Ubezpieczenie nieruchomości coraz częściej sięga poza dom czy mieszkanie

0
592

Z badania Polskiej Izby Ubezpieczeń i Deloitte’a „Mapa ryzyka Polaków” wynika, że dla 96% ankietowanych badanych istotne jest posiadanie własnego mieszkania czy domu. W Polsce aktywnych jest prawie 15 mln polis mieszkań, domków letniskowych i ruchomości domowych, a wydatki na nie sięgają 1,65 mld zł. Z kolei dla 86% badanych ubezpieczenie nieruchomości jest przydatne w codziennym życiu. Tym bardziej że polisy takie obejmują nie tylko samo mieszkanie czy dom, lecz np. ruchomości znajdujące się poza nimi.

– To może być ubezpieczenie mienia osobistego, które mamy ze sobą np. w pokoju hotelowym, od rozboju, rabunku lub zniszczenia. Dodatkowo możemy wykupić specjalną opcję ubezpieczenia ruchomości domowych poza miejscem ubezpieczenia, a praktycznie wszystkie rzeczy, które mamy w domu, jeżeli zabieramy je w podróż, są ubezpieczone nie tylko w naszym mieszkaniu czy domu, ale w każdym miejscu, w którym przebywamy. I to w tym samym zakresie, w którym ubezpieczony jest dom lub mieszkanie – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych Compensa TU.

Na liście przedmiotów, które można objąć ochroną, znajdują się m.in. telefony komórkowe, laptopy, tablety, czytniki e-booków, aparaty fotograficzne czy rowery dziecięce. Ubezpieczyciel może również zwrócić koszty wyrobienia utraconych w wyniku kradzieży czy rozboju dokumentów. Zakres ubezpieczenia obejmuje zarówno budynek jednorodzinny lub lokal w budownictwie wielorodzinnym, jak i przynależące do nich obiekty i pomieszczenia.

– Integralną częścią ubezpieczenia mieszkania jest również ubezpieczenie pomieszczeń gospodarczych, czyli komórek lokatorskich i piwnic. Każde pomieszczenie, które jest do naszego wyłącznego użytkowania, jest objęte ochroną ubezpieczenia. A mienie, które się w nim znajduje, ma dokładnie taką samą ochronę jak nasze mieszkanie – tłumaczy Andrzej Paduszyński. – Dom jest traktowany oddzielnie. Dlatego musimy pamiętać, że jeżeli na posesji mamy inne budynki, budowle, musimy je wskazać i ubezpieczyć osobno.

Polisę można rozszerzyć na całą posesję – płot czy nawet rośliny znajdujące się w ogrodzie. Wartość skradzionych przedmiotów pozostawionych np. na tarasie czy balkonie może nie zostać zrekompensowana. Wyjątkiem jest rozszerzone ubezpieczenie od wszelkiego ryzyka, w tym własnego zaniedbania, np. pozostawionego otwartego okna. W przypadku domu ochroną można objąć również instalacje fotowoltaiczne, kolektory słoneczne i pompy ciepła.

Ważnym elementem jest również OC w życiu prywatnym.

– Właśnie to ubezpieczenie chroni nas przed skutkami wypadków, zdarzeń, szkód, które wyrządzimy osobom trzecim poza mieszkaniem czy domem. Jeżeli wybieramy się na wycieczkę rowerową czy narciarskie szaleństwo, musimy być przygotowani na to, że możemy komuś wyrządzić szkodę, i po to jest właśnie takie ubezpieczenie – wyjaśnia ekspert Compensy.

OC obejmuje m.in. szkody, które wyrządzają dzieci lub zwierzęta, szkody wyrządzone przy odbywaniu wolontariatu czy korzystaniu z hulajnóg lub innych UTO. W niektórych firmach po opłaceniu dodatkowej składki do OC można dołączyć ubezpieczenie używania dronów.

– Należy jednak pamiętać, że drona nie możemy użytkować w każdym miejscu. Takie miejsce jak lotnisko, elektrownia czy dworzec kolejowy najczęściej wyłączone są spod ochrony. Jeżeli doszłoby do jakichkolwiek szkód związanych z użytkowaniem drona właśnie w tych miejscach, nie będą one chronione – zaznacza Andrzej Paduszyński. 

(AM, źródło: Newseria)