przed rokiem we wszystkich województwach. Podwyżki wyniosły od 22,5% (woj. mazowieckie) do 30,9% (woj. śląskie).

We Wrocławiu prawie 1 tys. zł składki

Z analizy Rankomat wynika, że w III kwartale najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie płacili kierowcy z Wrocławia (925 zł), Gdańska (914 zł) i Szczecina (857 zł). Z kolei na najtańsze polisy mogli liczyć mieszkańcy Opola (682 zł), Katowic (687 zł) i Rzeszowa (688 zł). We wszystkich miastach wojewódzkich stawki wzrosły w porównaniu do roku ubiegłego. Największe wzrosty dotyczyły mieszkańców Opola (40%), a najmniejsze Warszawy (20,7%).

Kto ile płacił? 

Najwięcej za OC ppm. płacą najmłodsi kierowcy – w minionym kwartale 18-latkowie wydawali średnio 2545 zł. Największe zniżki otrzymują zaś 61-latkowie (573 zł). Najtańsze w ubezpieczeniu były samochody marki Skoda (649 zł), a najdroższe BMW (802 zł). Biorąc pod uwagę napęd, to właściciele hybryd musieli nastawić się na największe wydatki (średnio 709 zł), natomiast posiadacze aut w pełni elektrycznych na najmniejsze (589 zł).

(AM, źródło: InnerValue)

VH Polska rozpoczyna jesienny sezon ubezpieczeń upraw

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Od 1 października rolnicy mogą wykupić w VH Polska ubezpieczenie dla upraw ozimych. Sprzedaż będzie trwała do 30 listopada lub do wyczerpania puli pieniędzy na dopłaty. Jesienna oferta obejmuje wszystkie zboża ozime oraz rzepak.

– Rok 2024 jest rokiem ekstremalnych szkód w rolnictwie – przymrozki wiosenne, które wystąpiły w trakcie kwitnienia rzepaku w drugiej połowie kwietnia, i kolejne powtórki tego ryzyka sprawiły, że większość rolników uprawiających tą roślinę miało szkody. Ogrom szkód przymrozkowych został spotęgowany licznymi gradobiciami, deszczami nawalnymi i huraganami – mówi Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH Polska. – Od kilku sezonów obserwujemy wzrost zainteresowania ubezpieczeniami od wielu ryzyk i ten rok pokazał, dlaczego takie podejście jest słuszne – dodaje.

Ekspert jest zdania, że w kontekście szkód z roku 2024 należy spodziewać się dużego zainteresowania ubezpieczeniami upraw.

– Nastawiamy się na współpracę z każdym rolnikiem, zarówno tym, który gospodaruje na terenach o mniejszej częstotliwości szkód, jak również z tymi, którzy na szkody narażeni są nawet kilka razy w ciągu całego okresu prowadzenia uprawy – deklaruje Andrzej Janc.

Oferta VH Polska w jesiennym sezonie obejmuje wszystkie zboża ozime oraz rzepaki. Ubezpieczenia dostępne są w pakietach:

  • grad, ujemne skutki przezimowania;
  • grad, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania;
  • grad, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania, deszcz nawalny, huragan.

W pakietach obejmujących ryzyko przymrozków wiosennych odpowiedzialność dla tego ryzyka rozpocznie się już od 21 marca. Dla wszystkich ryzyk, z wyjątkiem ujemnych skutków przezimowania, odpowiedzialność rozpoczyna się już od 8%. Każdy pakiet ubezpieczeniowy obejmuje ryzyko ognia. W ubezpieczeniu deszczu nawalnego VH Polska odpowiada również za zastoiska wodne. Ubezpieczenie ujemnych skutków przezimowania oferowane jest z ryczałtem wypłaty odszkodowania na poziome 15% lub 25% sumy ubezpieczenia.

(AM, źródło: VH Polska)

Grupa Nord oficjalnie dołączyła do PIB Group

0
Krzysztof Bromka

Po spółkach brokerskich WDB i Brokers Union (dziś PIB Broker), Exito Broker, Eko Broker, Equinum Broker, ECRB (dziś PIB Re) i ReSolutions oraz agencjach Netins Insurance i Ubezpieczaj.pl (dziś PIB Ubezpieczenia) wraz z multiagencją ubezpieczeniową Asist z dniem 1 października do PIB Group dołączyły oficjalnie podmioty z Grupy Nord.

