Blog - Strona 554 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 554

Punkta usprawni proces sprzedaży dzięki marketowi Polskie Polisy

0

Grupa Punkta wdrożyła market ubezpieczeniowy przygotowany przez Polskie Polisy. System działa w oparciu o rozwiązanie iBoosterAPI, poprzez które jest on zintegrowany z większością towarzystw ubezpieczeń. 

Rozwiązanie iBooster przyspieszy proces przygotowania kalkulacji, ofert oraz wystawiania polis przez agentów, usprawniając w ten sposób proces sprzedaży ubezpieczeń. Firma Polskie Polisy zapowiedziała, że w niedalekiej przyszłości wdrażane będą kolejne funkcjonalności i nowe aplikacje towarzyszące.

Więcej na temat iBooster w artykule na portalu GU.

(AM, źródło: LinkedIn)

Wejście agencji na wyższy poziom wymaga silnego partnera z branży

0
Małgorzata i Wiesław Bomba

Wyjść z korporacji i zacząć działać na swoim – na taki scenariusz kilka lat temu zdecydowali się Małgorzata i Wiesław Bomba, właściciele OK Ubezpieczenia. Firma, która jest silnym lokalnym graczem, jakiś czas temu została partnerem afiliowanym przy ogólnopolskiej sieci doradców ubezpieczeniowych CUK Ubezpieczenia.

Wiesław Bomba, po latach sprzedaży polis życiowych w jednej z największych międzynarodowych korporacji, zdecydował się na swój biznes. – Wiedzieliśmy, że się znamy na życiówkach. Ale z czasem zrozumieliśmy, że ofertę warto uzupełnić o ubezpieczenia majątkowe. Tyle że kierowane do segmentu MŚP, bo na Śląsku, gdzie zbudowaliśmy sukces, jest dużo takich podmiotów – mówi.

Dziś firma posiada cztery biura i współpracuje z kilkudziesięcioma agentami. Obok majątku, wciąż oferują ubezpieczenia na życie. Sporą część w biznesie stanowią też abonamenty medyczne. Właściciele podkreślają, że dywersyfikacja jest też jednym z kluczowych elementów wpływających na pozytywne wyniki OK Ubezpieczenia. I wzrosty przypisu składki, sięgające minimum 20% rok do roku.

Rozwój tylko z partnerem

Wejście na kolejny pułap rozwoju wymaga partnera lub inwestora. Najlepiej, jeśli jest nim firma z branży. Taka, która rozumie każdy szczegół, każde wyzwanie i potencjał przedsięwzięcia.

– Właśnie takiego partnera szukaliśmy. Po dogłębnej analizie rynku trafiliśmy na CUK Ubezpieczenia. Rozmawialiśmy ze sobą wystarczająco długo, żeby zbudować zaufanie. A wiemy najlepiej, czym w biznesie są relacje, bo właśnie w ten sposób sami tworzyliśmy firmę. I to samo znaleźliśmy w CUK Ubezpieczenia, który postrzega naszą współpracę jako równorzędny projekt, w którym obie strony wiedzą o sobie wszystko i nawigują w tym samym kierunku – mówi Małgorzata Urbanik-Bomba.

Właściciele widzą olbrzymi potencjał w przewagach technologicznych, które są elementem współpracy z ogólnopolskim partnerem. Innym argumentem jest zdolność do wzrostu poprzez sieciowanie kontaktów. I w tym przypadku innowacje odgrywają zasadniczą rolę, ale istotna jest też umiejętność zaprojektowania procesów, które stają się motorem napędowym biznesu. Wszystko to wymaga jednak dwóch zasobów: kompetencji i finansowania.

– To nie jest tak, że nie dalibyśmy już rady sami prowadzić biznesu, chociaż oczywiście widzimy upływ czasu i, po ludzku mówiąc, sił fizycznych. Ale każdy przedsiębiorca musi sobie zadać w pewnym momencie pytania: czy to, co zbudowałem, w pełni mnie satysfakcjonuje? Czy chcę widzieć, jak „mój” projekt zaczyna się rozwijać, dzięki wiedzy i możliwościom innych? – mówi Wiesław Bomba.

– Konsolidacja na rynku postępuje, dlatego jednym z naszych działań strategicznych jest rozbudowa sieci sprzedaży. Uważnie obserwujemy rynek i nawiązujemy współpracę z partnerami, którzy są zdecydowani dołączyć do CUK, aby znacząco zwiększyć swoje możliwości oraz zasięg. OK Ubezpieczenia to silna lokalna marka z ogromnym potencjałem. Połączenie rozpoznawalności i doświadczenia firmy Małgorzaty i Wiesława Bombów,  naszą skalą działania, wsparciem merytorycznym, dużą liczbą produktów ochronnych w ofercie oraz zaawansowanymi narzędziami sprzedaży przynosi już pierwsze efekty. Warto podkreślić, że czujemy się współodpowiedzialni za wyniki partnerów. Z tego powodu projektujemy ścieżkę wsparcia i nieustannie współpracujemy z każdym partnerem – mówi Tomasz Poradzewski, dyrektor Departamentu Sieci Sprzedaży CUK Ubezpieczenia.

Czas na innowacje

Technologia zmienia dzisiaj rynek dystrybucji ubezpieczeń w tempie, jakie nie było dotychczas obserwowane. OK Ubezpieczenia chciało skorzystać z tego trendu. Współpraca z CUK pozwoliła na usprawnienie kilku obszarów w firmie. Do rąk sieci trafiła zaawansowana porównywarka polis, pozwalająca tworzyć w kilka chwil oferty dopasowane do oczekiwań klientów. Oprócz tego wszystkie aktywności pracowników, wykonywane dotychczas ręcznie, zostały zdigitalizowane. Małgorzata i Wiesław Bomba podkreślają również znaczenie dostępu do zagregowanej wiedzy o niemal każdej dziedzinie ubezpieczeń. – Mówimy tu o Cukipedii. To jest prawdziwe źródło informacji, które pośrednio buduje naszą pozycję ekspercką w oczach klienta. Widzi on, że ma do czynienia z profesjonalistami, a to jest kluczowy czynnik decyzji zakupowej w sektorze MŚP – mówią zgodnie.

Czy rezygnacja z własnej marki poprzez dopuszczenie do biznesu partnera jest trudna?

– Oczywiście, że tak – odpowiadają właściciele. – Al.e to trochę jak z dorastającymi dziećmi. Po prostu w pewnym momencie przychodzi czas, że muszą związać się z kimś innym niż rodzice. Bo tylko tak mogą rozwinąć skrzydła. A obserwowanie tej zmiany, tego dojrzewania w większe, lepsze, nowocześniejsze, jest przecież największą satysfakcją – zaznaczają.

(AM, źródło: CUK Ubezpieczenia)

Posiadacze pojazdów historycznych nie muszą zachowywać ciągłości ubezpieczenia OC

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Damian Ziąber z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego powiedział, że posiadacze pojazdów historycznych nie muszą wprawdzie zachowywać ciągłości ubezpieczenia OC, ale przed wyjechaniem na drogę mają obowiązek je wykupić. Przypomniał też, że polisa wykupiona w zakładzie, który ogłosił upadłość nie przedłuży się automatycznie – podał „Puls Biznesu” za PAP.

Posiadacze pojazdów mechanicznych mają obowiązek zawrzeć umowę ubezpieczenia komunikacyjnego OC w ściśle określonym terminie. – Wynika to wprost z ustawy o ubezpieczeniach o z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Pamiętajmy, że trzeba mieć to ubezpieczenie nieprzerwanie przez cały okres posiadania pojazdu, aż do dnia jego zbycia, demontażu lub trwałej utraty – powiedział Damian Ziąber. – Jednym z wyjątków są posiadacze pojazdów historycznych, którzy nie muszą zachowywać ciągłości ubezpieczenia. Muszą jednak pamiętać o wykupieniu polisy OC przed wyjechaniem na drogę – wyjaśnił.

Urząd zwraca uwagę na zasady dotyczące ubezpieczenia zakupionego pojazdu mechanicznego. Nowy samochód, motocykl, quad czy przyczepa powinny zostać ubezpieczone najpóźniej w dniu rejestracji (również czasowej) i zanim wyjedziemy nimi na drogę. Podobnie jest w przypadku sprowadzenia pojazdu z zagranicy.

