Ryzyko utraty reputacji od lat znajduje się w czołówce najważniejszych wyzwań, z którymi muszą zmierzyć się przedsiębiorcy. Pokazują to od lat wyniki raportów na temat zarządzania ryzykiem i ubezpieczeniami w firmach, opracowywane przez Aon. Do zniszczenia renomy firmy dojść z wielu przyczyn, np. wad w produkcie czy wskutek ataku hakerów. Istnieją jednak produkty ochronne, które pomagają w odbudowie wizerunku przedsiębiorstwa.
Wydatki na zatrudnienie konsultantów kryzysowych i specjalistów od wizerunku, a także przeprowadzenie dodatkowych akcji informacyjnych i działań reklamowych mogą być zagwarantowane w warunkach polisy od wycofania produktu z rynku, cyberubezpieczenia, a także polisy od utraty zysku wskutek przerw w działalności.
– Zakres ochrony warto negocjować. Dzięki dodatkowym rozszerzeniom można zapewnić firmie tymczasowe przeniesienie produkcji do innego zakładu czy pokrycie szeroko pojętych wydatków na przywrócenie poziomu sprzedaży i udziału w rynku. W przypadku cyberochrony, gdy istnieje ryzyko naruszenia RODO, ubezpieczenie może też obejmować rekompensatę ewentualnych okupów czy nawet kar administracyjnych. Trzeba pamiętać, że reputację firmy buduje się latami, ale stracić ją można w kilka chwil. Szczególnie teraz, gdy informacje momentalnie docierają do milionów odbiorców. Dlatego warto uwzględniać ubezpieczenia zapewniające ochronę reputacji w strategii zarządzania ryzykiem, ponieważ często są ostatnią deską ratunku – wskazuje Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych.
Polisa może pomóc utrzymać reputację firmy na przykład w sytuacji wycofania produktu z rynku czy cyberataku lub wycieku danych.
– Ryzyko cyberataku jest szczególnie istotne obecnie, kiedy mamy do czynienia z masowym przenoszeniem sprzedaży do sieci z powodu ograniczeń w życiu społeczno-gospodarczym wywołanych pandemią. Ponadto już praktycznie nie ma firmy, która choć raz nie znalazła się na celowniku hakerów. Bardzo często też przyczyną sforsowania zabezpieczeń są błędy ludzkie, od których skutków również może uchronić polisa. Dlatego też inwestując w dodatkowe zabezpieczenia fizyczne, warto pamiętać, że nawet najlepszy sprzęt i oprogramowanie może zawieść i wtedy ubezpieczenie może być bezcennym wsparciem – wskazuje Łukasz Zoń.
Inną sytuacją, w której ubezpieczenie pomoże odzyskać reputację, jest przerwa w działalności w wyniku awarii czy wypadku. W tym przypadku bardziej mamy do czynienia z utrzymaniem klientów niż rosnącą niechęcią do marki. Jednak i tak skutki mogą być poważne i odbić się znacząco na wynikach firmy.
(AM, źródło: Brandscope)