Przetasowania w ofercie benefitów nie wpłynęły na popularność polis życiowych

0
471

Ponad połowa polskich przedsiębiorców uczestniczących w badaniu Nationale-Nederlanden „Benefity pracownicze w dobie pandemii” przyznaje, że Covid-19 miał negatywny wpływ na kondycję finansową ich firmy. Pomimo ewentualnych trudności blisko osiem na dziesięć przedsiębiorstw deklaruje, że oferuje swoim pracownikom pozapłacowe korzyści. Według jednej trzeciej respondentów na znaczeniu najbardziej zyskała możliwość pracy zdalnej.

60% ankietowanych przedsiębiorców przyznaje, że pandemia miała negatywny wpływ na sytuację finansową ich firmy. W tej grupie największe problemy zgłaszają przedstawiciele sektora handlowo-usługowego. 2/3 badanych firm handlowych potwierdza, że w wyniku trwającej pandemii ich sytuacja finansowa uległa pogorszeniu. W przypadku ponad 1/3 Covid-19 nie spowodował zmian sytuacji finansowej, zaś pozytywne oddziaływanie nowej sytuacji na firmowy budżet zauważa 5% ankietowanych.

Blisko 80% badanych przedsiębiorców potwierdza, że osoby zatrudnione w ich organizacji mogą skorzystać z różnego rodzaju benefitów. Wśród oferowanych świadczeń pozapłacowych, często znajdują się szkolenia zawodowe (49%) oraz możliwość pracy zdalnej (43%). Ze względu na wprowadzone obostrzenia ta ostatnia korzyść cieszy się coraz większą popularnością. I choć praca zdalna już wcześniej miała całkiem spore grono zwolenników, to właśnie w czasie pandemii najbardziej zyskała na znaczeniu. Tak przynajmniej uważa 38% badanych.

– Praca realizowana zdalnie jest naturalną konsekwencją wydarzeń ostatnich miesięcy. Już teraz widzimy, że przestaje być ona postrzegana jako benefit, a staje się zwyczajną formą wykonywania obowiązków zawodowych. Nasze wcześniejsze badania pokazały, że wielu pracowników chciałoby już na stałe działać w takim modelu. Rolą mądrego i odpowiedzialnego pracodawcy jest zapewnienie osobom zatrudnionym bezpiecznych warunków pracy – niezależnie od tego, czy pracują w biurze, czy we własnym domu. Jednym z elementów ochrony może być właśnie grupowe ubezpieczenie na życie. Niezbędne w tym zakresie jest także uregulowanie kwestii związanych z pracą zdalną – mówi Ewa Dąbrowska, dyrektor Pionu Klienta Korporacyjnego Nationale-Nederlanden.

W ciągu ostatniego roku, ze względu na pandemię, na znaczeniu straciły przede wszystkim takie benefity, jak karta umożliwiająca korzystanie z obiektów sportowych, a także szkolenia zawodowe i rozwojowe. Na takie odpowiedzi wskazało odpowiednio 45 i 30% respondentów.

Polisa na życie głównym elementem oferty benefitowej

Z badania Nationale-Nederlanden wynika, że najpopularniejszym benefitem oferowanym przez firmy pozostaje grupowa polisa na życie – 60% wskazań. 94% respondentów stwierdziło, że udostępnianie pracownikom ubezpieczenia na życie jest świadczeniem oferowanym od kilku lat. Jedynie nieliczne przedsiębiorstwa wprowadziły ten benefit dopiero w ubiegłym roku, wraz z pojawieniem się zagrożenia epidemiologicznego.

– Warto podkreślić, że dziś ubezpieczenie grupowe na życie to nie tylko świadczenie na wypadek najgorszego. Produkty te coraz częściej rozwijane są jako element ochrony zdrowia i wsparcia w razie ciężkich zachorowań czy niezdolności do pracy. Te komponenty są często odpowiedzią na największe wyzwania i ryzyka, jakie wiążą się np. z chorobami cywilizacyjnymi – mówi Ewa Dąbrowska.

Pracodawcy angażują się w składki

Ponad połowa pracodawców oferujących pracownikom grupowe ubezpieczenie na życie deklaruje, że finansuje im składki: 27% pokrywa ich koszt w całości, natomiast 28% partycypuje w nich częściowo. Zazwyczaj wysokość składki jest kwotą stałą i według co drugiego przedsiębiorcy wynosi około 50 zł na osobę.

– Te deklaracje wydają się zbyt optymistyczne. Zgodnie z danymi rynkowymi na udział w finansowaniu ubezpieczenia decyduje się dziś około 15% firm. Widzimy tu jednak potencjał do zmiany. Z myślą o zdrowiu i bezpieczeństwie osób zatrudnionych wiele firm zaczyna interesować się tym rozwiązaniem i coraz chętniej zgłaszają też gotowość do włączania się w składkę. Kryzys zdrowotny związany z koronawirusem tylko potwierdził, jak opłacalna i ważna jest inwestycja w profilaktykę i zdrowie pracowników. Dlatego sądzę, że coraz więcej pracodawców będzie decydować się na partycypację w kosztach związanych z tym świadczeniem – dodaje Ewa Dąbrowska.

Firmy deklarujące sponsorowanie pracownikom grupowej polisy na życie jako główny powód wskazują chęć budowania lojalności (55% wskazań), a następnie politykę wizerunkową firmy (41%). Mniejsze znaczenie mają dla nich zachęty podatkowe i kwestia odprawy pośmiertnej.

O badaniu:

Badanie zrealizowane zostało na zlecenie Nationale-Nederlanden przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych w styczniu 2021 roku. W ramach badania ilościowego przeprowadzono wywiady przy użyciu techniki CATI, na firmach (N = 30, w tym: 25% liczba pracowników 2–19  [n = 75], 50% liczba pracowników 20–250 [n = 150], 25% – liczba pracowników 250+ [n = 75]).

(AM, źródło: Nationale-Nederlanden)