Kwalifikuje się jako potworek, bo jest dziwne, nieintuicyjne w wymowie i trudne do przetłumaczenia w sposób jednoznaczny. Bywa tłumaczone jako słabość, podatność (na zranienie lub atak), wrażliwość, delikatność.
W odpowiednim kontekście każde z powyższych tłumaczeń jest prawidłowe.
W języku ubezpieczeniowym bardzo często występuje w analizie ryzyk cyber, gdzie oznacza na przykład obszary szczególnie podatne na atak hakerski:
We’ve identified numerous vulnerabilities in the system.
(Zidentyfikowaliśmy liczne obszary szczególnej podatności/słabości w systemie).
Występuje także w formie przymiotnika vulnerable:
The company proved extremely vulnerable to financial risk.
(Firma okazała się niezwykle podatna na ryzyko finansowe).
Vulnerability to także określenie często używane w psychologii do określenia emocjonalnej wrażliwości, podatności, bezbronności. W przeciwieństwie do kontekstu biznesowego i ubezpieczeniowego, który wszelką wrażliwość kwalifikuje jako słabość, w psychologii vulnerability to nieodłączna i niezwykle cenna cecha człowieka, pozwalająca odczuwać emocje i wiążąca się z delikatnością i kruchością.
Dobrze to oddają słowa starej piosenki Roxette pod tytułem Vulnerable:
She’s so vulnerable
Like china in my hands.
(Jest tak delikatna jak porcelana w moich rękach).
Tak więc vulnerability niejedno ma imię.
Małgorzata Kulik
trenerka umiejętności językowych dla branży ubezpieczeń i reasekuracji