Programy affinity w pogoni za trendami

0
576

Zmiany demograficzno-społeczne, pandemia Covid-19, wysoka inflacja, rosnące koszty energii, wzrost świadomości ekologicznej to czynniki, obok których nie można przejść obojętnie. Mają one wpływ na kreowanie trendów w różnych obszarach życia, również na rozwój programów affinity.

Oddziaływanie w/w czynników można dostrzec nie tylko w sposobie wyceny ubezpieczeń, ale także zapewnianej przez nie ochronie oraz w procesie likwidacji szkód.

Zwiększone zainteresowanie zrównoważonym rozwojem sprzyja innowacjom związanym z ochroną klimatu. W ostatnich latach mogliśmy obserwować chociażby rozwój różnego rodzaju ubezpieczeń instalacji fotowoltaicznych.

Starzenie się społeczeństwa oraz pandemia Covid-19 wraz z utrzymującą się na wysokim poziomie inflacją doprowadziły również do wzrostu zainteresowania ubezpieczeniami zapewniającymi wsparcie finansowe w trudnych momentach życiowych, jak choroba, nieszczęśliwy wypadek czy nawet śmierć. Znalazło to odzwierciedlenie w zaprezentowanej przez PIU „Mapie ryzyka Polaków”.

Oczekiwania klientów ewoluują, programy affinity też

Dzisiejszy klient jest o wiele bardziej wymagający od tego sprzed zaledwie kilku lat. Oczekuje spójnych doświadczeń zakupowych zarówno online, jak i offline. Ponadto nie tylko chce kupić szybko i tanio, ale także zamknąć proces zakupowy w miejscu, w którym właśnie się znajduje.

Jest to szansa dla programów affinity. Dzięki nim nie musimy już szukać ubezpieczenia samodzielnie, ale możemy je kupić wraz z nabywanym produktem lub usługą.

Zoom na indywidualne potrzeby

Klient oczekuje od ubezpieczycieli coraz to bardziej spersonalizowanej oferty, dopasowanej do jego potrzeb i oczekiwań. W miejsce sztywnych taryfikacji preferuje wyliczenie składki z uwzględnieniem telematycznych danych.

Nabywca chce mieć również pełną kontrolę nad tym, co kupuje. Od ubezpieczenia oczekuje jasnych i przejrzystych warunków ochrony. Wybiera więc te oferty, które są przedstawiane w sposób prosty, zrozumiałym dla niego językiem.

Czas na wagę złota, a nawet złotówek

Współczesnemu człowiekowi czasu brakuje bardziej niż pieniędzy. Mówi się jednak, że czas to pieniądz, powstają więc rozwiązania, które pozwalają oszczędzić jedno i drugie. W efekcie na rynku pojawiają się narzędzia upraszczające taryfikację lub likwidację szkody.

Temu trendowi sprzyja rosnąca z roku na rok liczba inteligentnych urządzeń, w tym wearables, dzięki którym dane są zaciągane bezpośrednio z aplikacji i nie ma konieczności ręcznego ich wpisywania. Na tej samej zasadzie działają ubezpieczenia domu lub upraw, których składka jest obliczana na podstawie lokalizacji.

Każdy grosz się liczy

Wysoka inflacja wpływa na nawyki zakupowe kupujących. Ubezpieczeni coraz bardziej cenią możliwość rozłożenia płatności na raty lub ich odroczenie. Rozpowszechniony przez platformy streamingowe model subskrypcyjny stanowi więc szansę na rozwój programów affinity. Bardziej świadoma konsumpcja powoduje również, że na znaczeniu zyskują ubezpieczenia w modelu pay-as-you-go, w przypadku których ubezpieczony jest objęty ochroną tylko wtedy, kiedy rzeczywiście jej potrzebuje.

Ostatnie lata pokazały, jak szybko mogą zachodzić zmiany w otoczeniu. Konieczność dostosowania programów affinity do nowych trendów może być więc nie lada wyzwaniem. Wielką szansę dla branży ubezpieczeniowej stanowią jednak nowe technologie. Ich skuteczne wdrożenie pozwala bowiem sprostać rosnącym oczekiwaniom rynku.

dr Róża Błaś
kierowniczka ds. programów affinity
Mentor SA