W skali całego kraju przez ostatnie miesiące drożało OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. W największych miastach podwyżki nie były jednak widoczne – wynika z analizy Ubea.
Kwartalny barometr średnich cen OC ppm. w dużych miastach przygotowywany przez ekspertów Ubea powstaje na podstawie wyliczeń składki dla 3 przykładowych kierowców. Są to następujący właściciele aut:
- 23-letni student kupujący pierwsze ubezpieczenie (wariant 1),
- 32-letnia pracownica biurowa ze szkodą z ubiegłego roku, która była przez nią spowodowana (wariant 2),
- 42-letni nauczyciel z bezszkodową historią i maksymalnymi zniżkami (wariant 3).
Podobnie jak 3 miesiące wcześniej barometr wykazał, że najwyższe stawki OC ppm. muszą płacić kierowcy z Wrocławia, Gdańska, Warszawy i Szczecina. Zaskoczeniem nie są też miasta z najniższymi składkami.
Niespodzianką mogą być natomiast wyniki kwartalnego porównania uśrednionej składki z trzech badanych wariantów. Okazuje się bowiem, że w większości dużych miast zaobserwowano ostatnio niewielki spadek cen OC ppm.
– Taka sytuacja wynika prawdopodobnie z faktu, że podwyżki przeciętnych składek OC (obserwowane w skali całego kraju) dotyczyły przede wszystkim kierowców z mniejszych ośrodków miejskich oraz wsi – przypuszcza Paweł Kuczyński, prezes Ubea.
(AM, źródło: Ubea)