Ubezpieczyciele słono zapłacą za skutki teksańskiego kataklizmu

0
282

Z analizy agencji ratingowej A. M. Best wynika, że ubezpieczyciele mocno odczują finansowe konsekwencje największej w historii burzy śnieżnej w Teksasie. Według agencji ratingowej zakłady muszą liczyć się z rekordowymi stratami w kwartale, który zwykle jest najłagodniejszy, jeśli chodzi o straty wywoływane przez kataklizmy — informuje „Rzeczpospolita”.

Ben Gonzalez, rzecznik stanowego urzędu ubezpieczeń (TDI), w wypowiedzi cytowanej przez Reutersa przyznał, że jego instytucja zakłada, iż burza była dużym kataklizmem, ale jego koszty nie są jeszcze znane. Obecnie ITD jest w trakcie pozyskiwania informacji na temat strat od ubezpieczycieli ubezpieczających nieruchomości na terenach dotkniętych przez żywioł.

Przedstawiciel Karen Clark & Co z Bostonu, której oprogramowania modelują koszty ryzyk katastroficznych, prognozuje, że straty ubezpieczone z tytułu burzy wyniosą 18 mld dolarów. Camille Garcia z Ubezpieczeniowej Rady Teksasu dodaje, że lokalne firmy asekuracyjne spodziewają się kilkuset tysięcy roszczeń.

Więcej:
„Rzeczpospolita” z 22 lutego, Piotr Rudzki „Rekordowe koszty ataku zimy w Teksasie”:
https://www.rp.pl/Biznes/302209979-Rekordowe-koszty-ataku-zimy-w-Teksasie.html

(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)