Ubezpieczenia dla OZE wymagają wiedzy i doświadczenia

0
1373

Rynek odnawialnych źródeł energii złapał wiatr w żagle i bardzo dynamicznie się rozwija. Dziś zielona energia to już nie tylko domena gigantów energetycznych, ale także różnej wielkości firm z wielu branż. Rozwiązania OZE, głównie za sprawą fotowoltaiki, trafiły także do prosumentów, otwierając zupełnie nowy i chłonny rynek.

Regulacje – czasem gaz, czasem hamulec dla branży

Duży wpływ na to, jak radzi sobie branża, mają regulacje, zarówno krajowe, jak i unijne. Mogą one, tak jak w przypadku energetyki wiatrowej i ustawy z 2016 r., rozwój zahamować lub tak jak w minionych latach w fotowoltaice, pomóc dynamicznie się rozwijać. W przypadku największych podmiotów kluczowe są regulacje unijne i postawione cele dotyczące udziału zielonej energii w miksie energetycznym. Do końca przyszłej dekady w całej wspólnocie 32% energii ma być z OZE. Nasze Ministerstwo Energii zakłada, że do 2030 r. osiągniemy 21% udziału OZE w finalnym zużyciu, na koniec 2020 r. było to 16,2%.

Polski rynek OZE – słońce i wiatr

Obecnie w Polsce największym źródłem zielonej energii jest słońce, wyprzedzając nieznacznie wiatr. W obu przypadkach to ponad 7000 MW zainstalowanej mocy. W ostatnich latach nastąpił imponujący wzrost produkcji energii ze słońca, z 1 TWh w 2019 r. do 4 TWh na koniec roku ubiegłego. To jednak wciąż mała część tego, czego potrzebuje krajowy system energetyczny, dlatego powinniśmy utrzymać dynamiczny wzrost przez kolejne lata. Jednak ostatnie zmiany rozliczania prosumentów mogą ten rozwój poważnie wyhamować. Coraz więcej mówi się za to o liberalizacji ustawy odległościowej, która była hamulcem branży wiatrowej w 2016 r. Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Klimatu i Środowiska nowy projekt ma w I kw. tego roku trafić do Sejmu.

Bezpieczeństwo instalacji coraz ważniejsze

Programy dopłat, spadające ceny komponentów, unijne cele czy wreszcie rosnące ceny energii – to wszystko napędza polską branżę OZE. Wraz z jej rozwojem, na przestrzeni lat, naturalną potrzebą firm zaangażowanych w budowę mocy było ubezpieczenie instalacji przed różnymi ryzykami.

Jako Wiener (wcześniej Gothaer) jesteśmy obecni na tym rynku już dziesięć lat. Od 2013 r. jako pierwszy ubezpieczyciel w Polsce mamy specjalistyczne ubezpieczenie farm fotowoltaicznych, a od 2012 r. produkt dla energetyki wiatrowej. Wprowadzając je, korzystaliśmy z niemieckiego know-how, w ramach grupy kapitałowej. Przez te lata zdobyliśmy ogrom doświadczenia i wiedzy, które umożliwiają nam oferowanie produktów dopasowanych do potrzeb klientów i zapewniających im skuteczną ochronę.

Obecnie oferta Wiener to ubezpieczenia elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych w pionie korporacyjnym, ale także produkt dla klientów indywidualnych, posiadających własne instalacje.

W przypadku segmentu korporacyjnego nasze ubezpieczenia obejmują składniki elektrowni fotowoltaicznej czy wiatrowej, np. zespół paneli wraz z falownikiem, konstrukcją wsporczą i całym oprzyrządowaniem, a w przypadku wiatraków wieżę i gondolę, wirnik z łopatami, przekładnię i generator rozdzielnie i transformatory oraz systemy sterowania i kontroli pracy turbin, a także, o ile istnieje potrzeba – fundamenty i inne składniki ujęte w sumie ubezpieczenia. Co istotne, ubezpieczamy też finansowe skutki przerwy w pracy elektrowni, spowodowane szkodą w urządzeniach. Ponadto polisa obejmuje szkody powstałe w wyniku czynników atmosferycznych (mróz, huragan, grad, napór śniegu, powódź, piorun), gdy nastąpi awaria w efekcie błędów eksploatacyjnych, spowodowanych np. nieumiejętną obsługą czy umyślnym działaniem osób trzecich, kiedy instalacja zostanie okradziona, zdewastowana lub ulegnie pożarowi. Działa ono też w razie awarii mechanizmów i urządzeń, wynikających np. ze zwarcia przepięcia lub z powodu błędów projektowych, wad materiałowych i wadliwego wykonania.

Warto podkreślić, że ubezpieczenia OZE w Wiener mają jasne i czytelne zapisy w OWU, katalog wyłączeń jest krótki, brak także limitów sumy ubezpieczenia na dewastację czy uszkodzenia. Mamy szeroką wiedzę i doświadczony zespół, który w razie potrzeby klienta błyskawicznie reaguje. Przez kilkanaście lat rozwoju polskiego rynku OZE aktywnie uczestniczyliśmy w największych projektach związanych z energetyką wiatrową i słoneczną. Nasza wiedza, doświadczenie lokalne wspiera know-how, który czerpiemy, będąc częścią Grupy VIG. To sprawia, że gwarantujemy bezpieczeństwo instalacji dla największych korporacji jak i konsumentów.