Szeroka koalicja ubezpieczycieli, firm leasingowych, warsztatów naprawczych i innych zainteresowanych apeluje do Komisji Europejskiej o jak najszybsze zaproponowanie przepisów regulujących uczciwy dostęp do cennych danych pojazdu, obawiając się, że dalsze opóźnianie może doprowadzić do odsunięcia inicjatywy na dalszy plan po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 r.
Firmy w Europie i poza Europą rywalizują o kontrolę nad klejnotami koronnymi epoki samochodów połączonych z internetem, mianowicie o dane producentów samochodów dotyczące wszystkiego: od stylu jazdy po zużycie paliwa i opon. Dane te mogą być wykorzystywane do precyzyjnego oferowania usług. Mimo że w UE obecnie trwają prace nad prawem regulującym wykorzystanie danych konsumenckich i korporacyjnych, ubezpieczyciele i inni domagają się specyficznych regulacji dla sektora motoryzacji.
Tim Albertsen, dyrektor firmy leasingowej ALD, która na danych pojazdu opiera szereg usług, stwierdził, że gdyby sektorowa legislacja została przedstawiona teraz, miałaby szansę przejść przed wyborami. Istnieje ryzyko, że później nowa komisja będzie mieć nowe priorytety i sprawa odwlecze się o lata.
(AC, źródło: Reuters)