Rzecznik Finansowy chce wyższych kar za nieudzielenie informacji

0
782

Rzecznik Finansowy Mariusz Golecki ma już gotowy wniosek do Sądu Najwyższego w sprawie zadośćuczynień dla bliskich ofiar wypadków znajdujących się w stanie wegetatywnym. Liczy również na szybkie skierowanie sprawy uśpionych polis na ścieżkę legislacyjną, a także na podniesienie maksymalnego progu kary finansowej, jaką RzF może nałożyć na firmę za nieudzielenie informacji.

W wywiadzie dla PAP Rzecznik wyraził nadzieję, że prowadzone przez Kancelarię Prezydenta konsultacje dotyczące propozycji RzF w zakresie uśpionych polis zakończą się do końca roku, w efekcie czego odpowiedni projekt wpłynie do Sejmu na początku 2020 roku, a pod jego koniec rejestr będzie już funkcjonować. Mariusz Golecki uznał też ostateczne wyjaśnienie kwestii polis inwestycyjnych za jedno z najważniejszych obecnie wyzwań dla jego urzędu.

Nie chodzi jednak o zmiany ustawowe, ale raczej o rozstrzygnięcie, jak stosować obowiązujące prawo. Podzielam pogląd pojawiający się coraz częściej w orzecznictwie, że polisy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, które zawierały w sobie pozorny element ubezpieczeniowy są sprzeczne z istotą ubezpieczenia. Skutkiem tego powinno być uznanie ich za nieważne. Dodatkowo można tu mówić o tzw. missellingu, czyli wprowadzeniu konsumenta w błąd co do charakteru umowy. Klientom oferowano produkt ubezpieczeniowy, ale w rzeczywistości w niektórych przypadkach mieliśmy do czynienia z produktem stricte inwestycyjnym. Analizujemy orzecznictwo pod tym kątem. Jeżeli uznamy, że dochodzi w nim do rozbieżności, wystąpię do Sądu Najwyższego o podjęcie uchwały – wyjaśnił.

RzF przypomniał też, że pierwsza złożona przez niego skarga nadzwyczajna dotyczy również polisy. Zadeklarował jednocześnie, że chciałby zwiększyć aktywność swojego urzędu w zakresie wystąpień z wnioskami do SN o podjęcie uchwały. W ocenie Rzecznika jest to kompetencja o największym wpływie na praktyki podmiotów rynku finansowego – podał „Puls Biznesu” za PAP.

Mariusz Golecki ujawnił też, że wniosek do SN o podjęcie uchwały w sprawie zadośćuczynień dla bliskich ofiar wypadków znajdujących się w stanie wegetatywnym jest już gotowy. Wystąpienie dotyczy rozbieżności na poziomie Sądu Najwyższego, po tym jak Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego podjęła uchwałę odmawiającą prawa do zadośćuczynienia, podczas gdy kwestia wydała się już bezdyskusyjne rozstrzygnięta 27 marca 2018 r. przez Izbę Cywilną. Rzecznik ma nadzieję, że jego wystąpienie zakończy się powodzeniem.

W postępowaniach przed SN mamy też sukcesy poprawiające pozycję klientów w sporach dotyczących wyceny uszkodzeń samochodów w wypadkach. Sąd Najwyższy ostatnio, wydając uchwałę na wniosek Rzecznika Finansowego, przesądził, że wydatki na usługi niezależnego rzeczoznawcy wynajętego przez klienta powinny być zwracane przez ubezpieczyciela, który zaniżył odszkodowanie. To powinno zwiększyć skłonność klientów do korzystania z ich usług, co też ułatwia prowadzenie sporu w sądzie czy rozwiązanie go polubownie. Klient powinien korzystać z ich usług, jeśli zakład ubezpieczeń nie uzna jego reklamacji np. co do kosztów naprawy. Nasze wparcie nie załatwia wszystkich problemów w sporze z ubezpieczycielem. Nie jesteśmy w stanie przecież rozstrzygnąć, czy zderzak należy wymienić, czy wystarczy go naprawić, bo nie mamy odpowiedniej wiedzy technicznej. My możemy określić, np. jakiej klasy część należy zastosować zgodnie z prawem odszkodowawczym – powiedział Mariusz Golecki.

Zapytany o sposoby na podniesienie poziomu ochrony klientów na rynku finansowym, Rzecznik stwierdził, iż chciałby, aby np. w istotnych poglądach przedstawianych na etapie postępowania sądowego czy we wnioskach o uchwałę Sądu Najwyższego w większym niż dotychczas stopniu wskazywać na rozstrzygnięcia, które zapadły w sądach w innych krajach UE. Przydatna byłaby też szybsza wymiana informacji i koordynacja działań między RzF a innymi instytucjami zajmującymi się tym obszarem.

Mogłoby to się odbywać np. w ramach ciała podobnego do Komitetu Stabilności Finansowej. Oczywiście koncentrującego się na kwestiach ochrony konsumentów – wyjaśnił Mariusz Golecki.

Zapowiedział też budowę zespołu, który będzie się zajmował wyzwaniami związanymi z nowymi technologiami w usługach finansowych i to, że przygotuje raport w tej sprawie. Jako głównym problem, z jakim boryka się jego urząd, wskazał dostęp do informacji, uniemożliwiający skuteczne działanie. Rzecznik zapowiedział, że będzie częściej wykorzystywać swoje uprawnienie do nakładania kar za nieudzielenie informacji przez firmę, a co więcej – wystąpi z inicjatywą podniesienia maksymalnego pułapu sankcji ze 100 tys. do 1 mln zł.

Więcej:

https://www.pb.pl/…

AM, news@gu.home.pl

(źródło: PAP, „Puls Biznesu”)