Rozmowa z Anną Bałuką, menedżerką produktu w Wiener
Aleksandra E. Wysocka: – Wiener przeprowadził badania na temat podejścia Polaków do ubezpieczeń wypadkowo-chorobowych. Jaki obraz się z nich wyłania?
Anna Bałuka: – Zbadaliśmy, jaką Polacy mają w tym obszarze świadomość, a także czego się obawiają i jak sobie radzą w przypadku dłuższych nieobecności w pracy wskutek wypadku czy choroby. Z badania wynika, że wprawdzie ponad 60% osób badanych deklaruje, że są przygotowani finansowo na dłuższą nieobecność w pracy, ale połowa tej grupy twierdzi, że te środki finansowe wystarczą im zaledwie na dwa miesiące. A co trzeci badany w ogóle nie posiada żadnych nadprogramowych środków finansowych.
Przy tym Polacy najbardziej obawiają się ciężkiej choroby, ciężkiego wypadku swojego czy osoby bliskiej. Boją się też wysokich kosztów leczenia lub rehabilitacji. Jak sprawdziliśmy, ponad 40% badanych deklaruje, że posiada ubezpieczenie NNW, a ponad połowa rozważała lub rozważa jego zakup.
Ponad 50% osób w wieku 55 lat i więcej posiada taką polisę, podczas gdy wśród osób młodszych jest to tylko 30%. Badania pokazują też, że świadomość ubezpieczeń wypadkowo-chorobowych rośnie, ale nadal w tej kwestii jest dość dużo do zrobienia. Tak więc ubezpieczyciele czy pośrednicy ubezpieczeniowi mają tu poważną rolę do odegrania.
Ubezpieczenia NNW kojarzą się większości z polisą, którą się wykupuje we wrześniu dla swojego dziecka. Ale czy to rzeczywiście wyczerpuje temat?
– Wszystko oczywiście zależy od tego, czego szukamy, co jest nam potrzebne i czy podchodzimy do tego tematu świadomie. Jeżeli mówimy o ubezpieczeniu szkolnym, to jest to właśnie polisa tylko dla dziecka i młodzieży. Zazwyczaj myślimy o takiej polisie na początku roku szkolnego.
Natomiast kiedy potrzebujemy ochrony 24h na dobę w przypadku różnych niespodziewanych zdarzeń również dla dorosłych członków rodziny, sięgamy po produkt samodzielny, który jest w stanie rzeczywiście zagwarantować nam pełną ochronę.
Nieszczęśliwe wypadki to nie jest tylko domena dzieci i młodzieży, mogą się przydarzyć każdemu z nas, niezależnie od wieku. Dlatego wprowadziliście do oferty polisę Na Wszelki Wypadek. Co to dokładnie za produkt?
– Mówimy o nowoczesnym rozwiązaniu pakietowym z kompleksową ochroną nie tylko w razie wypadku, ale także choroby. Dodatkowo oferujemy w tym pakiecie wiele usług typu assistance. W części wypadkowej świadczymy ochronę w przypadku śmierci albo uszczerbku na zdrowiu. Ponadto mamy w ofercie ubezpieczenie kosztów leczenia i rehabilitacji, pobyt w szpitalu i niezdolność do pracy.
Z kolei w części chorobowej oferujemy ubezpieczenie Onkowsparcie na wypadek zachorowania na nowotwór, a także ubezpieczenie poważnego zachorowania, czyli wypłatę środków pieniężnych w przypadku zachorowania na jedną z chorób wymienionych w odpowiednim katalogu. Mamy też świadczenia z tytułu pobytu w szpitalu wskutek choroby oraz tak zwaną ekspercką opinię medyczną, czyli weryfikację postawionej diagnozy.
W ramach jednej polisy można ubezpieczyć wszystkich członków rodziny bez względu na wiek i rodzaj wykonywanej pracy. Jeśli chodzi o dzieci, można rozszerzyć zakres o dodatkowe świadczenia skierowane tylko do nich. Do tego zawarliśmy w tym pakiecie klauzulę OC w życiu prywatnym, której suma sięga miliona złotych.
W jaki sposób zbudowaliście Wasz produkt? Jak w szczegółach wyglądają chociażby sumy ubezpieczenia?
– Sumy dotyczące głównych zdarzeń ubezpieczeniowych wahają się między 20 tys. a 300 tys. zł, jeżeli chodzi o śmierć, i 200 tys. zł, jeżeli chodzi o uszczerbek na zdrowiu. Te ryzyka muszą znaleźć się na polisie.
Wszystkie inne ryzyka, czy to z obszaru wypadkowego, czy chorobowego, zależą od decyzji klienta. Może on sobie skonfigurować ubezpieczenie, które najbardziej będzie pasowało do jego potrzeb. Na przykład w przypadku wypłaty świadczenia z tytułu uszczerbku na zdrowiu oferujemy także wariant rozszerzony, obejmujący również uszczerbki, które zdarzą się wskutek zasłabnięcia, omdlenia, ataków epilepsji albo chorób degeneracyjnych.
Warto też wspomnieć, że niektóre wypadki skutkują niestety trwałymi, ciężkimi urazami, i dlatego gwarantujemy aż do 100 tys. zł zwrotu kosztów poniesionych np. na zakup wózka inwalidzkiego czy protezy.
Jeżeli chodzi o świadczenia z tytułu pobytu w szpitalu, to wprowadziliśmy dodatkowe świadczenie płatne za pobyt na OIOM. A w ramach ubezpieczenia Onkowsparcie organizujemy i pokrywamy koszty badań genetycznych dzieci, których ubezpieczeni rodzice zachorują na nowotwór. Możemy też sfinansować koszty badań genetycznych osoby ubezpieczonej, która zachorowała, po to, żeby dobrać tak zwane leczenie celowane.
Co oferujecie w ramach assistance?
– Przygotowaliśmy tutaj trzy warianty. Assistance Zdrowie to podstawa i obejmuje przede wszystkim możliwość skorzystania z telekonsultacji, czy to internistycznych, czy specjalistycznych. To także ochrona odnosząca się do bezpieczeństwa w sieci, ale też wsparcie psychologiczno-prawne w przypadku chociażby działań przemocowych, czy to w sieci, czy w życiu.
Assistance Opieka ma już szerszy zakres obejmujący 13 usług. Ten wariant jest troszeczkę bardziej wyspecjalizowany. Oferujemy tutaj teleopiekę kardiologiczną, pobyt w sanatorium czy też typowy assistance powypadkowy: wizytę lekarza, pielęgniarki, dowóz lekarstw, sprzętu rehabilitacyjnego, a także organizację całego procesu leczenia czy rehabilitacji.
Z kolei Assistance Aktywność, jak sama nazwa wskazuje, przeznaczony jest dla osób uprawiających sporty. W jego ramach mamy usługi osobistego trenera fitness. Jeżeli po wypadku ktoś chce szybko wrócić do formy fizycznej, może z tej usługi skorzystać. Zwracamy też koszty udziału w zorganizowanych imprezach sportowych, jeśli nie można w nich wystartować z powodu choroby bądź wypadku. Do tego jeszcze dorzucamy assistance rowerowy i UTO, a więc pomoc w przypadku awarii lub wypadku.
A świadczenia specjalnie przygotowane dla dzieci, jakie usługi obejmują?
– Oprócz uszczerbku na zdrowiu, pobytu w szpitalu czy kosztów leczenia po wypadku mamy specjalne świadczenia w ramach klauzuli ubezpieczenia dziecka. Są nimi na przykład zwrot za uszkodzone w wyniku wypadku okulary czy aparaty ortodontyczne. Poza tym świadczenie szpitalne w związku chociażby z zatruciem pokarmowym.
Jesteśmy w stanie też zwrócić koszty zakwaterowania rodzica podczas pobytu dziecka w szpitalu. Do tego dochodzi świadczenie edukacyjne, gdy dziecko nie może uczestniczyć w zajęciach i musi nadrobić materiał.
Te zakresy są rzeczywiście bardzo szerokie i ubezpieczenie całej rodziny może sporo kosztować. Co wpływa na ostateczną cenę polisy?
– Ten pakiet można konfigurować w różny sposób. Sami decydujemy, jakie chcemy mieć sumy ubezpieczenia, i mogą być to oddzielne sumy na śmierć, i na uszczerbek. Ostateczna składka zależy od sumy, od zakresu i od okresu ubezpieczenia. Polisę można kupić na rok, na dwa lata, ale też może być ona krótkoterminowa.
Plusem jest to, że na jednej polisie mogą być ubezpieczone różne osoby w różnym zakresie, co sprawia, że łatwiej jest dopasować ochronę i zaoszczędzić na składce. Koszt polisy to wysokość już kilkudziesięciu złotych, ostateczna cena zależy jednak od wybranego zakresu i sumy ubezpieczenia. Zachęcamy, żeby uważnie przyjrzeć się swoim potrzebom i adekwatnie dobrać do nich ubezpieczenie.
Dziękuję za rozmowę.
Aleksandra E. Wysocka
POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY