Pogoda dla dronów, zatem warto pomyśleć o OC

0
668

Z roku na rok coraz więcej ludzi rozpoczyna swoją przygodę z dronami. Dlatego Wiener radzi, aby pamiętać o bezpieczeństwie i rozważyć ubezpieczenie dla pilota tego sprzętu.

Z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, że w styczniu 2024 roku w Polsce było zarejestrowanych 223 349 operatorów SBSP. Najwięcej osób lata w okresie od maja do lipca (średnio 83 tys. tygodniowo), czyli wtedy, gdy pogoda najbardziej sprzyja lotom. 

Obecne przepisy nie nakładają obowiązku posiadania OC dla operatorów mniejszych dronów. Jednak zgodnie z zaleceniami ULC każdy operator powinien posiadać takie ubezpieczenie. Ogranicza to problemy i obowiązek ponoszenia kosztów ewentualnych szkód w razie wypadku lub awarii drona.

– Wraz z rosnącą popularnością dronów rośnie też potrzeba zwiększania świadomości na temat ryzyk związanych z ich użytkowaniem. To, co czyni drony atrakcyjnymi, czyli zdolność do lotu i rejestrowania z wysokości – jest również źródłem potencjalnych zagrożeń. Na co dzień w pracy w spotykamy się z sytuacjami, gdy dron na przykład rozbije szybę w samochodzie czy uszkodzi dach budynku. Może zdarzyć się też, że lądujący dron wymknie się spod kontroli i wleci w grupę osób, przez co któraś z nich dozna uszczerbku. Dlatego też warto rozważyć wykupienie OC pilota drona, które może zapewnić ochronę w przypadku wyrządzonych szkód. Takie ubezpieczenie jest szczególnie ważne, gdy używamy dronów w miejscach publicznych, gdzie ryzyko potencjalnych incydentów jest wyższe – mówi Agnieszka Włodarska-Poloczek z Wiener.

OC pilota drona może obejmować loty zarówno w kategorii otwartej (czyli odbywające się w zasięgu wzroku i do wysokości 120 m), jak i szczególnej (która wymaga zgody lub złożenia deklaracji w ULC). Zakres ubezpieczenia obejmuje uszkodzenia przedmiotów oraz szkody wyrządzone osobom.

– Taka ochrona zapewnia komfort psychiczny, ponieważ chroni finansowo w przypadku, gdy dron zniszczy lub uszkodzi samochód czy budynek. Pomoże również, gdy uszczerbku dozna osoba postronna. Warto pamiętać, że nie można przewidzieć nieszczęśliwych zdarzeń, ale zawsze warto zabezpieczyć się przed ich finansowymi skutkami. W takiej sytuacji ubezpieczenie pokryje koszty naprawy lub odszkodowania – dodaje Agnieszka Włodarska-Poloczek.

(AM, źródło: Wiener)