Reasekurator Swiss Re ogłosił, że w ciągu dziewięciu miesięcy 2021 r., uwalniając się spod wpływu pandemii, osiągnął zyska netto wyższy od oczekiwanego, pomimo dużych roszczeń będących skutkiem wichur po obu stronach Atlantyku.
Zysk netto za trzy kwartały 2021 r. wyniósł 1,3 mld dol., podczas gdy przed rokiem Swiss Re odnotował stratę netto w wysokości 691 mln dol. Analitycy spodziewali się zysku poniżej 1 mld dol.
Przekroczenie prognoz firma przypisuje mocnym wynikom underwritingu w dziale reasekuracji majątkowej i wypadkowej. Dział reasekuracji życiowej i zdrowotnej poniósł straty w wyniku roszczeń pandemicznych. Strata poniesiona przez Swiss Re w 2020 r. była pierwszą od kryzysu finansowego w 2008 r., ale reasekurator spodziewał się powrotu do zysku w tym roku finansowym.
– Wyniki dają nam pewność do końca tego roku i na rok przyszły, że wszystkie nasze biznesy wykażą się mocnymi osiągnięciami – powiedział dyrektor generalny Christian Mumenthaler.
Roszczenia z tytułu wielkich katastrof naturalnych – m.in. huraganu Ida w USA oraz powodzi w Niemczech i innych krajach – sięgnęły w tym okresie 1,7 mld dol., przekraczając oczekiwania firmy.
(AC za Reuters)