Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych rozpoczął 12 lutego konsultacje dotyczące swojej opinii w sprawie zarządzania sztuczną inteligencją i ryzykiem. Dokument zawiera wskazówki dla organów nadzoru i zakładów ubezpieczeń dotyczące sposobu interpretacji i wdrażania przepisów w świetle wykorzystania systemów AI w ubezpieczeniach.
Opinia EIOPA zapewnia jasność co do głównych zasad i wymagań przewidzianych w ustawodawstwie dla sektora ubezpieczeniowego, które należy wziąć pod uwagę w odniesieniu do korzystania z systemów AI. Dotyczy ona tych systemów, które nie są uważane za zakazane praktyki AI lub wysokiego ryzyka na mocy ustawy o sztucznej inteligencji (AI Act).
Opinia jest zgodna z podstawowymi zasadami i wymogami AI Act oraz innymi inicjatywami międzynarodowymi w tym obszarze, m.in. OECD, grupy G20 czy Międzynarodowego Stowarzyszenia Nadzorów Ubezpieczeniowych (IAIS), wspierając tym samym zharmonizowane podejście.
Opinia ustala wysokie oczekiwania nadzorcze w stosunku do zasad zarządzania ryzykiem, które firmy ubezpieczeniowe powinny stosować, aby zapewnić odpowiedzialne korzystanie z systemów AI. Zasady te obejmują między innymi:
stosowanie podejścia opartego na ryzyku i proporcjonalności w całym cyklu życia systemów AI,
działanie w oparciu o zasady uczciwości i etyki, w najlepszym interesie konsumentów,
jasne określenie ról i obowiązków odpowiedniego personelu,
możliwość sensownego wyjaśnienia wyników systemów AI,
wdrażanie zasad dobrego zarządzania danymi,
prowadzenie odpowiedniej i uporządkowanej dokumentacji i rejestrów.
Księgowi zawierają obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej zawodowej na 12 miesięcy. Okres ochrony może rozpoczynać się w dowolnym momencie roku, lecz Leadenhall Insurance zauważa, że OC zaczyna cieszyć się powodzeniem w grudniu, a szczyt sezonu sprzedażowego przypada na styczeń.
– Obowiązek zakupu ubezpieczenia OC dla przedsiębiorców, którzy usługowo prowadzą księgi rachunkowe, wszedł w życie 1 stycznia 1995 r. wraz z ustawą o rachunkowości. Prawie 20 lat później – 19 stycznia 2015 r. – weszło w życie rozporządzenie Ministra Finansów, które doprecyzowuje zakres polisy. W rezultacie wielu księgowych korzysta z ubezpieczeń, w których okres ochrony rozpoczyna się blisko tych dat i siłą rzeczy kończy się w styczniu. Stąd tak duże zainteresowanie polisami na początku roku. W pierwszym kwartale ochronę kupuje zazwyczaj nawet o 180–200% więcej naszych klientów księgowych niż w drugim i trzecim kwartale – mówi Rajmund Rusiecki, prezes zarządu Leadenhall Insurance.
Obowiązkowe OC chroni księgowych przed roszczeniami z tytułu błędów i uchybień, które popełnili podczas prowadzenia ksiąg rachunkowych. Ustawowy limit ochrony wynosi 10 tys. euro.
– Ubezpieczenie opisuje rozporządzenie, więc zakres obowiązkowej polisy jest identyczny we wszystkich zakładach ubezpieczeń. Dotyczy to tego, przed czym polisa chroni przedsiębiorcę, ale też zdarzeń, których nie obejmuje. Te drugie to m.in. szkody powstałe wskutek działań umyślnych czy prowadzenie księgowości dla podmiotów, których ubezpieczony jest właścicielem lub współwłaścicielem. Z punktu widzenia księgowych istotne jest też to, że obowiązkowe OC nie obejmuje nieprawidłowości związanych z prowadzeniem ksiąg do celów podatkowych i rozliczeń z ZUS, NFZ, PFRON – wyjaśnia Rajmund Rusiecki.
Doświadczenia branży księgowej pokazują, że zakres wymaganej prawem ochrony to w wielu przypadkach za mało. Przy większych szkodach roszczenia mogą bez trudu przekroczyć ustawowy limit.
