Blog - Strona 5 z 1468 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal

Co można wyłączyć z podstawy wymiaru składek?

0
Sławomir Dąblewski

Prezes jednej ze spółek oświadczył mi niedawno, że nigdy nie zaliczał w koszty działalności składek opłacanych ze środków spółki za ubezpieczenie grupowe na życie swoich pracowników. Księgowy mianowicie oświadczył mu przed laty, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z 15 lutego 1992 (ustawa o CIT) nie pozwalają na to. I tak pozostało.

Taki rodzaj zaufania akurat może okazać się zbyt daleko idący i szkodliwy zarazem. Środki spółki wydane na finansowanie ubezpieczenia pracowników gdzieś musiały być ujęte. Jest tak dużo firm rozliczających podatki przedsiębiorców, doradców podatkowych, w końcu jest Google i narzędzia w rodzaju AI, że w przypadku powzięcia wątpliwości zawsze można uzyskać informacje, które pomogą w rozwiązaniu wątpliwości podatkowych.

Nie wspomnę już o indywidualnych interpretacjach podatkowych, włączając w to interpretacje składane do ZUS, wszak w przypadku opłacania składek za pracowników na ubezpieczenie na życie, zdrowotne czy abonamenty medyczne wątpliwości również mogą mieć miejsce.

Gdy przedsiębiorca zdecyduje o finansowaniu ubezpieczenia, nie wystarczy, że podejmie działanie. Trzeba to zrobić z głową, która winna podpowiedzieć działanie oparte na obowiązujących przepisach. Z podatkiem dochodowym nie da się powalczyć. Czy na bazie przepisów ustawy o PIT, czy ustawy o CIT, uszczęśliwiony pracownik (definicja z Kodeksu pracy) zapłaci od wartości składki podatek dochodowy. Może jednak opłacić symboliczną opłatę, gdy chodzi o składkę na ubezpieczenie społeczne. Wystarczy, że będzie miał prawo do korzystania z usług medycznych/ubezpieczenia zdrowotnego/na życie po cenie niższej niż detaliczna, w związku z częściowym pokryciem kosztów świadczenia przez pracodawcę.

Nie każda firma ma obowiązek tworzenia układu zbiorowego pracy czy regulaminu wynagradzania. Wszystko zależy od liczby zatrudnionych pracowników. Dla małych firm, na które prawo nie nakłada takiego obowiązku, stworzenie regulaminu jest konieczne, gdy środki przeznaczone na taki cel będą pochodzić od pracodawcy. Przy okazji można po prostu uporządkować kwestie płacowe, by „była jasność w temacie”.

Benefit życiowy lub zdrowotny, a najlepiej obydwa naraz, to zwiększenie motywacji do pracy, wzrost zaangażowania pracowników w wykonywanie pracy i wzmocnienie więzi pracownika z pracodawcą. W regulaminie winny być jasno ujęte zasady korzystania z benefitów, partycypacja pracodawcy i pracownika.

Świadczenie w postaci ubezpieczenia/abonamentu nie będzie stanowić podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe pracowników na podstawie § 2 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia MPiPS z 16 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe /…/. Jest ono korzyścią materialną wynikającą z układu zbiorowego pracy, regulaminu wynagradzania lub przepisów o wynagradzaniu za częściową odpłatnością. Korzyść nie może każdorazowo wynikać jedynie z decyzji pracodawcy i nie może mieć charakteru pieniężnego. Zatem – to z np. regulaminu o wynagradzaniu u danego pracodawcy ma wynikać owo świadczenie i ma mieć postać zakupu po cenach niższych niż detaliczne, będąc przychodem uzyskiwanym przez pracownika w ramach stosunku pracy w rozumieniu przepisów ustawy o PIT.

Co ciekawe, wyłączenie nie będzie dotyczyć sytuacji, gdy pracownik pobiera wynagrodzenie chorobowe lub zasiłek chorobowy, a także w okresach korzystania z urlopów związanych z rodzicielstwem, w tym w okresach korzystania z urlopu wychowawczego (§ 2 ust. 1 pkt 24 cyt. rozporządzenia – vide: DI/100000/43/1170/2024, decyzja nr 25 z 21.01.25., ZUS O. w Gdańsku).

