Czy sztuczna inteligencja doprowadzi do zagłady ludzkości?

0
1300

AI, artificial intelligence, czyli sztuczna inteligencja pojawiła się w latach 50. XX wieku. Termin ten utworzył John McCarthy w 1958 r. Podstawowym elementem każdej AI jest sztuczny neuron, który został opracowany w formie matematycznego modelu już w czasie II wojny światowej.

Obecnie AI towarzyszy nam wszędzie: komputery, smartfony, telewizory smart TV, sprzęt AGD, inteligentne domy, wyszukiwarka Google, roboty czy tak obecnie popularny ChatGPT. Jej rozwój w ostatnich latach był możliwy dzięki olbrzymiemu wzrostowi mocy obliczeniowej komputerów.

Narzędzia AI

Narzędzi opartych na AI jest coraz więcej. Wyrastają jak grzyby po deszczu, bo… jest na nie popyt, a często bardzo ułatwiają i przyspieszają pracę. Dlatego giganci technologiczni z Doliny Krzemowej – Microsoft i Google ostro rywalizują ze sobą w tym zakresie.

Najbardziej popularne narzędzia:

  • ChatGPT – czatbot opracowany przez OpenAI to najszybciej rosnący serwis w historii ludzkości (100 milionów aktywnych użytkowników w 2 miesiące). Wystarczy wpisać na czacie pytanie z jakiejkolwiek dziedziny, a on udzieli odpowiedzi, prawie tak jak zrobiłby to człowiek. Tylko ma tę przewagę nad człowiekiem, że odpowie w kilka minut i oprze się na niezliczonej ilości danych ze stron internetowych, artykułów i wszystkiego, do czego ma dostęp w sieci. ChatGPT jest ciągle modernizowany i zyskuje nowe możliwości głosowo-obrazowe tzn. bot może teraz widzieć, słyszeć i mówić.
  • Google uruchomił czatbota o nazwie Bard, który zyskuje udoskonalenia ze względu na integrację z usługami Google. Problem w tym, że konwersacje prowadzone z Bard mogą stać się jawne dla wszystkich. Firma stara się naprawić zaistniały błąd.
  • Midjourney – to sztuczna inteligencja tworząca obrazy lepsze niż człowiek. Powstają one na podstawie wprowadzonych przez nas słów. Algorytm jest w stanie przetworzyć długie opisy.
  • DALL-E – urządzenie, które potrafi przetworzyć język ludzi w obraz.Jeżeli poprosimy system, aby np. narysował nam kota siedzącego na fotelu, to narzędzie zrozumie, czym jest kot, fotel i co oznacza czasownik „siedzieć”. Na podstawie olbrzymiej liczby grafik w sieci przygotuje własny obraz dobrej jakości. Analogicznie z tworzeniem muzyki czy wideo.
  • Polscy naukowcyopracowali model językowy, który nazywa się LongLaMA i przewyższa możliwości ChatGPT. Ma możliwość obsługi jednorazowo 8 tys. tokenów, czyli ok. 50 stron tekstu.

Warto też wspomnieć o humanoidalnych inteligentnych robotach, które istnieją od kilku lat. Bardzo popularna jest Zofia wyprodukowana w 2015 r. w Hongkongu, która potrafi się uczyć, dopasować się do ludzkich zachowań i pracować z ludźmi. Posiada formę fizyczną i to ją odróżnia od ChatGPT. Ma twarz, ręce, porusza oczami, ustami, komunikuje się głosowo, nawet potrafi zażartować. Jest pierwszym robotem, który otrzymał obywatelstwo, bo od 2017 r. jest obywatelką Arabii Saudyjskiej. Była prezentowana w Polsce w 2022 r.

Czy czatboty zastąpią nam prawdziwe kontakty z ludźmi? Meta chce wyjść na prowadzenie w wyścigu firm technologicznych o najbardziej ludzką i spersonalizowaną AI. Mark Zuckerberg stwierdził, że każdy z projektowanych czatbotów będzie miał twarz, imię i określoną specjalizację. Czyli będą to czatboty z osobowościami, którym celebryci i aktorzy w USA użyczyli swoich cech.

Poza tym czatboty będą animowane, tzn. ich profile graficzne będą ulegać zmianie w zależności od toku rozmowy oraz będą posiadać etyczne ograniczenia i nie udzielą niebezpiecznej informacji.

AI a rynek pracy

AI szybko znajdzie zastosowanie w naszym życiu codziennym, nie dlatego, że to kolejna moda, ale z tego powodu, że będziemy widzieli realne korzyści z takiej adaptacji. AI podbija wiele obszarów naszego życia zawodowego, np. w grudniu 2022 r. ChatGPT zdał trzyczęściowy egzamin uprawniający do wykonywania zawodu lekarza w USA.

Eksperci z banku PEKAO SA w swoim raporcie podkreślają, że rozwój AI wywoła skutki:

  • pozytywne – technologia będzie stanowiła wsparcie dla pracowników i zwiększy ich produkcyjność, a rozwój AI wykreuje popyt na nowe zawody i specjalizacje;
  • negatywny – automatyzacja wyprze niektóre zawody z rynku pracy.

Czy AI zagraża miejscom pracy? Tak, bo może zastąpić rutynowe działanie tak jak kiedyś maszyny zastąpiły pracę robotników – rewolucja maszynowa w XIX w. Według prognoz (Goldman Sachs) rozwiązania oparte na AI będą miały wpływ na 300 mln miejsc pracy, czyli co czwarte w USA i Europie.

Trzeba liczyć się z tym, że wiele miejsc pracy zniknie, ale też pojawią się nowe zawody:

  • specjalista AI,
  • inżynier uczenia maszynowego zajmujący się projektowaniem i wdrażaniem systemów uczenia maszynowego będzie jednym z najbardziej pożądanych zawodów,
  •  inżynier NPL zajmujący się oprogramowaniem neurolingwistycznym, który pozwali maszynom zrozumieć tekst i mowę.

Są już firmy, które zgłaszają oferty pracy na takie stanowiska, np. Amazon, VISA, Coca Cola.

Specjalizacje, które będą szybko znikać to kasjerzy, pracownicy obsługi w bankach, telemarketerzy, recepcjoniści, księgowi czy pracownicy administracji biurowej. Jednak posiadane przez nich kompetencje mogą być pomocne w przekwalifikowaniu się.

Wpływ nowych technologii nie ograniczy się bowiem do likwidowania i tworzenia nowych miejsc pracy, ale radykalnie zmieni sposób wykonywania pracy i wymagań kompetencyjnych.

Dlatego tak ważny jest reskilling, tj. zmiana kwalifikacji, reset umiejętności. Potrzeba będzie więcej ekspertów w zakresie budowania, programowania i utrzymywania inteligentnych maszyn, które są tworem ludzkim, podatnym na błędy. Będą też potrzebni specjaliści, którzy zapewnią, by systemy działały, np. bez przekraczania granic etycznych czy wzmacniania uprzedzeń. Na programy reskillingowe postawiły Orange i BNP Paribas.

Są jednak zawody, w których AI nie jest w stanie zastąpić ludzi. To zawody wymagające cech typowo ludzkich: inteligencja emocjonalna, kreatywne myślenie, umiejętności rozwiązywania problemów w niestandardowych warunkach czy zdolność do budowania relacji międzyludzkich, np. konsultanci biznesowi, dziennikarze śledczy, pielęgniarki. Pielęgniarka GenAI nie założy pacjentowi kroplówki ani nie pocieszy zmartwionej rodziny.

Sztuczna inteligencja doprowadzi w przyszłości do osłabienia systemu emerytalnego poprzez mniejszy napływ składek. Jest pomysł, aby AI zastępującą ludzi w pracy jakoś wkalkulować w cały system emerytalny, co byłoby źródłem pieniędzy na amortyzowanie wstrząsów, jakie przyniesie nowa technologia. Zdecydowanie warto o tym pomyśleć, ale to trudna sprawa, bo kompletnie nie mamy doświadczenia we wdrażaniu takiej legislacji i to nie tylko w Polsce – jak mówi prof. Marek Góra, twórca reformy systemu emerytalnego.

Korzyści i praktyczne zastosowanie AI

Wykorzystanie AI staje się normą w wielu obszarach gospodarki. AI automatyzuje produkcję, transport czy księgowość, wspomaga sprzedaż, zaawansowaną analizę, podejmowanie decyzji czy procesy HR. Dla rozrywki tworzy efekty specjalne, projektuje białka w medycynie czy obsługuje klientów.

  1. W sztuce – w 2014 r. grupa francuskich artystów wprowadziła tysiące portretów do algorytmu, żeby nauczyć maszynę technik malarskich XVIII wieku. Wygenerowany przez AI obraz został sprzedany za 432 tys. dol.

Grupa uważa, że AI może być kolejnym etapem ewolucji w sztuce. Tak jak fotografia zmieniła podejście do portretowania. Nie wszyscy jednak artyści powierzają pełną kontrolę AI, a korzystanie z niej w twórczym procesie napotyka opór krytyków.

  • AI w rekrutacji już zaczyna być normą, a HR jest coraz bardziej cyfrowy. Automatyzując ten proces, bot pozwoli zaoszczędzić wiele godzin pracy, a to z kolei prowadzi do obniżenia kosztów rekrutacji pracowników. Z uwagi jednak na zdarzające się błędy nie można pozostawić narzędzia bazującego na sztucznej inteligencji bez ludzkiej kontroli.
  • Prawnicy wykorzystują ChatGPT i Bard do swojej pracy, bo to znacząco przyspiesza proces wyszukiwania informacji. Jednak palestra chce uregulować formalnie używanie narzędzi AI w tym zakresie.
  • Sektor bankowy – nowoczesne technologie są wykorzystywane m.in. do przygotowania prognoz giełdowych, wyceny aktywów, oceny ryzyka kredytowego, obsługi klientów, przetwarzania danych osobowych, obiegu dokumentacji czy np. planowania zapotrzebowania na pieniądze w bankomatach oraz ich lokalizacji. AI odgrywa też dużą rolę w zakresie cyberbezpieczeństwa i biometrii, przy identyfikacji użytkowników bankowości mobilnej i internetowej, czy założeniu konta online lub wzięciu kredytu bez wychodzenia z domu.
  • Ubezpieczyciele – odpowiednio zbudowane algorytmy AI mogą wesprzeć zespoły w wycenianiu polis, likwidacji szkód, zoptymalizują obsługę klientów.
  • Branża tłumaczeniowa jest jednym z najbardziej popularnych zastosowań AI, ale nie może jeszcze zastąpić pracy doświadczonych ludzkich tłumaczy, bo często jej tłumaczeniom brakuje niuansów, kontekstu czy złożoności języka.
  • Medycyna – analiza zdjęć w diagnostyce obrazowej, inteligentne roboty w roli chirurgów, urządzenia umożliwiające monitorowanie i prognozowanie stanu zdrowia. AI wyszuka zmiany poczynione przez nowotwory już na bardzo wczesnym etapie.
  • Książki napisane przez AI zalały rynek. Największa księgarnia internetowa w Holandii czy Amazon sprzedają już setki takich książek, które czatbot tworzy w kilka minut.

Zagrożenia i wady AI

AI budzi wiele wątpliwości moralnych, etycznych czy bezpieczeństwa informacji. Systemy AI łamią prawa autorskie użytkowników internetu oraz naruszają przepisy RODO. Poza tym AI zbiera coraz więcej informacji, co staje się powodem kontrowersji. Nawet osoby blisko związane z jej tworzeniem wyrażają pewne obawy i wątpliwości.

  • Elon Musk ostrzega, że obecnie prace prowadzone nad AI w ekspresowym tempie i niekontrolowanej formie mogą w efekcie doprowadzić do zagłady ludzkości i apeluje o ich spowolnienie oraz wprowadzenie restrykcyjnych i wiążących reguł w państwach.
  • Mira Murati, dyrektorka w OpenAI, zwróciła uwagę na ryzyko uzależnienia się od AI.
  • Steve Wozniak, współzałożyciel Apple Computersuważa, że treści tworzone przez AI, mogą być przydatne, ale często też zawierają błędy i jest ryzyko technologii deepfake. Dlatego treści generowane przez AI powinny posiadać odnośniki do źródeł, tak jak artykuły naukowe. Poza tym odbiorca powinien być poinformowany jaki to rodzaj AI, na czym była trenowana i z którego źródła internetowego pochodzi.
  • W marcu br. Agencja Reutera opublikowała list otwarty w tej sprawie podpisany przez 1000 naukowców i osób związanych z AI, którzy wyrażają swoje obawy, że powstanie ogólnej sztucznej inteligencji przewyższającej ludzką może doprowadzić do sytuacji, w której uzna ona, że ludzkie wartości i priorytety są przeszkodą i należy je usunąć, co może doprowadzić do katastrofy. Poza tym gromadzenie na dużą skalę danych oraz ich analiza może spowodować na masową skalę całkowitą utratę prywatności.

Jakie zagrożenia?

  • Manipulacja i kradzież tożsamości, czyli technologia deepfake – jest to technika, która istniała już kilka lat temu, ale generatywna AI spotęgowała ten problem, bo systemy na niej oparte generują realistyczne obrazy, filmy, dźwięki lub teksty, które mogą sprawić, że ludzie uwierzą w ich prawdziwość.
  • Bezprawne wykorzystywanie dzieł artystów do uczenia systemów AI, podczas gdy właściciele praw autorskich nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. Generatory AI naruszyły prawa milionów artystów, trenując swoje narzędzia na 5 mld obrazów wziętych z sieci bez zgody twórców. Podobna sytuacja jest w przypadku kopiowania fotografii czy tekstów, które zostały wykorzystane do szkolenia mechanizmów AI. W Stanach są już z tego tytułu pozwy zbiorowe pisarzy.
  • Korzystanie z dokumentów wygenerowanych przez AI – nie zawsze sprawdzi się w praktyce, ponieważ w przygotowanym tekście zdarzają się braki prawne. ChatGPT się zabezpiecza, bo na końcu dostajemy zapis: „Pamiętaj, że powyższy tekst to tylko szkic umowy zlecenia i przed jej podpisaniem zalecamy skonsultować się z profesjonalnym prawnikiem, który dostosuje treść do indywidualnych potrzeb i specyfiki cyfrowej”.
  • W Argentynie system komputerowy aresztował niewinnego człowieka, bo wystąpił błąd w rozpoznawaniu twarzy.
  • Przestrzeganie zasad rozporządzenia RODO – jest z tym problem, bo AI narusza wiele zasad rozporządzenia. Na rynku europejskim są już pierwsze skargi osób fizycznych na działania AI. Dlatego EROD powołał specjalną grupę do sprawdzenia OpenAI. Polski UODO rozpatruje pierwszą skargę dotyczącą działania bota ChatGPT.

Podsumowanie

AI umie coraz więcej, działa coraz sprawniej, a w dodatku staje się coraz bardziej ludzka. Dlatego zamiast bać się nowych systemów, powinniśmy się jak najszybciej z nimi zaprzyjaźnić, zwiększając w ten sposób swoją wartość na rynku pracy.

Oczywiście w obecnym kształcie trudno pozostawić narzędzia bazujące na AI bez ludzkiej kontroli, ponieważ zdarzają się jej błędy. Tylko od nas zależy, jak będziemy korzystać z AI. Jedno jest pewne, żyjąc ze sztuczną inteligencją, o wielu rzeczach będziemy musieli się nauczyć myśleć od nowa. Warto też samodzielnie zastanowić się nad postępem technologicznym, rozwojem AI i naszą przyszłością.

Odpowiedź na pytanie: jak będzie wyglądać przyszłość świata z botem ChatGPT? można znaleźć w książce Reida Hoffmana Rozmowa z chatem GPT o przyszłości ludzi i świata.

Teresa Grabowska
TG-Doradztwo i Zarządzanie