Agenci ubezpieczeniowi, księgowi, pośrednicy w obrocie nieruchomościami czy pośrednicy kredytów hipotecznych – to tylko niektóre zawody, które zobligowane są do zawarcia obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Kary za jego brak mogą być bardzo dotkliwe, a konsekwencje finansowe popełnionych błędów w niektórych branżach mogą sięgać milionów złotych.
Przedstawiciele zawodów, które wiążą się ze szczególną odpowiedzialnością, muszą być odpowiednio zabezpieczeni i posiadać OC zawodową. Część z nich, np. agenci ubezpieczeniowi, pośrednicy w obrocie nieruchomościami czy księgowi, jest do tego ustawowo zobligowana. Ich błędy mogą spowodować stratę finansową czy uszczerbek na zdrowiu.
– Środki z ubezpieczenia zawodowego OC to zabezpieczenie na wypadek popełnienia błędu, w którym poszkodowane zostaną osoby trzecie. W przypadku konieczności wypłaty świadczenia taka polisa pokryje straty należące się poszkodowanej osobie. Abstrahując od ustawowego obowiązku ubezpieczenia, który ciąży na niektórych zawodach, odpowiednia ochrona przydaje się w wielu branżach. Szkody w pracy zawodowej mogą mieć istotny wpływ na karierę lub nawet działanie całej firmy. Przykładem może być jeden z naszych klientów, pracujący jako księgowy. W wyniku popełnionego błędu – uchybienia popełnionego w terminowym złożeniu wniosku, utracił możliwość otrzymania dofinansowania z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. W konsekwencji w przypadku braku polisy OC zawodowej musiałby wypłacić aż 30 tys. zł odszkodowania z własnej kieszeni – mówi Elżbieta Woźniak-Sitek, kierowniczka Biura Likwidacji Szkód Osobowych i Odpowiedzialności Cywilnej TUZ Ubezpieczenia.
Agenci ubezpieczeniowi to klienci ubezpieczycieli
Agent ubezpieczeniowy (i agent oferujący ubezpieczenia uzupełniające) wykonujący czynności agencyjne na rzecz więcej niż jednego zakładu ubezpieczeń odpowiada za szkody powstałe z tytułu wykonywania tych czynności wyrządzone klientowi lub osobie uprawnionej z umowy ubezpieczenia lub umowy gwarancji ubezpieczeniowej.
– Niedochowanie należytej staranności w wykonywaniu czynności agencyjnych może skutkować powstaniem straty majątkowej po stronie klienta agenta, a w konsekwencji może skończyć się roszczeniem do agenta o naprawienie powstałej szkody – przestrzega Katarzyna Ziembicka, główna specjalistka ds. ubezpieczeń korporacyjnych TUZ Ubezpieczenia. – Na przykład wystawienie polisy wbrew udokumentowanym oczekiwaniom klienta może skutkować powstaniem odpowiedzialności odszkodowawczej w wyniku odmowy uznania przez towarzystwo ubezpieczeń odszkodowania z zawartej umowy – dodaje.
Kary za brak OC bywają dotkliwe
Brak ubezpieczenia zawodowego oznacza konieczność pokrycia kosztów odszkodowań i naprawienia szkód z własnych środków w przypadku wyrządzenia szkód osobom trzecim. Nieubezpieczenie wiąże się też z konsekwencjami prawnymi. W zależności od wykonywanej pracy kary mogą się różnić. Mogą to być np. nagany, upomnienia czy kary finansowe. W niektórych przypadkach przepisy ustalają nawet czasowe lub stałe pozbawienie prawa do wykonywania zawodu, a w bardzo szczególnych sytuacjach ograniczenie wolności.
– Zakres kar, którymi skutkuje nieposiadanie obowiązkowego OC zawodowego, jest niejednolity. Przykładowo, kara nałożona na agenta nieruchomości może wynieść od dwukrotności do pięciokrotności przeciętnego wynagrodzenia naliczanego na podstawie danych GUS. W przypadku agenta ubezpieczeń kara może wynieść 1000 euro, a księgowemu, oprócz grzywny, może grozić nawet kara pozbawienia wolności – dodaje Maciej Tokarski, menedżer ds. Ubezpieczeń MŚP TUZ Ubezpieczenia.
OC nie tylko dla spełnienia obowiązku
Przedstawiciele wielu profesji w Polsce zobowiązani są do posiadania OC zawodowej. Według ekspertów TUZ Ubezpieczenia brak ustawowego obowiązku nie powinien jednak decydować o rezygnacji z polisy. OC z tytułu wykonywania zawodu chroni biznes przed finansowymi i prawnymi konsekwencjami za szkody powstałe wskutek błędów popełnionych w związku z wykonywaniem czynności zawodowych. Odpowiednia ochrona zwiększa też wiarygodność firmy. Kary za brak OC zawodowej mogą sięgać nawet 1 tys. euro, ale konsekwencje finansowe popełnionych błędów w niektórych branżach mogą sięgać milionów złotych.
(AM, źródło: Brandscope)