W 2022 r. lotniska niewłaściwie obsłużyły aż 26 mln toreb i walizek, czyli dwa razy więcej w porównaniu z wcześniejszym rokiem – szacuje firm SITA. Compensa przypomina, że w ramach ubezpieczenia turystycznego można otrzymać odszkodowanie w przypadku kradzieży, zagubienia, uszkodzenia lub zniszczenia bagażu podręcznego i rejestrowanego.
– Trzeba jednak pamiętać, że kłopoty z bagażem to nie zawsze wina przewoźnika czy portu lotniczego. Bagaż można stracić lub uszkodzić równie dobrze w hotelu czy samochodzie. Własność podróżnego może też paść łupem złodziei czy ulec zniszczeniu lub utracie w tzw. zdarzeniu losowym. Na przykład w 2023 r. wielu turystów zostawiło bagaże w hotelach w związku z pilną ewakuacją w czasie pożarów na Rodos. Nie ma pewności, czy wszystkie przedmioty wróciły do właścicieli. W tego typu przypadkach można ubiegać się o odszkodowanie. Warunkiem jest zakup ubezpieczenia turystycznego przed wyjazdem z Polski – mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych Compensa TU.
Zgodnie z ubezpieczeniową definicją bagaż to przedmioty, które należą do ubezpieczonego i są w jego posiadaniu podczas podróży. Zalicza się do nich sprzęt elektroniczny oraz sportowy. Polisa zapewnia zwrot wartości bagażu (podręcznego i rejestrowanego) w przypadku zgłoszonej kradzieży oraz w razie uszkodzenia, zniszczenia lub utraty swojej własności m.in. wskutek prowadzenia akcji ratowniczej, wypadku czy zaginięcia.
– Ochrona działa wtedy, gdy bagaż znajduje się pod bezpośrednią opieką ubezpieczonej osoby lub został oddany za pokwitowaniem do przechowalni czy przewoźnika, a także znajduje się w zamkniętym pomieszczeniu w miejscu zakwaterowania, luku bagażowym lub pojeździe – dodaje Andrzej Paduszyński.
Ubezpieczenie zapewnia także pokrycie wydatków na zakup niezbędnych przedmiotów codziennego użytku, jeżeli przewoźnik (np. linie lotnicze) opóźniły się z dostarczeniem bagażu o co najmniej 4 godziny. Dotyczy to zakupu takich rzeczy jak podstawowa odzież, środki higieny osobistej czy przybory toaletowe.
(AM, źródło: Brandscope)