TSUE: Pisma do zagranicznego ubezpieczyciela po polsku

0
987

W odpowiedzi na pytanie prejudycjalne zadane przez Sąd Okręgowy (SO) w Poznaniu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że nawet w przypadku, gdy szkodę likwiduje zagraniczny zakład ubezpieczeń, sądowej dokumentacji nie trzeba tłumaczyć – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

W sprawie będącej przedmiotem rozstrzygnięcia TSUE brały udział firmy: Corporis, duński Gefion i reprezentujący go w Polsce Crawford. Pierwsza z nich została zobligowana przez poznański sąd do zapłaty zaliczki z tytułu pokrycia kosztów tłumaczenia dla drugiej z firm. Pozywająca Corporis zaskarżyła postanowienie, a SO, mając wątpliwości, czy art. 152 dyrektywy Wypłacalność przewiduje, iż reprezentacja zagranicznego zakładu ubezpieczeń (ZU) obejmuje także odbiór dokumentu wszczynającego postępowanie sądowe, wystąpił do TSUE z pytaniem prejudycjalnym. Ten zaś orzekł, iż dokumentację w języku polskim można przekazać krajowemu reprezentantowi ZU, do którego należeć będzie ewentualne tłumaczenie według zasad ustalonych z reprezentowanym ubezpieczycielem. Trybunał zaznaczył, że do zadań przedstawiciela należy ułatwianie kroków prawnych podejmowanych przez ofiary roszczeń, a w szczególności umożliwianie im wnoszenia roszczeń w ich własnym języku (wyrok TSUE z 27 lutego w sprawie C-298/19).

Więcej:

 „Dziennik Gazeta Prawna” z 2 marca, Patryk Słowik „Do ubezpieczyciela po polsku”:

https://edgp.gazetaprawna.pl/…

(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)