– Dołączenie do PIB otwiera przed nami duże możliwości. Jesteśmy teraz częścią jednej z najprężniej rozwijających się grup brokerskich, co pozytywnie odczują przede wszystkim nasi klienci. Zyskujemy pełniejszy dostęp do międzynarodowych rynków ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych. Będziemy korzystać z innowacyjnych rozwiązań i technologii, dzięki którym zaoferujemy jeszcze wyższy poziom obsługi i wsparcia prowadzonej przez nas działalności – powiedział Krzysztof Bromka, prezes zarządu Nord Partner.

Niezwykle cieszy nas wiadomość o finalizacji transakcji i oficjalnym dołączeniu Nord Partner do PIB. Dołącza do nas kolejna firma o bogatym doświadczeniu, wysokich standardach obsługi i współpracy z klientami. Jest to zespół niezwykle ambitny, pełen innowacyjnych pomysłów i otwarty na nieszablonowe rozwiązania. To wspiera grupę w dalszych planach rozwoju, umożliwiając umacnianie naszej pozycji wśród polskich brokerów ubezpieczeniowych – dodał Mariusz Muszyński, CEO PIB Group Poland.

W związku z powyższym z dniem 1 października do zarządu Nord Partner dołączył Paweł Paluszyński, który będzie pełnił funkcję wiceprezesa zarządu.

Doświadczenie Pawła i jego znajomość branży ubezpieczeniowej będą wsparciem w realizacji naszych celów – dodał Krzysztof Bromka.

Paweł Paluszyński zdobywał doświadczenie w towarzystwach ubezpieczeniowych i spółkach brokerskich, m.in. April Polska (obecnie BIK), gdzie w latach 2005–2014 był prezesem zarządu i dyrektorem regionalnym April Group, odpowiedzialnym za Polskę, Wielką Brytanię, Litwę i Belgię, zajmującym się pośrednictwem ubezpieczeniowym, obsługą szkód i assistance. Ponadto pracował w Concordia Polska (obecnie Generali) oraz AIG.

Od października 2014 r. pracował w Grupie GrECo. W 2015 roku został członkiem zarządu, a w 2018 r. – prezesem GrECo Polska, z którego to stanowiska został odwołany w styczniu 2023 r. W sierpniu tego samego roku zasilił szeregi PIB Group. Jest brokerem ubezpieczeniowym i reasekuracyjnym.

PIB Group poinformowało o podpisaniu warunkowej umowy dotyczącej nabycia 100% udziałów w spółkach Grupy Nord w lipcu tego roku.

(AM, źródło: PIB Group, gu.com.pl)

Saltus Ubezpieczenia: Kłopoty państwowego systemu wodą na młyn sektora prywatnych polis zdrowotnych

0
Źródło zdjęcia: Canva

Z danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń wynika, że na koniec czerwca tego roku liczba osób posiadających prywatne ubezpieczenie zdrowotne przekroczyła poziom 5,1 miliona. To o 11,9% więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego (4,56 mln). Przypis składki z polis zdrowotnych wyniósł 983,3 mln zł. To 25,9% więcej niż rok wcześniej (786,1 mln zł).

– Główną kwestią, która wpływa na nieustający przyrost liczby ubezpieczonych, jest długi czas oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów. Do internistów w ramach podstawowej opieki zdrowotnej nie ma większych kolejek i na wizytę można umówić się stosunkowo łatwo i szybko. Jednak osoby, które potrzebują pomocy specjalistów, muszą liczyć się z miesiącami oczekiwania. To moim zdaniem główny powód tak dużej popularności prywatnych polis zdrowotnych i powód sukcesywnego wzrostu liczby ubezpieczonych. Pamiętajmy, że w przypadku przewlekłych oraz poważnych problemów zdrowotnych czas otrzymania pomocy i podjęcia skutecznego leczenia odgrywa kluczową rolę – tłumaczy Rafał Romaniuk, dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych i Pracowniczych Saltus Ubezpieczenia.

Eksperta nie dziwi również wzrost zebranej składki. W jego ocenie główną przyczyną jest przede wszystkim wzrost cen konsultacji i badań diagnostycznych w prywatnych placówkach. To musi mieć odzwierciedlenie w cenie ubezpieczenia.

– Drugą kwestią jest fakt, że przyzwyczailiśmy się do komfortu korzystania z ubezpieczeń zdrowotnych i ich skuteczności w sprawnym otrzymaniu pomocy. Co więcej, potrzeby medyczne Polaków są wysokie. Patrząc na dane Głównego Urzędu Statystycznego, widzimy, że Polacy średnio korzystają z 9,2 świadczeń medycznych w ciągu roku. Z naszych statystyk wynika z kolei, że każdy nasz ubezpieczony korzysta średnio z 15,3 świadczeń rocznie – mówi Rafał Romaniuk. – Nie możemy też zapominać o jednym ważnym czynniku. Tempo naszego życia nie zawsze pozwala nam na wizytę w przychodni publicznej w godzinach jej pracy, które pokrywają się z obowiązkami zawodowymi pacjentów. Prywatne placówki medyczne są czynne o wiele dłużej od przychodni NFZ, czasem też w weekendy. Z kolei upowszechnienie telemedycyny w prywatnych świadczeniach sprawiło, że po pomoc możemy zgłosić się praktycznie przez całą dobę – dodaje.

