Wspólnoty mieszkaniowe oszczędzają na ubezpieczeniach

0
586

Zastawione klatki i garaże mogą okazać się ogromnym problem dla wspólnot w razie pożaru. Rzadko bowiem sięgają one po ubezpieczenie – zauważa „Rzeczpospolita”.

Maciej Gawroński, radca prawny, partner w kancelarii prawnej Gawroński & Partners, przypomina, że ustawa o ochronie przeciwpożarowej zakazuje stwarzania zagrożenia przeciwpożarowego i zastawiania dróg ewakuacyjnych w razie pożaru. Seweryn Galos, radca prawny, wspólnik w MGM Kancelaria Radców Prawnych Mirosławski Galos Mozes w Sosnowcu, dodaje, że z kolei prawo budowlane nakłada na właścicieli i zarządców utrzymanie budynku w należytym stanie i przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych. Odpowiedzialność za przestrzeganie zasad we wspólnocie ponosi zarządca. Zbigniew Gamdzyk, prezes spółki Condominium zajmującej się zarządzaniem nieruchomościami, zwraca jednak uwagę, że brak jasnych przepisów, co zrobić, gdy właściciel nie chce usunąć tego, co zgromadził w garażu czy na klatce schodowej. Dlatego większość zarządców wspólnot jedynie wywiesza informacje w tej sprawie.

„Rz” wskazuje, że prawo nie zobowiązuje wspólnot mieszkaniowych do ubezpieczania się. Seweryn Galos uważa, że dobry zarządca powinien je do tego nakłonić. Zbigniew Gamdzyk podkreśla, że jego firma ubezpiecza wszystkie wspólnoty, którymi zarządza. Wysokość sumy ubezpieczenia jest uzależniona od wartości odtworzeniowej budynku. Przyznaje jednocześnie, że słyszał o przypadkach zaniżania wartości budynku przez wspólnoty, co odbija się na wartości odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela w razie szkody.

Więcej:
„Rzeczpospolita” z 22 października, Renata Krupa-Dąbrowska „Wspólnoty mieszkaniowe odpowiadają za zastawianie garaży i klatek schodowych”:
https://www.rp.pl/Nieruchomosci/31021…

(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)