Polski rynek ubezpieczeń odporny na pandemię

0
2480

Z raportów opublikowanych przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU) oraz Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) podsumowujących rezultaty finansowe uzyskane przez polski rynek ubezpieczeń w I półroczu 2020 r. wynika, że Covid-19 nie zachwiał jego stabilnością, choć można zauważyć pewne symptomy wpływu na osiągnięciach w poszczególnych segmentach sektora.

– Na ubezpieczenia wydaliśmy w I półroczu tego roku 31,5 mld zł. To zaledwie o 2% mniej niż przed rokiem. Oznacza to, że mimo pandemii nie rezygnujemy z ochrony ubezpieczeniowej. Jest to szczególnie istotne dziś, kiedy na skutek gorszej sytuacji finansowej szkody ubezpieczeniowe mogą być dla naszych portfeli bardziej dotkliwe niż zazwyczaj – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Izby.

Z danych KNF zaprezentowanych w opracowaniu „Biuletyn Kwartalny. Rynek ubezpieczeń 2/2020” wynika, że zysk netto krajowych ubezpieczycieli za pierwszych sześć miesięcy obecnego roku uplasował się na poziomie 3814,13 mln zł – o 6,91% niższym niż rok wcześniej (4097,08 mln zł). Przypis składki brutto w wysokości 31 480,51 mln zł był o 2,05% mniejszy od ubiegłorocznego (32 137,76 mln zł). Polscy ubezpieczyciele wypłacili w I półroczu 2020 r. łącznie 19 658,04 mln zł odszkodowań i świadczeń (20 557,52 mln zł, -4,38% r/r) oraz, jak podała PIU, odprowadzili do budżetu państwa ponad 800 mln zł podatku dochodowego. Lokaty zgromadzone przez zakłady w krajowych obligacjach i innych bezpiecznych instrumentach przekraczają 81 mld zł. Ponad 16 mld zł aktywów było ulokowanych w akcjach spółek z GPW i innych papierach o zmiennej kwocie dochodu.

Przypis w życiówce nadal spada

Półroczny przypis składki działu I uplasował się na poziomie 10 120,48 mln zł – o 4,4% niższym od uzyskanego w analogicznym okresie ub.r. (10 586,36 mln zł). Spadek wyniku sprzedażowego był w głównej mierze efektem stale kurczącego się przypisu składki z ubezpieczeń z UFK (gr. 3), który na koniec czerwca wyniósł 2818,17 mln zł (3463,99 mln zł rok wcześniej, -18,64% r/r). Negatywnego wpływu tego zjawiska nie udało się zneutralizować rezultatem z produktów grupy 1 (polisy na życie), będących obecnie filarem sprzedaży sektora życiowego. Przypis składki z tego typu umów uplasował się na poziomie 3893,37 mln zł wobec 3890,23 mln zł przed rokiem (+0,08% r/r). Warto też zwrócić uwagę, że gr. 3, która do niedawna była głównym źródłem przypisu sektora życiowego, obecnie plasuje się dopiero na trzecim miejscu. W pierwszej połowie obecnego roku z drugiej lokaty zepchnęły ją ubezpieczenia wypadkowe (gr. 5), których półroczna sprzedaż wygenerowała 3281,72 mln zł składek – o 5,64% więcej niż po sześciu miesiącach 2019 r. (3106,6 mln zł).

Mocny wzrost zysków

Wynik finansowy netto działu I uplasował się na poziomie 1501,96 mln zł – o 13,66% wyższym od ubiegłorocznego (1321,48 mln zł). Poprawiła się też rentowność techniczna sektora – wynik techniczny „życiówki” wyniósł bowiem 1841,33 mln zł i był o 11,85% wyższy od odnotowanego przed rokiem (1633,44 mln zł). Łączna wartość odszkodowań i świadczeń wypłaconych brutto w I poł. 2020 r. przez towarzystwa życiowe – 8973,16 mln zł – była o 8,28% niższa od ubiegłorocznej (9783,2 mln zł).

– Na rynku życiowym od kilku lat widać wyraźne zmiany w produktach o charakterze inwestycyjnym i oszczędnościowym. Dominują polisy ze składką regularną, a spadek wypłacanych z nich świadczeń oznacza, że nie rezygnujemy z nich, traktując je jako długoterminowy kapitał – powiedział prezes zarządu PIU.

Zakłady z działu I uiściły 338,35 mln zł podatku dochodowego (324,75 mln zł przed rokiem, +4,19% r/r).

Działalność majątkowa (łącznie)

Z kolei towarzystwa z działu II zebrały w I połowie tego roku 21 360,03 mln zł składek brutto – o 0,89% mniej niż na koniec czerwca 2019 r. (21 551,4 mln zł).

