Czarna wizja 2021 roku dla rynku ubezpieczeń

0
1118

W jednej z szokujących prognoz na 2021 rok „Puls Biznesu” kreśli wizję znaczącego wzrostu podatku od aktywów ubezpieczycieli, exodusu międzynarodowych grup ubezpieczeniowych z Polski oraz podwyżki stawek w niektórych polisach.

W gazetowej wizji ubezpieczeniowego czarnego łabędzia (nieoczekiwanego zdarzenia, którego prawie nikt nie jest w stanie przewidzieć) do takiej sytuacji mogłoby dojść w razie braku przełomu w walce z pandemią oraz kurczenia się gospodarki i coraz gorszej kondycji budżetu. Podwyżka podatku bankowego dla zakładów odbiłaby się na rentowności towarzystw, co w połączeniu z lawinowo rosnącą wartością zaspokojonych roszczeń z tytułu Covid-19 skłoniłoby część zagranicznych ubezpieczycieli do dezinwestycji w Polsce. Ich aktywa przejmują zakłady z solidnym zapleczem kapitałowym. Fala fuzji i przejęć skutkuje powstaniem oligopolu ubezpieczeniowego. Stawki w najmniej rentownych segmentach idą mocno w górę, w efekcie czego m.in. posiadacze pojazdów starszych niż 10 lat płacą za ubezpieczenie więcej, niż warta jest ubezpieczana maszyna. Na priorytetowe traktowanie mogą z kolei liczyć posiadacze aut elektrycznych.

Więcej:
„Puls Biznesu” z 29 grudnia, Karolina Wysota „Polisa OC droższa niż… samochód”:
https://www.pb.pl/polisa-oc-drozsza-niz-samochod-1104249

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)