W opinii rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) Michala Bobeka, oficjalnie zarejestrowany bądź użytkowany pojazd musi mieć OC – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Sprawa, w której swoją opinię wydał rzecznik TSUE, a którą w dalszej perspektywie zajmie się sam Trybunał, trafiła do tego ostatniego z Polski. Dotyczy ona sporu pomiędzy powiatem ostrowskim a Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnym o wrak. Przeszedł on na własność jednostki samorządu terytorialnego, ten nakazał jego zniszczenie i wówczas UFG nałożył na niego karę finansową za niedopełnienie obowiązku w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Sprawą zajął się Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim, który ostatecznie postanowił wystąpić do TSUE o wykładnię przepisów unijnego rozporządzenia nr 2009/103.
W opinii rzecznika generalnego, w świetle art. 3 aktu, obowiązek ubezpieczeniowy w zakresie OC powstaje, gdy zostaje spełniony jeden z warunków: pojazd jest zarejestrowany bądź użytkowany. Jeśli mamy do czynienia z wrakiem, to jego posiadacz, który nie dokonał wyrejestrowania, nie powinien mieć pretensji o przymus zakupu polisy. Z tym poglądem zgadzają się radcowie prawni Mateusz Wachowski i Piotr Stosio. Ten ostatni uważa, że przeciwna opinia spowodowałaby spadek liczby ubezpieczonych pojazdów – nawet tych, które są w stanie się poruszać.
Więcej:
„Dziennik Gazeta Prawna” z 15 grudnia, Patryk Słowik „Grat na podwórku też z OC”:
https://edgp.gazetaprawna.pl/e-wydanie/…
(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)