Sławomir Dąblewski

dablewski@gmail.com

O co chodzi w ubezpieczeniach na życie

0
Grzegorz Piotrowski

Pieniądze otrzymywane w ramach świadczeń z polis na życie mają pomóc w sytuacji, kiedy dojdzie do np. choroby ubezpieczonego lub jego śmierci. Ale w przypadku takich zdarzeń liczy się nie tylko, ile otrzyma ubezpieczony lub wskazane przez niego osoby, ale także to, jak szybko pieniądze zostaną wypłacone.

Kupując polisę na życie, nikt zapewne nie zakłada skorzystania z pieniędzy wynikających z sumy ubezpieczenia. Jej wysokość oczywiście jest bardzo istotna, aby zapewnić sobie i najbliższym spokój i bezpieczeństwo finansowe. Ale czy tylko wysoka ochrona jest w tym przypadku najważniejsza?

A co w sytuacji, kiedy w wyniku zdiagnozowanej choroby trzeba natychmiast podjąć działania? W tym przypadku potrzebne będą oczywiście pieniądze, ale niezwykle ważne jest także to, jak szybko wdrożone zostanie właściwe leczenie. Wtedy pieniądze szybko wypłacone przez towarzystwo mają pierwszorzędne znaczenie, gdyż nie zawsze ubezpieczony posiada tyle własnych oszczędności.

Szybkość realizacji świadczeń ma kluczowe znaczenie, ponieważ ubezpieczenia na życie i zdrowie to coś więcej niż formalności – to realna ochrona tego, co najcenniejsze. Naszą misją jest zapewnienie klientom i ich rodzinom poczucia bezpieczeństwa w trudnych momentach życia – mówi Iwona Wiśniewska-Jacak, dyrektorka Działu Wypłaty Świadczeń w Unum Życie. – Rozumiemy, że nasi klienci znajdują się w sytuacji, w której szybki dostęp do pieniędzy może decydować o leczeniu, rehabilitacji czy codziennym funkcjonowaniu po utracie bliskiej osoby. Dlatego dokładamy wszelkich starań, aby proces rozpatrywania wniosków był jak najszybszy – obecnie większość wniosków rozpatrujemy w ciągu pięciu dni od zgłoszenia.

W przypadku bardziej skomplikowanych spraw, wymagających ustalenia naszej odpowiedzialności zgodnie z OWU czy weryfikacji stanu zdrowia sprzed zawarcia umowy, ten czas może się jednak wydłużyć. Działamy z pełnym zaangażowaniem i troską, by klienci mieli pewność, że wypłacone świadczenia są zgodne z umową i w pełni należne – dodaje.

Ubezpieczyciele mają już świadomość, jak ważne jest jak najszybsze uruchomienie środków z polisy, i standardowy termin wypłaty należnych świadczeń starają się maksymalnie skrócić – tak aby pomóc ubezpieczonemu lub uposażonym. 30 dni na wypłatę pieniędzy, jakie maksymalnie są przewidziane w OWU, to na pierwszy rzut oka termin niezbyt długi, ale w sytuacjach, kiedy mamy do czynienia z ludzkimi dramatami, np. śmiercią, czas jest jednak bardzo ważny. Uposażonym środki finansowe potrzebne na codzienne funkcjonowanie, kiedy zabraknie jednej z zarabiających osób, z reguły potrzebne są bardzo szybko.

Nieustannie udoskonalamy nasze procesy i systemy do obsługi wniosków, aby zapewnić klientom jak najszybszą pomoc finansową. W drugiej połowie 2024 r. aż 80% decyzji dotyczących wypłaty świadczenia podejmowaliśmy w ciągu pięciu dni od zgłoszenia wniosku. To dla nas nie tylko statystyka – to często istotne wsparcie finansowe dla osób, które w tym czasie mierzyły się z problemami zdrowotnymi lub utratą bliskich – uzupełnia Iwona Wiśniewska-Jacak. – W Unum pracujemy nad tym, aby ten proces był jeszcze bardziej efektywny, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych standardów rzetelności i zgodności z umową. Chcemy, by każdy klient czuł, że może na nas liczyć, gdy najbardziej tego potrzebuje – dodaje.

Grzegorz Piotrowski

gpiotrowski@o2.pl

Długoterminowy cel menedżera sprzedaży

0
Adam Kubicki

Głównym celem osoby zarządzającej zespołem sprzedażowym jest ciągły rozwój współpracowników. W tradycyjnym modelu menedżer skupia się bardziej na kontroli wyników i zarządzaniu nimi. Motywuje do działań, które pomogą mu w realizacji celu. O czymś jednak zapomina.

Ludzie, którzy nie rozwijają się zawodowo, wcześniej czy później zaczynają czuć się znużeni i zniechęceni swoją pracą. Ciągle powtarzające się te same działania i te same wyniki powodują, że współpracownicy tracą powoli chęć do intensywnej pracy i angażują się tylko na poziomie podstawowym.

Przejście od tradycyjnego podejścia ukierunkowanego na zarządzanie wynikami w stronę zarządzania rozwojem pozwoli ci się upewnić, że wszyscy podwładni zmierzają we właściwym kierunku i rozwijają się zgodnie ze swoimi marzeniami, co przekłada się na rozwój i poprawę wyników całego zespołu. Rośnie kreatywność i efektywność zespołu, a ludzie zaczynają znajdować radość we wspólnej pracy. Najważniejsze, co możesz zrobić dla twojego zespołu jako całości, jest zrozumienie, na jakiej trajektorii rozwoju chcą być poszczególni jego członkowie w danym momencie. W tym celu musisz dobrze poznać wszystkich swoich bezpośrednich podwładnych i to nie tylko na polu zawodowym. Przygotuj się także na jedne z najtrudniejszych rozmów w swoim życiu. Niewykluczone nawet, że niektórych ludzi będziesz musiał zmienić.

Osie tego modelu tworzy dotychczasowa wydajność i przyszłe kierunki rozwoju. Ocena dotychczasowych wyników pracy na osi poziomej tego modelu mieści się w skali od „złej” do „dobrej”, ale nie ma to zastosowania do osi pionowej. Innymi słowy, współpracownik, który znajdzie się w dolnym prawym kwadrancie, jest tak samo dobry jak pracownik w górnym prawym kwadrancie. „Skały” są współpracownikami równie ważnymi dla zespołu jak „supergwiazdy”. Stabilność jest równie istotna jak rozwój. Proporcje obu grup będą się zmieniały w czasie, ale zawsze potrzebni nam będą i jedni, i drudzy. Zanim zaczniesz się zastanawiać, w jaki sposób zarządzać poszczególnymi ludźmi, aby zachować spójność zespołu, warto poświęcić nieco czasu na dokładniejsze zrozumienie tego, co mam na myśli, mówiąc o kierunku rozwoju i dlaczego jest to tak ważne.

Żeby móc z sukcesem zarządzać rozwojem, musisz najpierw się dowiedzieć, co motywuje każdego członka twojego zespołu. Należy poznać także jego długofalowe plany i dążenia oraz zrozumieć, w jaki sposób jego aktualna sytuacja ma się do jego motywacji i celów życiowych.

Dopiero gdy poznasz swoich bezpośrednich podwładnych na tyle dobrze, by wiedzieć, co ich skłania do przychodzenia do pracy, jakie mają marzenia co do swojej kariery i w którym jej miejscu obecnie się znajdują, będziesz mógł dobrać odpowiednie działania rozwojowe do odpowiednich osób i przydzielić określone projekty sprzedażowe właściwym ludziom.

Na przykład zauważasz, że trzy osoby w zespole są nastawione na wzrost dochodów. Jednocześnie charakteryzują się dużą odwagą i otwartą głową. Planujesz więc serię szkoleń, które dadzą im możliwość rozmowy z zamożnym lub biznesowym klientem. Tworzysz wewnętrzny projekt, którego celem będzie dotarcie w określonym czasie do określonej grupy takich klientów. Zapraszasz do projektu tylko te osoby i pracujesz nad ich rozwojem. Nie chodzi tu o proces stawania się kierownikiem. Kariera w sprzedaży to rozwój umiejętności i wiedzy. Może się jednak okazać, że masz w zespole osoby, dla których rozwojem będzie stanowisko kierownicze. Większość osób przechodzi z jednej trajektorii do drugiej w różnych fazach życia i kariery, dlatego ważne, aby nikogo nie szufladkować raz na zawsze.

Adam Kubicki

adam.kubicki@indus.com.pl

Czy znasz swój życiowy limit odpowiedzialności?

0
Małgorzata Kulik

Limit odpowiedzialności to kluczowy element każdej polisy – określa, do jakiej wysokości ubezpieczyciel ponosi finansową odpowiedzialność. To informacja o tym, że żadne zasoby – finansowe, operacyjne czy emocjonalne – nie są nieskończone.

Rzadko jednak myślimy o tej zasadzie w kontekście naszego życia osobistego i zawodowego. Czy istnieje granica odpowiedzialności, jaką możemy przyjąć w relacjach, pracy czy zobowiązaniach społecznych? Czy potrafimy rozpoznać moment, w którym nasz „limit” został wyczerpany?

Przekroczenie limitu – konsekwencje na co dzień

1. Pracownik, który bierze na siebie za dużo. Wielu profesjonalistów wpada w pułapkę przekonania, że skoro potrafią więcej, to powinni więcej dźwigać. Na początku może to być postrzegane jako zaangażowanie, ale w dłuższej perspektywie prowadzi do przeciążenia, frustracji i wypalenia zawodowego.

2. Rodzic ponoszący konsekwencje za dziecko. Rodzicielstwo to obszar, w którym granice odpowiedzialności często się zacierają. Rodzic przejmujący kontrolę nad edukacją, wyborami i relacjami dziecka nie tyle je chroni, co ogranicza jego zdolność do samodzielnego mierzenia się z ryzykiem.

Tak jak ubezpieczenie nie może obejmować wszystkich szkód – bo ubezpieczyciel stałby się niewypłacalny – tak rodzic nie może eliminować każdego ryzyka z życia dziecka. Czasem to właśnie pozwolenie na doświadczenie konsekwencji własnych działań jest największym aktem odpowiedzialności.

3. Menedżer, który bierze na siebie emocje zespołu. Liderzy naturalnie czują się odpowiedzialni za dynamikę zespołu i atmosferę w firmie. Problem pojawia się, gdy zaczynają przyjmować na siebie emocjonalny ciężar całej grupy – tłumią napięcia, łagodzą konflikty kosztem własnych zasobów i próbują ochronić podwładnych przed trudnościami.

4. Partner, który bierze na siebie cały ciężar związku. Bliskie relacje opierają się na wzajemnym wsparciu, ale granica między troską a przejęciem pełnej odpowiedzialności za drugą osobę bywa subtelna.

Często jedna strona staje się „ubezpieczycielem” emocjonalnym i życiowym partnera, przejmując ciężar jego problemów, decyzji czy trudności. Osoba, która nieustannie łagodzi napięcia, podejmuje kluczowe decyzje i dba o komfort drugiej strony, stopniowo wyczerpuje swoją emocjonalną pojemność.

Efekt? Narastające wyczerpanie, złość i wypalenie emocjonalne, które często prowadzi do rozstania. Jeśli jedna osoba bierze na siebie całą odpowiedzialność, druga traci motywację do rozwoju i samodzielności.

Świadome zarządzanie limitem odpowiedzialności

Stawianie granic nie jest przejawem egoizmu, lecz dojrzałej świadomości własnych zasobów. Warto zadać sobie kilka kluczowych pytań:

  • Czy to moja rola? Czy naprawdę powinienem być osobą odpowiedzialną za tę sytuację?
  • Czy mam zasoby? Czy poświęcając energię na tę sprawę, nie zaniedbam innych istotnych aspektów życia?
  • Czy wspieram, czy wyręczam? Czy pomagam komuś się rozwijać, czy raczej sprawiam, że przestaje brać odpowiedzialność za siebie?

Czy znasz swój życiowy limit odpowiedzialności? A może od dawna przekraczasz swoje zasoby?

Małgorzata Kulik
psychoterapeutka, lektorka języka angielskiego dla branży ubezpieczeń

www.terapiamasens.com

www.premium-english.pl

SIGNAL IDUNA przyjmuje roszczenia po upadłości biura podróży REK TRAVEL POLSKA

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W związku z informacją od Marszałka Województwa Wielkopolskiego dotyczącą niewypłacalności biura podróży REK TRAVEL POLSKA Jarosław Szczepaniak, posiadającego gwarancję ubezpieczeniową wystawioną przez SIGNAL IDUNA towarzystwo rozpoczęło proces przyjmowania roszczeń z tytułu zawartych umów o świadczenie imprez turystycznych lub powiązanych usług turystycznych, które nie zostały lub nie zostaną zrealizowane.

W celu sprawnej obsługi klientów, którzy zawarli umowę o udział w imprezie turystycznej organizowanej przez REK TRAVEL POLSKA Jarosław Szczepaniak, SIGNAL IDUNA uruchomiła specjalny numer telefonu, pod którym można uzyskać informacje dotyczące sposobu składania roszczeń: +48 22 50 56 506.

Godziny pracy Service Center: poniedziałek–piątek, godz. 8.00–17.00.

SIGNAL IDUNA prosi o zgłoszenie roszczenia poprzez formularz online dostępny na jej stronie internetowej w zakładce „Strefa Klienta”. Informacja dla podróżnych została również opublikowana na stronie internetowej w zakładce „Aktualności”.

(AM, źródło: SIGNAL IDUNA)

CUK Ubezpieczenia: Na Wielkanoc i majówkę coraz częściej z assistance i polisą turystyczną

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z analizy CUK Ubezpieczenia wynika, że widoczny jest wzrost zainteresowania ubezpieczeniami podróżnymi oraz assistance na wyjazd w okresie świąt Wielkiej Nocy oraz na długi weekend majowy.

– Z roku na rok obserwujemy coraz większą odpowiedzialność klientów planujących urlopy czy krótkie świąteczne wypady – także w kontekście nieprzewidzianych sytuacji zdrowotnych, zagubionego bagażu czy odwołanych lotów. Dobrze dobrana polisa turystyczna pozwala uniknąć dodatkowych kosztów i stresu, zwłaszcza w okresach zwiększonego ruchu turystycznego – mówi Marcin Dyliński, członek zarządu ds. Marketingu i E-Commerce CUK Ubezpieczenia.

W sezonie świątecznym i majówkowym największym zainteresowaniem cieszą się ubezpieczenia obejmujące pełen zakres ochrony: leczenie za granicą, transport medyczny bez limitu, rekompensaty za opóźnienia i utratę bagażu oraz ubezpieczenie członków rodziny. Na popularności zyskują także produkty posiadające klauzulę alkoholową. Według danych CUK Ubezpieczenia wśród najczęściej ubezpieczanych kierunków wyjazdów w marcu i połowie kwietnia 2025 r.  dominowały Włochy, Hiszpania, Niemcy i Polska.

Polisy w trendzie wzrostowym

W marcu sprzedaż polis turystycznych za pośrednictwem CUK Ubezpieczenia wzrosła o blisko 29% r/r. Trend utrzymuje się również w połowie kwietnia, co w ocenie ekspertów porównywarki świadczy o rosnącej świadomości podróżujących w zakresie ochrony podczas wyjazdów. Z kolei w przypadku assistance marzec przyniósł 8% wzrost. Przyspieszenie w pierwszych tygodniach kwietnia (+13% r/r) sugeruje, że kierowcy planujący świąteczne i majówkowe wyjazdy coraz częściej zabezpieczają się na wypadek awarii lub wypadku – zarówno w kraju, jak i za granicą.

