Euler Hermes: Kryzys najmocniej dotyka małe rodzinne firmy

0
514

Z danych zebranych przez Euler Hermes wynika, że w ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2021 r. w Monitorze Sądowym i Gospodarczym opublikowano informacje o 316 niewypłacalnościach polskich firm. Był to rezultat o 75% wyższy niż przed rokiem, kiedy to odnotowano 181 takich zdarzeń. Analiza obrotów i zatrudnienia wskazuje, że płynność masowo tracą firmy najmniejsze, często rodzinne, będące jednocześnie już wiele lat na rynku.

Ubezpieczyciel wskazuje, że usługi odczuwają nie tylko skutki zamknięcia gospodarki, ale także kryzysowych budżetów samorządów, firm i konsumentów. Oprócz dotychczasowych niewypłacalności w HoReCa czy w ochronie zdrowia pojawiły się problemy firm utrzymania zieleni, ochrony, pośrednictwa pracy, opieki przedszkolnej. Widoczny jest też kryzys w rolnictwie – Euler Hermes zwraca uwagę, że produkcja podstawowych artykułów spożywczych stała się areną niewypłacalności w skali, jakiej nigdy nie widziano. W samym lutym odnotowano niewypłacalność 18 przedsiębiorców rolniczych z sektora upraw i chowu.

Oprócz produkcji rolnej i spożywczej zauważono liczne problemy w sektorze metalowo-maszynowym oraz w produkcji na rzecz budownictwa (konstrukcje, elementy metalowe, z tworzyw sztucznych oraz drewniane). Jeśli zaś chodzi o samo budownictwo, to istniejące w II połowie 2020 roku spowolnienie w realizacji dotychczasowych kontraktów i w rozpoczynaniu kolejnych uderza w dużym stopniu w firmy budownictwa specjalistycznego, także związanego z inwestycjami infrastrukturalno-drogowymi.

– Czy trzecia fala pandemii zakłóci ożywienie? Jak na razie firmy odczuwają jeszcze skutki drugiego lockdownu, ogłoszonego w IV kwartale ubiegłego roku. Po złych wynikach, w zawsze najlepszym dla handlu ostatnim kwartale roku zarządzający nimi nie czekali i składali do sądów wnioski o ochronę przed wierzycielami – lub też to oni wnioskowali o upadłość dłużników. Zwłaszcza małych, ale stabilnych dotychczas firm rodzinnych, obecnych na rynku od wielu lat, a nie startupów, płacących frycowe debiutantów – mówi Tomasz Starus, członek zarządu Euler Hermes odpowiedzialny za ocenę ryzyka.

(AM, źródło: MultiAN)