W wyniku pogłębionej dyskusji środowiskowej członkowie Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych udzielili votum zaufania dla przewodniczącego Komisji Etyki SPBUiR, wyrażonego jednogłośnym poparciem w głosowaniu na Walnym Zgromadzeniu, upoważniając go do powołania specjalnego zespołu eksperckiego w celu wypracowania propozycji zasad postępowania w sytuacjach zdiagnozowanych przez środowisko jako etycznie wątpliwe.
W skład zespołu weszli przedstawiciele środowisk związanych z szeroko pojętym rynkiem ubezpieczeń: dr Jan Bogutyn, były wiceminister finansów oraz prezes towarzystw ubezpieczeniowych, aktualnie członek rad nadzorczych zakładów ubezpieczeń w Gruzji i na Łotwie, Zdzisława Cwalińska-Weychert, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, Aleksander Daszewski, radca prawny, prezes Fundacji Edukacji Ubezpieczeniowej, od wielu lat związany z urzędem Rzecznika Ubezpieczonych, a obecnie z Rzecznikiem Finansowym, Jacek Kliszcz, przewodniczący Komisji Etyki SPBUiR, prezes PWS Konstanta, wieloletni prezes SPBUiR, Anna Lal-Chojnacka, dyrektor Biura Zarządzania Kanałem Brokerskim Grupy PZU, prof. Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu dr hab. Marcin Orlicki, radca prawny, członek rad nadzorczych zakładów ubezpieczeń, prof. UAM dr hab. Jakub Pokrzywniak, radca prawny, partner w kancelarii prawnej WKB Wierciński Kwieciński Baehr.
Kilku brokerów do jednego klienta
Odnosząc się do kwestii warunków, pod jakimi broker ubezpieczeniowy może przyjąć pełnomocnictwo od klienta reprezentowanego już przez innego brokera, zespół ekspertów uznał, że niezbędne jest przyjęcie jednolitych standardów zawodowych wykonywania czynności przez brokerów. Wzorem dla nich mógłby być zaadaptowany do specyfiki brokerskiej art. 53 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Szczegółowa propozycja zespołu została ujęta w czterech punktach dotyczących m.in. zasięgnięcia przez brokera informacji u klienta dotyczących ewentualnej obsługi przez inny podmiot i zakresu udzielonego mu pełnomocnictwa przed rozpoczęciem wykonywania czynności zawodowych, poinformowanie tegoż brokera o rozpoczęciu czynności, ustalenie ewentualnych zasad współpracy lub wzajemnych relacji w zależności od woli klienta, a także wzajemnych rozliczeń.
Zakład ubezpieczeń a wielu brokerów do tego samego ryzyka i klienta
Zespół określił też postulaty w zakresie zasad postępowania stosowanych przez zakłady ubezpieczeń odnośnie do zapytań dotyczących ubezpieczenia tego samego ryzyka i klienta otrzymywanych od więcej niż jednego brokera. Zaproponowano, by w takiej sytuacji ZU zwracał się do kolejnego brokera kierującego zapytanie o tę samą umowę ubezpieczenia o wykazanie, iż to on jest uprawniony do reprezentowania klienta. Obowiązkiem drugiego lub kolejnego brokera byłoby zaś przedstawienie dowodów na to, że wcześniej pytał klienta o reprezentowanie go przez inny podmiot i uzyskał potwierdzenie odwołania wcześniejszego pełnomocnictwa. ZU miałby natomiast składać ofertę brokerowi dopiero po otrzymaniu od niego oświadczenia wraz z zapytaniem ofertowym (slipem).
Jeśli zaś pierwszy z brokerów podjął już określone czynności związane z negocjowaniem umowy, a kolejny zamierza wykorzystać ich efekty, to ten ostatni miałby złożyć ZU oświadczenie o poinformowaniu klienta o konieczności rozliczenia się z pierwotnie umocowanym podmiotem lub o uzgodnieniu z poprzednim brokerem zasad wzajemnych rozliczeń.