Mniej składek z OC i AC

Na ochronę ubezpieczeniową swoich pojazdów Polacy wydali w I półroczu 2020 r. 11,6 mld zł. Składka zebrana z polis OC posiadaczy pojazdów lądowych wyniosła 7277,73 mln zł – o 4,42% mniej niż w I poł. 2019 r., kiedy przychody z tego segmentu uplasowały się na poziomie 7614,48 mln zł. Spadek nastąpił też w segmencie AC, gdzie przypis obniżył się o 2,69% r/r (z 4410,89 mln zł do 4292,32 mln zł). Z informacji napływających z mediów oraz analiz „Gazety Ubezpieczeniowej” można wywnioskować, że niższy przypis w komunikacji jest pochodną kilku czynników: załamania na rynku motoryzacyjnym spowodowanym pandemią, mającego te same korzenie czasowego zamknięcia granic, oraz zaostrzającą się rywalizacją cenową w segmencie OC.

W I półroczu ubezpieczyciele wypłacili 4675,92 mln zł odszkodowań i świadczeń z OC (4675,92 mln zł przed rokiem, -4,25% r/r) oraz 2675,56 mln zł z autocasco (2696,25mln zł, -0,77% r/r). – Mimo pandemii i ograniczeń w ruchu pojazdów wypłaty z OC i autocasco są na poziomie zbliżonym do zeszłorocznego – zauważył Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu PIU.

Mimo spadku przypisu i poziomu odszkodowań zbliżonego do odnotowanego w poprzednim roku wynik techniczny w segmencie komunikacyjnym OC+AC był dużo lepszy od wykazanego na koniec czerwca 2019 r. Z raportu KNF wynika, że po sześciu miesiącach 2020 r. wyniósł on 908,22 mln zł (działalność bezpośrednia) – o 29,64% więcej niż rok wcześniej (700,54 mln zł). Na taki rezultat zapracował głównie wynoszący 118,08% wzrost wyniku technicznego w AC (413,34 mln zł wobec 189,53 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku). Z kolei w OC uplasował się on na poziomie 494,87 mln zł, co było osiągnięciem o 3,16% słabszym od uzyskanego w tym samym okresie 2019 r., tj. 511,01 mln zł. Warto jednak mieć na uwadze, że w I kwartale tego roku wynik techniczny w gr. 10 uplasował się na poziomie 54,5 mln zł – o 71,22% niższym od ubiegłorocznego (189,38 mln zł). Teraz zaś różnica r/r wyniosła ok. 16,3 mln zł.

Coraz większe wydatki na ochronę domów i mieszkań

Z danych Izby wynika ponadto, że w I półroczu 2020 r. na ochronę mieszkań i firm przed ogniem i żywiołami wydano 2 mld zł (1,8 mld zł przed rokiem). Od 1 stycznia do 30 czerwca 2020 r. dział II wypłacił łącznie 10 684,87 mln zł odszkodowań i świadczeń brutto – 0,83% mniej niż rok wcześniej (10 774,32 mln zł).

– W wynikach za I półrocze 2020 r. obserwujemy wzrost odszkodowań w szkodach rolnych, spowodowanych przymrozkami wiosennymi – zaznaczył Andrzej Maciążek.

Na koniec I półrocza wynik finansowy netto firm majątkowych wyniósł 2312,17 mln zł i był o 16,7% niższy od rezultatu uzyskanego w I poł. 2019 r. (2775,6 mln zł). Wynik techniczny uplasował się na poziomie 1688,59 mln zł – o 22,38% wyższym od rezultatu po sześciu miesiącach ub. roku (1379,8 mln zł). Zakłady majątkowe uiściły 470,96 mln zł podatku dochodowego (365,91 mln zł przed rokiem, +28,71% r/r).

– Ubezpieczyciele pełnią w gospodarce szczególną funkcję, łagodząc cykle koniunkturalne i będąc długoterminowym inwestorem w krajowe papiery wartościowe. Mają bardzo silną pozycję kapitałową, która pozwala im prowadzić bezpieczną działalność pomimo wahań koniunktury. Trzeba jednocześnie pamiętać, że skutki pandemii i spowolnienia gospodarczego dla rynku ubezpieczeniowego będziemy mogli lepiej ocenić za dwa–cztery kwartały. Większość umów zawiera się na rok, stąd w ubezpieczeniach recesja zawsze jest widoczna z pewnym opóźnieniem – podsumował Jan Grzegorz Prądzyński.

Artur Makowiecki
news@gu.home.pl