Podaż e-gwarancji wkrótce wzrośnie

0
578

Zmiany w prawie zamówień publicznych wprowadziły ich pełną elektronizację. Otrzymanie e-gwarancji ubezpieczeniowej nie jest jednak łatwym zadaniem, choć już wkrótce wzrośnie liczba zakładów oferujących tego typu produkty – zauważa „Puls Biznesu”.

Według Andrzeja Puty, dyrektora biura gwarancji Euler Hermes, polski rynek gwarancji ubezpieczeniowych, w tym przetargowych, nadal w dużej mierze oparty jest na tradycyjnym modelu dystrybucji i sprzedaży. Robert Dębecki, dyrektor departamentu gwarancji Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, przyznaje, że digitalizacja usług w zakresie oferowania ubezpieczeń i gwarancji dla biznesu postępuje wolniej niż w przypadku produktów dla klientów indywidualnych.

Andrzej Puta jest zdania, że proces cyfryzacji rynku gwarancji mógłby przyspieszyć, gdyby zadbano nie tylko o odpowiednią infrastrukturę IT i automatyzację procesów, ale też standaryzację treści gwarancji. Agata Tomas, koordynator do spraw ubezpieczeń finansowych Profika Broker, zaznacza, że powszechne stosowanie podpisów elektronicznych umożliwia zastosowanie nowoczesnych rozwiązań. Wprawdzie ubezpieczyciele będą je wdrażać stopniowo ze względu na koszty i konieczność adaptacji systemów, ale jest to jednak wyraźny trend, w kierunku którego będzie dążył cały rynek.

„PB” zwraca uwagę, że e-gwarancje oferuje kilka zakładów, m.in. KUKE, UNIQA czy Euler Hermes. Ich wprowadzenie planuje także Warta.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 22 lipca, Sylwia Wedziuk „Czas na gwarancje elektroniczne”:

https://www.pb.pl/czas-na-gwarancje-elektroniczne-1122731

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)