– Dlatego księgowi często ubezpieczają się na sumy wyższe od ustawowego limitu. Średnia suma w polisach OC dla tej branży to 198 200 zł, czyli prawie cztery razy więcej niż minimum wymagane prawem, jak wynika z naszych danych sprzedażowych. Poza tym księgowi sięgają po dodatkowe kategorie ochrony. Mogą to być m.in. następstwa pomyłek i uchybień podczas świadczenia usług księgowych i rozliczeń podatkowych czy odszkodowania za naruszenie niezachowania tajemnicy zawodowej czy utratę dokumentacji – dodaje Rajmund Rusiecki.
Szkolenia, dodatkowe narzędzia sprzedażowe, spotkania z dyrektorami departamentów, abonament aplikacji Avatar Agenta, konkurs dla partnerów – to najistotniejsze z benefitów przygotowanych dla agentów zaproszonych do tegorocznej edycji programu „Bądź Bliżej InterRisk”. Spotkania z pośrednikami odbędą się w 19 miastach Polski.
W ramach drugiej edycji programu „Bądź Bliżej InterRisk” ubezpieczyciel przygotował cykl spotkań z agentami ubezpieczeniowymi z całej Polski. Będą mieli oni okazję do poszerzenia swojej wiedzy o ofercie produktowej InterRisk i zapoznania się z dodatkowymi narzędziami wspierającymi ich codzienną pracę.
– Pierwsza edycja „Bądź Bliżej InterRisk” spotkała się z pozytywnym odbiorem i przyniosła wspólny sukces. Zależy nam, aby nieustannie inwestować i dynamicznie rozwijać ofertę rozwiązań ubezpieczeniowych. Agenci wykonują ciężką pracę. Naszą rolą jest wspierać ich na każdym etapie sprzedaży polis. To ważne, aby doceniać, jak również służyć im pomocą. Stąd pomysł na taki projekt – mówi Daniel Kaliszuk, członek zarządu InterRisk.
W tegorocznej akcji uczestniczy 20 agencji ubezpieczeniowych z całej Polski. Wśród uczestników „Bądź Bliżej InterRisk” znajdują się zarówno pośrednicy mający biznesowe relacje z InterRisk od ponad 20 lat, jak i agenci ze znacznie krótszym stażem.
– W ubiegłym roku dynamika sprzedaży naszych ubezpieczeń w agencjach, które uczestniczyły w programie, była znacząco wyższa niż w całej sieci współpracujących z nami firm. Liczymy, że nasza inicjatywa także w tym roku spotka się z dużym zainteresowaniem i przyniesie wzajemne korzyści. Podczas spotkań stawiamy na otwartość i dialog – wsłuchujemy się w potrzeby naszych partnerów i dostosowujemy nasze narzędzia, tak aby tworzyć spersonalizowane rozwiązania dla każdego partnera InterRisk – dodaje Dariusz Łojko, dyrektor Departamentu Sprzedaży Detalicznej InterRisk.
Pierwsze spotkania przedstawicieli departamentu sprzedaży detalicznej z agencjami w ramach programu „Bądź Bliżej InterRisk” odbędą się 12 lutego w Katowicach, Mikołowie i Bielsku-Białej. Relacje z tych wydarzeń będą dostępne na profilu Facebook InterRisk.
Anna Włodarczyk-Moczkowska, prezeska zarządu Compensy, została wyróżniona w rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Kobiet w Polsce autorstwa magazynu ekonomicznego „Home&Market”. W tegorocznej edycji znalazła się na 9. miejscu.
Nagradzając szefową ubezpieczyciela, redakcja „Home&Market” doceniła sukces, jakim zakończyła się fuzja Compensy i Wienera. W efekcie połączenia obu firm powstał jeden z największych ubezpieczycieli majątkowych na polskim rynku.
Ranking „Home&Market” przedstawia liderki ze świata biznesu i życia społecznego, które poprzez swoją działalność kształtują polską rzeczywistość. To zestawienie wyróżnia kobiety osiągające znaczące sukcesy zawodowe oraz inspirujące inne do przełamywania barier i realizacji ambicji.
Kalifornijski komisarz ds. ubezpieczeń Ricardo Lara zwrócił się do ubezpieczycieli o przyznanie dodatkowych środków w wysokości miliarda dolarów dla wspieranego przez państwo planu FAIR po tym, jak w zeszłym miesiącu pożary lasów spustoszyły połacie terenu w Los Angeles i jego okolicach – podał Reuters.
