Rzecznik Praw Obywatelskich zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego o wycofanie się z prac legislacyjnych zmierzających do likwidacji urzędu Rzecznika Finansowego. Zdaniem RPO likwidacja instytucji przyczyni się do obniżenia poziomu ochrony praw konsumentów w Polsce.
W ocenie RPO powierzenie organowi stojącemu dotychczas na straży zbiorowych interesów konsumentów oraz interesu publicznego spraw z zakresu indywidualnych skarg konsumentów niesie ze sobą „wielkie niebezpieczeństwo”.
„W sytuacji połączenia kompetencji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (organu administracji rządowej, nad którym nadzór sprawuje Prezes Rady Ministrów) z uprawnieniami Rzecznika Finansowego, dostrzegam konflikt, który może prowadzić do wyważania przez Prezesa UOKiK interesów publicznych z indywidualnym interesem konsumenta” – wskazał zastępca RPO Maciej Taborowski w piśmie do premiera.
Ponadto RPO zdecydowanie sprzeciwia się przyjętemu trybowi procedowania nad projektem. Pozostawienie uprawnionym podmiotom zaledwie kilku dni (data pisma: 18 września 2020 r. – termin na zgłoszenia uwag: 25 września 2020 r.) na uwagi do projektu ustawy należy jego zdaniem uznać za niedopuszczalne i łamiące porządek konstytucyjny.
Rzecznik Praw Obywatelskich przypomniał też, że opinię negatywnie oceniającą projekt przedstawił sprawujący obecnie funkcję Rzecznika Finansowego prof. Mariusz Golecki. Aleksandra Wiktorow – uprzedni Rzecznik Finansowy – również uważa zamysł likwidacji urzędu Rzecznika Finansowego za zagrażający ochronie praw konsumentów.
„W tej sytuacji, wyrażam obawę, że niweczenie osiągnięć Rzecznika Finansowego (uprzednio Rzecznika Ubezpieczonych) oraz przerwanie jego dotychczasowych zadań, przyczyni się do obniżenia poziomu ochrony praw konsumentów w Polsce, w sytuacji, gdy połączone działania instytucji publicznych – w tym Rzecznika Finansowego, powiatowych i miejskich rzeczników konsumentów i Rzecznika Praw Obywatelskich – powoli, acz konsekwentnie prowadzą do wzrostu poziomu znajomości praw konsumenckich wśród samych konsumentów, a także sądów, ostatecznie rozstrzygających spory konsumenckie” – podkreślił Maciej Taborowski.
(AM, źródło: RPO)