Wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk poinformował, że zainteresowanie ubezpieczeniem od ryzyka suszy wzrosło 5-krotnie w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. – To cieszy, ale nie jest to jeszcze powszechne ubezpieczenie – powiedział.
– Z informacji zakładów wynika, że jeżeli chodzi o suszę, to zainteresowanie w porównaniu do analogicznego okresu wzrosło 5-krotnie, to dobrze, choć startujemy z niskiego poziomu. Dotychczas od suszy ubezpieczało się jednak niewielu rolników, więc taki wzrost nie wprowadza oczywiście powszechności tego ubezpieczenia – tłumaczył Henryk Kowalczyk. – Trzeba też pamiętać, że od suszy trzeba ubezpieczyć się szybko, bo gdy ona stanie się faktem, zakłady przestaną ubezpieczać od takiego ryzyka. Rolnicy mają już niewiele czasu, by zawrzeć polisę – stwierdził.
Dodał, że także dużo więcej niż przed rokiem jest tzw. ubezpieczeń pakietowych od wielu ryzyk. Ale ustawa pozwala na ubezpieczenie pojedynczych zjawisk pogodowych, zdarzają się więc ubezpieczenia tylko od ryzyka suszy, choć najczęściej jest ona w pakiecie. Zaznaczył, też, że firmy oczywiście różnicują wysokość składki w zależności od oceny ryzyka jej wystąpienia – podał serwis msn.com.pl za PAP.
Minister zapytany o to, czy rolnicy korzystają z nowej możliwości opłaty ubezpieczenia w formie cesji części dopłat bezpośrednich, powiedział, że na razie „trwa wymiana opinii pomiędzy zakładami ubezpieczeniowymi a Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa”. Cesja polega na tym, że rolnik po zawarciu umowy ubezpieczenia zleca jej opłacenie ARiMR, wypełniając we wniosku o dopłaty bezpośrednie odpowiednią rubrykę pozwalającą na przekazanie części tej płatności na rzecz zakładu ubezpieczeń.
Henryk Kowalczyk przypomniał, że jest to nowe rozwiązanie wprowadzone w tym roku poprzez nowelizację ustawy o ubezpieczeniach rolnych. – Zainteresowanie cesją jest, rolnicy na spotkaniach pytają o to rozwiązanie – zaznaczył.
Jak mówił minister, „zakłady ubezpieczeniowe mają wydać wytyczne dla swoich agentów, żeby wiedzieli, jak postępować, i żeby rolnik miał realną możliwość skorzystania z tego rozwiązania. Na pewno takie instrukcje przygotowuje Agro TUW”. Dodał, że cesja jest dobrowolna dla zakładów i dla rolnika. Henryk Kowalczyk uważa, że taka opłata składek w formie cesji może przyczynić się do upowszechnienie ubezpieczeń rolnych.
– Wykorzystywanie mechanizmu cesji może być elementem konkurencji rynkowej. Cesja jest bardzo korzystna dla rolników, jestem pewny, że rolnicy przekonają się do niej – powiedział minister. Dodał, że jest to tym bardziej ważne, że Komisja Europejska wymaga, by polisy chroniły połowę gruntów rolnych, podczas gdy w Polsce jest nimi objęte zaledwie 20%.
Więcej:
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly…
AM, news@gu.com.pl
(źródło: msn.com.pl, PAP)