Blog - Strona 31 z 1498 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 31

Allianz z nową propozycją dla franczyzobiorców i placówek ochrony zdrowia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Allianz Polska poszerzył swoją ofertę ubezpieczeń majątkowych dla przedsiębiorstw o Mój Biznes – produkt stworzony z myślą o średnich firmach, również tych, które działają w ramach sieci franczyzowych i placówek ochrony zdrowia. Polisa pozwala zabezpieczyć ich majątek przed najpoważniejszymi ryzykami.

Mój Biznes jest skierowany do średnich przedsiębiorstw posiadających majątek od 3 do 30 mln zł we wszystkich lokalizacjach, z rocznym obrotem nieprzekraczającym 200 mln zł, zatrudniających do 250 pracowników. Allianz zwraca uwagę, że oferta może zainteresować przedsiębiorców działających w ramach franczyzy różnych branż oraz podmiotów z sektora ochrony zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem tych, którzy prowadzą działalność w wielu lokalizacjach. Polisa pozwala objąć ochroną do 10 lokalizacji, przy czym nie muszą być to jedynie punkty, w których prowadzona jest działalność usługowa czy lecznicza, lecz także biura lub laboratoria diagnostyczne.

– Sieci franczyzowe często wymagają wysokiego standardu zabezpieczeń mienia, a odpowiedni zakres ubezpieczenia może być jednym z istotnych warunków zawarcia lub kontynuowania umowy franczyzowej. Jednocześnie franczyzobiorca, podobnie jak każdy przedsiębiorca, jest odpowiedzialny za majątek firmy, także w przypadku wystąpienia zdarzeń losowych. Poważne szkody mogą oznaczać konieczność przerwania działalności, co generuje wymierne straty – podkreśla Ewelina Solak, kierowniczka produktu TUiR Allianz Polska. – Placówki ochrony zdrowia działają w bardzo wymagającym otoczeniu, gdzie kluczowe jest bezpieczeństwo sprzętu, leków oraz pacjentów. Ze względu na wysoką wartość wyposażenia, szczególnie w przypadku specjalistycznych gabinetów medycznych, potencjalne straty mogą w istotny sposób wpłynąć na prowadzenie działalności, a nawet decydować o jej dalszym funkcjonowaniu – dodaje.

Dostępność dzięki elastyczności

Mój Biznes może stanowić wsparcie w zarządzaniu ryzykiem oraz zapewnić ochronę przed poważnymi konsekwencjami finansowymi wynikającymi z nieprzewidzianych sytuacji. Majątek firmy lub placówki medycznej może zostać objęty kompleksową ochroną, a dzięki swojej elastyczności, polisa może być dostosowana do specyficznych wymagań poprzez rozszerzenie ochrony o dodatkowe klauzule. Franczyzobiorcy i placówki medyczne, które adaptują na działalność własny lub wynajmowany przez siebie lokal, w standardowym zakresie polisy mogą liczyć także na zabezpieczenie szkód związanych z prowadzonymi pracami budowlano-remontowymi, które nie wymagają pozwolenia na budowę.

– Placówki ochrony zdrowia często funkcjonują tak jak i punkty usługowe, na parterach wielorodzinnych budynków mieszkalnych lub w lokalach użytkowych mieszczących się w ciągach handlowych. Z tego względu są one narażone na te same ryzyka, takie jak akty wandalizmu, uszkodzenia szyb i witryn, a także zalania powstałe na skutek awarii instalacji w lokalach położonych powyżej – zaznacza Karolina Ostrowska, agentka ubezpieczeniowa Allianz Polska.

– Nieruchomości naszych klientów chronią przy tym szerokie definicje ryzyk, takich jak silny wiatr czy deszcz, w których nie wskazujemy wprost na ich natężenie (w ramach określonych parametrów), a decyzja o wypłacie odszkodowania może zostać podjęta w oparciu o zaistniałe szkody w sąsiedztwie, wywołane w ich następstwie. W każdym wariancie ubezpieczenia Mój Biznes pokrywane są ponadto koszty stałe działalności będące następstwem szkody, nawet do 6 miesięcy od zdarzenia, w tym m.in. wynagrodzenia pracowników, opłaty za najem, koszty mediów oraz raty kredytów ponoszone w związku z prowadzoną działalnością – zaznacza Mariusz Jadacki, współwłaściciel J&J Kancelaria Ubezpieczeniowa, Kluczowy Partner Allianz Polska.

Maszyny i sprzęt pod ochroną

Franczyzobiorcy, którzy prowadzą biznes z wykorzystaniem maszyn, mogą ubezpieczyć je także od awarii, w tym szkód spowodowanych błędami w obsłudze. Mój Biznes obejmuje ochroną również sprzęt elektroniczny w pełnym zakresie ryzyk, bez konieczności dołączania jego szczegółowych wykazów.

– Wychodzimy naprzeciw oczekiwań naszych klientów, dlatego ochronę w ramach ubezpieczenia Mój Biznes można rozszerzyć także o straty w postaci utraconego zysku, które przedsiębiorca poniósł w czasie przerwy lub zakłócenia prowadzonego biznesu. Polisę dopełnia w takim przypadku odpowiednia klauzula dodatkowa, dotychczas często niedostępna w segmencie ubezpieczeń dla małych i średnich przedsiębiorstw – podkreśla Mariusz Jadacki.

– Właściwie dobrany zakres polisy powinien obejmować realne zagrożenia, dlatego kompleksowa ochrona ubezpieczenia Mój Biznes, uwzględniająca specyfikę działalności placówek ochrony zdrowia, ma szczególne znaczenie. Nowe ubezpieczenie Allianz zawiera m.in. pokrycie strat wynikających z rozmrożenia szczepionek oraz ich utylizacji – podkreśla Karolina Ostrowska.

W ramach ubezpieczenia klienci Allianz Polska mogą skorzystać z uproszczonej procedury likwidacji szkody oraz całodobowego dostępu do usługi assistance, która zapewni natychmiastową pomoc w przypadku awarii sprzętu lub wystąpienia innych problemów technicznych.

Mój Biznes dostępny jest w trzech wariantach: podstawowym, rozszerzonym i pełnym. Ubezpieczenie jest dystrybuowane zarówno za pośrednictwem agentów wyłącznych Allianz Polska, jak i współpracujących multiagencji.

(AM, źródło: Allianz)

Nowe ubezpieczenie szkolne w ofercie Compensy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Compensa Oświata – taką nazwę nosi nowe kompleksowe ubezpieczenie szkolne, które zastępuje dotychczasowe rozwiązania oferowane przez Compensę i Wienera.

Compensa Oświata jest już dostępna w wariancie grupowym dla agentów współpracujących z ubezpieczycielem. W najbliższych tygodniach zostanie im także udostępniony wariant dla klientów indywidualnych. Dzięki specjalnej ścieżce sprzedaży pośrednicy będą mogli szybko i sprawnie wystawić polisę dopasowaną do potrzeb konkretnej szkoły lub rodziny. W kolejnym kroku produkt będzie dostępny w innych kanałach sprzedaży, w tym w Internecie.

– Szkoła w 2025 roku to coś więcej niż tylko lekcje w szkolnej sali. Dzieci uczą się, trenują, podróżują i spędzają czas online. Dlatego stworzyliśmy produkt, który będzie dla nich realnym wsparciem w codziennym życiu – zarówno w szkole, jak i na wycieczkach, podczas uprawiania ulubionego sportu czy interakcji z rówieśnikami w internecie – mówi Anna Materny, dyrektorka Biura Ubezpieczeń Detalicznych Compensy.

Elastyczna konstrukcja

Charakterystyczną cechą Compensa Oświata jest elastyczność. Produkt składa się z klauzuli podstawowej (uszkodzenie ciała w następstwie nieszczęśliwego wypadku oraz pomoc powypadkowa) oraz 31 klauzul dodatkowych. Polisa obejmuje m.in. zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, korepetycji, świadczenia szpitalne czy po poważnym zachorowaniu. W ramach produktu istnieje również możliwość ubezpieczenia OC uczniów (w tym w związku z odbywaniem praktyk lub stażu zawodowego) oraz całego personelu placówki oświatowej.

Zarówno w ofercie grupowej, jak i indywidualnej rodzice mogą dopasować zakres ochrony do potrzeb swoich dzieci. Sumy ubezpieczenia wynoszą – w zależności od klauzuli – od 300 zł do nawet 200 tys. zł. Dzieci i młodzież otrzymają także wsparcie w postaci dostępu do psychologa, informatyka i prawnika, jeśli będą ofiarą hejtu w internecie, w tym coraz popularniejszych ataków typu deepfake.

Ochrona dla aktywnego dziecka

– Nasze ubezpieczenie zostało zaprojektowane z myślą o potrzebach aktywnych dzieci. Zdajemy sobie sprawę, że dziś młodzi ludzie funkcjonują w dwóch światach równocześnie – realnym i wirtualnym. Dlatego Compensa Oświata chroni kompleksowo – od złamanej ręki na boisku, przez problemy z cyberprzemocą, aż po wsparcie po wypadku. To ubezpieczenie, które nadąża za zmieniającym się światem, w jakim żyją nasze dzieci – podkreśla Anna Materny.

Ubezpieczenie szkolne Compensy działa przez całą dobę, niezależnie od tego, czy dziecko jest w szkole, w domu, na wakacjach czy w trakcie zajęć dodatkowych. Produkt zapewnia wysokie sumy na leczenie, rehabilitację, zabiegi i sprzęt medyczny – również w przypadkach, gdy nie orzeczono uszczerbku na zdrowiu. Istotnym elementem polisy jest szeroki zakres ochrony podczas uprawiania sportu. Compensa Oświata chroni m.in. podczas zajęć w szkolnych czy uczniowskich klubach sportowych, treningów, a nawet uprawiania takich dyscyplin sztuk walki, jak judo, karate, taekwondo, aikido czy capoeira.

Kolejna propozycja po fuzji

Compensa Oświata to kolejny nowy produkt po fuzji Compensy z Wienerem. W marcu firma wprowadził polisę turystyczną Compensa Podróż, która jest obecnie dostępna u agentów współpracujących z firmą. Wkrótce będzie także oferowana w innych kanałach sprzedaży. Natomiast w ubiegłym roku do oferty trafiło ubezpieczenie dla cudzoziemców przebywających w Polsce.

(AM, źródło: Compensa)

Jak startupy zmieniają oblicze tradycyjnych ubezpieczycieli?

0
Małgorzata Plota

Sektor ubezpieczeniowy przechodzi obecnie prawdziwą rewolucję. Katalizatorem zmian są innowacyjne startupy InsurTech, które łączą technologię z tradycyjnymi usługami ubezpieczeniowymi. Młode, dynamiczne firmy przekształcają rynek ubezpieczeń. Jakie korzyści przynosi to klientom?

Tradycyjni ubezpieczyciele często operują na przestarzałych systemach informatycznych, a proces obsługi klienta bywa długi i skomplikowany. Startupy InsurTech wprowadzają do branży świeże podejście, stawiając na mobilność, szybkość i wygodę użytkownika. Wykorzystują zaawansowane technologie, takie jak sztuczna inteligencja, blockchain czy internet rzeczy, aby zautomatyzować procesy i poprawić doświadczenie klienta.

Jedną z największych innowacji wprowadzonych przez InsurTech jest model pay-as-you-go oraz spersonalizowane polisy. Wykorzystując dane z czujników IoT, telematyki i urządzeń mobilnych, startupy mogą dokładnie ocenić ryzyko i dostosować składki do rzeczywistego zachowania klienta. Przykładowo, w ubezpieczeniach samochodowych kierowcy są nagradzani za bezpieczną jazdę niższymi składkami, co promuje odpowiedzialne zachowania.

Nowe modele biznesowe

InsurTech wprowadza również innowacyjne modele biznesowe. Peer-to-peer ubezpieczenia, mikroubezpieczenia czy polisy na żądanie to tylko niektóre z przykładów. Startupy takie jak Lemonade czy Trov pokazują, że można ubezpieczać pojedyncze przedmioty na krótkie okresy, co było nie do pomyślenia w tradycyjnym modelu ubezpieczeniowym.

Chatboty i wirtualni asystenci rewolucjonizują obsługę klienta w sektorze ubezpieczeniowym. AI pomaga w szybkiej likwidacji szkód, ocenie ryzyka i odpowiadaniu na pytania klientów 24/7. Niektóre startupy wykorzystują nawet drony i algorytmy computer vision do oceny szkód powypadkowych, znacząco przyspieszając proces wypłaty odszkodowań.

Współpraca zamiast konkurencji

Coraz częściej obserwujemy trend współpracy między tradycyjnymi ubezpieczycielami a startupami InsurTech. Duże firmy ubezpieczeniowe inwestują w młode spółki technologiczne lub tworzą własne inkubatory innowacji. Ta symbioza pozwala połączyć doświadczenie i bazę klientów tradycyjnych graczy z innowacyjnością i zwinnością startupów.

Mimo dynamicznego rozwoju sektor InsurTech musi też mierzyć się z wieloma wyzwaniami. Regulacje prawne, ochrona danych osobowych czy cyberbezpieczeństwo to kluczowe obszary wymagające szczególnej uwagi. Startupy muszą balansować między innowacyjnością a compliance, co nie zawsze jest łatwym zadaniem.

Podsumowanie

InsurTech to nie tylko modne hasło, ale realna siła zmieniająca oblicze branży ubezpieczeniowej. Startupy wprowadzają innowacje, które czynią ubezpieczenia bardziej dostępnymi, transparentnymi i dopasowanymi do potrzeb współczesnego klienta. Choć tradycyjni ubezpieczyciele początkowo postrzegali je jako zagrożenie, dziś coraz częściej widzą w nich partnerów do współpracy. Przyszłość sektora ubezpieczeniowego będzie należeć do tych, którzy potrafią połączyć technologiczną innowacyjność z głębokim zrozumieniem potrzeb klienta.

Transformacja cyfrowa w sektorze ubezpieczeniowym jest nieunikniona, a startupy InsurTech są jej katalizatorem. W najbliższych latach możemy spodziewać się jeszcze większej liczby innowacji, które sprawią, że ubezpieczenia staną się bardziej intuicyjne, dostępne i dopasowane do potrzeb klientów ery cyfrowej.

Małgorzata Plota
ekspertka w dziedzinie data mining oraz analityki ubezpieczeniowej

Lepsza komunikacja w ubezpieczeniach – technologie wspierające customer experience i hiperpersonalizację

0
Kamil Paduch

W dobie rosnącej konkurencji, kiedy klienci oczekują szybkich i spersonalizowanych rozwiązań, zastosowanie nowoczesnych technologii staje się koniecznością. Według raportu World Economic Forum klienci coraz częściej oczekują natychmiastowych i intuicyjnych rozwiązań, które pozwalają im załatwić sprawy szybko i wygodnie. Aż 70% z nich preferuje firmy oferujące proaktywną komunikację i błyskawiczne odpowiedzi na zgłoszenia.

Raport Tide Software, czołowego dostawcy CPaaS i operatora telekomunikacyjnego, oraz telekomu Orange Polska „Przyszłość komunikacji firm z klientami” potwierdza światowe tendencje na polskim rynku. Badanie wskazuje, że 85% klientów w Polsce oczekuje możliwości korzystania z wielokanałowej komunikacji, natomiast aż 62% preferuje interaktywne formy kontaktu, takie jak np. komunikatory, chatboty czy interaktywny SMS – RCS.

Customer experience (CX) jako fundament nowoczesnych ubezpieczeń

Klienci firm ubezpieczeniowych chcą być obsługiwani podobnie jak przez marki e-commerce. Raport i badanie Tide Software i Orange Polska wskazuje także na kluczowe aspekty dla klientów podczas kontaktu z infolinią:

1. Szybka odpowiedź na połączenie (65,6% badanych);

2. Profesjonalna i uprzejma obsługa (56,1% badanych);

3. Rozwiązanie problemu przy pierwszym kontakcie (55,2% badanych);

4. Możliwość łatwego przekierowania do odpowiedniego działu (54,5% badanych).

Badanie PZU dotyczące customer experience („Epoka nowych doświadczeń”) potwierdza, że klienci oczekują standardów obsługi na poziomie liderów e-commerce i bankowości mobilnej, gdzie kluczowymi elementami są personalizacja, szybkość działania i dostępność rozwiązań samoobsługowych.

Technologie wspierające dodzwanialność

Jednym z największych wyzwań w branży ubezpieczeniowej jest skuteczna komunikacja telefoniczna. Klienci coraz częściej ignorują połączenia z nieznanych numerów. Rozwiązania takie jak rotacja numeracją i dialer predyktywny pozwalają zwiększyć skuteczność kontaktu nawet o 50%.

  • Rotacja numeracją – system zmienia numery, z których wykonywane są połączenia, co przekłada się na większą liczbę odebranych połączeń przez klientów. Rotacja pozwala zmieniać numery automatycznie lub przy zachowaniu automatyzacji według ustalonego schematu.
  • Dialer predyktywny – analizuje dane historyczne i przewiduje najlepszy moment na wykonanie połączenia, co optymalizuje pracę konsultantów i minimalizuje czas oczekiwania na nawiązanie połączenia.

Dodatkowo, technologie takie jak platforma CPaaS (Communication Platform as a Service) umożliwiają integrację wielu kanałów komunikacyjnych – od połączeń telefonicznych, przez SMS, WhatsApp, aż po nowoczesne rozwiązania, jak RCS (Rich Communication Services).

Hiperpersonalizacja dzięki nowoczesnym technologiom

Personalizacja staje się fundamentem strategii customer experience w ubezpieczeniach. Nowoczesne systemy identyfikacji klientów, takie jak IVR (Interactive Voice Response), pozwalają na automatyczne rozpoznawanie numeru telefonu dzwoniącego klienta, co skraca ścieżkę kontaktu i umożliwia dostosowanie komunikacji do jego profilu.

Dzięki analizie danych w czasie rzeczywistym ubezpieczyciele mogą:

  • Proaktywnie informować klientów o zbliżających się terminach płatności czy potencjalnych zagrożeniach, np. związanych z pogodą.
  • Oferować spersonalizowane produkty i rozwiązania, takie jak zniżki na polisy dla bezpiecznych kierowców czy dodatkowe opcje ochrony domu.

Technologia RCS – przyszłość komunikacji w ubezpieczeniach

RCS (Rich Communication Services), nazywany SMS-em 2.0, to nowoczesny standard wiadomości, który w przyszłości może stać się kluczowym kanałem komunikacji w branży ubezpieczeń. Jego interaktywność i wysokie bezpieczeństwo sprawiają, że może być alternatywą dla SMS-ów, a nawet niektórych funkcji aplikacji mobilnych.

Przykłady potencjalnych zastosowań RCS w ubezpieczeniach:

  • Szybkie zgłoszenie szkody – klient może wysłać zdjęcia uszkodzonego pojazdu lub miejsca zdarzenia bezpośrednio w wiadomości RCS.
  • Potwierdzenie doręczenia wiadomości – ubezpieczyciel, widząc status doręczenia (jak w komunikatorze), wie, czy klient odczytał informacje np. o zmianie warunków umowy czy podczas windykacji.
  • Wezwanie pomocy z geolokalizacją – w przyszłości możliwe będzie przesłanie lokalizacji do służb ratunkowych w czasie rzeczywistym, co może być kluczowe np. w przypadku assistance. Ta funkcja RCS na razie testowana jest w Stanach Zjednoczonych.

Według raportu „Przyszłość komunikacji firm z klientami” przygotowanego przez Tide Software i Orange Polska, CAGR, czyli prognozowany średnioroczny wzrost rynku RCS w Polsce do 2030 r. wynosi aż 126%. To pokazuje, że technologia ta może odegrać kluczową rolę w nowoczesnej obsłudze klienta.

CX wspierany przez technologie w ubezpieczeniach przyszłości

Badania dotyczące customer experience (CX) w ubezpieczeniach pokazują, że 48% klientów rezygnuje z usług ubezpieczyciela, jeśli poziom obsługi jest poniżej ich oczekiwań.

Klienci oceniają ubezpieczycieli w dużej mierze na podstawie doświadczeń w momentach kryzysowych, takich jak zgłoszenie szkody. Wykorzystanie nowoczesnych technologii, takich jak rotacja numeracją, dialer predyktywny, SMS, RCS czy platformy CPaaS, pozwala na budowanie pozytywnych doświadczeń, które przekładają się na lojalność klientów.

Globalne badania pokazują, że ubezpieczyciele, którzy inwestują w technologie wspierające CX, nie tylko zwiększają satysfakcję klientów, ale także osiągają wyższe wskaźniki odnowień polis i wyższe zyski.

Nowoczesne technologie, w prosty sposób integrujące różne kanały komunikacji, nie tylko usprawniają procesy komunikacyjne, ale przede wszystkim podnoszą jakość obsługi klienta.