– Dziś bardziej niż kiedykolwiek klienci porównują nie tylko ceny, ale realne korzyści wynikające z posiadania assistance. Holowanie na dużą odległość, pojazd zastępczy czy pomoc na miejscu zdarzenia – to elementy, które mogą zadecydować o spokojnym powrocie z rodzinnych świąt lub weekendu za miastem. Polisa w cenie kilkudziesięciu złotych może ochronić nasze oszczędności przed niespodziewanie wysokim wydatkiem – podkreśla Marcin Dyliński.

Kierowcy chętnie sięgają po krótkoterminowe warianty – od 7 do 30 dni – których koszt potrafi być kilkukrotnie niższy niż cena jednorazowej usługi pomocy drogowej. Assistance obejmuje m.in. holowanie nawet do 2000 km, pojazd zastępczy do 21 dni, a także możliwość objęcia ochroną samochodów osobowych, terenowych oraz motocykli.

(AM, źródło: CUK Ubezpieczenia)

Rankomat: Młodzi kierowcy preferują BMW, ale ich OC kosztuje fortunę

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z danych Rankomat wynika, że 19-letnie BMW serii 3 jest najczęściej ubezpieczanym w ramach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przez osoby w wieku 18–25 lat. Z kolei starsi, bardziej doświadczeni kierowcy wybierają m.in. 16-letniego Opla Astrę. Ci pierwsi muszą jednak słono zapłacić za polisę.

Za OC ppm. 19-latek płaci średnio 2619 zł, podczas gdy 61-latek tylko 578 zł. Dzieje się tak, ponieważ młodzi kierowcy to najbardziej ryzykowna grupa na rynku.

– Najmłodsi często sięgają po samochody z dużą mocą, starsze niż oni sami. Ich stan techniczny i przebieg budzą uzasadnione obawy ubezpieczycieli – komentuje Stefania Stuglik, ekspertka Rankomat ds. ubezpieczeń komunikacyjnych. – Gdyby wybierali auta o mniejszej mocy i pojemności, mogliby sporo zaoszczędzić– dodaje.

TOP 4 modeli najczęściej wybieranych przez młodych (18–25 lat): 

  1. BMW serii 3
  2. Volkswagen Golf
  3. Audi A4 
  4. Opel Astra 

Dla porównania, u kierowców w wieku 55–65 lat królują: 

  1. Opel Astra 
  2. Volkswagen Golf 
  3. Volkswagen Passat 
  4. Ford Focus 

W badaniu z 2023 roku zrealizowanym na zlecenie Rankomat 73% respondentów wskazało kierowców BMW jako najbardziej niebezpiecznych na drodze. Na drugim miejscu znalazło się Audi (34%), a podium zamknął Volkswagen (11%). Opel i Ford uplasowały się niemal na samym dole zestawienia (po 3%). 

Statystyczny 19-latek ubezpiecza samochód w swoim wieku. Średnia wieku auta w grupie 18–25 to 18 lat. Dla porównania 61-latek ubezpiecza przeciętnie auto 16-letnie. 

Średnia pojemność silnika w Polsce to 1,6 l, ale: 

  • kierowcy w wieku 18–25 lat: 1,8 l 
  • kierowcy 55–65 lat: 1,7 l 

(AM, źródło: Rankomat)

Global Data: Jaka jest wartość rynkowa największych ubezpieczycieli?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Zagregowana kapitalizacja rynkowa 25 największych globalnych ubezpieczycieli wzrosła w I kwartale 2025 r. o 17% r/r, do 3,5 bln dol. Większość akcji odnotowała gwałtowny wzrost.

Wzrost wartości firmy zawdzięczają wyższym wycenom składek wobec trendów inflacyjnych, poprawie przychodów z inwestycji napędzanej podwyższonymi stopami procentowymi i korzystnym wynikom działalności ubezpieczeniowej wskutek mniejszej liczby dużych zdarzeń katastroficznych.

