Sąd Najwyższy wziął stronę poszkodowanego w wypadku pojazdu wielofunkcyjnego

0
649

Zdaniem Sądu Najwyższego mniej korzystne orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) nie może pozbawiać dalej idącej w Polsce ochrony poszkodowanych – informuje „Rzeczpospolita”.

Wyrok SN zapadł w sprawie mężczyzny, który podczas pracy na podnośniku w wyniku jego awarii odniósł poważne obrażenia. Oprócz jednorazowego odszkodowania i renty za wypadek przy pracy otrzymał od ubezpieczyciela pojazdu 207 tys. zł, z czego 150 tys. stanowiło zadośćuczynienie. Zakład odmówił wypłaty odszkodowania za szkody związane z ruchem pojazdu. Zdaniem firmy takie żądanie było bezzasadne, gdyż pojazd w chwili zdarzenia był unieruchomiony.

Odmiennego zdania były sądy powszechne, według których poszkodowanemu należało się 300 tys. zł zadośćuczynienia i renta nie w wysokości 1,1 tys. zł – a 2,5 tys. Zakład zwrócił się do SN, argumentując, że według części wyroków TSUE poszkodowanym nie przysługuje taka ochrona, gdyż  w chwili wypadku pojazd, mimo włączonego silnika, wykonywał inną funkcję niż komunikacyjna. Sąd Najwyższy ustami sędziego Krzysztofa Pietrzykowskiego zwrócił jednak uwagę, że ta wykładnia nie może być skutecznie przywoływana przeciwko ochronie zapewnianej poszkodowanym przez dotychczasowe orzecznictwo sądów polskich.

„Rz” przypomina, że do SN trafił już wniosek Rzecznika Finansowego o rozstrzygnięcie rozbieżności w orzecznictwie dotyczącym odszkodowań z OC za wypadki pojazdów wielofunkcyjnych

Sygnatura akt: II CSK 749/18

Więcej:
„Rzeczpospolita” z 15 grudnia, Marek Domagalski „Silnik włączony, więc OC jak za pojazd w ruchu – SN o odszkodowaniu za wypadek z udziałem podnośnika”:
https://www.rp.pl/Ubezpieczenia-i-odszkodowania/3…

(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)