Polska Izba Ubezpieczeń wraz z Polską Izbą Informatyki i Telekomunikacji rozpoczęły prace nad opracowaniem standardu chmury obliczeniowej dla branży ubezpieczeniowej. Ma on powstać już w listopadzie tego roku. W projekt zaangażowali się przedstawiciele firm ubezpieczeniowych, dostawcy technologii i kancelarie prawne – łącznie 27 podmiotów. Prace koordynuje PIU wraz z Accenture, doradcą w obszarze technologii, a także kancelarie Maruta Wachta oraz Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.
Zadaniem grupy roboczej powołanej przez PIU i PIIiT jest wypracowanie uniwersalnego standardu chmury, umożliwiającego ubezpieczycielom sprawne oraz bezpieczne wykorzystanie jej do realizacji celów biznesowych. Projekt realizuje zalecenia stawiane przez Komisję Nadzoru Finansowego, opublikowane w komunikacie dotyczącym przetwarzania przez podmioty nadzorowane informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej. W przedsięwzięcie konsultowane z nadzorem ubezpieczeniowym będą zaangażowane firmy ubezpieczeniowe, dostawcy technologii oraz kancelarie prawne. Dokument będący owocem wspomnianych prac powstanie do listopada 2020.
– Chmura jest stosunkowo nowym narzędziem budowania przewagi konkurencyjnej. Przyniesie duże korzyści i zmieni funkcjonowanie organizacji. Jednak projekt standardu trzeba bardzo skrupulatnie przygotować i zaangażować do niego wiele podmiotów, przede wszystkim przedstawicieli firm, które już korzystają z rozwiązań chmurowych. Udział w pracach nad standardem chmury to ważne doświadczenie dla tych, którzy później będą wdrażać wypracowane teraz rozwiązania – mówi Mariusz Kuna, analityk PIU, szef działu Zarządzania Informacją Ubezpieczeniową PIU.
Autorzy przedsięwzięcia uważają, że przedstawiciele branży ubezpieczeniowej powinni mieć wiedzę na temat wszystkich szans oraz zagrożeń, jakie wiążą się ze stosowaniem chmury. Istotna jest nie tylko strategia „wejścia” do chmury, ale również „wyjścia” oraz możliwość zmiany dostawcy usług w dowolnym momencie.
– Przy opracowaniu uniwersalnych standardów bezpiecznego wykorzystania chmury obliczeniowej dla ubezpieczeń niezwykle ważny jest dialog przedstawicieli kilku grup. Głównymi zainteresowanymi są oczywiście zakłady ubezpieczeń. Równie istotna jest współpraca z nadzorem, dostawcami technologii, ale także kancelariami prawnymi. Ważna jest ocena procesów i danych, które trafią do chmury, oraz dobór odpowiednich środków – mówi Marcin Maruta, wspólnik kancelarii Maruta Wachta. Kancelarie prawne określą momenty krytyczne w migracji danych do chmury i opracują rekomendacje zgodne z wytycznymi nadzoru. Wskażą też rozwiązania, które pozwolą na maksymalne zwiększenie bezpieczeństwa podmiotów wykorzystujących w swoim biznesie chmurę obliczeniową.
– Mamy nadzieję, że nasze doświadczenie ułatwi przygotowanie rekomendacji, co z kolei przełoży się na rozwój, konkurencyjność i innowacyjność biznesu – dodaje Marcin Maruta.
– Rekomendacje przygotowane pod okiem doświadczonych kancelarii prawnych ułatwią również korzystanie z chmury w przyszłości. Ważna jest bowiem nie tylko analiza prawna planowanych działań pod kątem ich zgodności z obowiązującymi przepisami i wytycznymi nadzoru, ale też przygotowanie rekomendacji w taki sposób, by podmioty korzystające z chmury miały wsparcie prawne i pewność działania już w trakcie całego cyklu korzystania z usług chmury obliczeniowej – wskazuje Jan Byrski, wspólnik w kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.
Autorzy przedsięwzięcia wskazują na liczne korzyści z chmury. Oznacza ona redukcję kosztów utrzymania, zarządzania i konserwacji infrastruktury. Umożliwia także elastyczne podejście do wydatków operacyjnych. Do tego dochodzą korzyści z efektu skali, dzięki którym koszty utrzymania infrastruktury IT są niższe. Pozwala też na zmniejszenie niepewności, jaka wiąże się z wdrażaniem nowych pomysłów. Migracja do chmury ułatwia szybsze tworzenie nowych usług oraz aplikacji, automatyzację procesów. Niskie początkowe nakłady inwestycyjne umożliwiają ograniczenie ryzyka finansowego związanego z realizacją projektów.
– Wykorzystanie nowych technologii, w tym chmury obliczeniowej, to obecnie element strategii rozwoju dla wielu firm, zwłaszcza w okresie pandemii. W ostatnim czasie obserwowaliśmy przeciążenia sieci, rozwiązań VPN, systemów pracy zdalnej i grupowej. Jednocześnie można było zauważyć szybkie dostosowanie do zaistniałych warunków tych aplikacji, które stworzone zostały w architekturze „cloud native”. To umożliwiło ich niezwykle sprawne wyskalowanie. Wyniki naszego ubiegłorocznego badania Cloud Readiness Survey pokazują, że liderzy w wykorzystaniu chmury w sektorze ubezpieczeniowym osiągają ok. 30% redukcji kosztów IT. Mimo to tylko 56% przedstawicieli wyższej kadry kierowniczej ubezpieczycieli przyznaje, że wdrożyło odpowiedni model operacyjny, aby wesprzeć migrację do chmury – mówi Łukasz Marczyk, Managing Director Accenture.
– Chmura pozwoli ubezpieczycielom wyjść szerzej ze swoimi produktami czy usługami. Możliwe też, że bardziej skupią się na e-commerce czy doradztwie. Dodatkowo przy właściwie zaprojektowanym systemie chmura pozwoli zmniejszyć awarie i zachować ciągłość działania. Niewątpliwie opracowanie standardu, najlepsze praktyki, a także adaptacja bezpiecznych modeli wykorzystania chmury w sektorze ubezpieczeniowym pozytywnie wpłyną na proces jej wdrożenia. Jestem przekonany, że nasze doświadczenie z Polski i ze świata będzie dużym wsparciem w cyfryzacji sektora ubezpieczeniowego poprzez koordynowanie prac nad budową standardu – dodaje Mariusz Chudy, Managing Director, Intelligent Cloud & Infrastructure Accenture.
AM, news@gu.home.pl
(źródło: PIU)