Jeśli pojazd był wcześniej zarejestrowany poza Europejskim Obszarem Gospodarczym, przed wjazdem do Polski zadbaj o Zieloną Kartę lub tzw. ubezpieczenie graniczne – podkreślił Damian Ziąber.

Zauważył również, że jeśli kupuje się używany pojazd zarejestrowany w Polsce, można korzystać z polisy OC poprzedniego właściciela do końca okresu, na jaki została wystawiona. – Umowa wystawiona na poprzedniego właściciela nie przedłuży się automatycznie – przestrzegł.

UFG przypomina, że jeśli posiadacz pojazdu ma ubezpieczenie w zakładzie ubezpieczeń, któremu cofnięto licencję na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej lub ogłoszono jego upadłość, polisa jest ważna tylko do końca okresu jej obowiązywania, ale nie dłużej niż trzy miesiące od daty ogłoszenia upadłości. – Potem trzeba wykupić nową u dowolnie wybranego ubezpieczyciela – powiedział Damian Ziąber.

Więcej w artykule w serwisie „Puls Biznesu”.

(KS)

Wrocławski szpital Orthos w Grupie LUX MED

0
Źródło zdjęcia: LUX MED

11 lipca LUX MED podpisał umowę, na mocy której przejął Orthos – wiodący na dolnośląskim rynku, wielospecjalistyczny szpital. To już 15. szpital działający w ramach struktur grupy. Akwizycja jest elementem przyjętej przez LUX MED strategii rozwoju szpitalnictwa.

Orthos to szpital w Komorowicach pod Wrocławiem, zapewniający szeroki zakres usług diagnostycznych, leczniczych i rehabilitacyjnych. W placówce wykonywane są zabiegi z zakresu m.in. ortopedii i traumatologii narządu ruchu, chirurgii plastycznej, chirurgii ogólnej i onkologicznej, ginekologii, laryngologii i neurochirurgii. Specjaliści Orthos świadczą porady m.in. z zakresu ortopedii, rehabilitacji, laryngologii, chirurgii ogólnej i onkologicznej, leczenia bólu, neurochirurgii, geriatrii, medycyny sportowej i preluksacji. Placówka dysponuje nowoczesnym blokiem operacyjnym, komfortowymi salami chorych (łącznie ponad 50 łóżek) oraz odpowiednio wyposażonym oddziałem rehabilitacji. Wraz z przejęciem Orthos do grupy dołączyło około 230 pracowników, w tym 100 lekarzy specjalistów.

Przejęcie Orthos to kolejna akwizycja grupy w obszarze szpitalnictwa w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. W kwietniu 2022 r. do grupy dołączyła spółka Med Polonia z Poznania.

W ubiegłym roku LUX MED wprowadził na rynek ofertę polisy ubezpieczenia szpitalnego, którego zaplecze infrastrukturalne składa się z szpitali własnych grupy oraz kilkudziesięciu szpitali współpracujących. Oferta obejmuje pomoc medyczną w zakresie procedur planowych i przypadków nagłych, wspierając się w tym obszarze funkcją Koordynatorów Opieki Szpitalnej oraz uruchomionych w ramach szpitala św. Elżbiety w Warszawie i szpitala Swissmed w Gdańsku Oddziałów Pomocy Doraźnej.

(AM, źródło: LUX MED)

Auto wyrejestrowane, tylko 5% składki OC

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych przewiduje możliwość wycofania auta z ruchu nawet na 4 lata i oszczędzenia minimum 95% składki OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przez cały ten okres. Los projektowej regulacji jest jednak niepewny – wskazują eksperci Ubea oraz Unilink, przypominając, że nie jest to pierwsze takie podejście do zmiany przepisów.

W marcu 2017 r. do Sejmu trafiła nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym, przewidująca możliwość czasowego wycofania z ruchu na okres wybrany przez właściciela każdego zarejestrowanego pojazdu. Ostatecznie sejmowa Komisja Infrastruktury odrzuciła pomysł, a projekt trafił do kosza.

– Pojawiły się na przykład obawy, że tak liberalne zasady wycofywania pojazdów z ruchu przyczynią się do rozrostu szarej strefy w recyklingu pojazdów i w wywozie aut za granicę – podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.