Agencja wskazuje, że do 9 lutego FAIR Plan otrzymał około 3469 roszczeń o odszkodowanie za szkody spowodowane przez pożar Palisades i około 1325 roszczeń o odszkodowanie za szkody spowodowane przez pożar Eaton. Z programu wypłacono poszkodowanym ponad 914 mln dol.
Wniosek o przyznanie środków może pogłębić obciążenia finansowe ubezpieczycieli, którzy mocno ucierpieli z powodu rosnącej liczby roszczeń z tytułu katastrof, będących następstwem licznych pożarów lasów i innych klęsk żywiołowych w ciągu ostatnich kilku lat.
Firma KCC zajmująca się modelowaniem ryzyka katastroficznego oszacowała w styczniu, że straty ubezpieczone z tytułu pożarów lasów w Los Angeles wyniosą około 28 mld dol.
Rosnące zainteresowanie długowiecznością i zdrowiem spowoduje zdecydowany wzrost zapotrzebowania na produkty ubezpieczeniowe oferujące w swoim zakresie profilaktykę. Zmieni się także postrzeganie roli benefitów pracowniczych w organizacjach. Na znaczeniu zyskują kwestie wykorzystywania sztucznej inteligencji w pracy brokera, a także precyzji informacji i przejrzystości w komunikacji na linii ubezpieczyciel – wskazują eksperci Aon Polska w analizie najważniejszych globalnych trendów konsumenckich prognozowanych w raporcie Euromonitor International „Top global consumer trends 2025”, przeprowadzonej z perspektywy brokera ubezpieczeniowego.
Raport wskazuje, że konsumenci coraz mocniej koncentrują się na dbaniu o długie życie w dobrym zdrowiu, stawiając na profilaktykę i produkty rozwiązujące konkretne problemy zdrowotne. W ocenie Aon Polska rosnące zainteresowanie długowiecznością i zdrowiem może spowodować zdecydowany wzrost zapotrzebowania na produkty ubezpieczeniowe oferujące w swoim zakresie profilaktykę.
– Z jednej strony widzimy umacniający się trend nastawienia na długowieczność, z drugiej słabnącą kondycję służby zdrowia przy jednoczesnym starzeniu się społeczeństwa. Prewencja nabiera w związku z tym coraz większego znaczenia i rynek ubezpieczeniowy powinien skierować uwagę na ten element oferty. Wśród klientów widać rosnącą popularność działań profilaktycznych. Nie spada również zainteresowanie produktami pomagającymi dbać o zdrowie psychiczne pracowników. Pracodawcy zaczynają jednak szukać produktów celowanych w konkretne potrzeby, a nie od wszystkiego i dla wszystkich, z których ostatecznie korzysta tylko niewielka grupa pracowników – mówi Katarzyna Nalepa, Practice Director Health & Benefits Aon Polska.
Racjonalne podejście do finansowania benefitów
Według Euromonitora konsumenci coraz większą uwagę zwracają na to, by kupowane przez nich produkty i usługi przynosiły oczekiwaną wartość (68% zmieniło swoje nawyki zakupowe w odpowiedzi na niepewność ekonomiczną). Jednocześnie budżety firmowe na tego rodzaju benefity są coraz bardziej obciążone, co skłania pracodawców do poszukiwania innych rozwiązań, zabezpieczających potrzeby zdrowotne pracowników. Dotyczy to nie tylko opieki zdrowotnej. Potrzebę mniej kosztownych rozwiązań w zakresie benefitów pracowniczych, przy jednoczesnym możliwie największym zabezpieczeniu dobrostanu kadry, Aon określił trendem nr 1 w HR już w 2024 roku. Koszty powinny być racjonalnie skalkulowane, pozwalając pracodawcom i pracownikom dobrać produkty według swoich potrzeb, bez konieczności znacznego rozszerzenia budżetu.
Ekologia – realne działania, nie deklaracje
Kolejnym trendem, który także wpłynie w tym roku na rynek ubezpieczeń, jest „ekoLogika”. Konsumenci dokonują wyborów z uwzględnieniem ich wpływu na środowisko. 48% z nich uważa, że bycie ekologicznym nie powinno ograniczać się do oświadczeń producenta, ale musi być poparte realnymi działaniami. Na znaczeniu zyskują również aspekty związane ze zrównoważonym rozwojem oraz wpływem na społeczność zarówno w skali globalnej, jak i lokalnej. Firmy ubezpieczeniowe mają tutaj szerokie pole do działania – od proponowania produktów promujących proekologiczne zachowania (np. dojazd do pracy na rowerze) po zaangażowanie w inicjatywy społeczne (jak edukacja) i własne projekty ukierunkowane na zrównoważony rozwój.
Precyzja informacji i jasna komunikacja
Dążenie do minimalizowania czasu poświęconego na analizę opcji oraz poszukiwanie optymalnych rozwiązań staje się dla konsumentów priorytetem. Na znaczeniu zyskuje prostota oraz precyzja informacji. W kontekście rywalizacji o uwagę klienta kluczowa staje się jasna i zoptymalizowana komunikacja.
– Wyzwanie jest ogromne, tym bardziej że wymóg prostoty i przejrzystości spotyka się tutaj z wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego i innych instytucji dbających o bezpieczeństwo konsumentów. Komunikacja jest jednym z kluczowych aspektów przy budowaniu i realizacji strategii benefitowych dla naszych klientów. Jeżeli pracownicy nie będą mieli wiedzy o korzyściach, jakie oprócz wynagrodzenia oferuje im pracodawca, nie będą ich doceniać, ani tym bardziej brać pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o ewentualnej zmianie miejsca pracy – wyjaśnia Katarzyna Nalepa.
AI tak, ale etyczna i pod kontrolą
Sztuczna inteligencja w ostatnich latach stawiana była na piedestale. Jednak w miarę jej rozwoju i coraz szerszego zastosowania konsumenci zaczynają zauważać także jej ograniczenia. Chociaż nadal doceniają korzyści płynące z AI, cenią również przejrzystość i nadzór człowieka.
W ocenie ekspertów Aon Polska firmy ubezpieczeniowe mogą wykorzystać tę technologię np. do wykrywania oszustw, spersonalizowania rekomendacji polis i obsługi klienta, ale muszą zapewnić przejrzystość w jej użyciu i utrzymać ludzkie punkty kontaktowe dla złożonych zapytań. Widać jednoznacznie, że wszelkiego rodzaju boty mogą znacząco przyspieszyć wykonywanie prostych, powtarzalnych działań. Już teraz ubezpieczyciele wykorzystują AI do likwidacji najprostszych roszczeń.
– Już wkrótce dowiemy się, w jakim stopniu światowe trendy konsumpcyjne wpłyną na nasz rynek benefitowy. Można jednak przewidywać, że rosnące zainteresowanie zdrowiem i długowiecznością spowoduje zwiększenie popytu na rozwiązania mające charakter prewencyjny. Wzrastające koszty sprawią, że konsumenci będą skrupulatnie analizować dostępne oferty, a pracodawcy szukać rozwiązań zminimalizowania tych wzrostów. Priorytetem pozostanie zrównoważony rozwój, lecz klienci będą oczekiwać konkretnych dowodów odpowiedzialności ze strony firm. Z kolei wzrost zastosowania sztucznej inteligencji będzie wymagał utrzymania transparentności i etycznego postępowania, aby zachować zaufanie klientów. Dlatego już teraz cały rynek benefitów pracowniczych powinien zastanowić się, jak odpowiedzieć na ewoluujące potrzeby zarówno konsumentów, jak i firm ich zatrudniających – podsumowuje Katarzyna Nalepa.
UNIQA Sustainable Business Solutions – taką nazwę nosi nowa marka UNIQA, pod którą ubezpieczyciel będzie prowadzić działalność w zakresie kompleksowego doradztwa w zakresie ESG i inżynierii ryzyka. Jej eksperci wesprą firmy w budowie biznesowej odporności i transformacji ESG, w tym w raportowaniu niefinansowym, przygotowaniu strategii zrównoważonego rozwoju i planu dekarbonizacji.
