Z mocną historią w mocną przyszłość (2)

0
1848

Dlaczego postawili na OVB, co do zaoferowania młodym współpracownikom ma dzisiaj firma i jaka jest jej przyszłość, o tym opowiadają dyrektorzy krajowi OVB – europejskiego koncernu, który w tym roku świętuje swoje 50-lecie. Zapraszamy na drugą część jubileuszowego cyklu artykułów „Z mocną historią w mocną przyszłość”.

Drogi prowadzące do OVB są różne, tak jak ludzie, którzy tu pracują. Jedni od razu mieli wizję biznesu przynoszącego duże zyski. Dla innych aspekt finansowy pozostawał na dalszym planie. Wszystkich łączy przekonanie, że podjęli właściwą decyzję.

Dlaczego OVB?

Lidia Jarosz, dyrektor krajowy OVB Polska, wspomina, że zdecydowała się na współpracę z OVB bardziej z ciekawości niż z potrzeby zarobkowania, a jej zdolności menedżerskie ujawniały się z czasem.

Lidia Jarosz

– Do OVB trafiłam 21 lat temu, jako klient, ale zainteresował mnie model działania firmy. Uważałam wtedy, że powinnam bardziej skupić się na sprzedaży i obsłudze klienta, aniżeli na budowaniu struktury. Tymczasem wypadek, któremu uległam na nartach, zmienił moje nastawienie. Przez kilka miesięcy, kiedy byłam mniej mobilna, skoncentrowałam się na rekrutacji i tak stworzyłam team liczący dzisiaj ponad 200 współpracowników – mówi z dumą Lidia Jarosz.

Wielu z obecnych dyrektorów krajowych OVB pracę w firmie rozpoczęło jeszcze podczas studiów. Marcin Zieleniewski, super senior dyrektor krajowy OVB Polska, zdecydował się na współpracę z OVB już na pierwszym roku.

Marcin Zieleniewski

– Wiadomo, że pracodawcy najchętniej zatrudniają ludzi z doświadczeniem zawodowym, tymczasem trudno byłoby studentowi pierwszego roku Akademii Wychowania Fizycznego i Politologii wylegitymować się dziesięcioletnim doświadczeniem w branży. Dlatego z wielką pokorą, świeżo po maturze odbyłem szkolenie podstawowe i zrozumiałem wtedy, że jestem „milionerem”, tylko nie chcą mi jeszcze na początku za to płacić – śmieje się Marcin Zieleniewski.Jak dodaje, kilka intensywnych lat pracy w systemie, jaki oferuje OVB, a nie nad systemem, dowiodło, że miał rację.

Początek studiów był jednocześnie początkiem pracy w OVB dla Dariusza Halczoka, dyrektora krajowego OVB.

Dariusz Halczok

Zorientowałem się, że duża międzynarodowa firma daje szanse na rozwój i możliwość robienia wartościowych i potrzebnych rzeczy. Dlatego rozwijam tę firmę od tylu lat. Cenię sobie we współpracy z OVB przede wszystkim niezależność oraz możliwość bycia przedsiębiorcą. Kompleksowa obsługa klienta i niezależność produktowa daje pewność, że nikt nie narzuca oferty ani żadnych planów sprzedażowych. Jak przyznaje dyrektor Halczok, wielką frajdę sprawia mu również możliwość realizacji innowacyjnych pomysłów, i to na skalę europejską.

Partner idealny

Magdalena Zieleniewska, senior dyrektor krajowy OVB,zanim związała się z OVB, prowadziła w czasie studiów własną działalność – agencję promocyjno-reklamową. Jej kolega zaintrygował ją jednak działalnością innej firmy.

Magdalena Zieleniewska

Marcin Zieleniewski przedstawił mi i rozrysował model działania OVB, tłumacząc, czym się zajmuje. Wizja i możliwość połączenia pracy ze studiami oraz nieograniczone możliwości zarabiania były tym, co zadecydowało o współpracy z OVB. Miałam już wyobrażenie, na czym polega bycie „szefem” i z czym trzeba się zmierzyć: inwestycje w rozwój, konkurencja, zmiana koniunktury, problemy z płatnościami za wykonane usługi, zatrudnianie i rozliczenia finansowe z pracownikami. Jednak OVB zaoferowało mi zupełnie inne podejście do biznesu – obsługa prawna, formalne zatrudnienie współpracownika, rozliczenia z ZUS-em czy urzędem skarbowym, marketing, fundusze wsparcia, nawiązanie współpracy z nowymi partnerami, rozliczenia prowizji, ewentualne reklamacje i wiele innych spraw są po stronie Centrali OVB, a my możemy skupić się na najprzyjemniejszych aspektach zawodu pośrednika finansowego – analizuje Magdalena Zieleniewska.

Partnerstwo i wsparcie, jakie daje OVB swoim współpracownikom, docenił również Ireneusz Tomczyk, dyrektor krajowy OVB, który na początku swojej kariery łączył studia z działalnością niezależnego agenta ubezpieczeniowego. Jak wspomina, w swoim środowisku nie miał wtedy osób, które z powodzeniem prowadziłyby własny biznes.

Ireneusz Tomczyk

Byłem dumnym agentem, jednak nie miałem praktycznie żadnego wsparcia biznesowego ze strony towarzystw, nie licząc doraźnej pomocy operacyjnej. Myślę, że teraz jest podobnie, bo większość osób działających w branży ubezpieczeniowej otrzymuje głównie pomoc techniczną, produktową, operacyjną. Mnie interesowały poważne pieniądze i prawdziwy biznes, dlatego też szukałem dużego, stabilnego partnera, z którym mógłbym się rozwijać. Wszystko to znalazł właśnie w OVB. Jak podkreśla, duże znaczenie miał fakt, że do uruchomienia naprawdę poważnego biznesu nie trzeba było inwestować żadnych pieniędzy.

Oferta dla młodych

Tak jak kiedyś, tak i teraz model pracy proponowany przez OVB jest idealny dla młodych osób, m.in. dlatego, że system szkoleń OVB pozwala zdobyć praktyczne doświadczenie, które następnie może być wykorzystane w różnych branżach.

Już na wstępie otrzymuje się wsparcie, wiedzę, praktykę i nieocenioną szkołę życia pod skrzydłami nie tylko doświadczonych mentorów, ale i całej organizacji, działającej z sukcesem w Europie już od 50 lat – tłumaczy Dariusz Halczok.

Duże znaczenie ma również fakt, że OVB na co dzień pracuje z wykorzystaniem nowych technologii, platform i mediów społecznościowych, do których młodzi ludzie są dziś przyzwyczajeni. Jak podkreśla Ireneusz Tomczyk: To ich naturalne środowisko, służące do zawierania nowych znajomości, czy też do celów rozrywkowych. My możemy pokazać im, w jaki sposób zarabiać dzięki obecności w internecie, i skutecznie to robimy.

Magdalena Zieleniewska wskazuje, że ludzie na studiach są szczególnie otwarci na wiedzę: – Studenci są jak biała, czysta karta, można ich nauczyć, ukształtować. Są chętni do nauki i przyzwyczajeni do ciągłego rozwoju. Mogą też liczyć na profity – jako studentka, podróżując z OVB, zwiedziłam świat, moje zarobki pozwalały mi na samodzielne utrzymanie się we Wrocławiu, posiadanie mieszkania i samochodu – wspomina.

Lata współpracy, lojalność i zaangażowanie pozwalają zdobywać kolejne szczeble kariery w OVB, aż do stopnia dyrektora krajowego, a ci, którzy to osiągnęli, są przekonani o słuszności swojego wyboru.

– OVB daje możliwości zmiany swojej codzienności, polepszenia relacji z otoczeniem, podwyższenia standardu życia – mówi Lidia Jarosz. – To świetny kierunek dla młodych osób, które szukają swojej drogi, bo OVB to nie do końca praca, ale bardziej sposób na życie. Nasz biznes to ludzie i warto w nich inwestować, bo działa tu zasada wzajemności – ludzie przyjmują naszą pomoc i odwzajemniają się pracowitością i wielkim zaangażowaniem. Wielu z tych, którzy kilkanaście lat temu dołączyli do mojego zespołu, zajmuje dzisiaj wysokie stanowiska menedżerskie i razem pracujemy na sukces firmy w firmie – podkreśla.

Dodatkowym aspektem jest atrakcyjność oferty sprzedażowej, skierowanej do szerokiego grona klientów instytucjonalnych i prywatnych, co podkreśla Marcin Zieleniewski:Niezależna platforma sprzedażowa, na którą składa się masa towarzystw ubezpieczeniowych, banków, firm leasingowych, powoduje, że z wielką przyjemnością możemy iść do naszego klienta, dysponując najlepiej dopasowanymi do jego potrzeb rozwiązaniami z rynku finansowego. Dobrze przeprowadzony serwis zapewnia satysfakcjonujące wynagrodzenie, które motywuje nas do jeszcze większej aktywności.

Najlepsze przed nami

Model biznesowy OVB jest nastawiony na rozwój i ekspansję i jak podkreśla Dariusz Halczok, obecne możliwości technologiczne uniezależniają współpracowników od działania w jednym mieście lub kraju, dzięki czemu własny biznes w OVB jest dobrym pomysłem na życie.

– Niezależnie od tego, jak myślisz o skali swojego biznesu, w firmie znajdziesz dla siebie miejsce, także jeśli chcesz budować coś naprawdę wielkiego – zaznacza.

Marcin Zieleniewski zwraca też uwagę, że digitalizacja i obecna sytuacja rynkowa dają OVB niepowtarzalną okazję skupienia pod swoim dachem najlepszych ludzi z branży. I zapowiada: – W przyszłości liczyć się będą trzy faktory: ilość, jakość i kwalifikacje. Dlatego, jeśli jako młody adept szybko zrozumiesz, że musi być skala oraz musi być prosto, zbudujesz biznes, o którym nawet nie śniłeś!

Siłą OVB zawsze były stabilne fundamenty, ale też elastyczność, pozwalająca dostosowywać się do danej sytuacji. Dlatego, mimo obecnych ograniczeń, biznes rozwija się bez najmniejszych przeszkód, a współpracownicy są przekonani, że mogą być spokojni o przyszłość, bo jak mówi Ireneusz Tomczyk:Każdy, kto działa zgodnie z planem kariery, może zbudować solidną maszynę do generowania dużych, stabilnych zysków, a o to przecież chodzi w biznesie.