Samoregulacja z regulacją ustawową w tle
Zespół ekspertów uznał, że wdrożenie powyższych zasad – zarówno dotyczących brokerów, jak i ubezpieczycieli – mogłoby nastąpić na drodze samoregulacji w ramach izb samorządowych obu środowisk. Powołując się na art. 354 § 1 kc, zwrócono uwagę, że jeśli zostaną one zaakceptowane i przyjęte do stosowania przez znaczącą część środowiska brokerów oraz ubezpieczycieli, to w przyszłości będzie można uznać je za dobre obyczaje czy ustalone zwyczaje, przez co nabiorą one znaczenia normatywnego. Zespół ekspertów przyznał też, że mimo braku stanowczej woli wprowadzenia ustawowej regulacji umowy zlecenia brokerskiego oraz kwestii związanych z nim i pełnomocnictwem brokerskim, warto kontynuować starania na rzecz wprowadzenia ich do aktu prawnego rangi ustawowej.
Problem powiązań agencyjno-brokerskich
W kontekście występowania powiązań agencyjno-brokerskich oraz towarzyszących temu kontrowersji zespół uznał, że skoro zakaz takich relacji został wprowadzony przez ustawodawcę, to powinien on być ściśle określony i doprecyzowany z uwagi na potencjalne rozbieżności interpretacyjne wynikające z ustawy o dystrybucji o ubezpieczeń. W ocenie ekspertów reprezentowanie przez te same osoby rozbieżnych interesów zakładu ubezpieczeń i klienta poszukującego ochrony byłoby etycznie wątpliwe. Dlatego są oni zdania, że wskazane byłoby bardziej precyzyjne określenie stanowiska ustawodawcy lub Komisji Nadzoru Finansowego w kwestii pewnych praktyk rynkowych oraz zakresu dopuszczalnych i zakazanych powiązań agentów i brokerów.
Ryzyko towarzyszące premii brokerskiej
W swoim opracowaniu zespół ekspertów zajął się też kwestią zapewnienia transparentności rozwiązań mających zapewnić ochronę ubezpieczeniową w kanałach bancassurance i leasingowym (z punktu widzenia klientów) oraz problemem dzielenia się brokera prowizją z klientem. Eksperci zwrócili uwagę, że w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (UDUiR), poza wyjątkiem określonym w art. 18, polskie prawo nie zawiera ograniczeń czy zakazów uniemożliwiających wypłacanie przez brokera wynagrodzenia ubezpieczającym w postaci tzw. premii brokerskich. Zdaniem ekspertów brak regulacji dotyczących tej materii jest zaskakujący w kontekście rygorystycznych reguł dotyczących wykonywania działalności w zakresie pośrednictwa ubezpieczeniowego obowiązujących na polskim rynku. Eksperci są zdania, że tego typu gratyfikacja budzi spore wątpliwości. Jedną z nich jest naruszenie zasad etyki – premia brokerska może być bowiem sposobem na przejęcie klienta od dotychczas współpracującego z nim brokera, ponoszącego dotąd pełne koszty związane z obsługą, refundowane dopiero w przyszłym kurtażu. W ocenie zespołu, w określonych sytuacjach tego typu zachowanie może wypełniać znamiona czynu nieuczciwej konkurencji. Eksperci są też zdania, że premia brokerska może również nieść ryzyko dla klienta na gruncie podatkowym.
Problemy spoza sektora brokerskiego
Eksperci zasygnalizowali też, iż w toku ich prac zidentyfikowano inne problemy, które nie dotyczą bezpośrednio rynku brokerskiego, ale stanowić mogą istotne zagrożenie dla właściwego działania całego rynku ubezpieczeń. Wśród najistotniejszych kwestii wymieniono m.in. niejasność zasad, na jakich działa sektor multiagencyjny, oraz przypadki zacierania się różnic między tym kanałem a kanałem brokerskim czy konkurencję wewnętrzną w niektórych ZU, co powoduje niekiedy nieuzasadnione różnice w kwotacjach oferowanych przez tego samego ubezpieczyciela różnym pośrednikom.
Zaproszenie do debaty
Zespół uznał, że najlepszym sposobem rozwiązania problemów i wprowadzenia zmian będzie zaproszenie do dyskusji uczestników rynku. Postanowił zainteresować wynikami swoich prac zarządzających podmiotami brokerskimi i zakładami ubezpieczeń, zarządy Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych, Polskiej Izby Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń,
Szczegółowa informacja na temat wyników prac zespołu ekspertów ukazał się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 8 z datą wydawniczą 24 lutego.
AM, news@gu.home.pl
(źródło: SPBUiR)