Dofinansowanie polisy bez estońskiego CIT, o ile ubezpieczenie nie jest ukrytym zyskiem

0
793

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał w interpretacji indywidualnej, że przedsiębiorstwo wybierające ryczałt od dochodów spółek, czyli tzw. estoński CIT, nie płaci go od dofinansowania do ubezpieczeń medycznych oraz na życie udziałowców i pracowników – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Interpretacja została wydana po pytaniu skierowanym przez spółkę zatrudniającą na umowy o pracę osoby należące do rodziny udziałowców, tj. podmioty powiązane w rozumieniu art. 11a ust. 1 pkt. 4 ustawy o CIT. Firma dofinansowuje im oraz udziałowcom pracownicze ubezpieczenia zdrowotne oraz na życie, które przyczyniają się do utrwalania dobrych relacji z pracownikami oraz wpływają na efektywność wykonywanej pracy. Przedsiębiorstwo zwróciło się do dyrektora KIS o potwierdzenie, że nie będzie musiała płacić estońskiego CIT od żadnego z tych świadczeń. Ten potwierdził, wskazując w interpretacji indywidualnej z 20 lutego (sygn. 0114-KDIP2-2.4010.699.2023.1.IN), że zasady dofinansowania polis określa regulamin, nie ma obowiązku korzystania z tych ubezpieczeń, zaś wydatki na nie mają wpływać na efektywność pracy. Stąd też dofinansowanie nie jest ani ukrytym zyskiem z art. 28m ust. 1 pkt. 2 ustawy o CIT, ani wydatkiem niezwiązanym z działalnością gospodarczą z art. 28m ust. 1 pkt. 3 ustawy.

Natalia Kamińska-Kubiak, menedżerka i doradczyni podatkowa Grant Thornton, w rozmowie z „DGP” pozytywnie ocenia stanowisko dyrektora KIS, jako odejście od automatyzmu w ocenie, co jest ukrytym zyskiem, na rzecz racjonalności i celowości.

Więcej:

 „Dziennik Gazeta Prawna” z 5 marca, Agnieszka Pokojska „Wydatki na prywatne ubezpieczenia i szkolenia są bez estońskiego CIT”

(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)