Polisy z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi są nie lada problemem dla wielu ubezpieczycieli, którzy zmuszeni są uczestniczyć w procesach sądowych wskutek wnoszenia pozwów indywidualnych, ale również grupowych niezadowolonych z produktów ubezpieczonych. Tym bardziej w tej sytuacji i przy kiepskiej atmosferze wokół polis o charakterze inwestycyjnym dziwić mogą decyzje kolejnych osób o zakupie tychże.
Gdy zapoznałem się z decyzją organu skarbowego o sygnaturze 0113-KDIPT2-2.4011.552.2021.2.DA, doszedłem do wniosku, że ubezpieczenie z UFK nie jest rozwiązaniem skutecznym podatkowo. Poniżej przedstawiam stan faktyczny oraz decyzję organu podatkowego.
Stan faktyczny
Spółka będąca równocześnie pracodawcą występować będzie jako ubezpieczający, a ubezpieczeniem zostałaby objęta główna księgowa oraz niektórzy inni pracownicy. Z wnioskiem o wydanie interpretacji wystąpiła księgowa, co zrozumiałe, wszakże na co dzień zajmuje się finansami i podatkami. Celem pracodawcy jest zwiększenie motywacji i lojalności pracowników oraz podniesienie na wyższy poziom zaangażowania pracownika wykonującego obowiązki pracownicze na wskazanym stanowisku. Składki ubezpieczeniowe mają być wysokie, a ich koszt w całości będzie ponoszony przez pracodawcę. Umowy zawierane będą w formie indywidualnej.
Uprawnionym do środków zgromadzonych w części inwestycyjnej w trakcie ich gromadzenia będzie pracodawca wnioskodawczyni jako ubezpieczający, zaś z chwilą wypłaty wnioskodawczyni, czyli główna księgowa. Rekomendowany przez ubezpieczyciela minimalny czas trwania umowy ubezpieczenia na życie z UFK wynosi dziesięć lat.
Konstrukcja ubezpieczenia jest standardowa – przewiduje część podstawową obejmującą ubezpieczenie na życie i część inwestycyjną oraz część dodatkową w postaci rachunku dodatkowego, wyłącznie inwestycyjnego.
Zgodnie z o.w.u., ubezpieczający ma prawo w każdym czasie wystąpić o częściową wypłatę świadczenia wykupu, przy czym częściowa wypłata świadczenia wykupu, w okresie pierwszych pięciu lat polisy, może być dokonywana wyłącznie z części wolnej rachunku, nie może zmniejszać części bazowej rachunku poniżej minimalnego salda, może być dokonywana nie częściej niż jeden raz w każdym miesiącu polisy.
Pracodawca jest jedynym podmiotem uprawnionym do złożenia takiego wniosku. Wypłata będzie jednak następowała na rzecz ubezpieczonego – jako podmiotu uprawnionego do świadczeń z umowy ubezpieczenia.
Wnioskodawczyni pyta
Przy takiej konstrukcji ubezpieczenia wnioskodawczyni zadała pytanie: Czy w przedstawionym zdarzeniu przyszłym środki pieniężne otrzymane przez nią jako ubezpieczoną na skutek wykupu całkowitego lub częściowego z polisy przez pracodawcę stanowią przychód zwolniony od podatku dochodowego od osób fizycznych zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?
Zdaniem zainteresowanej – do czasu otrzymania świadczenia, tj. do chwili wypłaty środków, ubezpieczony nie ma żadnej – ani materialnej, ani niematerialnej korzyści z tego tytułu, że ubezpieczający opłaca składki w części inwestycyjnej na jego ubezpieczenie. Taka korzyść może powstać dopiero w dacie faktycznego otrzymania środków z polisy; w tym momencie ubezpieczony uzyskuje jakiekolwiek przysporzenie majątkowe z części inwestycyjnej polisy.
Zatem jeśli wnioskodawczyni otrzyma środki z części inwestycyjnej polisy, które nie są dochodem, lecz środkami wyłącznie zgromadzonymi na rachunku dodatkowym w postaci odłożonych składek, to po stronie pracownika nie powstanie przychód do opodatkowania.
Ponadto, jeżeli w wyniku wypłaty środków nie dojdzie do powstania dochodu rozumianego jako różnica między wypłaconą kwotą świadczenia a sumą składek wpłaconych do ubezpieczyciela, wypłacone środki z polisy stanowić będą przychód zwolniony od podatku dochodowego od osób fizycznych, zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 4 u.p.d.o.f.
Organ podatkowy jest innego zdania
Organ podatkowy uznał stanowisko wnioskodawczyni za nieprawidłowe. Zgodnie bowiem z art. 12 ust. 1 u.p.d.o.f cała składka za część podstawową ubezpieczenia jest przychodem ze stosunku pracy, i to w momencie jej opłacenia przez pracodawcę. Przychód powstaje również w sytuacji, gdy zgodnie z umową ubezpieczenia opłacającym składkę jest pracodawca, natomiast uprawnionym z polisy w części inwestycyjnej pracownik.
Natomiast gdy do czasu wystąpienia o wypłatę przez ubezpieczającego nie wiadomo, na czyją rzecz ostatecznie nastąpi wypłata (pracodawcy czy pracownika), momentem otrzymania przez pracownika przychodów ze stosunku pracy jest moment przyznania prawa do świadczenia z polisy, z tym że nie w wysokości wartości tego prawa, lecz w wysokości opłaconych przez pracodawcę składek na tę polisę (w przypadku częściowego wykupu polisy powinno to stanowić odpowiednią proporcję takich wpłat do uzyskanych z tej polisy praw do świadczeń).
Dokonanie wypłaty (całkowitej bądź częściowej) przez ubezpieczającego na rzecz wnioskodawczyni nie stanowi przychodu w rozumieniu ustawy u.p.d.o.f. Wypłata dotyczy bowiem środków, które podlegają opodatkowaniu (w wysokości zapłaconej składki przez pracodawcę) z tytułu przyznania pracownikowi prawa do świadczenia z polisy.
W konsekwencji, ich późniejsza wypłata, dokonana na skutek wykupu polisy przez pracodawcę na rzecz wnioskodawczyni, nie powoduje powstania przychodu w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a co za tym idzie, w przedmiotowej sprawie nie będzie miało zastosowania zwolnienie, gdyż jego stosowanie ma charakter wtórny w stosunku do powstania przychodu na gruncie ww. ustawy.
oprac. Sławomir Dąblewski
dablewski@gmail.com