Pięć pierwszych miejsc w rankingu najbardziej obiecujących kierunków dla polskich inwestycji zagranicznych zajmują Indie, Finlandia, Estonia, Izrael i Chile – wynika z raportu „Polskie inwestycje zagraniczne: nowe trendy i kierunki” przygotowanego przez PwC Polska i PFR TFI. Partnerem opracowania jest KUKE.
Chociaż obecnie większość polskich bezpośrednich inwestycji zlokalizowana jest w Europie (ponad 84% pod względem skumulowanej wartości w 2020 r.), a przedsiębiorstwa najczęściej wskazują właśnie pobliskie kierunki europejskie jako potencjalne nowe lokalizacje dla inwestycji, istnieje wiele innych, mniej oczywistych kierunków charakteryzujących się dużym potencjałem.
Raport „Polskie inwestycje zagraniczne: nowe trendy i kierunki” prezentuje najciekawsze z nich, uwzględniając wpływ pandemii na atrakcyjność poszczególnych krajów. W rankingu premiowane są państwa, które relatywnie najlepiej poradziły sobie ze skutkami Covid-19 w zakresie napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Zdecydowano się także na próbę odwzorowania wpływu aktualnych wydarzeń geopolitycznych na krótkoterminowe nastroje wśród inwestorów.
W podstawowym rankingu najbardziej obiecujących kierunków dla polskich inwestycji zagranicznych najwyższe miejsca zajęły Indie, Finlandia, Estonia, Izrael i Chile. Są to szybko rosnące rynki, podejmujące wiele inicjatyw w celu podniesienia swojej atrakcyjności biznesowej dla zagranicznych inwestorów.
Oprócz rankingu raport prezentuje także rezultaty badań zrealizowanych na próbie 240 średnich i dużych polskich przedsiębiorstw. Wynika z nich jednoznacznie, jak ważne dla kolejnych kroków w międzynarodowym rozwoju firm są pierwsze doświadczenia na zagranicznych rynkach.
Autorzy raportu przedstawiają trendy kluczowe na rynku bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) oraz wskazują na ich znaczenie dla polskich firm. Trendy te można było zaobserwować już wcześniej, jednak pandemia Covid-19 okazała się ich akceleratorem. Do najważniejszych zjawisk należą: zabezpieczanie łańcuchów dostaw, screening bezpośrednich inwestycji zagranicznych i rosnący protekcjonizm, rewolucja e-commerce, zmniejszanie śladu węglowego i wdrażanie praktyk ESG oraz nowe technologie i wykorzystanie sztucznej inteligencji.
– Pandemia, rewolucja e-commerce, konieczność zabezpieczenia łańcuchów dostaw to czynniki, które sprawiają, że podejście do BIZ dynamicznie się zmienia. Jedną z odpowiedzi na te zjawiska jest regionalizacja inwestycji i tworzenie się bloków państw. Widać też, że coraz więcej krajów wprowadza procedury utrudniające inwestycje zagraniczne – zauważa Janusz Władyczak, prezes zarządu KUKE.
(AM, źródło: KUKE)