Obecnie właściciele samochodów osobowych mogą oszczędzić na OC ppm. tylko w razie konieczności poważnej naprawy. Takie „naprawcze” wycofanie auta z ruchu trwa od 3 do 12 miesięcy i nie może zostać przedłużone.

– Z takiej opcji można skorzystać nie częściej niż raz na 3 lata. W okresie tymczasowego wycofania z ruchu, ubezpieczyciel na wniosek posiadacza auta obniża składkę OC ppm. o co najmniej 95% – przypomina Paweł Kuczyński, prezes Ubea.

Tymczasowe wycofanie z ruchu do 4 lat

Obecny projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych z dnia 5 lipca 2023 r. przewiduje, że pojazd będzie można czasowo wycofać z ruchu na okres od 2 do 24 miesięcy. Projektowana regulacja przewiduje możliwość wydłużenia terminu przywrócenia pojazdu do eksploatacji, przy czym okres wycofania z ruchu nie będzie mógł łącznie przekraczać 4 lat (od dnia wydania decyzji przez urząd). Nowe przepisy mają obejmować wszystkie pojazdy, a nie tylko samochody osobowe.

– Według pomysłodawców nowego rozwiązania niezmieniona powinna być zasada, zgodnie z którą kierowca w czasie wycofania z ruchu płaci składkę OC mniejszą o co najmniej 95% – wyjaśnia Andrzej Prajsnar.

Los projektu niepewny

Wcześniejsze doświadczenia z inicjatywami mającymi zliberalizować zasady wycofywania aut z ruchu sugerują, że na razie ostrożnie trzeba oceniać perspektywy nowego pomysłu Komisji Nadzwyczajnej do spraw deregulacji. Projekt dopiero czeka na pełną ścieżkę legislacyjną. 7 lipca został skierowany do konsultacji oraz opiniowania przez organizacje samorządowe.

– Warto również mieć świadomość, że nawet jeśli analizowane przepisy zostaną uchwalone w obecnym kształcie, to kierowcy nie będą zwolnieni z obowiązku zawarcia rocznego ubezpieczenia OC i konieczności zapłacenia ewentualnej kary za brak posiadania tej polisy. Obniżka składki za ubezpieczenie OC o co najmniej 95% nie oznacza bowiem braku spełnienia obowiązku ubezpieczeniowego. A kara za brak aktualnego OC może być liczona nawet w tysiącach złotych – podkreśla Beata Borkowska, ekspertka Unilink.

(AM, źródło: Ubea)

Pracownicy sezonowi też muszą czasem poddać się badaniom sanitarno-epidemiologicznym

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Każda z osób zatrudnianych tymczasowo musi mieć pozytywne orzeczenie lekarza medycyny pracy. W niektórych przypadkach trzeba poddać się także dodatkowym badaniom sanitarno-epidemiologicznym – przypomina TU Zdrowie. Pracodawcy posiadający polisę ubezpieczyciela mogą dowiedzieć się od konsultantów, kiedy ich nowi pracownicy mają obowiązek przejść tego rodzaju badania.

W przypadku pracy sezonowej badania sanitarno-epidemiologiczne dotyczą najczęściej branży gastronomicznej lub pracy w roli opiekunów na koloniach oraz obozach dla dzieci i młodzieży. Do tej grupy należy również zaliczyć zatrudnianych, choćby na krótki okres, w zakładach opieki zdrowotnej, gabinetach kosmetycznych czy przy obróbce żywności. Ustawa w sposób ogólny wskazuje natomiast, kto powinien wykonać badania. Do tej grupy należą:

  • osoby podejmujące lub wykonujące prace, przy wykonywaniu których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby lub osoby nieposiadające aktualnego orzeczenia lekarskiego o zdolności do wykonywania tych prac;
  • uczniowie, studenci i doktoranci kształcący się do wykonywania prac, przy wykonywaniu których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia lub choroby zakaźnej na inne osoby;
  • podejrzani o zakażenie lub chorobę zakaźną;
  • nosiciele, ozdrowieńcy oraz osoby, które były narażone na zakażenie przez styczność z osobami zakażonymi, chorymi lub materiałem zakaźnym.

Na czym polegają badania sanitarno-epidemiologiczne?

W ramach standardowych laboratoryjnych badań sanitarno-epidemiologicznych kandydat do pracy oddaje próbki kału w celu wykluczenia pałeczek z rodzaju Salmonella i Shigella lub innych czynników chorobotwórczych, które uniemożliwiają pracę przy żywności. W przypadku podejrzenia zakażenia prątkami gruźlicy, lekarz medycyny pracy może skierować na badanie laboratoryjnie krwi oraz RTG klatki piersiowej. Ponadto orzecznik może zlecić dodatkowe badania i konsultacje specjalistyczne, wykonywane w ramach nadzoru epidemiologicznego, w celu wykrycia biologicznych czynników chorobotwórczych lub potwierdzenia rozpoznania choroby zakaźnej.

– Kandydaci do pracy starający się o orzeczenia sanitarno-epidemiologiczne powinni mieć na uwadze dość długi czas oczekiwania na wyniki, czyli od 7 do nawet 18 dni w zależności od laboratorium. Również sposób oddania próbki zależy od miejscowego laboratorium, dlatego zaleca się uprzedni kontakt z placówką, która przekaże szczegółowe instrukcje. Dopiero po uzyskaniu wyniku można umówić się na wizytę u lekarza medycyny pracy, który wydaje orzeczenie – mówi Hanna Zasłona, specjalistka TU Zdrowie do spraw medycyny pracy.

Brak przepisów wykonawczych dotyczących badań sanitarno-epidemiologicznych spowodował wiele nieporozumień i mitów. Dlatego eksperci TU Zdrowie radzą, aby w przypadku wątpliwości skontaktować się z właściwą miejscowo jednostką organizacyjną Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Z kolei pracodawcy posiadający ubezpieczenie TU Zdrowie mogą otrzymać wszelkie informacje poprzez zalogowanie się do Panelu Medycyny Pracy lub skorzystać z pomocy konsultantów ubezpieczyciela.

(AM, źródło: TU Zdrowie)

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 29/2023

0
  • Artur Makowiecki: Podsumowanie I półrocza 2023. KNF i PIU w rolach głównych – str. 2
  • Aleksandra E. Wysocka: Posadziliśmy 2378 mkw. lasu i sadzimy dalej! – str. 3
  • Generali Golf Day – str. 5
  • KUKE: Więcej podmiotów skorzysta z ubezpieczeń gwarantowanych – str. 6
  • KNF: Banki mają rok na wdrożenie nowych zasad Rekomendacji U – str. 7
  • EIOPA: Europejscy ubezpieczyciele mają się dobrze, pomimo ryzyka dla stabilności finansowej – str. 8
  • Mondial Assistance: Blisko dwie trzecie Polaków wyjedzie na wakacje – str. 12
  • Europ Assistance Polska: Ubezpieczenie wkładu własnego uchroni przed utratą kaucji – str. 12
  • PBUK: Kierowcy znad Wisły budzą postrach na drogach Europy – str. 14
  • Mariusz Kurowski, Benefia: O co chodzi z ubezpieczaniem auta u dealera – str. 15
  • Aneta Sobol, PSRDU: Nauka na błędach to klucz do sukcesu – str. 17
  • Artur Sójka: Sezon ogórkowy w ubezpieczeniach jest… jak Yeti! – str. 18
  • Wojciech Makać, Brandscope: Po co upraszczać OWU? – str. 18
  • Łukasz Nienartowicz, Britenet: Jakość danych to proces – str. 19
  • Karolina Malinowska, kancelaria Strażeccy, Jaliński i Wspólnicy, Piotr Błaszczyk: Nieopłacalna naprawa pojazdów elektrycznych – str. 19
  • Łukasz Cichowski, MAI Insurance Brokers: Kamera… Akcja… Popcorn… – str. 20
  • Sławomir Dąblewski: Czy przebywał na zwolnieniu lekarskim? – str. 21
  • dr Róża Błaś, Mentor: Ubezpieczenia affinity dla bystrzaków – str. 21
  • Adam Kubicki: Jak nie zepsuć sprzedaży kiepską prezentacją – str. 22
  • PZU: Do czego może się przydać generatywna sztuczna inteligencja – str. 24

Generali: Kazimierz Fedak w miejsce Zbigniewa Jakubowskiego

0
Źródło zdjęcia: Generali

1 sierpnia funkcję prezesa Generali Investments TFI obejmie Kazimierz Fedak, dotychczasowy wiceprezes. Zastąpi Zbigniewa Jakubowskiego, który odchodzi ze spółki z końcem lipca. Do zarządu powołano także Krzysztofa Zawiłę, dotychczasowego członka zarządu Generali PTE. Z kolei w Generali PTE funkcję członków zarządu obejmą Tomasz Bilecki oraz Anna Madej.

31 lipca Zbigniew Jakubowski odchodzi z Generali Investments TFI. W związku z tym na posiedzeniu w dniu 11 lipca rada nadzorcza towarzystwa podjęła decyzję o powierzeniu od 1 sierpnia funkcji prezesa zarządu Kazimierzowi Fedakowi, obecnemu wiceprezesowi. Jest on odpowiedzialny za obszary sprzedaży, marketingu, rozwoju produktów oraz finansów.

RN zwróciła się również z wnioskiem do Komisji Nadzoru Finansowego o zgodę na powołanie Krzysztofa Zawiły na stanowisko członka zarządu odpowiedzialnego za Pion Zarządzania Inwestycjami. Po jej uzyskaniu menedżer zostanie powołany do zarządu spółki, po złożeniu wcześniej rezygnacji z funkcji członka zarządu Generali PTE.

Przed Generali Investments TFI otwiera się nowy rozdział. Bardzo dziękuję Zbyszkowi za jego wieloletni wkład w rozwój spółki. Życzę mu pomyślności i wielu sukcesów w przyszłych przedsięwzięciach. Kazimierzowi gratuluję objęcia nowej funkcji. Jestem przekonany, że jego bogate doświadczenie, wiedza oraz kompetencje przyczynią się do dynamicznego i innowacyjnego rozwoju Generali Investments TFI na polskim rynku. Razem z całym zespołem, pragnę wyrazić nasze pełne poparcie i gotowość do współpracy w realizacji nowych celów i wyzwań, jakie stoją przed nami – powiedział Josef Beneš, przewodniczący Rady Nadzorczej Generali Investments TFI.

– Bardzo dziękuję Josefowi Benešowi, przewodniczącemu rady nadzorczej oraz członkom rady za zaufanie i powierzenie mi funkcji prezesa zarządu. To dla mnie ogromne wyróżnienie, ale też i wyzwanie, które będę realizował z najwyższym zaangażowaniem i determinacją – powiedział Kazimierz Fedak. – Uważam, że sukces można osiągnąć tylko dzięki odpowiednim ludziom, którzy tworzą drużynę i wzajemnie mogą na siebie liczyć. Takim jest zespół Generali Investments TFI – kompetentny, profesjonalny i doświadczony. Wierzę, że razem jesteśmy gotowi podjąć wszelkie wyzwania, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby naszych klientów i partnerów biznesowych – dodał.

Na posiedzeniu 29 czerwca Rada Nadzorcza Generali PTE powołała do zarządu spółki dwóch nowych członków zarządu: Tomasza Bileckiego, który będzie odpowiadał za inwestycje Generali OFE (w miejsce Krzysztofa Zawiły) oraz Annę Madej, która będzie odpowiedzialna za obszar prawny i compliance. Nominacje te wymagają zgody KNF.

Biogramy:

Kazimierz Fedak jest związany z Grupą Generali od 2018, początkowo jako Head of Regional Asset Management Business Development w Generali CEE Holding BV. Od 2019 pełnił funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za obszar sprzedaży i marketingu w Generali Investments TFI. Od kwietnia 2022 objął funkcję wiceprezesa zarządu. Wcześniej związany był z Amundi Polska TFI, gdzie w roli członka zarządu odpowiadał za Pion Sprzedaży i Marketingu. Swoje doświadczenie zawodowe zdobywał też w Credit-Agricole Bank Polska SA, HDI-Gerling Życie oraz Banku Pekao SA. Był również pracownikiem naukowo-dydaktycznym na Wydziale Mechatroniki WAT, a także dowódcą plutonu WP. Jest absolwentem fizyki stosowanej na Wojskowej Akademii Technicznej oraz studiów MBA na University of Illinois at Urbana-Champaign.

Krzysztof Zawiła z Grupą Generali  związany jest od listopada 2007 roku jako zarządzający aktywami i kierownik Departamentu Inwestycyjnego w Generali T.U. i Generali Życie. W lutym 2013 r. objął funkcję dyrektora Departamentu Inwestycji Generali PTE i osoby zarządzającej Generali OFE. Od września 2013 r. pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za zarządzanie funduszami. Na rynku kapitałowym od 1994 roku. Karierę zawodową rozpoczął w DM Penetrator (obecnie DM Trigon), gdzie pełnił funkcję maklera, analityka i zarządzającego aktywami. W latach 1999–2007 zarządzał aktywami w Aegon PTE. Jest absolwentem Wydziału Matematyki i Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego na kierunku informatyka.

Tomasz Bilecki od początku swojej kariery, od 2002 roku związany jest z Grupą Generali. Od 2005 roku do 2013 pełnił funkcję analityka. W tym okresie odpowiadał za analizę fundamentalną wybranych sektorów i spółek oraz rekomendowanie zarządzającym poszczególnych inwestycji do portfela. W 2013 roku objął funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Inwestycyjnego w spółkach ubezpieczeniowych Generali. W ramach swoich zadań odpowiadał za zarządzanie aktywami ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych. Od października 2022 jest współodpowiedzialny za zarządzanie aktywami funduszu emerytalnego. Jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej na kierunku finanse i bankowość. Ukończył też podyplomowo studia Executive MBA na Politechnice Warszawskiej.

Anna Madej z branżą emerytalną związana jest od 2000 r. Przez blisko 10 lat pracowała w PTE PZU, a od 2009 r. związana jest z Grupą Generali. Obecnie odpowiada za obsługę prawną biznesu emerytalnego, ubezpieczeń na życie oraz funduszy inwestycyjnych. Anna Madej posiada szeroką wiedzę z zakresu funkcjonowania i prawnych aspektów funduszy emerytalnych i rynku kapitałowego. Jest radcą prawnym. Ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz studia podyplomowe w Szkole Głównej Handlowej w zakresie prawa i ekonomii rynku kapitałowego.

(am)

Polski Gaz TUW zapłaci prawie 15 tys. zł za opieszałość

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała o wydaniu w dniu 16 czerwca decyzji nakładającej na Polski Gaz TUW kary pieniężne w łącznej wysokości 14,8 tys. zł.

KNF wyjaśniła, że powodem ukarania towarzystwa były 3 przypadki naruszenia art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych w związku z nieterminowym wypłaceniem odszkodowań. Naruszenia miały miejsce w latach 2017–2018.

Nadzór podkreślił, że Polski Gaz TUW podjęło działania organizacyjne i systemowe mające zapobiegać powstawaniu naruszeń prawa w przyszłości, co zostało uwzględnione przy wymiarze kary.

(AM, źródło: KNF)

Nadzór utrzymał blisko 66 tys. zł kary dla TUZ TUW

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

16 czerwca KNF podtrzymała w mocy decyzję z 13 maja ubiegłego roku nakładającą na TUZ TUW kary pieniężne w łącznej wysokości 65,8 tys. zł.

KNF przypomniała, że powodem ukarania ubezpieczyciela było zidentyfikowanie przez KNF 14 przypadków naruszenia art. 14 ust. 1-3 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w związku ze stwierdzeniem przypadków opóźnień w przyznaniu i wypłacie odszkodowań. Nadzór podkreślił, że przy ustalaniu wymiaru kary wziął pod uwagę fakt, że ubezpieczyciel podjął szereg działań organizacyjnych i systemowych mających zapobiegać powstawaniu naruszeń prawa w przyszłości.

Po przeanalizowaniu wniosku towarzystwa o ponowne rozpatrzenie sprawy Komisja potwierdziła zaistniałe naruszenie i zdecydowała o utrzymaniu w mocy decyzji z maja 2022 r.

(AM, źródło: KNF)

18,424FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie