Blog - Strona 6 z 1393 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal

EIOPA zaleca zmianę uwzględniania ryzyka katastroficznego

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Po przeprowadzeniu kompleksowej ponownej oceny za lata 2023–2024 Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych zaleca aktualizację sposobu uwzględniania ryzyka katastrof naturalnych w kalibracjach w standardowej formule stosowanych przez ubezpieczycieli. Opierając się na nowych danych naukowych, najnowszych danych klimatycznych i zaawansowanym modelowaniu ryzyka, EIOPA proponuje dostosowanie współczynników ryzyka według standardowej formuły w odniesieniu do zagrożeń takich jak powódź, grad, trzęsienie ziemi i burza wiatrowa w niektórych regionach, a jednocześnie zwiększenie liczby rozważanych krajów.

Biorąc pod uwagę nowe spostrzeżenia, zbiory danych i modele, dostępne od czasu ostatniej aktualizacji standardowych wag ryzyka w 2018 r., EIOPA dokonała przeglądu istniejących parametrów i obecnie proponuje nowe czynniki dla 24 regionów w odniesieniu do zagrożeń naturalnych, takich jak powodzie, huragany, grad, trzęsienia ziemi i osiadanie terenu.

Podsumowanie nowych czynników

Ponowna ocena przynosi najszerszą aktualizację dotyczącą zagrożenia powodziowego, w przypadku którego wpływ zmiany klimatu był widoczny w ostatnich latach. Czynniki ryzyka powodziowego w trzech krajach zostały ponownie skalibrowane, aby lepiej dopasować ryzyka, na jakie narażone są zakłady ubezpieczeń prowadzące działalność ubezpieczeniową w tych regionach. Siedem innych krajów, w tym Irlandia, Luksemburg i Norwegia, proponuje się włączyć do standardowej formuły ryzyka powodziowego po stwierdzeniu, że ich narażenie jest istotne.

Podobnie w kilku regionach, w tym w Islandii i niektórych francuskich terytoriach zamorskich, powinny wzrosnąć czynniki ryzyka huraganu, podczas gdy w Niemczech, Belgii i Luksemburgu czynniki ryzyka powinny zostać rozszerzone o ryzyko gradobicia. W przypadku Francji należy zwiększyć ryzyko zatapiania gruntu, natomiast Belgia powinna otrzymać ten czynnik ryzyka w kalibracjach w standardowej formule.

Monitorowanie innych zagrożeń

Oprócz już uwzględnionych czynników ryzyka EIOPA uważnie monitoruje również pojawiające się zagrożenia związane z potencjalnym włączeniem do standardowej formuły. Ponieważ częstotliwość i intensywność niektórych zagrożeń zmienia się z powodu zmiany klimatu – mogą one stać się istotniejsze dla unijnego sektora ubezpieczeń niż w przeszłości. W związku z tym EIOPA analizuje, czy zagrożenia naturalne, takie jak pożary lasów, powodzie przybrzeżne i susze, są wystarczająco istotne, aby można je było włączyć do kalibracji według standardowej formuły.

(AM, źródło: EIOPA)

PIB Group o perspektywach rynku brokerskiego na najbliższe miesiące

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rok 2024 przyniósł istotne zmiany na rynku brokerskim w Polsce. W dużej mierze odzwierciedlają one globalne trendy. W skali międzynarodowej można zaobserwować dynamiczny rozwój technologii cyfrowych, które rewolucjonizują sposób funkcjonowania firm. Sztuczna inteligencja (AI) i rozwiązania typu insurtech zmieniają model operacyjny firm brokerskich, oferując bardziej zindywidualizowane, efektywne i dostępne usługi – wskazują eksperci PIB Group.

W ocenie przedstawicieli firmy ekspansja sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego sprawia, że brokerzy będą mogli korzystać z nowych narzędzi i programów, które pomogą im w ocenie ryzyka. Umożliwi to podejmowanie bardziej świadomych decyzji lub szybsze porównywanie ofert.

– Rynek polski jest dziś jednym z najprężniej rozwijających się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Widzimy tu duże skupienie na adaptacji globalnych innowacji do lokalnych realiów – zwraca uwagę Mariusz Muszyński, prezes zarządu PIB Group Poland.

Globalne zmiany – wyzwania czy szanse?

Klienci oczekują szybkiego dostępu do informacji, intuicyjnych narzędzi cyfrowych oraz kompleksowej obsługi, co wymaga od brokerów większej elastyczności i zdolności do efektywnego działania w zmieniającym się otoczeniu. Dlatego część firm brokerskich dąży do konsolidowania rynku, upatrując w tym swoich szans na dalszy rozwój.

– PIB Broker konsekwentnie umacnia swoją pozycję na rynku brokerskim, plasując się w ścisłej czołówce firm pośrednictwa ubezpieczeniowego świadczących serwis brokerski. To zasługa niezrównanego w swoim fachu zespołowi brokerów i specjalistów. Dzięki ich zaangażowaniu możemy dzisiaj być dumni z oferty i jakości, którą wspólnie wypracowaliśmy, i sięgać po najwyższe pozycje w poszczególnych segmentach rynku – mówi Marcin Wróblewski, prezes zarządu PIB Broker.

Składka obsługiwana przez PIB Group wzrosła o 73%, z 855 mln zł w 2023 r. do blisko 1,5 mld zł w kolejnym roku. Z kolei przychody zwiększyły się ze 126,9 mln zł do ok. 240 mln zł. W minionym roku PIB Group włączyła do swojej struktury Equinum Broker i Grupę Nord. Decyzja o tych akwizycjach była efektem szczegółowej analizy rynku i długoterminowej strategii rozwoju, której celem jest budowanie pozycji lidera w Europie Środkowo-Wschodniej.

– Te akwizycje przynoszą korzyści nie tylko Grupie PIB, ale także wszystkim klientom. Nowi specjaliści wnoszą do PIB unikatowe know-how, co pozwala na tworzenie bardziej spersonalizowanych ofert i jeszcze skuteczniejszą obsługę – komentuje Mariusz Muszyński. – Dla potencjalnych partnerów biznesowych PIB staje się jeszcze bardziej atrakcyjnym graczem, oferującym stabilność, innowacyjność i możliwości rozwoju w dynamicznie zmieniającym się rynku brokerskim – dodaje.

Rozwój rynku w 2025 roku

W ocenie ekspertów PIB Group rok 2025 będzie okresem dalszych zmian w sektorze brokerskim, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Rynek dalej będzie się konsolidować, a PIB Group planuje kontynuować strategię akwizycji, jednak z większym naciskiem na integrację i rozwój technologiczny. Inwestycje w cyfryzację pozostaną priorytetem dla utrzymania konkurencyjności na rynku.

Zmiana pokoleniowa wśród klientów i pracowników będzie jednym z głównych wyzwań, ale także szansą dla brokerów. Brokerzy, którzy zainwestują w nowoczesne narzędzia, takie jak aplikacje mobilne czy rozwiązania AI, będą mieli przewagę konkurencyjną. Dzięki sztucznej inteligencji będą mogli analizować ogromne ilości danych w czasie rzeczywistym, co pozwoli na dokładniejsze przewidywanie ryzyk i precyzyjniejsze dopasowanie ofert do potrzeb klientów.

Wśród produktów, które staną się kluczowe na rynku, znajdą się ubezpieczenia cybernetyczne, zdrowotne, assistance, klimatyczne oraz związane z pojazdami autonomicznymi.

  1. Ubezpieczenia cybernetyczne: W obliczu rosnących zagrożeń cyfrowych ubezpieczenia cyber dalej będą zyskiwać na znaczeniu. Raporty branżowe wskazują na gwałtowny wzrost liczby cyberataków, które dotykają zarówno wielkie korporacje, jak i małe przedsiębiorstwa. Brokerzy będą musieli aktywnie edukować klientów o ryzykach oraz pomagać w wyborze polis obejmujących m.in. ochronę przed wyciekami danych czy przerwami w działalności spowodowanymi atakami hakerskimi. Znaczenie tych produktów wzrośnie również dzięki unijnym regulacjom dotyczącym cyberbezpieczeństwa, które wymuszą na firmach lepsze zarządzanie ryzykiem.
  2. Ubezpieczenia zdrowotne: Według najnowszych danych PIU już ponad 5 mln Polaków ma prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Wzrost zapotrzebowania może wynikać m.in. z przeciążenia publicznego systemu ochrony zdrowia, rosnącej świadomości społeczeństwa na temat znaczenia profilaktyki oraz większego zaufania do prywatnej opieki zdrowotnej. Według predykcji klienci dalej będą poszukiwać polis oferujących nie tylko zwrot kosztów leczenia, ale również dostęp do kompleksowych usług, takich jak wizyty u specjalistów czy badania diagnostyczne bez długiego oczekiwania. Brokerzy będą mogli wykorzystać te potrzeby, oferując pakiety grupowe dla pracowników firm.
  3. Ubezpieczenia klimatyczne: W kolejnych latach coraz istotniejsze będą polisy związane z ochroną przed konsekwencją zmian klimatu, w tym przed ryzykiem powodzi, suszy czy huraganów. Popyt na te produkty będzie największy wśród przedsiębiorstw sektora rolnego oraz dużych firm przemysłowych. Brokerzy, którzy będą w stanie dostarczyć rozwiązania dostosowane do specyficznych ryzyk związanych z lokalizacją i działalnością klientów, zyskają przewagę konkurencyjną.
  4. Ubezpieczenia związane z pojazdami autonomicznymi: Postęp technologiczny w motoryzacji sprawi, że ubezpieczenia komunikacyjne będą ewoluować, by obejmować nowe ryzyka związane z pojazdami autonomicznymi i elektrycznymi. W 2025 roku te produkty zyskają na znaczeniu, szczególnie w krajach Unii Europejskiej, gdzie rozwój pojazdów autonomicznych jest wspierany przez regulacje i rozwój infrastruktury. Brokerzy będą musieli dostosować swoją ofertę, uwzględniając ryzyka związane z awariami systemów autonomicznych czy odpowiedzialnością za wypadki spowodowane przez błędy technologiczne.

Nowe inwestycje budowlane

W ocenie ekspertów PIB Group rok 2025 przyniesie znaczący impuls dla sektora budowlanego w Polsce dzięki odblokowaniu funduszy z Krajowego Planu Odbudowy oraz przeznaczeniu 20 miliardów złotych na inwestycje realizowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Środki te pozwolą na realizację strategicznych inwestycji w zakresie budowy dróg, mostów, autostrad i obwodnic. Dla rynku brokerskiego oznacza to wzrost zapotrzebowania na ubezpieczenia związane z realizacją inwestycji budowlanych, takich jak ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wykonawców, maszyn budowlanych czy polis typu CAR/EAR (Contractors’ All Risks/Erection All Risks). Brokerzy mają szansę aktywnie uczestniczyć w procesie zabezpieczania tych projektów.

Wielkoskalowe projekty strategiczne

Rok 2025 to także dynamiczny rozwój wielkoskalowych inwestycji strategicznych w sektorze energetyki. Polska realizuje ambitne plany budowy morskich farm wiatrowych, które staną się jednym z filarów transformacji energetycznej. Te realizowane na Bałtyku projekty będą stanowiły istotny krok w kierunku zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym. Pierwsze duże farmy mają zacząć produkować energię w nadchodzących latach, a ich realizacja wymaga szerokiego wachlarza usług ubezpieczeniowych, od ochrony przed ryzykiem budowy po zabezpieczenia eksploatacyjne.

Równolegle coraz bliżej są także inwestycje związane z energetyką jądrową. Realizacja takich projektów wymaga odpowiedniego systemu zabezpieczeń. Ubezpieczenia ryzyk budowlanych, odpowiedzialności cywilnej, transportu specjalistycznego sprzętu oraz ochrony środowiska będą kluczowe dla powodzenia tych inwestycji.

– Rok 2024 był prawdopodobnie jednym z najbardziej transformacyjnych dla polskiego rynku brokerskiego. To jednocześnie doskonały czas dla budowania przewagi konkurencyjnej dzięki technologii i skutecznej konsolidacji. Przyszłość branży będzie należeć do tych, którzy nie tylko nadążają za zmianami, ale aktywnie je kształtują – podsumowuje Mariusz Muszyński.

(AM, źródło: Lensomai)

Compensa: Co trzeci turysta korzysta z polisy podczas ferii

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z badania wykonanego na zlecenie Compensy wynika, że 37% ankietowanych korzystało z ubezpieczenia podczas zimowego wypoczynku. Ponad połowa z nich potrzebowała pomocy z powodu nieszczęśliwego wypadku, a 41% skorzystało z polisy, by pokryć koszty leczenia za granicą.

54% badanych wskazało ubezpieczenie NNW jako najczęściej wykorzystywaną formę ochrony podczas ferii. Pierwsze miejsce tego typu polisy to efekt popularności Polski jako miejsca zimowego urlopu. Dwie trzecie osób wyjeżdżających w tym roku na ferie spędzi je w kraju – najczęściej w górach. Na drugim miejscu znalazło się finansowanie kosztów leczenia za granicą – 41% wskazań. Na kolejnych miejscach są: OC w życiu prywatnym (30%), ubezpieczenie kosztów transportu do Polski w przypadku wypadku lub choroby (26%), assistance podróżny (21%) i ubezpieczenie bagażu (19%).

Polacy mają pozytywne doświadczenie z wybranym przez siebie zakresem ubezpieczenia turystycznego. 77% respondentów, którzy skorzystali z polisy podczas zimowego wyjazdu, potwierdza, że wykupiona suma ubezpieczenia była w pełni wystarczająca, by pokryć wydatki związane z wypadkiem lub chorobą. 4% badanych przyznaje, że musiało dopłacić do kosztów leczenia lub pomocy medycznej z powodu zbyt niskiej sumy.

– Choć tylko niewielki procent turystów musiał dopłacić do kosztów leczenia z własnych środków, to każdy taki przypadek wiąże się z poważnym obciążeniem finansowym. Koszty pomocy medycznej za granicą są bardzo wysokie – transport medyczny czy dłuższe leczenie szpitalne może kosztować nawet kilkadziesiąt lub więcej tysięcy euro. Dlatego tak ważne jest, by dokładnie przemyśleć wybór sumy ubezpieczenia i dostosować ją do poziomu cen usług medycznych w kraju, do którego się wybieramy – mówi Małgorzata Jakuta, menedżerka zespołu ubezpieczeń turystycznych Compensy.

Inna polisa na narty, inna na plażę

Badani coraz częściej także dostosowują zakres ubezpieczenia do planowanego wyjazdu. 65% wybiera różne warianty polis w zależności od celu i miejsca podróży. W wyborze odpowiedniej ochrony pomagają agenci ubezpieczeniowi, którzy doradzają inne rozwiązania osobom wybierającym się na narty, a inne planującym wypoczynek na plaży. Co piąty badany decyduje się na ten sam wariant ubezpieczenia przy każdym wyjeździe.

Świadome podejście do wyboru ubezpieczenia jest szczególnie istotne wobec rosnącej różnorodności zimowych podróży Polaków. O ile wyjazdy w góry wciąż cieszą się dużą popularnością (40% ankietowanych), to prawie tyle samo osób (37%) wybiera wypoczynek w ciepłych krajach. Co czwarty badany planuje city break.

O badaniu

Badanie przeprowadzone przez SW Research w dniach 12–19 grudnia 2024 r. na ogólnopolskiej próbie 1042 osób w wieku 18 lat i więcej. Kwoty dobrano według reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda badania: CAWI

(AM, źródło: Compensa)

UFG: Brak OC to ryzyko ogromnych długów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

1 lutego przypada Międzynarodowy Dzień Ubezpieczenia Samochodu. Jest on okazją do sprawdzenia, czy i do kiedy jest ważna polisa OC posiadacza pojazdu. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny przypomina, że brak OC ppm. może wiązać się z poważnymi konsekwencjami finansowymi.

Zgodnie z prawem za dopuszczenie do przerwy w ubezpieczeniu OC ppm. (nawet jednodniowej) na posiadacza pojazdu nakładana jest opłata. Jednak to nie ona stanowi najpoważniejszy skutek braku polisy. Jeśli właściciel auta spowoduje wypadek bez ważnego ubezpieczenia, to odszkodowanie i świadczenia będzie musiał zwrócić z własnej kieszeni. Poszkodowanym pomoże w tej sytuacji UFG, który następnie wystąpi do nieubezpieczonego sprawcy o zwrot pieniędzy w ramach regresu.

Nieubezpieczeni sprawcy wypadków mają obecnie długi związane z regresem o łącznej wartości ponad 380 mln zł. Takich osób jest ok. 22 tysiące. Rekordzista ma do zwrotu prawie 5 mln zł. Sporo osób musi zwrócić ponad milion złotych. Te rekordowe kwoty przeważnie związane są ze szkodami osobowymi. Wiele z nich systematycznie rośnie, gdyż poszkodowani otrzymują regularne świadczenia. Coraz częściej pojawiają się też regresy sięgające kilkuset tysięcy złotych z tytułu samego zniszczenia mienia, gdyż likwidacja takich szkód również jest coraz bardziej kosztowna.

Dla przykładu: brak zachowania bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami skutkował kolizją trzech aut i odszkodowaniem w wysokości ponad 300 tys. zł. Kwotę tę musi zwrócić sprawca, który nie miał OC ppm. Z kolei nieubezpieczony kierowca pojazdu ciężarowego, który uszkodził wiadukt, ma do zwrotu ponad 400 tys. zł. Nietrzeźwy i nieubezpieczony kierowca, który ulicami stolicy uciekał luksusowym autem przed policją, uszkodził kilka pojazdów oraz spowodował lekkie obrażenia u dwóch policjantów, musi oddać ponad 100 tys. zł.

(AM, źródło: UFG)

Fundacja Unum podsumowała ubiegłoroczną działalność

0

Fundacja Unum z pomocą zaangażowanych wolontariuszy – pracowników i współpracowników Unum Życie – wspierała w 2024 r. potrzebujących w wielu inicjatywach niemal w całej Polsce. W działania Fundacji angażuje się ponad połowa zatrudnionych w Unum.

W minionym roku 464 wolontariuszy, w tym pracowników, współpracowników wraz z rodzinami  i przyjaciółmi, w ramach Dni Wolontariusza udzielało się charytatywnie, niosąc potrzebną pomoc lokalnym społecznościom w 27 placówkach w całej Polsce. Wolontariusze wykonywali różne zadania, m.in. przeprowadzali prace remontowe i porządkowe, dostarczali niezbędne produkty spożywcze, środki czystości oraz inne zaopatrzenie, a także organizowali warsztaty aktywizacyjne i edukacyjne dla podopiecznych placówek.

Oto lista działań:

  1. Wiosną Fundacja Unum przekazała 1500 kg żywności do SOS Banku Żywności w Warszawie, wspierając osoby w kryzysie ubóstwa.
  2. W obliczu dramatycznych skutków wrześniowej powodzi Fundacja zorganizowała zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy. Zebrane dary zostały przetransportowane do Szkoły Społecznej  w Kłodzku, gdzie wsparły osoby dotknięte żywiołem.
  3. Wolontariusze Fundacji Unum w sierpniu przekazali 600 przyborów szkolnych dla  17 podopiecznych Powiślańskiej Fundacji Społecznej, pomagając dzieciom rozpocząć nowy rok szkolny z niezbędnym wyposażeniem. W grudniu przygotowali 105 prezentów świątecznych dla dzieci z domów dziecka i pieczy zastępczej.
  4. W 2024 roku wolontariusze Fundacji Unum z entuzjazmem włączyli się w sportowe wydarzenia charytatywne: 341 z nich uczestniczyło w rywalizacji „U na sportowo”, by zebrać 15 000 zł dla Fundacji Marka Kamińskiego, 155 wolontariuszy wzięło udział w Rakreatonie – wyzwaniu na rzecz podopiecznych Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”.
  5. Podczas Wielkiej Gali Integracji 20 wolontariuszy Fundacji Unum aktywnie wspierało osoby z niepełnosprawnością, pomagając w organizacji wydarzenia i dbając o komfort uczestników.

Fundacja Unum wspiera również osoby w potrzebie, oferując pomoc w leczeniu, rehabilitacji, edukacji oraz innych obszarach, które mogą poprawić jakość ich życia.

– Rok 2024 jest wyjątkowym świadectwem siły wspólnoty i dowodem na to, jak wiele można osiągnąć, działając razem. Dzięki pasji i energii naszych wolontariuszy mogliśmy zareagować na tak różnorodne potrzeby lokalnych społeczności w całej Polsce. Zebrane środki, przekazane dary i okazane wsparcie w codziennych trudnościach to nieoceniona pomoc, która pomogła w codziennych zmaganiach osób w potrzebie. Z dumą patrzymy na osiągnięcia ubiegłego roku i z optymizmem spoglądamy w przyszłość. Wierzymy, że kolejne inicjatywy pozwolą na kontynuowanie naszej misji wspierania tych, których doświadczył los – komentuje Małgorzata Morańska, prezeska zarządu Fundacji Unum.

(AM, źródło: Unum)

Ubezpieczenia staną się istotnym elementem procesu dekarbonizacji?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Sektor ubezpieczeniowy może odegrać kluczową rolę w transformacji energetycznej oraz ograniczaniu emisji CO₂. Ma też możliwości wdrażania zrównoważonych praktyk oraz innowacyjnych rozwiązań – oceniają eksperci Green Industry Foundation i Cliffside Brokers w raporcie „Rola sektora ubezpieczeń w dekarbonizacji”.

Redukujesz ryzyko – mniej płacisz za polisę

Autorzy opracowania wskazują, że sektor ubezpieczeniowy dostarcza szeregu narzędzi do zarządzania ryzykiem związanym z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, których częstotliwość i intensywność rośnie z powodu zmian klimatycznych. Zakłady oferują polisy pokrywające straty wynikające z klęsk żywiołowych, zabezpieczając przemysł przed skutkami ryzyk klimatycznych. Coraz więcej firm rozważa też wprowadzenie produktów ze składką uzależnioną bezpośrednio od poziomu osiągnięcia celów dekarbonizacyjnych. Przykładem mogą być ubezpieczenia wynikowe, tj. polisy powiązane z redukcją emisji CO₂, w których wysokość składek zależy od efektów działań redukcyjnych podejmowanych przez ubezpieczonych.

Raport wskazuje przykłady oferowania przez towarzystwa zniżek na składki w zamian za redukcję ryzyka przez klienta i podjęcia przez niego działań w zakresie adaptacji do zmian klimatu. Na przykład w USA wiele firm, szczególnie w stanach narażonych na huragany, oferuje zniżki dla gospodarstw domowych, które inwestują we wzmocnienie konstrukcji swoich domów, a wiele stanów wymaga z kolei od ubezpieczycieli oferowania tego rodzaju upustów.

Dekarbonizacja poprzez zielone inwestycje

Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że jednym z kluczowych sposobów, w jaki ubezpieczenia wspierają dekarbonizację, jest finansowanie projektów związanych z zieloną energią i innowacyjnymi technologiami niskoemisyjnymi. Ponadto najwięksi gracze coraz częściej rezygnują z inwestycji w wysokoemisyjne sektory, jednocześnie lokując swoje rezerwy finansowe w zielone obligacje, które są przeznaczane na projekty związane z energią odnawialną, efektywnością energetyczną, gospodarką wodną czy transportem niskoemisyjnym. Ubezpieczyciele tworzą również lub inwestują w fundusze zgodne z zasadami ESG, a także bezpośrednio finansują projekty związane z OZE, takie jak budowa farm wiatrowych, słonecznych czy inwestycje w biomasę. Inwestują też w innowacyjne startupy zajmujące się technologiami związanymi z ochroną środowiska, np. redukcją emisji CO₂, gospodarką obiegu zamkniętego czy nowoczesnymi rozwiązaniami w zakresie transportu.

Ubezpieczyciele wspierają również procesy inwestycyjne swoich klientów ukierunkowane na dekarbonizację poprzez bezpośrednią z nimi współpracę. Na przykład Chubb ogłosił nowe kryteria oceny ryzyka dla operacji związanych z ropą i gazem, a także udostępnił klientom Methane Resource Hub, aby pomóc im wdrożyć środki w bardzo krótkim terminie w celu zmniejszenia emisji metanu.

Kredyty węglowe zyskują na popularności

Raport wskazuje, że coraz bardziej popularnym elementem strategii dekarbonizacji sektora ubezpieczeń stają się offsety naturalne, zwane również kredytami węglowymi, czyli projekty kompensacji emisji CO₂ poprzez działania takie jak zalesianie, odtwarzanie ekosystemów, ochrona obszarów mokradłowych albo unikanie emisji w procesach produkcyjnych biogazu. Zakłady wspierają projekty offsetowe, inwestując w naturalne rozwiązania przyrodnicze, które mają na celu zarówno pochłanianie dwutlenku węgla, jak i ochronę bioróżnorodności oraz ekosystemów naturalnych.

Sektor nie tylko inwestuje w projekty offsetowe, ale także promuje je jako narzędzie dla swoich klientów. Firmy ubezpieczeniowe często doradzają przedsiębiorstwom przemysłowym, jak wdrażać offsety w ich strategiach dekarbonizacji, a także oferują zniżki na składki dla tych, którzy podejmują się takich działań.

Ubezpieczyciele zaczynają również oferować produkty dla podmiotów, które obsługują lub finansują projekty kompensacji emisji dwutlenku węgla i sprzedają wynikające z nich kredyty węglowe. Przykładem jest Aon, który ogłosił w 2022 r. partnerstwo z Revalue Nature, firmą finansującą emisję dwutlenku węgla, w celu ubezpieczenia projektów kompensujących emisję gazów cieplarnianych w oparciu o czynniki naturalne od ryzyka fizycznego oraz innych ryzyk. Inicjatywa ma na celu pomóc przyciągnąć inwestycje do tych przedsięwzięć poprzez zmniejszenie towarzyszącego im ryzyka. Ubezpieczyciele oferują również produkty chroniące nabywców kredytów węglowych m.in. przed greenwashingiem (czyli przedstawianiem swoich produktów, usług lub działań jako przyjaznych dla środowiska, mimo że w rzeczywistości mogą nie być ekologiczne) i związanymi z nim stratami.

Szereg wyzwań przed ubezpieczycielami

Autorzy raportu zauważają, że pomimo korzyści, jakie offsety naturalne oferują w zakresie dekarbonizacji, sektor ubezpieczeń stoi przed kilkoma istotnymi wyzwaniami. Jednym z nich jest konieczność zapewnienia odpowiedniej jakości i trwałości projektów offsetowych. Niewłaściwie zarządzane projekty offsetowe, takie jak zalesianie w nieodpowiednich warunkach klimatycznych lub brak długoterminowej ochrony obszarów offsetowych, mogą prowadzić do greenwashingu i tym samym nie przyczyniają się do realnej redukcji emisji. Dlatego wiele zakładów współpracuje z firmami jak Green Savings Scheme, Gold Standard czy Verified Carbon Standard, aby zagwarantować, że ich projekty offsetowe spełniają najwyższe standardy i zostaną należycie zaudytowane przez niezależne podmioty.

Kolejnym wyzwaniem jest rozwój efektywnych narzędzi pomiaru i raportowania redukcji emisji wynikających z projektów offsetowych. Technologie cyfrowe, blockchain, sztuczna inteligencja i systemy zdalnego monitoringu umożliwiają coraz precyzyjniejsze śledzenie efektów działań offsetowych. W ocenie autorów dokumentu przyszłość offsetów naturalnych w sektorze ubezpieczeniowym będzie prawdopodobnie oparta na zintegrowaniu ich z zaawansowanymi narzędziami monitorowania i raportowania, co zapewni większą transparentność i wiarygodność tych inicjatyw.

Cały raport

AM, news@gu.com.pl

(źródło: Green Industry Foundation )

Sankcje zniechęcają do łamania IDD, ale skuteczne mogą być również inne narzędzia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z opracowanego przez Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych rocznego sprawozdania na temat sankcji administracyjnych i innych środków nałożonych w 2023 r. przez właściwe organy krajowe na podstawie dyrektywy w sprawie dystrybucji ubezpieczeń wynika, że w analizowanym okresie wspomniane organy w 20 państwach członkowskich nałożyły 1510 sankcji.

Sprawozdanie EIOPA wskazuje, że coraz więcej członków UE nakłada sankcje na podstawie IDD. Od 2021 r. szczególnie wzrosła liczba sankcji związanych z wymogami w zakresie nadzoru nad produktami i zarządzania nimi, co było efektem ściślejszej kontroli nadzorczej na szczeblu krajowym i europejskim. W dokumencie podkreślono również stały wzrost liczby sankcji nakładanych w związku z ogólnymi wymogami dotyczącymi prowadzenia działalności gospodarczej, takimi jak świadczenie usług doradczych.

Po pięciu latach stosowania dyrektywy w sprawie dystrybucji ubezpieczeń EIOPA zaobserwowała następujące tendencje związane ze stosowaniem konkretnych narzędzi sankcji:

  • Wycofanie rejestracji i administracyjne kary pieniężne są najczęściej stosowanymi narzędziami, zwłaszcza przy zwalczaniu naruszeń związanych z wymogami w zakresie rejestracji i szkoleń oraz kompetencji określonych w IDD. W ciągu ostatnich pięciu lat w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) nałożono ponad 8 tys. wycofań rejestracji i ponad 3800 grzywien.
  • Nakazy zaprzestania i zaniechania, stosowane głównie przed oficjalnym nałożeniem sankcji, skutecznie ograniczyły lub rozwiązały problemy, zanim stały się one szkodliwe dla konsumentów.

EIOPA zauważa, że sankcje są podstawowym narzędziem zniechęcającym przedsiębiorstwa do uchybień, ale biorąc pod uwagę, że są one na ogół ukierunkowane na poszczególne przedsiębiorstwa lub osoby fizyczne, również inne środki mogą być skutecznym i wydajnym narzędziem eliminowania niedoskonałości rynku. Urząd zaznaczył, że wnioski dotyczące skuteczności nadzoru nad dyrektywą w sprawie dystrybucji ubezpieczeń nie powinny zatem opierać się wyłącznie na liczbie sankcji nałożonych w tym państwie członkowskim.

(AM, źródło: EIOPA)

Ruszają prace nad wdrożeniem europejskiego pojedynczego punktu dostępu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Instytucje finansowe, w tym zakłady ubezpieczeń, oraz organy nadzorcze będą miały obowiązek przekazywania informacji poprzez europejski pojedynczy punktu dostępu – wynika z projektu ustawy opublikowanego 28 stycznia na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Celem regulacji jest dokonanie zmian w krajowym porządku prawnym w związku z wejściem w życie przepisów UE dotyczących utworzenia europejskiego pojedynczego punktu dostępu (European Single Access Point). Regulacje stanowią tzw. pakiet ESAP, którego efektem ma być zwiększenie przejrzystości i skuteczności regulacji rynku instrumentów finansowych w UE, wzmocnienie ochrony inwestorów oraz zmniejszenie obciążeń regulacyjnych dla firm inwestycyjnych i uczestników rynku.

ESAP jest platformą internetową zawierającą informacje o podmiotach rynku finansowego objętych zakresem zmienianych regulacji prawnych UE. Co do zasady informacje w nim będą dostępne dla wszystkich zainteresowanych, bez opłat lub licencji. Niemniej, od tej zasady przewidziano wyjątki – obowiązek uiszczania opłat będzie konieczny w przypadku użytkowników wyszukujących i pobierających duże ilości informacji.

Podmioty rynku finansowego będą zobowiązane do przekazywania informacji organowi zbierającemu dane. Organ ten będzie je udostępniał w ESAP, z zastosowaniem specjalnie do tego przeznaczonej infrastruktury IT.

Jednocześnie część informacji, które będą udostępniane w ESAP, będzie pochodziła nie od podmiotów rynku finansowego, ale od krajowego organu (np. informacje o nałożonych sankcjach czy zidentyfikowanych instytucjach o znaczeniu systemowym). W takim przypadku to organ będzie udostępniał informacje w ESAP, gdyż jednocześnie będzie pełnił rolę organu zbierającego dane.

Organami zbierającymi dane będą Komisja Nadzoru Finansowego, Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Państwowa Agencja Nadzoru Audytowego, Centralna Informacja Krajowego Rejestru Sądowego oraz Krajowa Rada Biegłych Rewidentów.

Ustanowienie ESAP, który będzie prowadzony przez Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych, ma na celu zmniejszenie barier w dostępie do informacji za pomocą środków cyfrowych, zwiększenie przepływu informacji w UE oraz wspieranie ich cyfrowego wykorzystania. Przyczyni się to do integracji usług finansowych i rynków kapitałowych oraz lepszej alokacji kapitału w UE.

Ustawa ma wejść w życie 10 lipca 2025 r., z wyjątkiem niektórych przepisów, które wejdą w życie w innym terminie.

(AM, źródło: gov.pl)

PIU przypomina o znaczeniu odpowiedniego ubezpieczenia auta

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z okazji przypadającego 1 lutego Dnia Ubezpieczenia Samochodu Polska Izba Ubezpieczeń przypomina, jak ważna jest ochrona ubezpieczeniowa, bezpieczna jazda oraz regularne przeglądy pojazdów. PIU wraz z Wydziałem Ruchu Drogowego KSP i Zespołem Szkół Samochodowych i Licealnych nr 1 organizuje też 11. edycję akcji „Jadę bezpiecznym autem – przedferyjny przegląd pojazdów”, podczas której możliwy będzie bezpłatny przegląd samochodu w Warszawie.

Kolejna edycja akcji odbędzie się 31 stycznia, w godz. 12:00–20:00 w stacji kontroli pojazdów przy Zespole Szkół Samochodowych i Licealnych nr 1 przy ul. Szczęśliwickiej 56 w Warszawie. Pojazdy, które wezmą udział w przeglądzie, zostaną zbadane pod kątem sprawności układu hamulcowego, kierowniczego, zawieszenia, wydechowego i jezdnego, w tym ogumienia i oświetlenia, a więc elementów mających bezpośredni wpływ na bezpieczną jazdę. Ponadto uczestnicy akcji mogą liczyć na bezpłatne ozonowanie wnętrza auta, a także uzupełnienie płynu do spryskiwaczy.

Cykliczna akcja „Jadę bezpiecznym autem” wypada tuż przed Dniem Ubezpieczenia Samochodu. Przy tej okazji PIU przypomina, jak ważne jest nie tylko obowiązkowe ubezpieczenie aut. Według danych Izby na koniec III kwartału ub.r. w Polsce było aktywnych ponad 28,6 mln polis OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Od stycznia do końca września ubezpieczyciele zlikwidowali ponad 838 tys. szkód z OC ppm., a średnia szkoda wynosiła ok. 10,5 tys. zł. Na cztery polisy OC przypada średnio jedna AC. W analizowanym okresie funkcjonowało ok. 7,7 mln aktywnych umów AC, z których zlikwidowano 639 tys. szkód. Średnia wartość szkody opiewała na kwotę 10 tys. zł.

(AM, źródło: PIU)

Jak uatrakcyjnić i poszerzyć zasięg komunikacji do rolników?

0
Daniel Trzaskoś

Świadomość ubezpieczeniowa rolników rośnie. Według danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Polsce ok. 17% producentów rolnych posiadających gospodarstwa o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych korzysta z ubezpieczeń upraw i zwierząt gospodarskich. Chodzi naturalnie o te z dopłatą z budżetu państwa.

Jeszcze pięć–sześć lat temu było to tylko 10–12% gospodarstw. W 2023 r. zawarto ok. 218 tys. umów ubezpieczenia upraw rolnych, obejmujących powierzchnię około 4 mln ha. W Polsce jest około 1,4 mln gospodarstw rolnych, a ich areał uprawowy przekracza 11 mln ha, więc obecny poziom ochrony jest ciągle niski.

Ważną rolę w upowszechnianiu ochrony ubezpieczeniowej mają ubezpieczyciele. Nie tylko towarzystwa, ale także multiagencje czy po prostu agenci. Ci ostatni mają najłatwiej, bo zazwyczaj są w swoim otoczeniu szanowani, a rolnicy z ich zdaniem się liczą. Towarzystwa ubezpieczeniowe mają trudniejsze zadanie, w ich zasięgu jest jednak całkiem sporo narzędzi, m.in. social media i media tradycyjne.

W 2023 r. dostęp do internetu posiadało 93,2% gospodarstw domowych na obszarach wiejskich, a w ciągu czterech lat ten odsetek zwiększył się o prawie 10%.

Skuteczna komunikacja ubezpieczeń dla rolników

Spotkałem się niedawno z opinią osoby z podmiotu zajmującego się ubezpieczeniami dla rolników, że przygotowanie komunikatu o sprzedaży dofinansowanych sezonowych ubezpieczeń rolnych nie ma sensu. Po pierwsze dlatego, że oferta jest u wszystkich niemal taka sama, a po drugie, co częściowo wynika z pierwszego, nikt go nie opublikuje. To prawda, ale w tym sensie, że komunikat musi zawierać coś więcej, żeby zainteresować większą grupę mediów, nie tylko rolniczych, oraz czytelników.

Poniżej kilka pomysłów, dzięki którym taka notatka ma szanse zainteresować media i ukazać się w druku czy na stronie. Wpłynie to nie tylko na wielkość sprzedaży konkretnego towarzystwa, ale też zwiększy poziom przekonania rolników do takiej ochrony.

Liczby – dobrym sposobem jest przywołanie szkód, które zostały zlikwidowane dzięki polisom kupionym we wcześniejszych sezonach uprawowych. Przekaz wzmocnią twarde liczby o areale, wypłaconych kwotach czy też rekordowych wypłatach dla jednego rolnika.

Geografia – wskazanie, w których częściach kraju we wcześniejszych latach szkód było najwięcej, z czego wynikały, jakie uprawy rujnowały.

Co niszczyło uprawy – przymrozki, deszcze nawalne, grad – niemal co roku najbardziej niszczycielski czynnik jest inny.

Klimat – cechą charakterystyczną klimatu Polski jest jego zmienność i przejściowość, czasem dodaje się nieprzewidywalność warunków pogodowych. To samo w sobie jest wyzwaniem zarówno dla rolników, jak i ubezpieczycieli. Niemniej zmiany klimatu powodują, że rośnie skala skrajnych zjawisk, np. rekordowe susze i rekordowe powodzie. Odwołanie się do takich informacji może uczynić komunikat bardziej interesującym. W ostatnich latach dużo się mówi także o wcześniejszym okresie wegetacyjnym, co wbrew pozorom nie jest korzystne ani dla rolników, ani ubezpieczycieli, jest natomiast atrakcyjne społecznie.

Ceny żywności – w niespokojnych geopolitycznie czasach często się zmieniają, wpływa to oczywiście na wypłacane kwoty, warto napisać, czego rolnik może się spodziewać w przypadku takich wahań.

Zainteresuj media przekazem

Przygotowując komunikat o sezonie ubezpieczania upraw, warto też powiedzieć więcej o innych polisach, z jakich rolnik może skorzystać w danym towarzystwie.

Jesień i zima to tradycyjnie czas, kiedy robi się podsumowania roku i plany na przyszłość. W rolnictwie ma to jeszcze większy wymiar niż poza nim, bo praca na polach praktycznie ustaje, więc jest czas na analizy i plany. To dobry moment, żeby przypomnieć klientowi zajmującemu się uprawą i hodowlą, żeby zastanowił się, czy jego ubezpieczenie gospodarstwa jest wystarczające (same mury to za mało, najcenniejsze jest przecież to, co w środku).

Inny wątek to przegląd i ewentualnie optymalizacja ubezpieczenia maszyn, np. zawężając ich ochronę do okresu, kiedy pracują na polach. Oczywiście wątek ubezpieczenia na życie to kolejny ważny temat.

Podsumowując, komunikacja ubezpieczeń upraw nie jest łatwym zadaniem, bo polisy dotowane z budżetu państwa są niemal identyczne, co wynika z umów ubezpieczycieli je sprzedających z ministerstwem. Nie jest to jednak zadanie beznadziejne, a poza uruchomieniem budżetów na teksty sponsorowane (co też nie jest złym pomysłem) są też tańsze możliwości zainteresowania mediów przekazem.

Uwaga! Te same zasady będą obowiązywały podczas wiosennego sezonu sprzedaży dotowanych ubezpieczeń uprawowych. To już w marcu!

Daniel Trzaskoś
dyrektor ds. PR w Brandscope

18,148FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie