Według danych Komisji Nadzoru Finansowego polscy ubezpieczyciele zlikwidowali w ubiegłym roku 1,05 mln szkód spowodowanych żywiołami. W ocenie przedstawicieli branży ubezpieczeniowej ten rok może przynieść dalszy wzrost liczby szkód katastroficznych: np. Compensa odnotowała ich w I kw. 2022 r. o 390% więcej niż rok wcześniej.
Według sprawozdania statystycznego KNF, w 2021 r. do ubezpieczycieli trafiło 1,05 mln zgłoszeń szkód spowodowanych żywiołami. To o 111,1 tys. (+11,7%) oraz 74,1 tys. (+7,5%) więcej w porównaniu odpowiednio z 2019 i 2020 r.
– Warto te dane uzupełnić o informację, że łączna liczba szkód, do których w zeszłym roku doprowadziły żywioły, była z pewnością większa. Powyższe dane nie obejmują spowodowanych np. wichurami i gradobiciami zniszczeń zgłoszonych z ubezpieczeń autocasco (AC). Z naszych statystyk wynika, że sprawy prowadzone w ramach polis komunikacyjnych stanowią kilka procent wszystkich szkód katastroficznych – mówi Monika Lis-Stawińska, dyrektor zarządzający w Departamencie Likwidacji Szkód Kompleksowych Compensa TU.
W tym roku anomalie pogodowe, takie jak obserwowane w styczniu i lutym potężne burze i wichury, spowodowały, że statystyki szkód katastroficznych prezentują się dużo gorzej niż 12 miesięcy wcześniej.
– W I kw. 2022 r. klienci zgłosili nam aż o 390% więcej szkód spowodowanych złymi warunkami atmosferycznymi niż w tym samym czasie przed rokiem. Jeśli tegoroczne lato okaże się tak samo wietrzne i ulewne jak poprzednie, to nie można wykluczyć, że pod koniec roku będziemy raportować o kolejnym negatywnym rekordzie – uważa Monika Lis-Stawińska. – Co jednak ważne, częste informacje o szkodach pogodowych powodują wzrost zainteresowania ubezpieczeniami majątkowymi. One nie uchronią np. właściciela domu przed wichurą, ale zapewniają odszkodowanie, dzięki któremu można przywrócić mienie do stanu sprzed szkody – dodaje.
Trend zwiększonego zainteresowania polisami widać w podsumowaniu KNF. W 2021 r. Polacy kupili 28,2 mln ubezpieczeń na wypadek szkód spowodowanych żywiołami. Rok wcześniej zawarli o 6,7% polis mniej, a dwa lata temu o 8,8%.
(AM, źródło: Brandscope)