Concordia: Katastroficzne lata przestępne

0
638

Bernard Mycielski, zastępca dyrektora Biura Likwidacji Szkód Concordii Ubezpieczenia-Grupa Generali odpowiedzialny za działania ponad 200 rzeczoznawców, przestrzega, że jeśli chodzi o ekstremalne zjawiska pogodowe, to z jego doświadczeń wynika, iż najgroźniejsze w skutkach bywają lata przestępne.

Ekspert przypomina, że w ramach umów ubezpieczenia zawartych jesienią 2018 roku jego firma wypłaciła rolnikom ponad 120 mln zł odszkodowań z tytułu ubezpieczeń upraw. Z czego 64 mln zł z tytułu gradu (zakład zarejestrował nieco ponad 6,2 tys. szkód), blisko 44 mln zł z tytułu przymrozków wiosennych (4,5 tys. szkód), 7,5 mln zł z tytułu deszczy nawalnych i huraganów (blisko 2 tys. szkód) oraz 2,5 mln zł za 700 szkód spowodowanych złym przezimowaniem.

Bernard Mycielski zdradził też, że jego kilkunastoletnie doświadczenie w koordynowaniu prac rzeczoznawców rolnych pokazuje, iż pod względem ekstremalnych zjawisk pogodowych najgroźniejsze w skutkach bywają lata przestępne.

– Zeszłoroczna zima okazała się dość łaskawa, jeśli chodzi o przezimowanie upraw. Jednak w latach ubiegłych to właśnie z tytułu ujemnych skutków przezimowania padały rekordowe wypłaty odszkodowań. Taki stan rzeczy miał miejsce na przykład w roku 2016, wypłaciliśmy wówczas 170 mln zł, a w rekordowym 2012 roku – aż 270 mln zł – wskazuje ekspert. – Każdy rok jest inny. Nie wiadomo więc nigdy na pewno, co ostatecznie w danym roku stanie się wrogiem numer jeden dla upraw. Przykładowo, w pierwszej połowie 2019 roku odnotowaliśmy szkody masowe z tytułu przymrozków wiosennych, za które – jak wspomniałem wcześniej – wypłaciliśmy blisko 44 mln zł odszkodowań. Dla porównania, równie tragiczne w skutkach spowodowanych przymrozkami wiosennymi były lata 2014 – 40 mln zł oraz 2011 – 49 mln zł odszkodowań – dodaje.

Bernard Mycielski ujawnił również, iż w ramach pilotażowej oferty ryzyka suszy w zbożach Concordia Ubezpieczenia-Grupa Generali zarejestrowała łącznie ponad 360 zgłoszeń, za które wypłaciła ponad 1,6 mln zł odszkodowań.

Ekspert wskazał też regiony, jakie w ostatnim czasie zostały najbardziej dotknięte przez aurę.

– Do największych szkód gradowych doszło w okresie pomiędzy majem a sierpniem 2019 roku, w kolejności: na Dolnym Śląsku (ponad 1,1 tys. szkód), w woj. wielkopolskim, woj. lubelskim, woj. kujawsko-pomorskim, woj. zachodniopomorskim oraz woj. pomorskim. Najgorzej uprawy przezimowały w woj. kujawsko-pomorskim, woj. podlaskim, woj. lubelskim oraz woj. wielkopolskim. Przymrozki wiosenne okazały się najgroźniejsze dla upraw w woj. kujawsko-pomorskim i woj. pomorskim (łączne straty wyniosły blisko 20 mln zł) oraz w woj. zachodniopomorskim, woj. wielkopolskim oraz woj. warmińsko–mazurskim. Huragany najbardziej dotknęły uprawy w woj. wielkopolskim i woj. kujawsko–pomorskim, a deszcze nawalne – tereny Lubelszczyzny i Wielkopolski – wyliczył Bernard Mycielski.

(AM, źródło: Concordia)