Więcej informacji: www.tidesoftware.pl

Raport Tide Software i Orange Polska: https://tiny.pl/mh_r18f8

Kamil Paduch
dyrektor sprzedaży Tide Software

Placówki Partnerskie Generali w nowej odsłonie

0
Źródło zdjęcia: Generali

Najlepsi z najlepszych – tak rozpoczął swoje wystąpienie Roger Hodgkiss, prezes Generali Polska, otwierając Placówkę Partnerską w nowej odsłonie. I nie były to słowa na wyrost. W Lublińcu i Skierniewicach w marcu 2025 otwarto dwa pierwsze biura, które łączą nowoczesny design, lokalne zakorzenienie i pełną zgodność z wizją Lifetime Partner.

Lew z logo Generali ożywa – silny, lojalny, obecny. A jego serce bije dziś mocno w lokalnych społecznościach.

Lubliniec: Inauguracja nowej wizualizacji placówek

To właśnie w Lublińcu Generali zainaugurowało nową odsłonę Placówek Partnerskich. Na mapie Polski pojawiła się pierwsza lokalizacja w zupełnie nowej wizualizacji – nowoczesnej, funkcjonalnej i w pełni spójnej z duchem marki. Gospodarzem tej przestrzeni jest Sebastian Radek – agent, który swoją multiagencję rozwija z pasją i dalekosiężną wizją.

To był wyjątkowy dzień – pełen pozytywnych emocji i symboliczny krok w rozwoju mojej firmy. Dziękuję Generali za zaufanie i obecność podczas uroczystego otwarcia. Czuję się wyróżniony, że to właśnie moja placówka była pierwszą w Polsce otwartą w nowym designie i odświeżonej odsłonie konceptu partnerskiego – podkreślił Sebastian Radek.

Sebastian od lat współpracuje z klientami z sektora sportowego, ale nie ogranicza się do jednej niszy. – Rozwiązania Generali są mi bliskie – zarówno te dla sportowców, jak i majątkowe czy życiowe. Są przemyślane i trafiają w konkretne potrzeby moich klientów – mówi.

Otwarcie placówki było dla niego także momentem osobistego zaangażowania i biznesowego przełomu:

– Cieszę się, że mogę być częścią ambitnego projektu, który łączy doświadczenie, nowoczesność i partnerskie podejście do klienta. To kolejny krok na drodze budowania silnej i profesjonalnej multiagencji. Nowe biuro robi ogromne wrażenie – i na mnie, i na klientach. Często słyszę, że „takie miejsce buduje zaufanie”. I o to właśnie chodzi.

Placówka w Lublińcu to nie tylko nowy adres – to nowa jakość obsługi, przestrzeń z charakterem i zapowiedź kierunku, w którym Generali chce rozwijać relacje z partnerami i klientami w całej Polsce.

Skierniewice: Powrót do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło

W Skierniewicach historia zatoczyła krąg. Iwona Rykalska, agentka z ponad 15-letnim doświadczeniem, otworzyła tu placówkę w miejscu, gdzie kiedyś działała filia Generali prowadzona przez jej męża.

Klienci pamiętali to miejsce, często pytali: „Tu było Generali, dlaczego już nie ma?”. Teraz znów jest – mówi. – To dla mnie ogromna satysfakcja i sentymentalna podróż, ale też odpowiedzialność. Cieszę się, że mogę być częścią czegoś nowego i ważnego.

Nowa placówka to dla Iwony nie tylko inwestycja w przestrzeń – to strategia rozwoju. – Mamy nowoczesne wnętrze, wsparcie marketingowe, atrakcyjne zniżki dla klientów i premiowanie realizacji celów sprzedażowych. To realna wartość dla agenta. A co najważniejsze – klienci zauważyli różnicę. Przychodzą, chwalą zmiany, czują się tu dobrze – dodaje.

Iwona, która prowadzi również biuro w Rawie Mazowieckiej, przyznaje, że rozwój to dla niej coś naturalnego. – Generali było moją pierwszą firmą. Teraz znów jesteśmy razem – mocniej niż kiedykolwiek.

Przestrzeń z misją, partnerzy z charakterem

Mateusz Jarkowski, dyrektor Departamentu Rozwoju Placówek Partnerskich, podkreśla: – To nie tylko zmiana wystroju. To zmiana jakości współpracy. Agent w naszym modelu staje się lokalnym liderem, ambasadorem marki, realnym doradcą. A takich ludzi jak Iwona i Sebastian się nie szuka – ich się znajduje. I inwestuje w nich z pełnym przekonaniem.

Strategia Generali zakłada 500 placówek do końca roku. Dziś jest ich już 456. Każda kolejna ma być punktem kontaktu z klientem, w którym wartości marki materializują się na co dzień – w rozmowie, w poradzie, w pomocy.

Więcej niż design

Placówki w Lublińcu i Skierniewicach pokazują, że inwestowanie w jakość lokalnej obecności ma sens. W erze cyfryzacji i automatyzacji to właśnie ludzie – z twarzą, głosem i empatią – stają się wyróżnikiem. Generali nie tylko to rozumie, ale działa zgodnie z tą filozofią.

W uroczystym otwarciu udział wzięli także członkowie zarządu Generali w Polsce: Michał Świderski, odpowiedzialny za sprzedaż, Jakub Jacewicz, odpowiadający za likwidację szkód, dyrektorka ds. PR Justyna Szafraniec, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży bezpośredniej Bartosz Kwieciński, dyrektorka zarządzająca siecią sprzedaży Elżbieta Frydrychowicz-Sztanga, dyrektorka departamentu rozwoju biznesu detalicznego Angelika Pietrzyk-Paczosa, dyrektorka ds. rozwoju kluczowych partnerów Dorota Rucińska; dyrektorzy makroregionów Dorota Łakomy, Dariusz Kwiręg, wiele znakomitych gości z Generali i nie tylko. Ich obecność nie pozostawia wątpliwości: projekt Placówek Partnerskich ma strategiczne znaczenie dla przyszłości firmy.

Bo lwia siła nie tkwi w efektownym logo, ale w ludziach, którzy z odwagą i lojalnością każdego dnia budują relacje z klientami. W ludziach takich jak Sebastian i Iwona.

Jak podsumował Roger Hodgkiss podczas otwarcia: – Placówki Partnerskie to nasza strategia – teraz i na przyszłość. A ci, którzy je współtworzą, to naprawdę najlepsi z najlepszych.

Aleksandra E. Wysocka

CUK Ubezpieczenia podsumowuje rok i nagradza najlepszych partnerów

0
Źródło zdjęcia: CUK Ubezpieczenia

Gala Złotych Rombów to najważniejsze wydarzenie organizowane dla współpracujących partnerów biznesowych CUK Ubezpieczenia. Organizacja znajduje się w wyjątkowym okresie – znakomite wyniki, skutecznie wdrożone innowacje oraz strategiczne inwestycje zapewniają stabilny rozwój partnerom.

Spotkanie, które odbyło się w hotelu Andel’s w Łodzi, było jubileuszowym, dziesiątym wydarzeniem i doskonałą okazją do podsumowania dotychczasowych osiągnięć, wyróżnienia najlepszych partnerów oraz przedstawienia kluczowych inicjatyw na przyszłość.

Podczas oficjalnej części konferencji Jacek Byliński, prezes zarządu CUK Ubezpieczenia, oraz Przemysław Grabowski, wiceprezes zarządu, zaprezentowali najważniejsze dane i informacje dotyczące multiagencji, a także przedstawili strategie rozwoju firmy na najbliższy czas.

Cieszę się, że możemy podsumować rok pełen innowacji i doskonałych wyników. Złote Romby to wyjątkowa okazja, by wspólnie celebrować nasze osiągnięcia i docenić wysiłek partnerów włożony w rozwój biznesu. Miniony rok był okresem intensywnych wdrożeń i strategicznych inwestycji, które otwierają nowe możliwości rozwoju i są motorem dalszego wzrostu firmy – mówi Jacek Byliński. – Priorytetem CUK jest tworzenie najlepszego środowiska pracy dla naszych sieci sprzedaży oraz zapewnienie wsparcia w rozwoju biznesów. W trakcie gali podkreślaliśmy wyjątkową efektywność sprzedażową na tle rynku, jaką osiągają nasi partnerzy dzięki korzystaniu z rozwiązań dostarczanych przez CUK. Naszym priorytetem jest szybka adaptacja do zmian i wyprzedzanie trendów w branży. Innowacyjność oraz elastyczność to fundament naszej współpracy – dodaje.

Dynamiczny rozwój rynku wymaga jeszcze uważniejszego śledzenia trendów. Sztuczna inteligencja staje się cichym game changerem w branży, a na rynek wchodzą nowi konsumenci z odmiennymi oczekiwaniami wobec obsługi i produktów ubezpieczeniowych. Na bieżąco wyposażamy partnerów w nowoczesne narzędzia, ale także w wiedzę i strategie pozwalające przekuwać zmiany w przewagę konkurencyjną. Największym kapitałem CUK pozostają doświadczenie, kreatywne zespoły, znakomicie przygotowani partnerzy oraz otwartość na innowacje. Ta unikalna kombinacja tworzy siłę napędzającą rozwój całej organizacji – mówi Przemysław Grabowski.

Wyróżnienia dla najlepszych

Gala to święto partnerów CUK Ubezpieczenia. Najważniejszym momentem wieczoru było wręczenie nagród Złotych Rombów 2025. W tym roku wyróżnienia przyznano w 12 kategoriach sprzedażowych, nagradzając najlepszych partnerów we wszystkich modelach współpracy.

Laureaci konkursu „Liga Mistrzów CUK” oraz członkowie elitarnej grupy CUK Prestige Club otrzymali prestiżowe statuetki, a także zaproszenia na ekskluzywne wyjazdy zagraniczne. W tym roku nagrodzeni wyruszą na Maltę, do Meksyku, Włoch oraz Bośni i Hercegowiny. Uczestnicy podczas gali wybrali także destynacje przyszłorocznych wyjazdów. Większością głosów uznali, że odwiedzą Sardynię oraz Nowy Jork.

Gościem specjalnym spotkania był dziennikarz Marcin Prokop, który wystąpił z prelekcją pt. „Emocje działają silniej niż fakty”.

Gala Złotych Rombów była również okazją do uroczystego wręczenia wyróżnienia Multiagencja Roku 2024, które przekazała Aleksandra Wysocka, redaktorka naczelna „Gazety Ubezpieczeniowej”. Następnie poprowadziła debatę z udziałem kluczowych menedżerów CUK Ubezpieczenia, poświęconą przyszłości i wyzwaniom firmy w kontekście bieżącej sytuacji rynkowej. Ciekawostką jest fakt, że partnerzy mieli wpływ na jej kształt, wskazując w ankiecie poprzedzającej wydarzenie obszary i pytania, na które chcieliby usłyszeć odpowiedzi.

Wieczór uświetnił występ finalistki programu The Voice of Poland.

Stabilny rozwój i wsparcie dla partnerów

Gala Złotych Rombów to najważniejsze wydarzenie podsumowujące współpracę partnerów z CUK Ubezpieczenia. Obecnie firma współpracuje z ponad 4000 agentów, a jej sieć sprzedaży liczy ponad 600 placówek w całej Polsce.

Kluczowym elementem strategii CUK pozostaje wsparcie partnerów w rozwoju i budowaniu przewagi konkurencyjnej poprzez:

  • innowacyjne szkolenia,
  • zaawansowane narzędzia technologiczne,
  • efektywne działania marketingowe.

Organizacja konsekwentnie rozwija swoje struktury i inwestuje w nowoczesne rozwiązania, aby jeszcze lepiej dostosować się do zmieniających się potrzeb rynku.

TUW PZUW postrzega siebie w roli wiodącego ubezpieczyciela poolu jądrowego

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

„Atom w centrum uwagi. Jak Polska staje się krajem jądrowym” – taki tytuł nosi raport przygotowany przez redakcję wnp.pl na tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Autorzy dokumentu analizują w nim, jak Polska przygotowuje się do wdrożenia programu jądrowego – zarówno w wymiarze technologicznym i inwestycyjnym, jak i legislacyjnym oraz organizacyjnym. Prezentuje też m.in. wyzwania i szanse związane z lokalnym wkładem przemysłowym (local content). W raporcie poruszono również kwestie bezpieczeństwa –  technicznego i ubezpieczeniowego. Na temat tego ostatniego wypowiedział się Andrzej Jarczyk, prezes TUW PZUW.

W analizie zatytułowanej „Razem ubezpieczymy polski atom” menedżer zwrócił uwagę, że choć PZU ubezpiecza praktycznie wszystkie inwestycje w sektorze energetyki, to budowa elektrowni jądrowej jest wyjątkowa. Przede wszystkim ze względu na skalę obiektu, ale też zakres regulacji i warunków stawianych głównie pod kątem wymogów technologicznych, materiałowych oraz bezpieczeństwa.

Zdaniem Andrzeja Jarczyka największym wyzwaniem związanym z tą inwestycją jest pojemność rynku. Żaden ubezpieczyciel nie jest bowiem zdolny do samodzielnego ubezpieczenia projektu jądrowego. Z tego powodu polscy ubezpieczyciele muszą połączyć siły i zdolności do przyjęcia na siebie ryzyka w  ramach koasekuracji oraz wesprzeć się rynkami światowymi w ramach reasekuracji.

Prezes TUW PZUW zwraca uwagę, że jednym z najczęściej zadawanych pytań jest kwestia kosztów ubezpieczenia na wypadek szkody jądrowej, szczególnie w zakresie odpowiedzialności cywilnej, a tego aktualnie polski rynek nie jest w stanie określić. Menedżer przypomina, że minimalne sumy ubezpieczenia zdefiniowane w konwencji wiedeńskiej opiewają na 300 mln SDR (specjalnych praw ciągnienia), tj. w przeliczeniu ponad 1,5 mld zł.

„I to właśnie, po uwzględnieniu wielu czynników wynikających z indywidualnej oceny ryzyka, czy też np. poziomu zaangażowania reasekuratorów, będzie jednym z elementów określenia wysokości składki ubezpieczeniowej za ryzyka jądrowe. Żaden z krajów nie bierze jednak takiego ryzyka na siebie samodzielnie. Ubezpieczyciele rozpraszają je na cały świat, stąd od lat siedemdziesiątych XX w. elektrownie jądrowe są ubezpieczane przez tzw. poole jądrowe. (…) Zarówno konstrukcja prawna, jak i organizacyjna pooli jest różna, ale idea ta sama – zrzeszenie firm ubezpieczeniowych gotowych przyjąć na siebie część odpowiedzialności za ryzyko atomowe oraz w ramach międzynarodowych uzgodnień  przekazać część ryzyka do kolejnych pooli” – wskazuje Andrzej Jarczyk.

Prezes TUW PZUW podkreśla, że intencją spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, jest to, aby jego towarzystwo było organizatorem technicznym przedsięwzięcia, związanym z oceną ryzyka, znalezieniem odpowiednich pojemności, jego asekuracją i rozliczaniem, a także przygotowaniem wszelkich procedur związanych z likwidacją szkód.

„Postrzegamy siebie w roli wiodącego ubezpieczyciela poolu. Od dłuższego czasu razem z naszymi największymi klientami – firmami z  sektora przemysłu energetycznego – uczestniczymy w procesie transformacji polskiej energetyki. Dziś chcemy współtworzyć tzw. local content krajowych ubezpieczeń oraz budować kompetencje dla przyszłych projektów energetycznych” – podsumowuje Andrzej Jarczyk.

Cały raport

(AM, źródło: wnp.pl)

TUZ Ubezpieczenia: Gwarancje wadialne na wniosek online

0
Źródło zdjęcia: Canva

Od kwietnia w Sobolu, systemie do wystawiania polis TUZ Ubezpieczenia, agenci współpracujący z towarzystwem mogą wnioskować online o gwarancję wadialną. Przy wartościach gwarancji do 80 tys. zł obowiązuje  uproszczona ścieżka: w pełni online i w przypadku pozytywnej decyzji – z gwarancją przyznaną w jeden dzień roboczy.

W ramach uproszczonej ścieżki wymagane są tylko dwa dokumenty: uproszczony wniosek i SWZ. W tym trybie nie trzeba przedstawiać zabezpieczeń w postaci weksli oraz przesyłać dokumentacji finansowej od klienta. Dokumenty są podpisywane podpisem elektronicznym, natomiast dokument gwarancji jest wysłany na e-mail. Maksymalna kwota pojedynczej gwarancji to 80 tys. zł, przy maksymalnym limicie zaangażowania wynoszącym 200 tys. zł na klienta.

Gwarancje do 80 tys. zł obsługiwane będą w ramach uproszczonej ścieżki sprzedaży – w przypadku pozytywnej decyzji gwarancja zostanie wystawiona maksymalnie w jeden dzień roboczy. Z kolei powyżej tej kwoty rozpatrywane będą w trybie standardowym, tzn. pracownik TUZ Ubezpieczenia skontaktuje się z agentem po analizie złożonego wniosku, w celu ustalenia dalszego procesowania oraz wymaganej dodatkowej dokumentacji.

(AM, źródło: TUZ Ubezpieczenia)

Insly z kolejnymi certyfikatami bezpieczeństwa

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Insly po raz kolejny uzyskało certyfikat ISO/IEC 27001, zgodny z najnowszą wersją standardu (2022), oraz ISO/IEC 27017, który potwierdza najwyższy poziom bezpieczeństwa przetwarzania danych w chmurze.

Aby uzyskać te certyfikaty, Insly musiało dostosować procedury i dokumentację do zmienionych wymagań normy ISO/IEC 27001:2022. Proces wymagał gruntownego przeglądu i modyfikacji procesów bezpieczeństwa. Wraz z wdrożeniem tych zmian insurtech musiał również dostosować dokumentację do przepisów wynikających z rozporządzenia DORA (Digital Operational Resilience Act). Aby spełnić wymagania zarówno norm ISO, jak i regulacji DORA, Insly stworzyło ponad 600 stron nowych polityk, procedur, opisów procesów, szablonów i innych dokumentów.

Dodatkowo insurtech uzyskał certyfikat ISO/IEC 27017, który potwierdza, że Insly korzysta z chmurowych rozwiązań w sposób zgodny z najwyższymi standardami bezpieczeństwa.

Otrzymanie certyfikatów ISO/IEC 27001 i ISO/IEC 27017 to efekt prac rozpoczętych już w 2020 roku, kiedy to Insly podjęło pierwsze kroki w procesie audytu certyfikacyjnego. Uzyskane certyfikaty potwierdzają, że Insly przestrzega najnowszych wymogów dotyczących ochrony danych, bezpieczeństwa informacji oraz zgodności z regulacjami prawnymi.

(AM, źródło: Insly)

Unum Życie z wysoką dynamiką wzrostu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W ubiegłym roku Unum Życie zebrało 643 mln zł składki brutto, o 23% więcej niż w 2023 r. Zysk netto spółki wyniósł 25,7 mln zł, co oznacza wzrost na poziomie 73% r/r.

– Już kolejny rok z rzędu utrzymujemy pozycję lidera pod względem dynamiki wzrostu składki przypisanej brutto na rynku ubezpieczeń na życie, a także zajmujemy czwarte miejsce pod względem jej nominalnego wzrostu. To dla nas powód do dumy, a przede wszystkim ogromna odpowiedzialność – bo wraz ze wzrostem skali rosną również oczekiwania naszych klientów, których jest już blisko pół miliona. Niezmiennie kieruje nami ta sama misja: chronić życie i zdrowie naszych klientów. Dlatego nie zatrzymujemy się na standardowej ofercie – stale szukamy nowych sposobów, by wspierać ludzi w codziennym poczuciu bezpieczeństwa. Jednym z takich działań jest program „U lekarza”, w ramach którego bezpłatnie udostępniamy rzetelne materiały edukacyjne dotyczące troski o zdrowie i profilaktyki. To kolejny krok w stronę tego, by być zarówno solidną firmą ubezpieczeniową, jak i partnerem w życiu naszych klientów wtedy, kiedy naprawdę nas potrzebują – komentuje Aneta Podyma, prezeska zarządu Unum Życie.

Niezależnie od wielu działań, jakie spółka podejmuje, najważniejszym wskaźnikiem wiarygodności ubezpieczyciela jest wartość wypłaconych klientom świadczeń.

W 2024 roku spółka wypłaciła uposażonym blisko 294 mln zł świadczeń, o 34% więcej niż przed rokiem. Z kolei przychody z lokat wyniosły ponad 47 mln zł (+10% r/r). Wskaźnik pokrycia SCR środkami własnymi na koniec 2024 roku wyniósł 202%, natomiast wskaźnik pokrycia minimalnego wymogu kapitałowego (MCR) – 809%.

Nowe zespoły i nowe miejsca na mapie Polski

Unum Życie w 2024 roku zmieniło dotychczasową siedzibę, wynajmując trzy piętra w budynku Studio B na ul. Łuckiej 9 w Warszawie. Utworzono też nowe zespoły sprzedaży w Lublinie, Poznaniu, Krakowie i Białymstoku. W tym roku zakład będzie dostępny również w Bielsku-Białej oraz Zielonej Górze. Obecnie spółka współpracuje z ponad 900 profesjonalistami (+11% r/r).

(AM, źródło: Unum Życie)

18,377FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie