Rynek ubezpieczeń odczuł skutki pandemii i inflacji

0
1211

W ubiegłym roku polski rynek ubezpieczeń wart był niemal 70 miliardów złotych, co zawdzięczał wzrostowi w obu sektorach działalności. Mimo to musiał się borykać z negatywnym wpływem czynników zewnętrznych, które mocno zaciążyły na niektórych jego elementach, zwłaszcza w obszarze klasycznych polis życiowych i dobrowolnych ubezpieczeń komunikacyjnych.

Z opublikowanego 18 marca raportu Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) zatytułowanego „Biuletyn Kwartalny. Rynek ubezpieczeń 4/2021” wynika, że w minionym roku polscy ubezpieczyciele zebrali łącznie 69 222,36 mln zł składek brutto. Rezultat ten był o 9,13% lepszy od odnotowanego w 2020 r., czyli 63 431,75 mln zł. Zakłady ubezpieczeń wypłaciły 41 302,76 mln zł odszkodowań i świadczeń – o 4,17% więcej niż w poprzednim roku (39 648,9 mln zł). Wynik techniczny rynku uplasował się na poziomie 5113,43 mln zł. Rok wcześniej wyniósł 6090,56 mln zł, co oznacza spadek o 16,04% r/r. Natomiast zysk netto wyniósł 5690,56 mln zł wobec 6127,3 mln zł dwanaście miesięcy wcześniej (-7,13% r/r).

Ponad 9 mld zł z klasycznych polis życiowych

Po raz pierwszy od 2017 r. sektor życiowy poprawił swój rezultat względem poprzedniego roku. Na koniec grudnia 2021 r. dział I legitymował się bowiem przypisem wielkości 22 127,49 mln zł. Był to rezultat o 6,62% lepszy od uzyskanego rok wcześniej (20 753,49).

Wzrost przypisu w dziale I był w głównej mierze zasługą utrzymania wzrostowego trendu sprzedaży w gr. 1. Roczny przypis z polis na życie wyniósł 9066,92 mln zł, wobec 7963,58 mln zł przed rokiem (+13,85% r/r). Z sygnałów od towarzystw życiowych, trendów społecznych, np. w zakresie benefitów pracowniczych oraz wyników badań opinii publicznej można wywnioskować, że był to efekt wzrostu obaw wynikający z pandemii Covid-19. Jak wynika np. z badania Deloitte, stanowiącego podstawę opublikowanego w lipcu 2021 r. raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń zatytułowanego „Mapa ryzyka Polaków”, trzy główne obawy ankietowanych to: śmierć najbliższej osoby, brak pieniędzy na leczenie poważnej choroby oraz ciężka choroba najbliższej osoby. Autorzy raportu zwrócili wówczas uwagę, że podczas pandemii znacząco zwiększył się procent respondentów bojących się skutków ciężkich chorób osób najbliższych (o 4 pkt. proc.) i braku dostępu do opieki medycznej (+5 pp.). Ponadto pandemia Covid-19 wzmocniła przekonanie o przydatności ubezpieczeń. W lutym 2021 r., 83% respondentów zgadzało się ze stwierdzeniem, że „ubezpieczenie jest przydatne, gdy w życiu dzieją się złe rzeczy”. Rok wcześniej było to 78%.

2021 był dobrym rokiem dla segmentu ubezpieczeń wypadkowych (gr. 5), który umocnił się na drugiej pozycji wśród umów życiowych generujących najwięcej składek. Sprzedaż tych polis przyniosła zakładom z działu I w sumie 7092,42 mln zł – o 6,86% więcej niż w 2020 r., tj. 6636,81 mln zł.

Natomiast segment polis z UFK (gr. 3) po raz kolejny musiał przełknąć gorzką pigułkę w postaci wyraźnej obniżki wyniku z dystrybucji. Ta gałąź działu I wypracowała składkę o wartości 5700,45 mln zł – o 3,13% niższą od uzyskanej w 2020 r. (5884,51 mln zł). Mimo to warto zauważyć, że pogorszenie rezultatu o 184 mln zł świadczy o wyraźnym wyhamowaniu tempa spadku sprzedaży. W 2020 r. obniżka względem poprzedniego roku wyniosła niemal miliard złotych, w 2019 r. o blisko 1,16 mld zł, a w 2018 r. – aż o 3,5 mld zł.

Wzrost śmiertelności spowodował skok wartości wypłat

Wynik finansowy netto towarzystw życiowych za 2021 r. uplasował się na poziomie 2202,2 mln zł – o 25,85% niższym od ubiegłorocznego, wynoszącego 2202,2 mln zł. Mocno wzrosła natomiast łączna kwota wypłaconych odszkodowań i świadczeń brutto, osiągając na koniec roku wartość 18 449,72 mln zł, co było wynikiem o 5,94% wyższym od 17 415,49 mln zł odmontowanych rok wcześniej. Główną przyczyną był ogromny wzrost wartości wypłat z polis z gr. 1 (o 1,09 mld zł w skali roku), który, jak można wnosić z sygnałów płynących z zakładów działu I, był konsekwencją gwałtownego wzrostu umieralności spowodowanego pandemią Covid-19. Rentowność techniczna sektora wyniosła z kolei 2142,98 mln zł, wobec 2974,5 mln zł przed rokiem (-27,96% r/r). Tę obniżkę dział I również „zawdzięczał” klasycznym polisom na życie, które zamknęły rok stratą techniczną na poziomie 615,42 mln zł (!), wobec 95,86 mln zł na plusie w 2020 r.

Minimalny wzrost w majątku

Z kolei towarzystwa z działu II zebrały w 2021 roku 47 094,87 mln zł składek brutto – o 10,35% więcej niż w 2020 r. (42 678,26 mln zł).

Stabilnie w OC, nie najlepiej w AC

Z danych KNF wynika ponadto, że mimo sygnałów o stale spadających cenach polis obowiązkowych komunikacyjnych oraz alarmujących wieści dotyczących pogorszenia wyników sprzedaży nowych aut, segmenty OC oraz AC poprawiły swoje wyniki z dystrybucji. Przypis składki z OC posiadaczy pojazdów lądowych (w tym posiadaczy pojazdów mechanicznych – działalność bezpośrednia) wyniósł 14 927,01 mln zł. Rok wcześniej zakłady zebrały z powyższego tytułu 14 631,21 mln zł, co oznacza wzrost o 2,02%. Z kolei roczny przypis składki w AC pojazdów lądowych wyniósł 9679,61 mln zł – o 10,23% więcej niż przed rokiem, tj. 8797,2 mln zł.

Mimo wzrostu wartości zaspokojonych roszczeń z obowiązkowych polis komunikacyjnych sytuacja w tej gałęzi produktów nie prezentuje się najgorzej. Wprawdzie w 2021 r. towarzystwa wypłaciły w sumie 9291,18 mln zł odszkodowań i świadczeń z OC ppl., ale było to jedynie o 3,23% więcej niż przed rokiem (9000,11 mln zł). Z gorszą sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku autocasco, które mocno odczuły wpływ inflacji (drożejące naprawy i części zamienne) oraz problemów w łańcuchach dostaw (problemy z częściami zamiennymi i ich rosnące ceny). Te elementy sprawiły, że łączna kwota roszczeń wypłaconych z AC uplasowała się na poziomie 6000,03 mln zł, wobec 5493,22 mln zł rok wcześniej (+9,23% r/r).

Powyższe czynniki przełożyły się na rentowność techniczną w obu segmentach. Wynik techniczny w OC ppl. wyniósł 582,75 mln zł. Był to rezultat o 12,2% wyższy od odnotowanego dwanaście miesięcy wcześniej, tj. 519,41 mln zł. Natomiast wynik techniczny w AC wynoszący 616,12 mln zł był o 22,19% niższy od odnotowanego w roku poprzednim (791,86 mln zł).

Zysk w górę, wynik techniczny w dół

Wynik finansowy netto firm majątkowych za 2021 r. wyniósł 4057,71 mln zł i był o 3,38% wyższy od rezultatu uzyskanego 12 miesięcy wcześniej (3925,1 mln zł). Wynik techniczny sektora osiągnął poziom 2970,45 mln zł. Rezultat ten było o 4,66% niższy od wykazanego na koniec grudnia 2020 r., tj. 3115,56 mln zł. W ubiegłym roku dział II wypłacił łącznie 22 853,04 mln zł odszkodowań i świadczeń brutto – o 2,79% więcej niż rok wcześniej (22 233,41 mln zł).

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl