Dziś odbędzie się kolejne posiedzenie prezydenckiej Rady ds. Wsi i Rolnictwa. Głównym tematem będzie system ubezpieczeń upraw i zwierząt – zapowiedział przewodniczący Rady Jan Krzysztof Ardanowski.
– Chcemy poruszyć jeden z najważniejszych w tej chwili tematów dotyczących rolnictwa, czyli kwestię systemu ubezpieczeń upraw i zwierząt – wyjaśnił Jan Krzysztof Ardanowski. W jego ocenie obecny system jest niespójny i niewydolny. – Nie może dalej trwać sytuacja, że ten system de facto w Polsce nie działa – ocenił.
Zdaniem szefa Rady rolnicy są już coraz bardziej przekonani do ubezpieczeń.
– Zniszczone gospodarstwo przy masywnej klęsce może do następnego roku nie dotrwać. Dlatego rolnicy coraz bardziej domagają się od państwa systemu ubezpieczeń, który pozwoliłby zapewnić pewien minimalny poziom bezpieczeństwa dla gospodarstw – stwierdził. – Ten system musi być wspierany przez państwo w zakresie obniżania składek płaconych przez rolników. Również państwo powinno zapewnić bezpieczeństwo towarzystwom ubezpieczeniowym w przypadku wystąpienia masywnych klęsk, których te firmy nie były w stanie pokryć i mogłyby upaść – dodał.
Przewodniczący Rady zaznaczył, że rolą rady jest wypracowanie rekomendacji, które zostaną przedstawiane Prezydentowi RP, a następnie – w jego imieniu – rządowi.
– Z mojego punktu widzenia niewątpliwie musi być powszechność ubezpieczeń. Najlepszym sposobem zapewnienia powszechności ubezpieczeń upraw byłyby obowiązkowe ubezpieczenia wszystkich upraw w Polsce, tak jak to było do początku lat 90. Wtedy było to przez rolników kwestionowane, teraz rolnicy dochodzą do wniosku, że ubezpieczenie wszystkich 15 mln hektarów upraw byłoby korzystne – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski. Jego zdaniem podstawową formą systemu powinny być towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych.
(AM, źródło: prezydent.pl)