Globalna branża ubezpieczeniowa wykazywała oznaki poprawy kondycji od początku 2024 r. Ubezpieczyciele majątkowi i wypadkowi zastosowali podwyżki składek, aby przeciwstawić się inflacji i zaspokoić rosnące roszczenia z tytułu katastrof naturalnych, podczas gdy ubezpieczyciele życiowi nadal adaptowali się do zmieniających się uwarunkowań wynikających ze stóp procentowych. Sektor przyspieszył transformację cyfrową, inwestując w AI i automatyzację, rozszerzył ofertę parametrycznych ubezpieczeń ryzyk klimatycznych i skoncentrował się na poprawie jakości doświadczenia klienta.

Akcje PICC P&C, największego ubezpieczyciela non-life w Chinach, odnotowały w tym okresie wzrost wartości rynkowej o 40,5%, którego motorem były mocne wyniki za cały 2024 r., wsparte strategiczną optymalizacją struktury biznesu ubezpieczeń komunikacyjnych, z 38,8% udziałem w krajowym rynku komunikacyjnym oraz przyspieszenie wzrostu w segmentach pozakomunikacyjnych i zwiększenie sprawności operacyjnej poprzez zarządzanie wydatkami oparte na technologii.

Doskonałe wyniki Assicurazioni Generali za 2024 r. przerosły wyznaczone cele finansowe, domykając realizację planu „Lifetime Partner 24”. Wartość rynkowa firmy wzrosła o 39,5%, osiągając na koniec I kw. 2025 r. 55,1 mld dol. Realizując nowy plan „Lifetime Partner 27”, ubezpieczyciel skupia się na wzroście zarobków, generowaniu gotówki i zwiększeniu zwrotów dla udziałowców przy wykorzystaniu możliwości AI do reagowania na zmieniające się potrzeby klientów.

Wartość rynkowa Berkshire Hathaway wzrosła o 27,5% dzięki mocnym wynikom inwestycyjnym, szczególnie w aktywa energetyczne i infrastrukturalne, opartym na strategicznych decyzjach Warrena Buffetta, oraz wynikom działalności ubezpieczeniowej GEICO i Berkshire Hathaway Reinsurance Group. Zaufanie inwestorów do rezerw pieniężnych firmy utrzymuje akcje firmy na torze wznoszącym i nadal mają one status pożądanych aktywów.

Z kolei wartość rynkowa Elevance Health i Cigna Group ostro spadła r/r – odpowiednio o 18,6% i 17%. Złożyły się na to m.in. spadek liczby uczestników indywidualnych i grupowych planów zdrowotnych i podwyższone współczynniki kosztów medycznych.

Life Insurance Corporation of India również straciła na wartości 15,4% wskutek rozczarowującego przyrostu polis, słabych zwrotów na indyjskim rynku akcji i ograniczonych zagranicznych inwestycji instytucjonalnych.

Zasygnalizowane przez Fed wstrzymanie podwyżek stóp procentowych mogłoby ustabilizować instrumenty o stałym przychodzie, na czym skorzystają portfele inwestycyjne ubezpieczycieli na życie. Z drugiej strony sytuacja geopolityczna, w tym wojna celna między USA a Chinami, może wywrzeć presję na popyt na ubezpieczenia w globalnym handlu i zwiększyć ryzyko, zwłaszcza w ubezpieczeniach morskich i kredytowych.

AC

OC Ogólna w PZU po nowemu

0
Źródło zdjęcia: Canva

PZU zmodyfikował ofertę dobrowolnego ubezpieczenia OC Ogólnej. W efekcie zmian rozszerzony został zakres terytorialny polisy, uelastyczniono zakres podstawowy oraz wprowadzono ochronę za szkody wyrządzone umyślnie.

Nowa odsłona ubezpieczenia zapewnia ochronę w zakresie odpowiedzialności cywilnej dla osób fizycznych, osób prawnych,  prowadzących działalność gospodarczą, jak i tych, które nie prowadzą działalności gospodarczej z tytułu posiadanego mienia (np. właścicieli kamienic) oraz jednostek organizacyjnych niebędących osobami prawnymi, takich jak spółka jawna oraz spółka komandytowa. Dzięki modyfikacji OC Ogólnej mogą oni skorzystać z rozszerzonego zakresu podstawowego, obejmującego odpowiedzialność cywilną:

  • z tytułu prowadzonej działalności i posiadanego mienia,
  • za produkt wprowadzany do obrotu,
  • najemcy nieruchomości,
  • najemcy ruchomości.

– Dzięki poszerzeniu zakresu ochrony i zwiększeniu elastyczności naszego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC Ogólnej), możemy  jeszcze lepiej odpowiedzieć na potrzeby naszych klientów i skuteczniej zabezpieczyć ich  przed licznymi sytuacjami losowymi, które mogą kosztować utratę pieniędzy i czasu  – mówi Małgorzata Skibińska, dyrektorka Grupy PZU oraz szefowa Pionu Produktów Indywidualnych i MŚP.

Spersonalizowana ochrona

Ubezpieczyciel umożliwia dostosowanie oferty do potrzeb klienta – po przeprowadzeniu ich analizy możliwa jest rezygnacja z części ryzyk wchodzących w skład zakresu podstawowego. Ponadto ochrona w ramach OC Ogólnej obejmuje szkody wyrządzone umyślnie (z wyłączeniem szkód wyrządzonych przez reprezentantów ubezpieczonego lub ubezpieczonego będącego osobą fizyczną).

Korzyści dla przedsiębiorców

Polisa zapewnia ochronę w przypadku szkód wyrządzonych przez ubezpieczonego i jego pracownika w związku z prowadzoną działalnością. Uwzględnia szkody powstałe w wyniku zaniedbania w związku z posiadanym mieniem, produktem wprowadzonym do obrotu, a także powstałe w mieniu ruchomym lub nieruchomym, z którego ubezpieczony korzysta na podstawie umowy najmu, dzierżawy, użyczenia lub leasingu.

Szerszy zakres terytorialny

Zmiany w produkcie objęły również rozszerzenie podstawowego zakresu terytorialnego ubezpieczenia. Obecnie  obejmuje on 30 krajów – terytorium Unii Europejskiej, Szwajcarię, Norwegię oraz Islandię. 

W ramach dodatkowo płatnych opcji ubezpieczenie może obejmować szkody powstałe na terenie całego świata oraz dodatkowe specjalistyczne klauzule umożliwiające dostosowanie ochrony do potrzeb klienta. Są to m.in.:

  • OC w budownictwie – dla przedsiębiorców budowlanych realizujących między innymi inwestycje budowlane w formule „zaprojektuj i buduj”,
  • OC organizatora imprez podlegających obowiązkowi ubezpieczenia (jako ubezpieczenie nadwyżkowe).

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl


POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

Ubezpieczenia komunikacyjne ERGO Hestii na platformie KioskPolis.pl

0

KioskPolis.pl nawiązał współpracę z ERGO Hestią. Zainaugurowało ją uruchomienie sprzedaży ubezpieczeń komunikacyjnych, zarówno podstawowych wariantów obejmujących OC, jak i pakietów zawierających pełną ochronę samochodu, a także jego użytkowników.

– Konsekwentnie pracujemy nad równoległym rozwijaniem naszej obecności zarówno u partnerów, jak i w zakładach ubezpieczeń. Tym razem kolejna integracja systemowa w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych przeprowadzona została z ERGO Hestią. To pierwszy krok w poszerzaniu naszej oferty tego ubezpieczyciela. Szykuje się ciekawy rok, bo na finiszu kolejne projekty – skomentował we wpisie na portalu LinkedIn Arkadiusz Świercz, prezes zarządu KioskPolis.pl.

(AM, źródło: LinkedIn)

18,297FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie