Branża ubezpieczeniowa stoi w obliczu poważnych wyzwań wynikających z postpandemicznej rzeczywistości. Wzrost inflacji i prognozy kryzysu mobilizują konsumentów do zaciskania pasa i szukania oszczędności w domowym budżecie. Jednak zdaniem prezesa CUK Ubezpieczenia obecna sytuacja to silny impuls do rozwoju firmy. Prezes zachęca również klientów, aby minimalizowali swoje ryzyko, wybierając odpowiednie ubezpieczenia.
Branża ubezpieczeniowa boryka się ze spadkiem składki przypisanej, wywołanym ogólną sytuacją ekonomiczną. Mniejsza liczba transakcji zakupowych i inwestycji to mniej zakupionych pojazdów czy mieszkań, co przekłada się na ograniczenie popytu na ubezpieczenia.
Po stronie konsumenta rezygnacja z ubezpieczeń indywidualnych może być sposobem na znalezienie oszczędności w domowym budżecie. Pozostaje również luka po ubezpieczeniach podróżnych. Jednak w całej tej sytuacji pojawia się szansa na rozwój innych linii biznesowych.
– Rozumiemy naszych klientów: ich niepewność i troskę o bezpieczeństwo własne i bliskich. Większe ryzyko zakażenia koronawirusem podczas wizyty w szpitalu powoduje potrzebę ubezpieczenia w zakresie życia i zdrowia oraz ubezpieczeń medycznych. Uważam, że sprzedaż w tych liniach jest szansą dla branży ubezpieczeniowej na pokrycie luk powstałych w innych obszarach. Dlatego rozwijamy sprzedaż tych produktów ubezpieczeniowych.
W strukturach CUK Ubezpieczenia mamy zespół przeznaczony do obsługi ubezpieczeń życiowych, a nasi doradcy korzystają z kalkulatora składek oraz porównywarki o.w.u., która pozwala im wybrać najbardziej korzystną ofertę spośród dostępnych na rynku – mówi Jacek Byliński, prezes zarządu CUK Ubezpieczenia.
Działalności CUK Ubezpieczenia z pewnością sprzyja efekt skali. Jako ogólnopolska marka jest rozpoznawana przez konsumentów w różnych obszarach Polski, co jest atrakcyjne dla towarzystw ubezpieczeniowych szukających dużego i stabilnego partnera.
Efekt skali wpływa również na dostępność nowoczesnych rozwiązań online, zarówno dla klientów, jak i kanału sprzedaży CUK Ubezpieczenia.
– Sytuacja związana z koronawirusem jest testem rozwiązań technologicznych funkcjonujących w firmie. Z pewnością multiagencje działające wielokanałowo, takie jak CUK Ubezpieczenia, mają łatwiejsze zadanie. Nasi agenci są w stanie bardzo szybko wyszukać i sprzedać ubezpieczenie, pracując tylko w jednym systemie WebCUK. Dysponują też narzędziami, które umożliwiają im zdalną obsługę klienta. Dodatkowo wspiera ich aplikacja SmartCUK, która realizuje za nich wiele czynności około- i posprzedażowych, dzięki czemu mogą w 100% skupić się na obsłudze klienta – dodaje Jacek Byliński.
Prezes CUK Ubezpieczenia podkreśla również, że funkcjonowanie firmy w trakcie pandemii traktuje przede wszystkim jako kolejne wyzwanie biznesowe, któremu należy sprostać.
Rozwiązaniem ma być dalsza rozbudowa sieci sprzedaży oraz przyglądanie się możliwościom konsolidacji rynku. To także odpowiedni czas, aby budować i wzmacniać oparte na zaufaniu relacje z klientami.
– Wiemy, że w trudnych czasach musimy działać jeszcze sprawniej i szybciej. Posiadamy świetne systemy sprzedażowe, znaną markę, silny marketing, bardzo szeroką ofertę i dostarczamy wiedzę, jak sprzedawać ubezpieczenia – z nami jest łatwiej działać, niż samodzielnie zmagać się z trudnościami. Dlatego zachęcamy właśnie teraz do rozpoczynania współpracy z CUK – podsumowuje Jacek Byliński.