Dane za rok 2023

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Ubezpieczenie „Ochrona na wypadek” w VeloBanku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

VeloBank we współpracy z BNP Paribas Cardif w Polsce wprowadził do swojej oferty nowe ubezpieczenie „Ochrona na wypadek”. To indywidualne ubezpieczenie, które zapewnia wsparcie finansowe m.in. w razie śmierci w następstwie nieszczęśliwego wydarzenia czy pobytu w szpitalu po wypadku.

Ubezpieczenie „Ochrona na wypadek” zapewnia:

  • wsparcie finansowe dla ubezpieczonego i bliskich po nieszczęśliwym wypadku,
  • dwa warianty ochrony do wyboru,
  • nawet 400 000 zł dla bliskich w razie śmierci ubezpieczonego w wypadku komunikacyjnym.

Świadczenie wypłacane już od pierwszego dnia pobytu w szpitalu.

Polisa jest dostępna w dwóch wariantach ochrony: podstawowym i rozszerzonym. Różnią się one wysokością świadczeń, które ubezpieczyciel wypłaci w razie zajścia zdarzenia objętego ochroną. W przypadku zgonu ubezpieczonego w następstwie nieszczęśliwego wypadku wypłacana kwota w wariancie podstawowym to 150 tys. zł, a w rozszerzonym 200 tys. zł. Jeśli dojdzie do zgonu w następstwie nieszczęśliwego wypadku komunikacyjnego, ubezpieczyciel wypłaci również dodatkowe świadczenie – odpowiednio 150 tys. zł dla wariantu podstawowego lub 200 tys. zł dla wariantu rozszerzonego. Za pobyt ubezpieczonego w szpitalu wskutek nieszczęśliwego wypadku w pakiecie podstawowym otrzymamy 100 zł za każdy dzień pobytu do 90 dni w ciągu roku polisowego, natomiast w pakiecie rozszerzonym 200 zł. W przypadku złamania kości pakiet podstawowy oferuje 5000 zł za takie zdarzenie, przy założeniu maksymalnie 4 takich zdarzeń w roku polisowym, w rozszerzonym pakiecie ta kwota rośnie do 6500 zł za zdarzenie.

– O ubezpieczeniu najczęściej nie myślimy do momentu, gdy nie staje się ono potrzebne. Gdy je mamy, to oddychamy z ulgą, bo wiemy, że nie zostajemy sami w momencie nieszczęśliwego wypadku. Większe zmartwienie czeka tych, którzy zapominają o polisie. W Świecie Bardziej Velo nadajemy priorytet bezpieczeństwu naszych klientów. Wprowadziliśmy już „Ochronę na wypadek Junior” wspólnie z BNP Paribas Cardif, teraz czas na dorosłych, którzy tak samo jak dzieci potrzebują szerokiego zakresu ochrony w dobrej cenie – zaznacza Michał Staniszewski, dyrektor Biura Bancassurance VeloBanku.

– Badania przeprowadzone przez BNP Paribas Cardif jednoznacznie wskazują, że Polacy oczekują lepszej ochrony przed skutkami nieprzewidzianych zdarzeń losowych. Tak samo jest w przypadku klientów VeloBanku, którzy chcą aktywnie dbać o swoje zdrowie i finanse, podejmując odpowiedzialne decyzje. Jednym z rozwiązań, które im to umożliwia jest zakup ubezpieczenia „Ochrona na wypadek”, zapewniającego wsparcie finansowe w trudnych sytuacjach życiowych – dodaje Szymon Grochowalski, dyrektor Departamentu Współpracy z Bankami BNP Paribas Cardif w Polsce.

(AM, źródło: zoom-bsc)

TFI PZU: Połowa Polek ma doświadczenia inwestycyjne, co trzecia inwestuje

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Cztery na dziesięć kobiet ma doświadczenia w inwestowaniu na rynku kapitałowym, a 44% oszczędza w programach długoterminowego oszczędzania (PPK, PPE itd.). Co trzecia ankietowana przeznacza przynajmniej część swoich środków na inwestycje i niemal wszystkie kobiety w tej grupie chciałyby inwestować więcej. Niewystarczający budżet, brak wiedzy i umiejętności oraz niewspierające postawy i przekonania to główne czynniki powstrzymujące Polki przed inwestowaniem – wynika z raportu autorstwa dr hab. Katarzyny Sekścińskiej pt. „Kobiety nieinwestorki. O Polkach, które inwestują i o tych, które przed inwestowaniem coś powstrzymuje”, opracowanego w ramach jubileuszu 25-lecia TFI PZU oraz z okazji Roku Edukacji Ekonomicznej.

Opracowanie zawiera dane i wnioski dotyczące m.in. potencjału finansowego Polek, ich skłonności do inwestowania oraz motywacje i bariery związane z inwestowaniem na rynku kapitałowym. Badanie ilościowe przeprowadzono techniką CAWI (Computer Assisted Web Interview) na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1068 dorosłych, pracujących Polek w wieku od 18 do 64 lat.

– Na przestrzeni 25 lat działalności TFI PZU SA, zdobyliśmy obserwacje dotyczące zachowań, obaw i przekonań naszych klientów. Kobiety jasno wskazały, że potrzebują wiedzy, podanej w prosty i przystępny sposób oraz większego zaufania do osób, które im tę wiedzę przekazują. Wyciągnięte z badania wnioski tylko potwierdziły słuszność kierunku, który od dawna obraliśmy i nieustannie rozwijamy. Tym kierunkiem jest edukacja, przejrzysta komunikacja i nasza dostępność – powiedział Tomasz Stadnik, prezes TFI PZU.

W raporcie wyodrębnione zostały dwie grupy kobiet – Polki inwestorki i Polki nieinwestorki. Badanie ujawnia widoczną rozbieżność w postrzeganiu siebie samych przez osoby należące do obu badanych grup.

– Kobiety inwestorki oceniają swoją odporność na stres, umiejętności analitycznego myślenia i intuicję w zakresie inwestowania wyżej niż kobiety, które nie mają doświadczeń inwestycyjnych. Warto zauważyć, że są to cechy uznawane przez kobiety za kluczowe, jeśli chce się dobrze inwestować. Inwestorki są również bardziej pewne siebie i swoich decyzji finansowych niż nieinwestorki, co z całą pewnością przynajmniej w pewnym stopniu znajduje swoje odbicie w skłonności (lub jej braku) do podejmowania ryzykownych wyborów finansowych, w tym inwestycyjnych – mówi autorka raportu, dr hab. Katarzyna Sekścińska z Uniwersytetu Warszawskiego.

Pełna wersja raportu „Kobiety nieinwestorki” 

(AM, źródło: PZU)

SAS: Rola ubezpieczycieli w kształtowaniu regulacji związanych z AI

0
Źródło zdjęcia: SAS

Sektor ubezpieczeń przoduje w wykorzystaniu sztucznej inteligencji – jak wskazało niedawne badanie SAS, 60% przedstawicieli branży zaczęło już korzystać z generatywnej AI, a 90% stwierdziło, że planuje zainwestować w tę technologię w następnym roku podatkowym. Jednocześnie ubezpieczyciele zdają sobie sprawę z wagi bezpieczeństwa. W efekcie, jak wskazują SAS i Insurance Information Institute (Triple-I) w raporcie „Pioneering Ethical AI: The Crucial Role of Property and Casualty Insurers”, firmy ubezpieczeniowe posiadają potencjał do przodowania we wdrażaniu bezpiecznych i zaufanych innowacji, a ich wiedza i doświadczenie mogą wyznaczać kierunki rozwoju praktyk i regulacji dotyczących etycznego wykorzystania AI.

– Coraz szybsze wdrażanie sztucznej inteligencji stanowi szansę dla ubezpieczycieli majątkowych i osobowych, aby po raz kolejny stać się liderem w czasach rewolucji technologicznej. Wraz z ewolucją przepisów ubezpieczyciele mogą wykorzystać swoje unikatowe doświadczenie w obszarze ryzyka, wiedzę z obszaru prawa i biegłość w zakresie analizy danych historycznych, by poprowadzić wszystkie branże do opracowywania, wdrażania i wykorzystywania sztucznej inteligencji w sposób transparentny, etyczny i godny zaufania – powiedział Michael Fitzgerald, doradca ds. branży ubezpieczeniowej SAS.

Raport wskazuje na cztery obszary, w których ubezpieczyciele mogą przodować w kontekście wypracowania praktyk i regulacji dotyczących etycznego wykorzystania AI. Są to:

  1. Regulacje: ubezpieczyciele mogą ściśle współpracować z organami regulacyjnymi na wszystkich poziomach – zarówno krajowym, jak i międzynarodowym – aby zapewnić, że powstające przepisy będą solidne, elastyczne i przychylne różnorodności. Powinni działać odważnie, przedstawiając swoje najlepsze pomysły i kwestionując propozycje, które są zbyt restrykcyjne lub przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego.
  2. Doradztwo: służąc jako doradcy, ubezpieczyciele mogą przekazywać swoją wiedzę na temat oceny ryzyka innym branżom, pomagając kształtować praktyki zwiększające bezpieczeństwo i wydajność. Ubezpieczyciele mogą wykorzystywać istniejące analizy i procesy zarządzania ryzykiem jako mechanizm rozpowszechniania etycznych praktyk AI.
  3. Etyka: ubezpieczyciele powinni wspierać wykorzystanie sztucznej inteligencji, która dobro człowieka stawia na pierwszym miejscu, opowiadając się za podejściem, które zapobiega szkodom i nieuczciwej dyskryminacji oraz likwiduje luki w zakresie ochrony, szczególnie w przypadku grup niedostatecznie chronionych.
  4. Ubezpieczenia: osoby fizyczne i przedsiębiorstwa będą potrzebować ubezpieczeń, które zapewnią mechanizmy transferu ryzyka w odpowiedzi na straty spowodowane przez sztuczną inteligencję. Transformacyjna rola ubezpieczeń w cyberbezpieczeństwie jest bliskim odpowiednikiem tego, w jaki sposób ubezpieczyciele mogą przejść do zagwarantowania etycznej AI.

Co dalej?

Raport wyznacza również ścieżkę, którą ubezpieczyciele powinni podążać, aby w pełni wykorzystać swoje możliwości i potencjał do wyznaczania kierunku regulacji dotyczących etycznego wykorzystania AI. Jak wskazują autorzy, w pierwszej kolejności przedstawiciele branży powinni zacząć od opracowania własnych szczegółowych planów wdrażania etycznej sztucznej inteligencji w swoich działaniach.

– Ubezpieczenia odgrywają kluczową rolę w ochronie życia, źródeł utrzymania i firm na całym świecie. Globalny charakter i wpływ sektora sprawiają, że ubezpieczyciele modelują praktyki, które kładą nacisk na odpowiedzialne innowacje. Dlatego tak ważne jest zaufanie, a wdrożenie sztucznej inteligencji w odpowiedzialny sposób ma kluczowe znaczenie – powiedział Reggie Townsend, wiceprezes ds. etyki danych SAS.

(AM, źródło: SAS)

Ponad 5 mln Polaków objętych prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń wynika, że na koniec czerwca tego roku liczba osób posiadających prywatne ubezpieczenie zdrowotne przekroczyła poziom 5,1 miliona. To o 11,9% więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego (4,56 mln).

Przypis składki z polis zdrowotnych wyniósł 983,3 mln zł. To 25,9% więcej niż rok wcześniej (786,1 mln zł).

– Struktura ubezpieczeń pozostaje niezmienna. Głównym zakresem jest ambulatoryjna opieka zdrowotna, zarówno specjalistyczna, jak i podstawowa, z dostępem do badań diagnostycznych – wyjaśnia Dorota M. Fal, doradczyni zarządu PIU.

W ocenie ekspertki coraz większa popularność prywatnych polis zdrowotnych to w dużej mierze efekt rosnących problemów publicznego systemu opieki zdrowotnej. Ze sprawozdania z działalności Narodowego Funduszu Zdrowia za poprzedni rok jednoznacznie wynika, że wzrósł czas oczekiwania na wizyty u specjalistów – zarówno w przypadkach stabilnych, jak i pilnych.

– Pomimo zwiększających się nakładów, które są konsumowane głównie przez wzrost płac i innych kosztów, liczba udzielanych świadczeń nie zwiększyła się i w dalszym ciągu nie odpowiada na zapotrzebowanie pacjentów. Geneza problemu jest złożona i wynika z wielu czynników, takich jak ciągłe niedofinansowanie, niedobory kadrowe, inflacja w sektorze medycznym i wzrost płac, a także rosnące potrzeby starzejącego się społeczeństwa – wyjaśnia Dorota M. Fal. – Prywatne ubezpieczenia zdrowotne oraz ich uwzględnienie w systemie ochrony zdrowia mogą być jednym z szybkich i efektywnych sposobów ograniczania skutków tego niepokojącego zjawiska. Już teraz, pomimo braku wsparcia ze strony państwa, ich rola wciąż rośnie – dodaje.

Dane za rok 2023 dostępne są TUTAJ.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

18,421FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie