Eksperci Saltus Ubezpieczenia wskazują, że inwestując w elektrownię PV, należy zwrócić szczególną uwagę, na to, jak wpływa ona na pokrycie dachu oraz jak zwiększa ewentualność pożaru. Dlatego przedsiębiorcy przed rozpoczęciem inwestycji powinni zaktualizować dotychczasowe ubezpieczenie mienia. Rynek oferuje też specjalistyczne polisy dla instalacji PV.
– Uruchomienie instalacji PV na dachu oprócz niewątpliwych korzyści generuje także dodatkowe ryzyka. W miejscu pustej przestrzeni pojawia się elektrownia składającą się z przewodów elektrycznych, złączy i skrzynek łączących, falowników oraz urządzenia sterującego. Każdy z tych elementów może ulec awarii i być przyczyną pożaru czy innych szkód wpływających na cały budynek. Najbardziej narażone jest pokrycie dachu i podpory. Koniecznie należy sprawdzić, czy poradzą sobie z dodatkowym obciążeniem instalacją fotowoltaiczną oraz oczekiwanym naporem śniegu, lodu oraz wiatru. Dlatego nieodłącznym elementem inwestycji powinna być aktualizacja programu ochrony ubezpieczeniowej przedsiębiorstwa – mówi Maciej Gąsiorowski, zastępca kierownika Zespołu Ubezpieczeń Korporacyjnych Saltus TUW.
Pierwszym krokiem powinna być ocena pokrycia dachu. Przewidywany okres eksploatacji elektrowni PV to co najmniej 20 lat, więc konieczna może być jego naprawa lub modernizacja jeszcze przed zainstalowaniem fotowoltaiki. Trzeba też sprawdzić, czy pokrycie poradzi sobie z dodatkowym obciążeniem. Niepoprawnie zamontowana instalacja fotowoltaiczna może zwiększać akumulację śniegu lub deszczu, co może mieć wpływ na stabilność dachu.
Elektrownia PV to dodatkowe zagrożenie pożarowe
Instalacje fotowoltaicznie nie mogą być montowane na dachach z izolacją palną – to podstawowa zasada. Drugą ważną kwestią jest to, że systemy PV często pozostają poza zakresem tradycyjnych urządzeń do wykrywania i gaszenia pożaru, takich jak czujniki czy tryskacze. Należy zatem zainwestować również w dodatkowe zabezpieczenia. Ponadto większość pożarów PV nie gaśnie samoczynnie, więc należy montować je w taki sposób, żeby jak najbardziej ułatwić akcję gaśniczą. Warto więc skonsultować plan instalacji z lokalną jednostką straży pożarnej.
– Dobrze wykonana instalacja PV może przedłużyć żywotność dachu, zmniejszyć zapotrzebowanie na ogrzewanie i klimatyzację, zwiększyć wartość budynku i zmniejszyć ślad węglowy. Jednak równocześnie, głównie ze względu na błędy w projektowaniu i podczas montażu, stanowi istotne ryzyko ubezpieczeniowe. Wszystkie te czynniki należy uwzględnić przy ubezpieczaniu firmy od skutków żywiołów i nieprzewidzianych zdarzeń. Przedsiębiorcy mogą także skorzystać ze specjalistycznego ubezpieczenia PVI (ang. PhotoVoltaics Insurance). To ubezpieczenie stworzone specjalnie z myślą o instalacjach fotowoltaicznych, które uwzględnia specyfikę PV – dodaje Maciej Gąsiorowski.
Ubezpieczenie firmowej elektrowni PV
Zakres polisy obejmuje uszkodzenia lub zniszczenie instalacji PV w wyniku zdarzeń losowych, a także m.in. szkody powstałe wskutek błędów w eksploatacji, w projekcie czy wynikających z wadliwego wykonania. Odszkodowanie ma zapewnić pokrycie kosztów przywrócenia instalacji fotowoltaicznej do stanu sprzed szkody – przez odbudowę, naprawę lub wymianę albo ponowny zakup całości systemu. Niektóre oferty przewidują też zabezpieczenie utraconych przychodów z tytułu awarii czy zniszczenia elektrowni.
(AM, źródło: Brandscope)