ANG Spółdzielnia: Indywidualne NNW dla dziecka dobrą opcją

0
384

W ostatnich latach rodzice coraz częściej samodzielnie ubezpieczają swoje dzieci od następstw nieszczęśliwych wypadków. Wielu dorosłych nadal jednak korzysta w tej kwestii z pomocy szkoły. Początek roku szkolnego dla wielu oznacza więc konieczność zadecydowania, która opcja jest korzystniejsza.

– NNW szkolne nie jest ubezpieczeniem obowiązkowym i nie trzeba go nabywać w szkole. Co więcej, bardzo często ma jeden zakres do wyboru, bez możliwości dostosowania go do własnych potrzeb. Od 2-3 lat rośnie świadomość rodziców w kwestii ubezpieczeń dla dzieci, dlatego też coraz większą popularnością cieszą się polisy wybierane przez nich indywidualnie – mówi Karolina Trzeciakiewicz z ANG Spółdzielni.

Ubezpieczanie dziecka ma sens wtedy, gdy polisa zapewnia mu pełną ochronę. Według ANG Spółdzielni polisy szkolne często są konstruowane w taki sposób, by chronić jedynie podczas zajęć w szkole i w drodze do domu. Rodzic, który chce ubezpieczyć dziecko od następstw nieszczęśliwych wypadków, mogących się zdarzyć także podczas innych sytuacji życiowych, będzie musiał polisę rozszerzyć lub dokupić drugą.

– Rozszerzenie takiego ubezpieczenia może być po pierwsze niemożliwe, gdyż pakiet szkolnego ubezpieczenia nie zawsze daje taką możliwość, a po drugie kosztowniejsze niż samodzielne skonstruowanie polisy u ubezpieczyciela. Jeżeli zatem zależy nam na pełnej ochronie, także np. podczas zabawy w ogrodzie czy zajęć pozalekcyjnych, to warto przekonać resztę rodziców do szerszej ochrony lub zdecydować się na ubezpieczenie indywidualne. Zakres polisy jest bardzo istotny, także gdy nasze dziecko jest sportowcem – ubezpieczenie szkolne nie zawsze bowiem obejmuje aktywność maluchów w klubach sportowych czy udział w treningach i zawodach – dodaje Karolina Trzeciakiewicz.

Kolejnym istotnym punktem w umowie ubezpieczenia jest jego suma. ANG Spółdzielnia zwraca uwagę, że standardowo w szkołach suma ubezpieczenia wynosi ok. 10 tys. zł, wtedy za 1% uszczerbku na zdrowiu towarzystwo wypłaci 100 zł świadczenia. To często stanowczo za mało, by pokryć koszty leczenia i rehabilitacji. Tymczasem są NNW, które zapewniają nawet 50 tys. zł sumy ubezpieczenia. W takiej polisie można również dokupić rozszerzenie kosztów leczenia, które zapewni środki np. na prywatny zabieg lekarski czy rehabilitację.

(AM, źródło: Brandscope)