Według danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń, na koniec 2022 roku prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym objętych było blisko 4,23 mln osób, czyli o 9,2% więcej niż rok wcześniej. Wydatki na prywatne polisy wyniosły ponad 1,3 mld zł, o 17% więcej niż w 2021 r. Zdaniem przedstawicieli towarzystw, z którymi rozmawiał „Puls Biznesu”, wzrost zainteresowania komercyjnymi ubezpieczeniami powinien się utrzymać.
Aneta Podyma, prezes Unum Życie, uważa, że czynnikiem podtrzymującym trend wzrostowy będzie wysoka potrzeba troski o zdrowie oraz trudny dostęp do publicznej służby zdrowia. Stwierdza, że rosnące zainteresowanie widoczne jest zarówno w segmencie indywidualnym, jak i grupowym. „PB” wskazuje, że w Unum wzrosty liczby klientów w tych segmentach wyniosły odpowiednio 14 i 30%. Aneta Podyma przyznaje, że choć świadomość ubezpieczeniowa w Polsce rośnie, to jednak odbywa się to w powolnym tempie.
Z kolei Joanna Walczuk, dyrektor ds. portfela produktów Nationale-Nederlanden, mówi gazecie, że w jej firmie wzrost zainteresowania ubezpieczeniami widoczny jest od czasu pandemii. Jej zdaniem w perspektywie najbliższych lat możemy obserwować dalsze dwucyfrowe tempo wzrostu składki na rynku.
Natomiast Signal Iduna obserwuje wzrosty od 12–15 miesięcy. Wojciech Soliński, dyrektor Biura Sprzedaży Agencyjnej Signal Iduna Polska, uważa, że zjawisko to jest efektem splotu kilku czynników: doświadczenia z czasów pandemii, wzrostu świadomości oraz sytuacji w publicznym systemie opieki zdrowotnej. Dodatkowym argumentem za wyborem polisy jest łatwy dostęp do usług medycznych oferowanych w ramach ubezpieczeń zdrowotnych.
Więcej:
„Puls Biznesu” z 28 marca, Agnieszka Morawiecka „Prywatne polisy zdrowotne mają wzięcie”
(AM, źródło: „Puls Biznesu”)