Mniej wypadków w wakacje mimo większego ruchu na drogach

0
347

W tegoroczne wakacje na drogach doszło do ponad 5 tys. wypadków, a zginęło w nich 479 osób. To mniej niż ubiegłego lata, mimo że ruch był większy, a liczba zgłoszeń w ramach assistance wzrosła o 62%. Największym problemem naszych dróg są jednak nadal pijani kierowcy i nadmierna prędkość.

Za przekroczenie ograniczeń prędkości o więcej niż 50 km/h od początku 2021 roku prawo jazdy zostało zatrzymane już ponad 41 tys. kierujących – rok wcześniej takich przypadków było o 3,5 tys. więcej. Od początku roku policjanci zatrzymali też już ponad 69 tys. nietrzeźwych kierowców.

– Te statystyki mają szansę zmienić planowane przez rząd zaostrzenie przepisów prawa drogowego. Przewiduje ono m.in. podwyższenie mandatów za przekroczenie prędkości nawet do 5 tys. zł i surowsze wyroki za jazdę i spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości – kara w takim przypadku miałaby wynieść do trzech lat więzienia za pierwszym razem i do ośmiu za kolejnym, bez możliwości jej zawieszenia lub zastosowania wyłącznie grzywny. Planowane jest też uzależnienie wysokości obowiązkowego ubezpieczenia OC od liczby punktów karnych danego kierowcy – zauważa Rafał Mosionek, CEO Beesafe.

Według danych Global Assistance Polska, w lipcu i sierpniu z usług assistance samochodowego w Polsce skorzystało o 62% więcej osób niż przed rokiem. O ponad 65% wzrosła też liczba zgłoszeń zagranicznych.  

– Z naszych obserwacji podczas obsługi operacyjnej można wywnioskować, że większość Polaków podróżowała pojazdami prywatnymi lub wynajętymi specjalnie na wyjazd. Zdarzały się zgłoszenia z podróży zagranicznych, np. w rejon Chorwacji czy Włoch. Wzrosty liczby spraw bardzo widoczne były też w kraju w popularnych regionach turystycznych, jak Pomorze czy Mazury. Dodatkowo dało się również zaobserwować bardzo dużo wyjazdów weekendowych, co powodowało wzmożony ruch na drogach, a to przekładało się na zwiększoną liczbę zgłoszeń – zauważa Michał Makarczyk, prezes zarządu Global Assistance Polska.

W te wakacje o 72% więcej kierowców niż rok wcześniej skorzystało z holowania, a o 47% z pojazdów zastępczych. W ramach zgłoszeń o 120% osób więcej niż ubiegłego lata wymagało transportu i aż o 108% wzrosło zapotrzebowanie na zakwaterowanie w związku z nieprzewidzianym zdarzeniem w podróży.

– Z danych Global Assistance Polska wynika, że Polacy w te wakacje chętniej niż wcześniej decydowali się na usługę assistance, i to w rozszerzonym zakresie. Znaczenie może mieć tu szybka reakcja i bezpieczeństwo. Już sama kolizja czy inne zdarzenie na drodze uniemożliwiające nam dalszą podróż prowadzonym autem są mocno stresujące. Wiele osób decyduje się więc na assistance, by w przypadku niespodziewanej sytuacji związanej z podróżą uniknąć konieczności organizowania pomocy we własnym zakresie, co może być czasochłonne i wiązać się z dodatkowym stresem – zauważa Rafał Mosionek.

(AM, źródło: Wizerunkowo)