– UNIQA Sustainable Business Solutions odpowiada na potrzeby polskich przedsiębiorców. Obserwujemy, że z roku na rok klimat i jego wpływ na prowadzoną działalność staje się dla nich coraz ważniejszy. Wynika to ze wzrostu świadomości samych przedsiębiorców, ale również z nacisku interesariuszy: klientów, inwestorów czy partnerów biznesowych. Dodatkowo, z każdym rokiem unijne regulacje obejmą obowiązkiem raportowania kwestii związanych ze zrównoważonym rozwojem kolejne grupy przedsiębiorstw. Chcemy je wesprzeć zarówno w tym procesie, jak i całej transformacji biznesu w duchu ESG – mówi Adam Łoziak, członek zarządu UNIQA w Polsce.
Legislacyjne wyzwanie dla przedsiębiorstw
2025 będzie pierwszym pełnym rokiem (za rok obrotowy 2024) obowiązkowego raportowania zgodnego z wymogami, dyrektywy w sprawie sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD). W pierwszej kolejności objęte są nią podmioty podlegające pod wcześniejszą dyrektywę NFRD. W drugim roku obowiązywania CSRD obejmie pozostałe duże firmy, spełniające dwa z trzech kryteriów:
zatrudniające ponad 250 pracowników,
posiadające sumę aktywów przekraczających 110 mln zł,
osiągające obrót netto powyżej 220 mln zł.
W 2027 roku obowiązkowe raportowanie obejmie MŚP notowane na rynkach regulowanych. Docelowo obowiązkowe raportowanie będzie dotyczyć nawet 3,5 tys. firm.
Eksperci pomogą w sprawnym przejściu procesu
Pomoc w wypełnieniu powyższych wymogów ma być zadaniem UNIQA Sustainable Business Solutions. Firma oferuje kompleksowe wsparcie w transformacji ESG, która pomoże przedsiębiorstwom we wdrożeniu zasad zrównoważonego rozwoju w codziennej działalności. Eksperci pomogą w przygotowaniu raportów zgodnych z wymogami dyrektywy CSRD i Europejskimi Standardami Sprawozdawczości Zrównoważonego Rozwoju (ESRS), a także opracują strategię ESG, w tym plan dekarbonizacji, obejmujący kompleksowe podejście do zmniejszenia śladu węglowego w całym łańcuchu wartości, mając na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych i osiągnięcie neutralności klimatycznej.
– Eksperci UNIQA Sustainable Business Solutions przeprowadzą klientów przez cały proces tworzenia raportu ESRS. Takie raporty podlegają obowiązkowemu audytowi, dlatego kluczowe jest rzetelne przygotowanie i udokumentowanie wszystkich działań. Dziś sprawozdawczości podlega nawet 1100 punktów danych, co wymaga zaangażowania całej firmy i dużej części jej otoczenia biznesowego. Dodatkowo, biegły rewident z naszego zespołu zapewni pełne wsparcie w rozmowach z audytorem w czasie weryfikacji raportu – mówi Karol Kusiak, menedżer ds. rozwoju biznesu ESG UNIQA.
Inżynierowie ryzyka zidentyfikują obszary krytyczne
W ramach przygotowania procesu raportowania eksperci UNIQA Sustainable Business Solutions przygotują m.in. mapę działalności spółki wraz z jej łańcuchem wartości, dokumentację z warsztatów i ankiet niezbędną do weryfikacji przez audytora, listę obszarów raportowania wraz z macierzą poziomów istotności (wpływu oraz finansowej), kalkulację śladu węglowego spółki, a także mapę drogową dekarbonizacji. Inżynierowie ryzyka z UNIQA Sustainable Business Solutions pomogą w identyfikacji, analizie i minimalizacji ryzyka operacyjnego płynącego ze zmieniającego się klimatu. Zaproponują rozwiązania dopasowane do potrzeb konkretnych klientów, charakterystyki ich działalności oraz wielkości.
Rozmowa z Ewą Jakubowską, regionalną dyrektorką sprzedaży ASF Premium
Aleksandra E. Wysocka: – Ewo, większość multiagencji chciałaby rozwijać sprzedaż ubezpieczeń na życie – zarówno indywidualnych, jak i grupowych. Ale w praktyce wcale nie jest to takie proste. Jak ASF Premium wspiera agentów w tym wyzwaniu?
Ewa Jakubowska: – Rzeczywiście, sprzedaż ubezpieczeń na życie nie należy do łatwych. To produkty wymagające wiedzy, umiejętności budowania relacji i często też wsparcia w przełamywaniu obaw klientów. W ASF Premium mamy na to konkretny plan – wspieramy agentów na każdym etapie tego procesu.
Zaczynamy od edukacji. Uczymy, jak rozmawiać z klientami o ubezpieczeniach na życie, jak pokazywać różnice między produktami i przekładać skomplikowaną ofertę na język korzyści. Pomagamy im zrozumieć, że sprzedaż tych produktów to nie tylko transakcja, ale proces budowania długoterminowego zaufania.
Na tym jednak nasze wsparcie się nie kończy. Organizujemy spotkania asystowane, podczas których agenci mogą zobaczyć, jak skutecznie prowadzić rozmowy z klientami – zarówno indywidualnymi, jak i instytucjonalnymi. Wspieramy ich również w negocjacjach i wdrożeniach ubezpieczeń grupowych, które są szczególnie popularne w placówkach oświatowych.
Jak wygląda takie wsparcie w praktyce?
– Przykładowo, kiedy agent planuje wprowadzić ubezpieczenie grupowe w szkole, towarzyszymy mu na spotkaniach z kadrą pedagogiczną. Wyjaśniamy wtedy, jakie korzyści daje polisa, zarówno dla nauczycieli, jak i ich rodzin. Zależy nam, żeby pokazać, że to nie jest kolejny formalny obowiązek, ale realne wsparcie w trudnych sytuacjach życiowych.
Podobnie działamy w przypadku produktów indywidualnych. Pomagamy agentom przygotować ofertę, dopasować ją do potrzeb klienta i przeprowadzić prezentację. To ważne, bo w przypadku ubezpieczeń na życie każda rozmowa jest inna – wymaga zrozumienia motywacji i obaw klienta, a także dopasowania komunikacji do jego potrzeb.
Co Twoim zdaniem najbardziej przeszkadza agentom w rozwijaniu sprzedaży ubezpieczeń na życie?
– Często największym wyzwaniem są bariery mentalne. Wielu agentów postrzega ubezpieczenia na życie jako trudny produkt, wymagający specjalistycznej wiedzy czy umiejętności, których – jak im się wydaje – nie posiadają. W rzeczywistości kluczem jest zrozumienie klienta i umiejętność prowadzenia szczerej rozmowy.
Druga kwestia to czas. Agenci są przytłoczeni formalnościami i administracją. Zamiast skupić się na sprzedaży i budowaniu relacji, często „toną w papierach”. Dlatego w ASF Premium staramy się maksymalnie ich odciążyć, dostarczając narzędzia i wsparcie, które automatyzują te procesy. Dzięki temu mogą się skupić na tym, co najważniejsze – rozmowach z klientami.
Co wyróżnia ubezpieczenia na życie na tle innych produktów?
– To produkty bardzo emocjonalne. Polisa na życie to nie tylko ochrona finansowa – to wyraz troski o najbliższych, o ich bezpieczeństwo i przyszłość. Każdy klient ma inne motywacje do zakupu – czasem jest to zabezpieczenie rodziny na wypadek utraty dochodu, czasem spokój w obliczu nieprzewidzianych zdarzeń.
Właśnie dlatego ubezpieczenia na życie wymagają od agentów empatii, umiejętności słuchania i dopasowania oferty do indywidualnych potrzeb klienta. Tu nie ma miejsca na sztampowe podejście – liczy się zaufanie i zrozumienie.
Jak ASF Premium pomaga agentom zbudować pewność siebie w pracy z tymi produktami?
– Pewność siebie buduje się przez doświadczenie i wsparcie. Dlatego w ASF Premium kładziemy duży nacisk na spotkania asystowane, prezentacje produktów i szkolenia. Uczymy agentów, jak prowadzić trudne rozmowy, jak odpowiadać na obawy klientów i jak przekładać ich potrzeby na konkretne rozwiązania.
Ważne jest też, żeby agent miał pewność, że zawsze może na nas liczyć. Kiedy zaczyna wdrożenie ubezpieczenia grupowego albo ma spotkanie z kluczowym klientem, jesteśmy obok – gotowi pomóc, wesprzeć i podpowiedzieć najlepsze rozwiązanie.
Jak Ty trafiłaś do ASF Premium i co Cię w tej pracy najbardziej przyciągnęło?
– Do ASF Premium trafiłam w październiku 2023 r. dzięki rekomendacji osoby, która znała moje doświadczenie zawodowe. Już wcześniej obserwowałam sposób, w jaki Grzegorz Adamczuk prowadzi swoją firmę, obserwowałam wyróżniające się na rynku podejście do agentów i wsparcie, jakie im oferował.
Praca w ASF Premium to coś więcej niż sprzedaż. To współpraca z zespołem ludzi, którzy wierzą w to, co robią, i nie boją się wyzwań, a do ubezpieczeń podchodzą jak do usług świadczonych latami. Dzięki temu każdego dnia czuję, że naprawdę możemy zmieniać też sposób, w jaki klienci postrzegają ubezpieczenia na życie.
Co w tej pracy jest dla Ciebie najtrudniejsze?
– Jako dyrektorka regionalna w swojej pracy staram się inspirować i zarażać naszych agentów swoją pasją do ubezpieczeń na życie, aby stały się one nieodzownym elementem ich codziennej pracy. Dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem, staram się pomóc naszym partnerom biznesowym zrozumieć, jak ważna w budowaniu ich biznesu jest synergiczna sprzedaż.
W pracy z agentami wyzwaniem jest też zarządzanie zmianami – rynek ubezpieczeń na życie jest bardzo dynamiczny. Zmieniają się potrzeby klientów, pojawiają się nowe regulacje i technologie. To wymaga od nas elastyczności i umiejętności szybkiego reagowania.
A co daje Ci największą satysfakcję?
– Największą satysfakcję daje mi widok agentów, którzy dzięki naszemu wsparciu osiągają wyniki, o jakich wcześniej nie marzyli. Uwielbiam moment, w którym agent z pełnym przekonaniem rozmawia z klientem o ubezpieczeniach na życie i widzi, że jego praca naprawdę zmienia coś w życiu tego człowieka.
Dodatkowo cieszy mnie to, jak rozwija się cały zespół ASF Premium. Pracujemy z najlepszymi specjalistami w branży, którzy nie boją się wyzwań i stale podnoszą poprzeczkę.
Cyberataki to zagrożenie, którego nikt nie może bagatelizować, a ubezpieczyciele i pośrednicy muszą regularnie przypominać o wartości ochrony. To strach nie tylko o wielkich oczach, ale i kłach oraz pazurach, które mogą wyrządzić wiele szkód!
Kilka lat temu temat ubezpieczeń od zagrożeń cybernetycznych sprzedawał się jak ciepłe bułeczki. O zagrożeniach i ochronie przed nimi pisali wszyscy i często. Wraz z wybuchem pandemii, kiedy masowo przeszliśmy na pracę zdalną i zdecydowanie zwiększyliśmy udział e-zakupów w naszych nawykach konsumenckich, temat nabrał dodatkowego znaczenia. Wciąż jest ważny i chętnie poruszany przez media, ale… wymaga już więcej wysiłku po stronie autorów.
Nadal trzeba straszyć…
Czasy, kiedy nie aż tak ważny był kontekst i powód do podjęcia tematu, bezpowrotnie minęły. Sama prezentacja niewątpliwych korzyści z posiadania cyberpolisy i lekkie postraszenie, że hakerzy mogą odbiorcy zagrozić, już nie wystarczy. Trzeba w tekście osiągnąć trochę ulotny, ale ważny i przyciągający uwagę punkt, w którym odbiorcę nastraszymy, ale nie przerazimy.
Kiedyś gwarantem sukcesu było po prostu powołanie się na jeden z licznych raportów firm technologicznych o zmieniającej się skali ataków. Dziś powinniśmy dzielić się własnymi doświadczeniami, pokazywać konkretne przykłady, kiedy i jak dokładnie cyberpolisa zadziałała, mówić o zachowaniach konsumenckich i zmianach w ochronie – zwłaszcza zakresie. Tak jak mówimy już od dawna o innych ubezpieczeniach, zwłaszcza mienia.
Cyberpolisy to mimo wszystko już nie nowość, więc musimy zacząć pokazywać je trochę od kuchni, żeby przyciągnąć uwagę odbiorców (wśród których nadal wielu ochrony nie posiada!).
…i to regularnie
Drugim ważnym elementem jest konsekwencja w komunikacji. Jeśli chcemy zakorzenić się w świadomości odbiorcy jako ekspert, to musimy trafiać do niego z przekazem cyklicznie. Nie ma innej drogi. Zdaję sobie sprawę, że jest ona długa i wymaga dodatkowego wysiłku. Ale innej nie ma. Już parę razy spotkałem się z reakcją klienta, że „przecież o tym produkcie już pisaliśmy”. No tak, raz i parę miesięcy temu. To nie wystarczy. Cykl życia informacji skrócił się drastycznie w ciągu ostatnich lat. Jeśli chcemy być kojarzeni z określonym typem produktu ubezpieczeniowego, to musimy o nim mówić minimum raz w miesiącu.
Dawkujmy przekaz
Często spotykam się z oczekiwaniem, żeby w tekście opisać kompleksowo cały produkt. Włącznie z cytowaniem zapisów OWU niekiedy. Dotyczy to w szczególności klientów, którzy wcześniej nie prowadzili regularnej komunikacji, działali samodzielnie lub o danym produkcie chcą opowiedzieć po raz pierwszy.
To nie jest najlepsze podejście. No, może poza pewnymi specyficznymi sytuacjami z tej trzeciej kategorii – prezentacji produktu po raz pierwszy. Ale nawet wtedy proponuję rozłożyć produkt na części. W pojedynczym komunikacie pokazywać szczegółowo tylko pewien wycinek zakresu ubezpieczenia, a resztę jedynie sygnalizować. To sprawi, że po pierwsze, będziemy mieli o czym pisać w następnych miesiącach bez ryzyka szybkiego powtórzenia myśli przewodniej, a po drugie, ważniejsze, nie zmęczymy zanadto ani odbiorców, ani eksperta, który swoim nazwiskiem tekst firmuje i nie odmówi podjęcia tematu ponownie.
Podsumowując: jeśli chcemy mówić skutecznie o cyberochronie, to musimy: 1) postraszyć odbiorcę; 2) komunikować się regularnie; 3) w tekście poruszać tylko jeden problem.
ERGO Hestia podpisała nową 5-letnią umowę partnerską na sponsoring tytularny gdańsko-sopockiej ERGO ARENY. Kontynuacja wieloletniej współpracy wiązać się będzie z rozbudową wzajemnych świadczeń.
Nowa umowa dotycząca sponsoringu zawarta została do 2030 r. Przedłużając współpracę z operatorem ERGO ARENY, spółką Hala Gdańsk-Sopot, ERGO Hestia zintensyfikuje wspólne działania w zakresie sportu i rekreacji, a także otrzyma nowe świadczenia promocyjne swojej marki.
Ogłoszenie kontynuacji współpracy miało miejsce na uroczystej konferencji prasowej, zorganizowanej na płycie głównej ERGO ARENY.
ERGO Hestia jest sponsorem tytularnym hali od 15 lat, czyli od momentu jej powstania.
– Nowa umowa w zakresie naming rights zawarta pomiędzy naszymi firmami to kontynuacja współpracy podmiotów, które myślą o łączących je relacjach biznesowych strategicznie i długofalowo. Przedłużając nasze partnerstwo z ERGO Hestią, dajemy dowód na to, jak cenne jest zaufanie i jak ogromną rolę w naszych działaniach odgrywa bezpieczeństwo, które daje nam ten kontrakt – komentuje Magdalena Sekuła, prezeska zarządu Hala Gdańsk-Sopot.
– W ubezpieczeniach szczególnie cenimy sobie stabilność, a tacy partnerzy jak ERGO ARENA oraz Gdańsk i Sopot ją gwarantują. Nasze wspólne 15 lat to przykład modelowej współpracy, w ramach której firma może pozytywnie oddziaływać na lokalną społeczność, a także szersze otoczenie. Cieszę się na kolejne lata naszego partnerstwa. Wiem, że jego efektem będzie wiele wspaniałych wydarzeń na granicy Gdańska i Sopotu – podkreśla Artur Borowiński, prezes zarządu Grupy ERGO Hestia.
Informujemy, że w celu zapewnienia jak najlepszej obsługi nasza strona korzysta z ciasteczek (plików cookies). Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Jednocześnie przypominamy, że w każdej chwili masz możliwość zmiany ustawień plików cookies. OK
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.